Piłka nożna, football, soccer czy jak kto zwał

[Gość McIntosh]

Nie wygląda to dobrze. W drugiej kwarcie 15:3 dla Eagles. Zostało 8 minut na odrobienie przynajmniej części straty.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Edytowane 5 Lutego 2018 przez McIntosh

[Gość McIntosh]

Gra defensywy Patriots pozostawia wiele do życzenia. Poza tym dwa podwyższenia zmarnowane, ale i tak jest lepiej niż rok temu w meczu z Falcons. Po pierwszej połowie 22:12 dla Eagles. Dzieje się.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Gość McIntosh]

Hogan, Gronkowski, Brady i White robią różnicę. 29:26 dla Eagles. Jeszcze „tylko” przejąć piłkę, zrobić akcję na przyłożenie i Patriots wyjdą na prowadzenie. Bardzo dobry, ofensywny mecz.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Gość McIntosh]

Znowu Gronkowski, jest przyłożenie. 33:32 dla Patriots. Do końca meczu 9 minut.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Gość McIntosh]

Ale lipa, 38:33 dla Eagles. Jak zagrają z powodzeniem za 2 punkty, to po Patriots. Udana akcja powrotna nic już nie da, bo do końca meczu 2:21.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Eagles przejmują piłkę. Brady nawalił. Prawdopodobnie finał dla Eagles.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Gość McIntosh]

No cóż, życie jest brutalne. Brady zagrał świetny mecz, ale pod koniec czwartej kwarty popełnił błąd podczas podania i to pozamiatało temat. Super Bowl dla Eagles. W defensywie Eagles kawał dobrej roboty zrobił Stefan Wiśniewski. Zapytam rodziców, może rodzina? Szkoda mi Patriots, ale mecz był bardzo dobry, co warto docenić. Eagles wygrali 41:33. Sorry za off-topic w temacie dotyczącym piłki nożnej.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Edmund Exley 3043]

Warto pamiętać.

 

[Krygo 15390]

Oby nic podobnego się nigdy znowu nie przydarzyło... 

[Gość McIntosh]

Widziałem dzisiaj mecz Bayern vs Schalke. Mam nadzieję, że gra Lewandowskiego to wypadek przy pracy, bo na kryminał zasługuje to, co dzisiaj Lewy zagrał. 

[Gość fidelio]

Widziałem dzisiaj mecz Bayern vs Schalke. Mam nadzieję, że gra Lewandowskiego to wypadek przy pracy, bo na kryminał zasługuje to, co dzisiaj Lewy zagrał. 

A co zagrał, bo nie śledziłem?

[Gość McIntosh]

A co zagrał, bo nie śledziłem?

 

Zagrał katastrofalnie źle. Zero dryblingu, straty, a na koniec przeszkodził Martínezowi w oddaniu skutecznego strzału na bramkę Schalke. Lewy strzelił co prawda bramkę, ale to była prosta dobitka po strzale Mullera - nie mógł tego nie trafić.

[Gość fidelio]

Zagrał katastrofalnie źle. Zero dryblingu, straty, a na koniec przeszkodził Martínezowi w oddaniu skutecznego strzału na bramkę Schalke. Lewy strzelił co prawda bramkę, ale to była prosta dobitka po strzale Mullera - nie mógł tego nie trafić.

A wynik?

[SzymonJestem 81]

Porzuciłem piłkę nożną na jakis dłuższy czas, czytając ten wątek, coraz bardziej mam ochotę zobaczyć jakiś mecz, dzięki Panowie

 

Wysłane z mojego PRA-LX1 przy użyciu Tapatalka

[Gość McIntosh]

A wynik?

2:1 dla Bayernu.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Edmund Exley 3043]

A wynik?

 

Na przyszłość może się przydać: http://www.livescore.com/

 

[Gość fidelio]

Może ;-)

[desmo 6263]

Zagrał katastrofalnie źle. Zero dryblingu, straty, a na koniec przeszkodził Martínezowi w oddaniu skutecznego strzału na bramkę Schalke. Lewy strzelił co prawda bramkę, ale to była prosta dobitka po strzale Mullera - nie mógł tego nie trafić.

No drybling to nigdy nie była jego mocna strona...miał 2 setki które zawalił ale swoje zrobił - co do gola - jest jednym z niewielu napastników którzy idą zawsze za każdą piłką lecącą w stronę bramki - był tam gdzie trzeba i pierwszym dotknięciem skierował piłkę obok bramkarza...nie każdy to ma, tych pleców bym się nie czepiał , przy odrobinie szczęścia posłałby nimi piłkę w przeciwny do bramkarza róg...a straty...przy Hummelsie i Ribberym jego dziś były niewidoczne

[Gość McIntosh]

No drybling to nigdy nie była jego mocna strona...miał 2 setki które zawalił ale swoje zrobił - co do gola - jest jednym z niewielu napastników którzy idą zawsze za każdą piłką lecącą w stronę bramki - był tam gdzie trzeba i pierwszym dotknięciem skierował piłkę obok bramkarza...nie każdy to ma, tych pleców bym się nie czepiał , przy odrobinie szczęścia posłałby nimi piłkę w przeciwny do bramkarza róg...a straty...przy Hummelsie i Ribberym jego dziś były niewidoczne

 

To prawda, drybling nie jest mocną stroną Lewego dlatego dzisiaj przy próbach stworzenia przewagi w polu karnym był nieefektywny i tracił piłkę. Niby szukał też dla siebie miejsca w polu karnym (gra bez piłki), ale to trochę za mało. Lewandowski jest uważany za jednego z najlepszych napastników. Porównuję więc jego grę do konkurencyjnych "dziewiątek" np. do Suareza, Cavaniego. Po dzisiejszym meczu odnoszę wrażenie, że takie porównanie to obelga dla Urugwajczyków. A już o Roberto Firmino (tym razem Brazylia) nie będę szerzej pisał z litości dla Lewandowskiego. Oczywiście mam nadzieję, że to tylko wypadek przy pracy, a nie stały kierunek.

[Krygo 15390]

Lepiej wróć do futbolu amerykańskiego Meczu nie widzialem, ale to bez znaczenia. Napastnika rozlicza się ze strzelonych bramek, a nie ze sztuczek i zaliczonych dryblingow. Pamiętasz takiego kolesia... Filippo Inzaghi się nazywał ...? Cienki jak d*pa weza nie?

[Gość fidelio]

Też chciałem napisać o Filippo :-) Wielu narzekało, że to napastnik bez polotu, mało kreatywny, grający na tzw. "sępą", a jednak był niezwykle skuteczny :-)

[Krygo 15390]

Z Włocha mozna by wycisnąć esencję tej pozycji i robic zastrzyki. Nieważne: nogą, ręką, kolanem czy d*pą- pilka była w bramce  

[Gość fidelio]

Fakt :-) Z takim stylem gry kojarzy mi się także Vieri, choć on akurat nigdy nie był tak skuteczny jak Filippo.

[desmo 6263]

No było takich piłkarzy paru...choćby Gerd Müller czy Emilio Butragueno ale Lewy przewyższa ich techniką użytkową i siłą. To jak plecami do bramki przepchnął wczoraj przeciwnika kilkanaście metrów w stronę pola karnego kontrolując przy tym piłkę było prawdziwym pokazem siły. Ponieważ podobno cały czas trenuje drybling ....jak pójdzie mu tak jak ze stałymi fragmentami może się doczekamy najlepszej dziewiątki świata ;-)

[Gość McIntosh]

Lepiej wróć do futbolu amerykańskiego

 

Przerwa jest.   Aktualnie trwają przygotowania do draftu, mecze przedsezonowe wystartują w sierpniu, a Liga we wrześniu. Co do Lewandowskiego - jaracie się nim, bo jest Polakiem. Lepiej niech Lewy zostanie w tym swoim Bayernie, bo jeżeli jakimś cudem trafi do Realu, to będzie wygwizdywany bardziej niż Benzema. Ze swoją drewnianą techniką Lewy nie ma czego szukać w La Liga. Moim zdaniem, Lewandowski to zawodnik przereklamowany, a strzelanie bramek to nie wszystko. Obecnie trzeba być wszechstronnym, żeby dać trenerowi więcej alternatyw skomponowania składu.

[Krygo 15390]

Nie będę dalej prowadził tej dyskusji, ale pozwolę sobie tylko zauważyć, że na ten moment przejście do Realu byłoby podobnym ruchem co transfer do Tesco, a trybuny na Bernabeu pokazują jakie dzieci tam siedzą. Nie atakuję ogółu ich kibiców, żeby nie było

Edytowane 11 Lutego 2018 przez Krygo