Co nam w ....CD (i nie tylko) gra?

[Wulfgar 509]

Muzyka, jak muzyka - nawet częściowo w moim guście, ale teledysk jest mocny. Do przeczytania ostatniej planszy miałem ochotę napisać, że jest ostro popierdzielony, ale ona sporo zmienia w jego odbiorze.

dokladnie tez jestem ZA

[Wulfgar 509]

Wulfgar nawet twój nik sugeruje mocną rzecz  ale kiedy ja dorastałem przy AC\DC to jeszcze nikt nie słyszał o takiej muzyce Ektomorf 

ja dorastalem przy metallice, pozniej mocniej moonspeel, samael, within temptation, teraz troche stalem sie bardziej otwarty na inne klimaty ,a dodam ze jakies pare lat temu Slipknot ,Stone Sour ogolnie Corey Taylor jest jednym z najlepszych wokalistow wg mnie , koles ma potecjal : 

 

a dodam jeszcze,ze Ektomorf to jak slychac na Sepulturze wzorce ciagnie tylko mocnego wokalu Maxa nie da sie nauczyc

Edytowane 28 Lipca 2015 przez Wulfgar

[Wulfgar 509]

[Enkil 7565]

To co jest ze mną od lat

https://m.youtube.com/results?q=kat%20diabelski%20dom&sm=3

Edytowane 29 Lipca 2015 przez Enkil

[kiniol 2281]

A mnie męczy...

i cieszę się, że znam język...

 

[Urwerk 19]

[Wulfgar 509]

Gintrowski mial chlop talent 

[Wulfgar 509]

 

[Admof 1958]

ja dorastalem przy metallice, pozniej mocniej moonspeel, samael, within temptation, teraz troche stalem sie bardziej otwarty na inne klimaty ,a dodam ze jakies pare lat temu Slipknot ,Stone Sour ogolnie Corey Taylor jest jednym z najlepszych wokalistow wg mnie , koles ma potecjal : 

 

a dodam jeszcze,ze Ektomorf to jak slychac na Sepulturze wzorce ciagnie tylko mocnego wokalu Maxa nie da sie nauczyc

https://www.youtube.com/watch?v=qqK1FrO3BdM

 

Najlepsze co Slipknot i Corey zrobili to Iowa, niby nowoczesne granie dla młodzieży sprzed 15 lat, a brzmi prawie jak death metal

[Admof 1958]

Ja lubie zarówno Carcass,Tragedy Napalm Death, Nasum, Disfear, Martyrdod, Skitsystem jak i Metallikę czy Slipknot, coś w tym złego? 

 

lepszy Slipknot niż gówniane Six Feet Under

Edytowane 30 Lipca 2015 przez Admof

[Wulfgar 509]

słabiutko wulfgar, słabiutko - komercyjnej papki dla grzecznych chlopców posłuchujesz.

wrzuć sobie chłopaku suffocation, antigama, napalm death, dying fetus, cannibal corpse, abominable putridity czy six feet under. posłuchaj trochę crustu, grindcore'a.

 

 

metalika, hehehe

ale mi pojechales, zostane w ciezkim szoku do konca zycia, no nie, ty to sluchasz najprawdziwszej muzy i wg ciebie jedynej slusznej jaka istnieje, napisz do moda zeby zamknal temat bo pozamiatales wszystkie gusta Jaroslawie

[Wulfgar 509]

Ja lubie zarówno Carcass,Tragedy Napalm Death, Nasum, Disfear, Martyrdod, Skitsystem jak i Metallikę czy Slipknot, coś w tym złego? 

 

lepszy Slipknot niż gówniane Six Feet Under

a jak ja powiedziec Jaroslawowi ,ze Nikita jest sexi lol

[Wulfgar 509]

się dałeś podpuścić, ja nie słucham tego szajsu od lat.

słuchanie metelu jest jak lanie na ziemie w pobliżu transformatora 15kv, parę razy się uda, ale w końcu ci spali mózg.

sorki za 3 post ale jakbym przeczytal ten ostatni Jaroslawa to bym nic nie komentowal wczesniej nic a nic, no taka tragedia bracie ci sie przytrafila  mam nadzieje ze kiedys wydobrzejesz   

[Admof 1958]

wyrafinowany jesteś jak lista trójki Niedźwieckiego. Pink Floyd...no teraz to jesteś prawdziwym znawcą muzyki

 ROTFL

 

klasyczny death metal bywa wcale nie gorszy niż jazz od Coltrane'a czy Milesa.

 

a już na pewno lepszy niż współczesne plumkania swetrowców z Tiamat czy Opeth

 

Ulver sie spsuł strasznie po Shadows Of The Sun, właśnie plumkający za bardzo się zrobił.

 

 

https://www.youtube.com/watch?v=kLaaC8uJRK0

https://www.youtube.com/watch?v=hoHTeYmfGTM

 

metal czy nie metal, jak coś jest na wysokim poziomie to gatunek nie jest ważny.
 

Żeby nie było lubię Pink Floyd, Camel, Rush czy King Crimson, ale zabrzmiałeś jak 50 letni Janusz z wąsem i w swetrze, który wyrósł z metalu  Taki co słucha zawsze NIedźwieckiego i prenumeruje Teraz Rocka

 

No bo jeżeli obserwuje się całościowo muzykę ostatniej 20 latki i jako swoich faworytów z metalu wymienia się Opeth to IMHO z gustem nie jest dobrze.

 

https://www.youtube.com/watch?v=xnIkskJK0yM

https://www.youtube.com/watch?v=WjWL25VQ8QM

https://www.youtube.com/watch?v=yh4vAYMH6fs

https://www.youtube.com/watch?v=G2JAgbjJLFk

https://www.youtube.com/watch?v=UvmMmwdqkzM

 

słyszałeś może chociaż te zespoły? dużo lepiej by ci to zrobiło niż słuchanie współczesnych dokonań Opeth i Tiamat

Edytowane 31 Lipca 2015 przez Admof

[Enkil 7565]

d0 https://youtu.be/nkRnFqZqEMI

Edytowane 31 Lipca 2015 przez Enkil

[Lincoln Six Echo 66158]

Nowy singiel A-Ha - pomijając tekst kawałka, tego typu piosenkę chętnie bym usłyszał w Bondzie - A-Ha mają ten "sznyt"...

[Wulfgar 509]

a ja tam lubie jak plumkaja 

[Smycel 4742]

To z zupełnie innej bajki. Ja mam dosyć mocno rozstrzelony gust, więc u mnie gra muzyka z baaaardzo rożnych bajek, ale ostatnio okoliczności życiowe sprawiły, że akurat te dwa kawałki Hansa słucham częściej.

 

 

[Edmund Exley 5139]

Po obejrzeniu "Przyjaciół Petera" mocno utkwiło mi w głowie:

 

 

A skoro już udowadniamy, że pop może być sztuką (czy może - mógł w latach 80. być), to jeszcze:

 

[Lincoln Six Echo 66158]

Tears for Fears BARDZO lubię. A Flock of Seagulls też całkiem ok. Z tego okresu, mam też sentyment do ABC i np. Spandau Ballet.

https://www.youtube.com/watch?v=oIzL3_LkKio

[Dar 33]

Nowy singiel A-Ha - pomijając tekst kawałka, tego typu piosenkę chętnie bym usłyszał w Bondzie - A-Ha mają ten "sznyt"...

Bardzo ciekawe spostrzeżenie

 

To z zupełnie innej bajki. Ja mam dosyć mocno rozstrzelony gust, więc u mnie gra muzyka z baaaardzo rożnych bajek, ale ostatnio okoliczności życiowe sprawiły, że akurat te dwa kawałki Hansa słucham częściej.

 

Ciekawa muza

 

Wrzucę coś z zupełnie innej bajki. Kawałek, który przykuł moją uwagę w tej (w mojej ocenie genialnej) scenie:

 

A konkretnie mam na myśli ten utwór:

Edytowane 13 Sierpnia 2015 przez Dar

[Lincoln Six Echo 66158]

Wczoraj przypomniałem sobie ten filmik (w sam raz na leniwy wieczór z odrobiną whisky):

[Urwerk 19]

Na dobranoc Sugar Mama

[Gość Szymon.]

Ja ostatnio np. tak:

[Edmund Exley 5139]

Na dobranoc Sugar Mama

 

 

W liceum przegrałem sobie "Codę" na kasetę i chyba może z dwa razy wysłuchałem... Do dziś nie wiem, po co to wydali, a na "How The West Was Won" trzeba było czekać tyle lat. Widzę, że znacznie "Codę" rozszerzyli w tych nowych reedycjach, ale ja ich chyba nie będę kupował.

 

U mnie dziś Tony Levin, czyli bas numer jeden, ale we wcieleniach poza King Crimson. Czyli na rozgrzewkę "One World"

https://www.youtube.com/watch?v=WI01DDseJEM

 

A później pierwszy "Liquid..."