Rolek w Warszawie :)

[kaczor76 0]

Na pl. Trzech Krzyży otwarto autoryzowany salon marki Rolex link

 

Swoje sklepy mają tu już marki takie, jak Burberry, Hugo Boss czy Armani. Do warszawskiego zagłębia luksusowych butików dołączyła w środę szwajcarska marka Rolex, która ulokowała się tuż obok banku ING. Teraz warszawiacy nie będą mieć problemu, żeby kupić jeden z najsłynniejszych zegarków na świecie.

 

Można go określać mianem zwykłego czasomierza, ale to wyznacznik stylu i statusu społecznego. Na rolexa stać jedynie najbogatszych. Dlatego na otwarcie ściągały tłumy gwiazd i celebrytów. Aktorka Olga Borys razem z mężem Wojciechem Majrzakiem podziwiali i przymierzali luksusowe zegarki. Na otwarciu nie zabrakło też Tomasza Kammela, Grażyny Wolszczak, Dawida Wolińskiego czy Ilony Łepkowskiej, którzy skrupulatnie obejrzeli każdy model zegarka dostępny w salonie.

 

Otwarcie ściągnęło też uwagę przechodniów, którzy próbowali zajrzeć do środka. Mogli podziwiać jedynie witrynę sklepu, na której zaprezentowano różne modele zegarków. - Chciałabym taki mieć, ale musiałabym chyba sprzedać mieszkanie - mówiła pani Marta Gruszyńska, oglądając przez szybę jeden z zegarków za ponad 30 tys. zł.

 

Tymczasem w salonie celebryci oglądali zegarek z białego złota zdobiony platyną. Jego cena to 116 tys. zł. To najdroższy model Rolexa dostępny w salonie. Najtańszym modelem Rolexa i najbardziej rozpoznawalnym jest Oyster Perpetual. Cena modelu damskiego to prawie 20 tys., a męskiego 25 tys. zł.

 

Prócz zegarków w salonie znajdziemy także biżuterię W.Kruk, który jest partnerem Rolexa na polskim rynku. Słynne zegarki w swoich sklepach sprzedaje już ponad trzy lata. Do tej pory można je było kupić na placu Konstytucji 6 oraz w Alejach Jerozolimskich 11/19. W zeszłym roku W.Kruk sprzedał około 100 rolexów. Przedstawiciele firmy jubilerskiej szacują, że w ciągu trzech lat ta liczba będzie rosła w tempie nawet 40-procentowym.

Źródło: Gazeta Wyborcza Stołeczna

[STARUSZEK 348]

Na rolexa stać jedynie najbogatszych.

Kto to chciał kupić rolka dopiero co zainteresowany bedzie wiedzial ze o Niego chodzi? To teraz niech przeczyta powyższe zdanie i da sobie spokój .

Nie rozumiem - ludzie sa w stanie wziać kredyt na mieszkanie za 500 tys. i jeżdzić samochodem za 40 tys. i twierdzą ze na zegarek za 20tys. stać tylko najbogatszych - nonsens..., tym bardziej ze mozna go mieć za duzo mniejszą kwotę .

[SphinX 82]

Nawet impreza inauguracyjna była...niestety tylko dla wybranych.

[STARUSZEK 348]

Nawet impreza inauguracyjna była...niestety tylko dla wybranych.

No trudno żeby była dla mnie czy dla Ciebie !!! Masz pieniędze - ni masz , ja też nie , jakby wszystkich zainteresowanych zaprosili w dodatku bez pieniędzy to jeszcze by coś zginęło - znaczy ukradli by myśmy .

Trzeba się przyzwyczaić do bycia dziadem - ja juz sie przyzwyczaiłem - dziwię się tylko ze czasem ktoś kto nie jest wybrany ma jakies złudzenia

[SphinX 82]

Liczyłem, że domyślisz się, w jakim kontekście mam żal.

[Gość McIntosh]

Nawet impreza inauguracyjna była...niestety tylko dla wybranych.

 

Nie ma czego żałować, bo to nuuuuda na resorach. O wiele bardziej wolałbym znaleźć się na imprezie organizowanej przez AHCI (nie mylić ze specyfikacją kontrolerów SATA ) niż wśród polskich celebrytów zachwycających się błyszczącym badziewiem.

[artme 9516]

...niż wśród polskich celebrytów zachwycających się błyszczącym badziewiem.

No chyba z tym badziewiem, to troszke przesadziles.

[Gość McIntosh]

No chyba z tym badziewiem, to troszke przesadziles.

 

Naprawdę uważasz, że przesadziłem z błyszczącym badziewiem ?. Proszę, przejrzyj katalog biżuteryjnych zegarków Roleksa i wtedy porozmawiamy na ten temat. Moim zdaniem większość z nich jest zbyt krzykliwa i kiczowata.

[RUSKI 10]

Moim zdaniem większość z nich jest zbyt krzykliwa i kiczowata.

To kwestia gustu, mody i potrzeby rynku. Jednak jestem ciekawy Twojego zdania w przypadku gdyby takie błyskotki wydał VC. Czy Twoja opinia byłaby taka sama?

[zbyszke 13]

Naprawdę uważasz, że przesadziłem z błyszczącym badziewiem ?. Proszę, przejrzyj katalog biżuteryjnych zegarków Roleksa i wtedy porozmawiamy na ten temat. Moim zdaniem większość z nich jest zbyt krzykliwa i kiczowata.

 

Krzykliwa i kiczowata, zgoda - chociaz inne firmy, i to z wyzszej polki tez maja niejedno na sumieniu.

 

Ale na pewno nie badziewie - jakosc wykonania bardzo dobra.

[Gość McIntosh]

To kwestia gustu, mody i potrzeby rynku. Jednak jestem ciekawy Twojego zdania w przypadku gdyby takie błyskotki wydał VC. Czy Twoja opinia byłaby taka sama?

 

Vacheron ma w swojej ofercie zegarki biżuteryjne. Wiele z nich wyposażono w mechanizmy z Pieczęcią Genewską, a znawcy tematu zachwycają się doskonałym wykończeniem powierzchni drogocennych kamieni. Takie modele jak Kalla Flame, to małe dzieła sztuki. Rolex natomiast serwuje swoim klientkom odpust.

[zbyszke 13]

He, he fajny jestes. Wiesz dobrze, ze mechanizmom Rolexa niewiele mozna zarzucic. Estetyka natomiast jest rzecza gustu - sprawa czysto subiektywna. Mnie np. wiele bizuteryjnych zegarkow Rolexa bardzo sie podoba (chociaz, z uwagi na moje skrzywienie, mam na mysli raczej troche starsze modele). Np. cecha Tridor - bezposrednie laczenie trzech roznych odcieni zlota w jednej brazolecie - dla mnie "na zywo" wyglada po prostu swietnie. Czy tez ta Daytona, kiedys pokazywana na Forum, cala wysadzana brylantami - piekna robota IMO - jak brylka iskrzacego sie lodu.

 

A o modelach bizuteryjnych VC moge powiedziec tylko tyle - te ktore ogladalem (lata 50-60-te, czesto z sygnatura Gubelina czy Turlera) sa jakies takie niepozorne, jak dla mnie (chociaz oczywiscie bardzo dobrze wykonane).

[Gość McIntosh]

[RUSKI 10]

Gdzie jest ten stary, dobry Rolex ?.

Zgodzę się. Wiele a może większość modeli w ogóle do mnie nie trafia. Ale tak jak napisał zbyszke

Ale na pewno nie badziewie - jakosc wykonania bardzo dobra.

Wiesz dobrze, ze mechanizmom Rolexa niewiele mozna zarzucic.

[SphinX 82]

Oj..czy ty kiedyś nauczysz się wyraża opinie w sposób bardziej kulturalny i cywilizowany ??? Czy to tak ciężko...

Doskonale wiesz, że z kolei twój ukochany VC to nie jest święta krowa, a wręcz większości stylistyka ich zegarków się - delikatnie mówiąc - nie podoba.

[dwatch 53]

Do mnie z Rolexów trafia 14060M, Submariner Date (tylko nie z zielonym bezelem) oraz Daytona w limitowanej serii z czarna tarczą i czerwonymi subtarczami. Reszta średnio. Date Just II jest poprostu jakąś pomyłką to tak jak by 36mm oglądać przez lupę. Co do artykułu i krótkiej transmisji w telewizji, chyba w TVN to jedno i drugie pisane i zrobione przez ludzi bez pojącia dlatego wygląda jak tandetna reklama. Ja tego który zatwierdził te materiały do publikacji to bym z pracy wyrzucił.

 

"Na otwarciu nie zabrakło też Tomasza Kammela, Grażyny Wolszczak, Dawida Wolińskiego czy Ilony Łepkowskiej, którzy skrupulatnie obejrzeli każdy model zegarka dostępny w salonie" - no to jest kurzcze wydarzenie prawie jak rocznica rewolucji.

[malbert 1]

- towat pierwszej potrzeby?

[Gość McIntosh]

Oj..czy ty kiedyś nauczysz się wyraża opinie w sposób bardziej kulturalny i cywilizowany ??? Czy to tak ciężko...

Doskonale wiesz, że z kolei twój ukochany VC to nie jest święta krowa, a wręcz większości stylistyka ich zegarków się - delikatnie mówiąc - nie podoba.

 

Jak masz coś do mnie, to pisz na PM. Nie ma sensu zaśmiecać wątku. Poza tym, nie wiem co jest niekulturalnego w moich powyższych wypowiedziach. Czy ja kogoś uraziłem ???. Co do VC, to rozumiem, że w kontekście tej firmy prowadziłeś jakieś badania statystyczne skoro wypowiadasz się za tzw. większość ?.

[malbert 1]

- towar pierwszej potrzeby?

[MasterFan 938]

Co do VC, to rozumiem, że w kontekście tej firmy prowadziłeś jakieś badania statystyczne skoro wypowiadasz się za tzw. większość ?.

Jakie badania, po co badania, wystarczy być tylko odrobinę obiektywnym, nie mieć kłopotów z oczami i spojrzeć na ostatnie dokonania tej firmy, która w większości bazuje na tym co było, żeby było łatwiej...

 

 

 

Marcin

[eye_lip 18906]

McIntosh - chodzi o formę wypowiedzi i konsekwencje - >

 

Makintosz sie zna na zegarkach -> skoro mówi, że rolex to badziewie -> to zwykły forumowicz -> zapamiętuje, że Makintosz czyli jego wyrocznia zegarkowa (przykładowo) -> stwierdza, że rolex to badziewie - > i pojawia się w jego głowie opinia, że rolex to badziewie

[Gość McIntosh]

Jakie badania, po co badania, wystarczy być tylko odrobinę obiektywnym, nie mieć kłopotów z oczami i spojrzeć na ostatnie dokonania tej firmy, która w większości bazuje na tym co było, żeby było łatwiej...

 

Witaj Marcin.

Nie mam problemu z oczami. Nowe wcielenia dobrze już znanych zegarków VC uważam za bardzo udane. Taka jest moja subiektywna opinia. Przecież nie napiszę, że mi się nie podobają, jak się podobają. Trudno oczekiwać od producenta, że będzie wymyślał coś nowego w nieskończoność. Taka "polityka" charakteryzuje wielu producentów, nie tylko VC.

 

 

McIntosh - chodzi o formę wypowiedzi i konsekwencje - >

 

Makintosz sie zna na zegarkach -> skoro mówi, że rolex to badziewie -> to zwykły forumowicz -> zapamiętuje, że Makintosz czyli jego wyrocznia zegarkowa (przykładowo) -> stwierdza, że rolex to badziewie - > i pojawia się w jego głowie opinia, że rolex to badziewie

 

Pamiętam, że na naszym forum padały gorsze określenia w kontekście zegarków biżuteryjnych.

 

[zbyszke 13]

Ten mi sie podoba, chociaz jest taki troche "damski".

 

EDIT: wlasnie zauwazylem, ze to moj dwutysieczny post. Merytoryczny jak cholera , musze sie poprawic.

[Gość McIntosh]

Ten mi sie podoba, chociaz jest taki troche "damski".

 

EDIT: wlasnie zauwazylem, ze to moj dwutysieczny post. Merytoryczny jak cholera , musze sie poprawic.

 

I chciałbyś nosić taki zegarek ?. Gratuluję 2000 postów i życzę kolejnych . U mnie gdyby teraz zabrać 2, wyszłaby liczba iście diabelska .

[RUSKI 10]

Nie umiem pobrać obrazka ale kliknij tu (strona VC i jeden z modeli z ptaszkiem i kwiatkami) Jak to nazwać. Można dzieło sztuki. Ale można też nazwać tą tarczę niezłym kiczem. Ogólnie zajeżdża wiochą. Przepraszam wszystkich wieśniaków w tym i siebie bo sam zamieszkuje na wsi