tarant 2972 #176 Napisano 15 Stycznia 2013 Brrrr 0 Pozdrawiam Piotr Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
czerralf 28 #177 Napisano 15 Stycznia 2013 http://allegro.pl/po...2951425184.html Czy taki los może spotkać zegary, które zostawimy po sobie Witajcie MYSLE ZE NIE. Moj starszy syn powiedzial ze nigdy nie odsprzeda tych zegarow co do ktorych jestem emocjonalnie przywiazany. Mlodszego obserwuje jak stara sie wspinac i podglada zegary, jak wygladaja od tylu ( mam na mysli mechanizmy). Pozdrawiam R. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Ulan 4 #178 Napisano 15 Stycznia 2013 Witajcie MYSLE ZE NIE. Moj starszy syn powiedzial ze nigdy nie odsprzeda tych zegarow co do ktorych jestem emocjonalnie przywiazany. Mlodszego obserwuje jak stara sie wspinac i podglada zegary, jak wygladaja od tylu ( mam na mysli mechanizmy). Pozdrawiam R. Tez mam taka nadzieje....Ale jak sie ozenia, kto wie ? 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kiniol 2281 #179 Napisano 15 Stycznia 2013 Eee, ale tam jest ilość a nie jakość... 0 Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie… Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Młot Thora 147 #180 Napisano 15 Stycznia 2013 Eee, ale tam jest ilość a nie jakość... Przecież tu nie chodzi o ilość czy jakość, tylko jaki je spotkał los. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
czerralf 28 #181 Napisano 15 Stycznia 2013 Eee, ale tam jest ilość a nie jakość... Wlasnie. Nie chce nikogo osadzac. Czasami jednak mozna kupic taki zbior zegarow za granca hurtem a w kraju mozna sobie zyczyc 20 tys. Nie dlugo w Kopenhadze w Danii BEDZIE TAKA WYPRZ. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kiniol 2281 #182 Napisano 15 Stycznia 2013 Przecież tu nie chodzi o ilość czy jakość, tylko jaki je spotkał los.Ale nikt nimi w kominku nie pali, to są tylko przedmioty. Leżąc w jesionce, będzie Ci obojętne co stanie się z Twoją kolekcją. 0 Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie… Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dziadek 1296 #183 Napisano 15 Stycznia 2013 Witam, wszystko kiedyś będzie sprzedane lub zniszczone, kwestia czasu lub pieniędzy. U mnie w rodzinie był młyn od 1646r, 8 pokoleń do 1981r i już go nie ma, został sprzedany w 9 pokoleniu. Jeszcze kilka lat i nie będzie po nim śladu. Pozdrawiam 0 Każdy stary człowiek ma swoją historię i powód, dlaczego jest taki, a nie inny. Pomyśl o tym, zanim mnie osądzisz. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Młot Thora 147 #184 Napisano 15 Stycznia 2013 Masz racje z tą jesionką. Fajnie by było mieć świadomość, że nasze wnuki, prawnuki powiedzą te zegary to po naszym pradziadku. Nic to, pozostaje nam nadzieja, 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kasiaMF 234 #185 Napisano 15 Stycznia 2013 No właśnie, bo czasu nie da się zatrzymać... 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Młot Thora 147 #186 Napisano 15 Stycznia 2013 I oczywiście prababciach zapomiałem dopisać. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
canaletto 1 #187 Napisano 15 Stycznia 2013 Fajnie by było mieć świadomość, że nasze wnuki, prawnuki powiedzą te zegary to po naszym pradziadku. Niech będzie i po prababci, ale żeby tak było to trzeba odpowiednie testamenty zacząć pisać oczywiście to szybko nie nastąpi, bo dla nas zegary odmierzają inny czas, będziemy żyli 100 lat i tegosię trzymajmy 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kiniol 2281 #188 Napisano 16 Stycznia 2013 W odpowiednim momencie trzeba ten cały szmelc sprzedać i przebalować 0 Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie… Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Odludek 76 #189 Napisano 16 Stycznia 2013 Racja, tylko jak wyczuć ten odpowiedni moment? 0 Pozdrawiam Jan Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kiniol 2281 #190 Napisano 16 Stycznia 2013 No... tego nie wiem 0 Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie… Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
majster777 0 #191 Napisano 20 Stycznia 2013 Dobra opcja to po prostu było wcześnie zacząć ... mam 23 lata i kilka zegarów i narazie nie martwię się co sie stanie z nimi za 50 lat 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
docent 1 #192 Napisano 20 Stycznia 2013 wyczujemy moment jak nam emerytury braknie ( to będzie wtedy ) 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Ulan 4 #193 Napisano 21 Stycznia 2013 Wszystko plynie. Ile razy dany zegar lub narzedzie zegarmistrzowskie zmienialo miejsce do czasu gdy trafilo do nas?Ja mysle, ze u nas to tez tylko przystanek, na chwile. Czy to wazne czy w jednym zostana reku?Oczywiscie bede sie cieszyl gdyby syn kontynuowal moja pasje.Chce zeby sie rozwijal i sam sterowal swoja kolekcja, jak zdecyduje cos sprzedac i kupic cos innego dlaczego nie?Serce nie bedzie bolec jesli bedzie robil to z sensem i pasja. Bedzie szedl swoja droga, ktora uszanuje. A mlynu szkoda....! 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
fibo 416 #194 Napisano 21 Stycznia 2013 Odwieczny problem kolekcjonerów...Kiniol ma rację, że wyczuć moment, sprzedać i przebalować, tylko zwykle człek moment wyczuwa w wieku pozwalającym na balety głównie z własną sztuczną szczęką. To czas rozważań czy Alzheimer, czy Parkinson lepszy, niestety. Też uważam, że lepiej wylać połowę kieliszka, niż zapomnieć o wypiciu...Widziałem już tyle sprzedanych kolekcji, ściubolonych przez całe życie z miłością i pasją, że nie mam złudzeń. Zwykle następcy mają to w (niewielkim poważaniu?). Cóż, trzeba robić swoje chyba i nie psuć sobie przyjemności. A przedmioty jakoś sobie poradzą. Mnie osobiście najbardziej wkurza, że potężna wiedza o nich przepada, mało który zbieracz wpada na pomysł bardzo skrupulatnego opisu artefaktów. Giną lata badań, dociekań, archiwa na serwetkach pisane sobie tylko znanymi skrótami, wnioski gromadzone w setkach miejsc, logicznych tylko dla właściciela.Młyna też bym okropnie żałował, na szczęście nie mam takich dylematów, bo rodzinna scheda w Stryju została i pod Nową Wilejką. Temat się sam zamknął . 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Młot Thora 147 #195 Napisano 21 Stycznia 2013 rodzinna scheda w Stryju została i pod Nową Wilejką. Temat się sam zamknął . Tajemnica-niezaznana nigdy miłość..... 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
roberto266 1 #196 Napisano 17 Marca 2013 TU mamy Perełkę kolekcjonerska GB z Uwaga 1815 Roku!!! http://allegro.pl/zegar-wiszacy-becker-1815r-zabytek-dla-kolekcjoner-i3104564369.htm 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kiniol 2281 #197 Napisano 17 Marca 2013 Łeee już nie ma 0 Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie… Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
fibo 416 #198 Napisano 17 Marca 2013 Jak nie ma, jak ma:http://allegro.pl/sh...item=3104564369lub wyszukiwarka All i nr. 3104564369 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kiniol 2281 #199 Napisano 17 Marca 2013 Klikłem i nie było... a teraz jest. Mów mu wuju, tylko się nie pomyl... 0 Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie… Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
fibo 416 #200 Napisano 17 Marca 2013 Wuju z pomyłką to powiem na ewentualnego kupca... I pacz Pan, nawet z orłem i innym ptaszyskiem, by w poezji ptaka się utrzymać. Dziewiętnastowieczne kalkomanie ręcznie pitulone na desce- bezcenny okaz! 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach