Nóż

[grzesiek 3]

Ale gupi nóż. Szkoda, że nie ma takiego z automatyczni otwieranym otwieraczem (dziwnie brzmi) do butelek.

[PiterM 707]

Osobiscie nie jestem fanem nozy Extrem Ratio, ale akurat ten wspomniany model jest calkiem calkiem... moze nie dla mnie, ale znam sporo tzw. uzytkownikow profesionalnych, dla ktorych ten noz jest genialny! Nawet swego czasu dostalem zapytanie ofertowe na zrobienie 70ciu pochew z kydexu do tych nozy dla jednej z mundurowych formacji (oczywiscie tutaj bez szczegolow) gdyz wlasnie ten noz na prawde spelnia oczekiwania pewnej grupy uzytkownikow! Przeszedl jako jedn z nielicznych nozy IDEALNIE test szybkiego rozcinania mokrej (w domysle od krwi) nogawki mundurowych spodni, co wiekszasc nozy doprowadza do ostrej frustracji, bo jak sie latwo domyslec noga powinna nie odczuc takiej operacji... pieknie tnie pasy, paracord itp. A do tego LATWA i szybka obsluga ostrza "rescue" jedna reka, takze w rekawicy... kawal profesjonalnego noza!

[demon 0]

Lubię proste, niezwodne i tanie rozwiązania. Takie "radzieckie". Ja gdybym miał w perspektywie cięcie nogawek ubabranych we krwi wybrał bym raczej HAK do sieci - taki jak mają płetwonurkowie - prosta maszyna: kawałek blaszki z zagiętym o prawie 180 stopni końcem. Żadnych autopstryków, mechanizmów, problem rękawic nie istnieje ... małe, płaskie, lekkie ... tanie (!).

 

Tu jest foto:

 

 

 

Lub ewentualnie zwykły nóż z HAKIEM do - jak to pięknie nazywają myśliwi "otwierania powłok" ... o nożyczkach hirurgicznych nie wspominam przez grzeczność :wink:

 

No, ale ja nie jestem profesjonalistą - jestem jedynie upierdliwym konsumentem ;-)

[PiterM 707]

A moze powinienes aplikowac na kwaterwistrza GROMu, bo nie daj Boze pojda w slady kolegow z zachodu jesli chodzi o wyposazenie?

 

Poza tym nie pozostalo mi chyba nic do dodania w temacie.

[demon 0]

Grom ? raczej nie

 

Jedyne akcje specjalne w których brałem udział to skok po browar bez spadochronu, desant w żeńskim akademiku i kilka burd ulicznych :wink:

 

A tak poważnie. Jestem całkowitym laikiem poszukującym idealnego EDC - _przy_okazji_ zastanawiam się nad innymi nożykami. Wpadł mi w oko ER Police. Zastanawiam się: kto to spłodził i dla kogo ? Na pewno - NIE DLA MNIE ! No więc dla kogo ? Dla profesjonalistów ? Dlaczego na

profesjonalnym nożu dla profesjonalistów napisane jest EMERGENCY USE ONLY ? Takie te trepy mało kumate ? Sorry ale wg. mnie ten nożyk to zwykła zabawka dla dużych chłopców. A duzi chłopcy gdy byli mali to chcieli być:

 

1. strażakiem

2. policjantem

3. żołnierzem

4. ginekologiem ;-)

 

ten nożyk wymyślono dla tych z numeru 2. Ja mam nożyk dla tych z numeru 1 ( chociaż chciałem być numerem 4 ), dla osobników z numerkiem 3 noży nie sposób nawet zliczyć.

 

Poraz kolejny sorry ale jako laik w kwestii noży - za to człowiek co nieco obeznany z marketingiem, ponury typ sprzedający ludziom złudzenia, namawiający ich do złego - TAK TO WIDZĘ. Nie twierdzę, że cokolwiek wiem. Wolno mi mieć własne zdanie ( póki co ) to je mam ...

 

ps. nie chciałem nikogo urazić wyraz "trepy" użyty został z przyczyn czysto stylistycznych.

[demon 0]

MAM :!: Q-MAĆ MAM :!:

 

Nóż o którym pisałem ale nie moglem znaleść fotek ( napislem że to nóż saperski bo tak go nazywają w opisach aukcyjnych ) . Czasem bywają na allegro "chodzą" po ok 500 pln w zależnośći od stanu. Kiedyś prawie kupilem za 200 - ale nie bylo fotki więc ... więc żałuję

 

 

info tutaj:

 

http://www.army.mil.pl/strona_pl/kalejdosk...ilne/aero13.htm

 

jedyny znany mi przypadek militarnego noża sprężynowego :!: Praojciec multitooli wszelkiej maści. Niestety żyjemy w kraju ... idiotów w każdym innym wznowiono by produkcję :cry:

[Maro66 58]

:shock: Kosa do zadań specjalnych!

[PiterM 707]

Dlaczego na profesjonalnym nożu dla profesjonalistów napisane jest EMERGENCY USE ONLY ? Takie te trepy mało kumate ?

Po pierwsze, chodzi oczywiscie o to dodatkowe ostrze a nie noz jako taki. Po drugie, dla calkowitej jasnosci. Wiesz, przez analogie moznaby spytac, czemu na skrzydlach mysliwcow sa oznaczenia "DO NOT STEP HERE". Czyzby piloci i obsluga techniczna (znajaca swoje maszyny lepiej niz wlasne jajka) byli takimi trepami, ze nie wiedza iz nie lazi sie po carbonowych lotkach czy klapach natarcia? Takich przykladow mozna dac sporo, i nie swiadcza one o niczym! Kompletnie. Napis jak napis, informuje iz to ostrze nalezy pozostawic w fabrycznej ostrosci na wypadek "emergrncy use".

 

A na marginesie, to skoro piszesz iz szukasz "prostego edc", to po co ten teatr odstawiasz? Piszesz o nozach, ktore z EDC maja ZERO wspolnego, po czym najpierw piszesz jakie to idiotzne konstrukcje, a jak juz ktos (np. ja) powie ci iz te noze maja swoje zastosowanie, to szybko dopisujesz, ze tylko twoje zdanie. Przeczytaj sje posty! Wali z nich kompletna ignorancja i niewiedza, a swoje doswiadczenie opierasz na tym co ci sie wydaje i co na fotkach w necie zobaczysz. Traci to"twoje wlasne zdanie" ciezka demagogia z kilometra... jak sie na nozach znasz, to pisz do rzeczy! A jak nie, to przynajmniej miej odwage zapytac jak czegos nie jestes pewien czy nie wiesz. Co prawda masz oczywiscie prawo do pisania kazdej glupoty, ale czy na prawde potrzebujesz "splendoru" wkladajac osobom nie siedzacym w temacie ciemnote w formie pozornie przemyslanej marketingowo wymieszanej papki, okraszonej humorem niby-profesjonalisty-luzaka? Ja tez mam prawo do swego zdania, i o ile na poczatku myslalem iz na prawde szukasz wiedzy o nozach, to teraz widze, jakie to totalne pozerstwo podszyte brakiem podstaw z dziedziny, ktora zglebiac probujesz. I wkurza mnie to, ot co! Wkurza mnie tak, ze zmusilem sie do napisania tego postu z komorki siedzac w Biesach na urlopie!

 

Powodzenia w poszukiwaniach swojego idealnego EDC...

[demon 0]

piter - z poważaniem :wink:

 

Naprawdę szukam idealnego EDC, naprawdę nie znam się na nożach, stalach itp. naprawdę odrobinę (wrodzona skromność + szacunek dla znawców) znam się na marketingu. naprawdę jestem luzakiem. Nikomu niczego nie wmawiam - nikt nie musi brać mojego zdania pod uwagę :!: Porostu patrzę, myślę, "kombinuję" czasem kupuję, czasem sprzedaję ( zazwyczaj z symboliczną stratą ). To co mi "się wydaje" uzewnętrzniam w cyberprzestrzeni. Lubię robić sobie jaja z możnych tego świata, uwielbiam śmiać się z autorytetów ( jeżeli są prawdziwe zazw. nic sobie z tego nie robią ) - porostu taki wredny mam charakter. Wydaje mi się ( być może się mylę ) że kolejny pean na cześć wybitnego "nożotwórcy" mijałby się z celem. 10 000 innych userów zrobiło już to przede mną . Nie mam ochoty być 10 001-szym. Ale też nie robię niczego "na przekór" po prostu zastanawiam się czasem "czego autor nam nie powiedział a powinien". Wiadomym jest że sprzedawanie stali w sztabach jest tak samo męczącym zajęciem jak sprzedawanie niezadrukowanego papieru. Dlatego wymyślono składane noże i gazety. Cokolwiek by "wykuto" lub nadrukowano na pewno ułatwi obrót jednym i drugim ... Wielkie głowy wymyślają sposoby na to jak nazwać dziwaczne ostrze w niezgrabnej rękojeści żeby połechtać naszą próżność ...

 

Kocham prostotę ( bo jestem prostym człowiekiem ) mam nieodparte wrażenie że wszystko można ulepszyć przez wyrzucenie połowy części ( znowu podkreślam że mogę się mylić ) . Wszelkie moje przemyślenia i wnioski są tylko i wyłącznie moimi przemyśleniami i wnioskami. Wszystko co piszę należy traktować z dystansem ( tak jak wszystko co piszą PRAWDZIWI znawcy i PRAWDZIWE autorytety ;-) ) - jeżeli ktoś się ze mną nie zgadza kompletnie mnie to NIE BOLI :!: Nie rozumiem dlaczego drażni Cię moje postrzeganie (nożowego) świata ? Mnie Twoje nie drażni kompletnie - powiedzmy nawet że CIEKAWI ...

 

O nożach "nie mających nic wspólnego z EDC" piszę trochę przy okazji ... bo są dziwne ( przynajmniej dla mnie ), "teatr odstawiam" bo jestem grafomanem i z niczego się nie wycofuję - ER Police jak był dla mnie "dziwaczny" - tak pozostał. Nie możesz rościć sobie prawa do narzucania swoich poglądów innym ludziom - ja mam swoje zdanie (subiektywne) ty swoje ( również subiektywne). Jeżeli znasz jakieś wiarygodne cyfry, fakty itp. świadczące o tym że się mylę - podaj linka albo zacytuj. Na pewno się nie obrażę, być może zmienię zdanie (?) dopóki tego nie zrobisz o tym kto ma rację decyduje PUBLIKA ... i każdy z nas w swojej głowie.

 

Przyjemnego urlopu życzę - ale teatru nie zamykam.

 

Ps. przepraszam za cokolwiek po raz ostatni. Więcej tłumaczył się nie będę - najwyżej mnie zablokują ... ( ale za co ? ) Po raz ostatni też szczerze wyznaję że na nożach się nie znam.

[Diplodok 63]

piter - z poważaniem :wink:

Kocham prostotę ( bo jestem prostym człowiekiem ) mam nieodparte wrażenie że wszystko można ulepszyć przez wyrzucenie połowy części ( znowu podkreślam że mogę się mylić ) . Wszelkie moje przemyślenia i wnioski są tylko i wyłącznie moimi przemyśleniami i wnioskami. Wszystko co piszę należy traktować z dystansem ( tak jak wszystko co piszą PRAWDZIWI znawcy i PRAWDZIWE autorytety ;-) ) - jeżeli ktoś się ze mną nie zgadza kompletnie mnie to NIE BOLI :!: Nie rozumiem dlaczego drażni Cię moje postrzeganie (nożowego) świata ? Mnie Twoje nie drażni kompletnie - powiedzmy nawet że CIEKAWI ...

 

 

Zastanawiałem sie czy wogole pisac tego posta...

 

Jestes juz pewnie duzym chłopcem wiec sprobuje Ci wytłumaczyc w czym rzecz. Otoz kazdy ma prawo do własnego zdania i jak słusznie zauwazyłes nie wszyscy musza sie z Toba zgadzac. Nie rozumiem tylko po co piszesz swoje posty? Nudzisz sie i masz akurat ochote zj***c nozyk ER? Miałes go kiedys w reku? Widziałes choc raz na zywo? Potrafisz tylko napisac ze jest do d*py bo ma napis "Police" i "Emergency Blade"? Rozumiem kontruktywna krytyke ale krytykanctwa akceptowac nie zamierzam. Jesli chcesz byc traktowany powaznie to zachowuj sie powaznie. Jesli masz watpliwosci to zapytaj. Mam jednak wrazenie ze Tobie chodzi jedynie o prowakacje i zaczepke. A jesli tak faktycznie jest to proponuje forum onetu. Tam bedziesz miał duze pole do popisu.

 

Pozdrawiam

[demon 0]

" Nie rozumiem tylko po co piszesz swoje posty? Nudzisz sie i masz akurat ochote zj***c nozyk ER? "

 

Wiesz ... to pytanie można w zasadzie zadać wszystkim odwiedzającym forum. Czytałeś opinie kol. którzy piszą o zegarkach ? Piszą o maszynach których nigdy nie mieli w ręce, prawdopodobnie nie będą mieć na własnoćś (cena) i w sporej części przypadków nie widzieli na oczy ...

A mimo to piszą - spierają się i "obrażają" nawzajem :wink: Z NUDÓW :?: Może zaproponujmy im forum onetu - bo nie wiedzą o czym piszą :?:

 

Diplodok - rozumiem że ty miałeś w ręce ERP :?: Z przyjemnością poznam twoją opinię - być może odszczekam swoją :?: Smaruj posta.

[neuro 3]

naprawdę nie znam się na nożach, stalach itp.

 

(...)

 

Po raz ostatni też szczerze wyznaję że na nożach się nie znam.

 

wiesz Demon.. jak ja się na czymś nie znam - to pytam

 

a nie wygłaszam opinie.

 

a jeśli mi się zdarzy jakąś mimo ignorancji wygłosić - i okaże się bezsensowna - uznaję zdanie tych którzy wiedzą lepiej. Bo wiedzą lepiej. Po prostu.

[demon 0]

A moje zarzuty były innej natury.

 

Odniosłem nieodparte wrażenie, że nożyk ten skonstruowano z myślą o dużych chłopcach z krajów, w których posiadanie "prawdziwego noża sprężynowego" jest niedozwolone. Mam wrażenie, że ktoś próbował skonstruować nóż niebędący nożem. Równie dobrze - jak zaproponował grzesiek mógłby upchać w nim automatyczny otwieracz do butelek albo śrubokręt. Ale to byłoby kompletnie niedorzeczne - więc zapakowano ostrze niebędące nożem - a to właściwe ( czytaj ważniejsze, podstawowe itp.) pozostawiono manualne. Zauważ, że ostrze automatycznie nie ma blokady - dlaczego? Bo to nie nóż to wyrafinowany przyrząd o specjalistycznym przeznaczeniu ( Panie Władzo). Takie jest moje wrażenie. Widziałem w sieci bardzo podobny nożyk ratowniczy czeskiej firmy MIKOV ( tak, mam zwykły automat MIKOVA na własność - mogę przesłać zdjęcie, przywiozłem sobie z zagranicy - również nic ciekawego :-( ) o podobnej filozofii budowy. Dwa ostrza zwykłe i ratunkowe - oba AUTOMATYCZNE I BLOKOWANE!

 

Nikt nie próbował "pacyfikować" sprężyny...

 

neuro - ale skąd mogę wiedzieć że ktoś wie więcej ? nie podając żadnych konkretów ? To jest moja opinia, również nie poparta faktami - jezeli ktoś ma inną to może:

 

1. napisać ją i mieć nadzieję że mnie przekona

2. podać linka, zródło itp. zebym mógł sam sprawdzić ...

3. powołać się na swój "autorytet zawodowy" - ale z tego co wiem nikt z biorących udział w dyskusji nie jest metalurgiem, szefem uzbrojenia, itp.

 

więc ...

[neuro 3]

Zgnoiłes nóż, zarzuciłeś jego twórcom oszukiwanie, hipokryzję, cośtam jeszcze, generalnie z Twojego postu można było wywnioskować że to nic niewarty crap, gadżet marketingowy.

 

Piter podał konkrety - kiedy rozwiązania te znajdują zastosowanie, do czego mogą się przydać i dlaczego nożyk nie jest jednak ściemą marketingową, ale jednak narzędziem

 

Po tym z Twojej strony padło znowu dużo ładnych słów, w większości pisałeś o sobie, że jesteś luzakiem, że jesteś skromny i takie tam inne. Po czym mimo faktów podtrzymałeś swą krytykę nożyka i działań producenta

 

I tak to w skrócie wygląda

 

I jeszcze jedno, tak na marginesie.... zdecyduj się, czy jesteś luzakiem, czy jesteś

czepialski, upierdliwy i podejrzliwy. Do tego wredny i wkur..ający (się) łatwo

 

Bo to się wyklucza. Tak mi się zdaje

[demon 0]

Nic się nie wyklucza - jest taki smak słodko-gorzki ? Albo słodko-kwaśny ?

 

:wink:

 

Neuro - sorry ale zdania nie zmieniam, wg mnie jest to gadżet ( mimo całej mojej skromności - ośmielam się mieć własne zdanie ). Nie twierdzę że wszystko co z ER to G. bo produkty ER zazwyczaj przypadają mi do gustu ( chociaż nie miałem w ręku żadnego foldeta - tylko stałe ) , zdradzę w tajemnicy że nawet przez moment zastanawiałem się nad ich najnowszym EDC nie pamiętam nazwy ale kosztuje ok 100$ i prezentuje się tak jak lubię. Nie zapominajmy jednak że zadaniem # 1 każdej firmy jest zarabianie kasy. Mam wrażenie że "klientem do którego adresowany jest ERP" jest właśnie duży chłopiec który pracuje jako księgowy ale w głębi duszy zawsze chciał być policjantem.

 

kropka.

[neuro 3]

1. wyklucza się

2. nie chodzo o zdanie ale o styl dyskusji - żądasz konkretów, a sam nie podajesz żadnego i operujesz wrażeniami, opiniami i prowokacją. dziwne trochę.

 

z mojej strony eod.

[demon 0]

Moim zdaniem wszystko jest Ok. Tak jak pisałem - jestem laikiem. Nie mam wykształcenia kierunkowego itp. - może mi się co najwyżej "wydawać", mogę "mieć wrażenie" itp. Do zmiany zdania nie wystarczy mi opinia innego podobnego mi człowieka - bo ... wiadomo. W związku z tym od czasu do czasu pytam : " skąd to wiesz :?: " i tyle. Zauważ że nic nie piszę o np. jakości użytej stali, zastosowanych technologiach itp. - bo to jest dla mnie totalna abstrakcja. Piszę o tym że ktoś przekombinował, ew. stworzył coś niewygodnego lub nieporęcznego ( nie chodzi mi to o ERP - to taki oderwany przykład) bo to jako laik jestem wstanie SUBIEKTYWNIE stwierdzić. Nie zgadzasz się ? Pisz o swoich wrażeniach ... nie możesz jednak żądać abym zmienił swoje zdanie tylko dla tego że ty masz inne ( to też tylko przykład ).

[Gość feleksc]

operujesz wrażeniami, opiniami i prowokacją. dziwne trochę.

 

na forum operuje się :

-wrażeniami(swoimi i np.znajomych)

-opiniami (innych)

i za prowokacje też nikt BANA nie daje

tak więc o co chodzi>?

 

:roll: :?

[demon 0]

sorry - z tym banem to była ironia. Wniosk dla mnie więcej buziek wstawiać - albo lepiej dobierać im miejsca.

[neuro 3]

Felek, przeczytaj całego posta z którego wyjąłeś cytat, to będziesz wiedział o co mi chodzi. I skąd pomysł o dawaniu bana?

[Gość feleksc]

znikąd -to przykład

(wolności na forum)

.....

z innej beczki:

na wielu forach(różne tematy) jest po 20 osób

-stale piszą,a raczej odpowiadają na pytania(!).

połowa tych osób -która oczywiście nie ma moda

ma 5 na 10 ostrzeżeń za ,,osobiste wycieczki''

 

Bogu dzięki że to FORUM jest inne

 

:idea:

[Yurrek 1]

Felek, przeczytaj całego posta z którego wyjąłeś cytat, to będziesz wiedział o co mi chodzi. I skąd pomysł o dawaniu bana?

 

Tochę się zaczyna robić nerwowo. Takie moje wrażenie. I to nie tylko w tym temacie. To chyba wina upałów.

 

Chłopaki wyluzujta proszę ! :wink:

[Maro66 58]

A ja kupiłem dzisiaj swój pierwszy nożyk składany, coś innego (mam nadzieję) niż te po 20 zł.

 

Kupiłem bo mnie "pokąsał" jak go oglądałem.

 

Nożyk ten to Muela PMC 7M

 

Dla mnie rewelacja, zaczynam się z nim oswajać :wink:

[Diplodok 63]

Neuro - sorry ale zdania nie zmieniam, wg mnie jest to gadżet ( mimo całej mojej skromności - ośmielam się mieć własne zdanie ). Nie twierdzę że wszystko co z ER to G. bo produkty ER zazwyczaj przypadają mi do gustu ( chociaż nie miałem w ręku żadnego foldeta - tylko stałe ) , zdradzę w tajemnicy że nawet przez moment zastanawiałem się nad ich najnowszym EDC nie pamiętam nazwy ale kosztuje ok 100$ i prezentuje się tak jak lubię. Nie zapominajmy jednak że zadaniem # 1 każdej firmy jest zarabianie kasy. Mam wrażenie że "klientem do którego adresowany jest ERP" jest właśnie duży chłopiec który pracuje jako księgowy ale w głębi duszy zawsze chciał być policjantem.

kropka.

 

No i co z tego? Czy to sprawia ze ten noz jest do d*py? To ze nazywa sie Police znaczy ze moga go uzywac tylko Policjanci? Jakos nie trafia do mnie Twoja argumentacja. Moze jeszcze napiszesz ze divery Seiko sa zegarkami dla niespełnionych nurkow, ktorzy dzis siedza za biurkiem w wielkiej korporacji.

 

EDIT. Te noze w okolicach 100$ to BF1 i BF2. Do codziennego uzytku dla cywila beda napewno duzo wygodniejsze niz Police ze wzgledu na mniejsze gabaryty.

[demon 0]

" EDIT. Te noze w okolicach 100$ to BF1 i BF2. Do codziennego uzytku dla cywila beda napewno duzo wygodniejsze niz Police ze wzgledu na mniejsze gabaryty "

 

wiem - dlatego nad tym mniejszym EDC się poważnie zastanawiałem i przeciwko firmie ER jako takiej nic nie mam :wink:

 

" Moze jeszcze napiszesz ze divery Seiko sa zegarkami dla niespełnionych nurkow, ktorzy dzis siedza za biurkiem w wielkiej korporacji "

 

hehehe - a może tak nie jest ? gdzieś wyczytałem że dziewięćdziesiąt parę procent "nurków" nigdy nie było pod wodą. Dotyczy to również mojej Amfibii . Niemniej Divery Seiko to PRAWDZIWE zegarki nurkowe - tyle że używane przez "szczury lądowe". Chodzi mi po głowie Czarny Potwór podonbno mają "dorobić" możliwość dokręcania - wtedy nic mnie nie powstrzyma :twisted:

 

PS. wiem, wiem że nurkowie używają raczej komputerów nurkowych niż mechanicznych zegarków ... ale fason to fason Panowie :!: