Nóż

[Vergangenheit 4361]

Jak się umiesz posługiwać to i scyzoryk Ci wystarczy

albo kawałek blachy...

wierzaj mi...

A jak mało to KATANA, a jak jeszcze mało to "zawołaj kawalerię"...

Jak mawiał pan Samuel Colt i pan  Browning.....

Ma to sens co mówisz w pewnym zakresie...gdy nie ma nic profrsjonalnego uzywamy co popadnie, choćby scyzoryk. Ale jeśli mamy czas na przygotowania to dlaczego nie ogarnać czegoś profesjonalnego? Ponadto wydaje mi się ze do walki dwóch uzbrojonych w nóż przeciwników lepiej byłoby mieć dwustronny i szczegolnie w tym temacie interesuje mnie zdanie kolegów. Czy w tej sytuacji nie bylby lepszy dwustronny od jednostronnego?

[mkl1 6174]

Kij  długi da Ci większą przewagę

 Ale to nie forum o technikach walki bronią białą

[syneq 80]

Tu gdzie mieszkam to najbardziej popularny jest długi śrubokręt płaski lub krzyżak , to w zupełności wystarcza i jest legalne

 

Sent from my SM-G973F using Tapatalk

[souls_hunter 873]

Tu gdzie mieszkam to najbardziej popularny jest długi śrubokręt płaski lub krzyżak , to w zupełności wystarcza i jest legalne

 

Sent from my SM-G973F using Tapatalk

Mam taki secik, te 2 od dołu naprawdę niczego sobie

[GPOWER 87]

szukaj czegoś w stylu Fairbairn ,noż nie musi być długi zęby być skuteczna bronią ,ale sztylet na pewna nią będzie np.

Applegate-Fairbairn

 

[souls_hunter 873]

 

szukaj czegoś w stylu Fairbairn ,noż nie musi być długi zęby być skuteczna bronią ,ale sztylet na pewna nią będzie np.

Applegate-Fairbairn

 

 

 

Ile się dostaje za posiadanie nie mówiąc o u życiu czegoś takiego?

 

[mkl1 6174]

. Czy w tej sytuacji nie bylby lepszy dwustronny od jednostronnego?

 jak poznasz technikę walki wakizashi itp

 to będziesz wiedział, że on jest "obosieczny"

 

Ile się dostaje za posiadanie nie mówiąc o u życiu czegoś takiego?

 

za posiadanie nic...za użycie ..zgodnie z KK

[souls_hunter 873]

 jak poznasz technikę walki wakizashi itp

 to będziesz wiedział, że on jest "obosieczny"

 

za posiadanie nic...za użycie ..zgodnie z KK

Nie był bym taki pewny co do pierwszego:

 

Dz.U.2019.0.821 t.j. - Ustawa z dnia 20 maja 1971 r. - Kodeks wykroczeń

§ 1. Kto w miejscu publicznym posiada nóż, maczetę lub inny podobnie niebezpieczny przedmiot, a okoliczności jego posiadania wskazują na zamiar użycia go w celu popełnienia przestępstwa, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny nie niższej niż 3.000 zł.

 

Jak się będziesz tłumaczył w razie czego, "mam taki bo się lepiej wydłubuje brud z pod paznokci"?

[zami 56]

Na głowę Wam siadło z tym szukaniem noża do walki? Lepiej sprint poćwiczcie, daje więcej bezpieczeństwa, niż najlepsze na świecie ostrze wobec kilku drabów.

Kiedyś instruktor samoobrony mówił, że jeśli już dochodzi do walki, to znaczy, że za słabo przepraszałeś, albo za nisko się kłaniałeś. 

Chyba, że Wam chodzi o to, żeby sobie kogoś dla zabawy zarżnąć, a nie o to, żeby przetrwać.

Edytowane 22 Marca 2020 przez zami

[Nuter 1629]

Na głowę Wam siadło z tym szukaniem noża do walki? Lepiej sprint poćwiczcie, daje więcej bezpieczeństwa, niż najlepsze na świecie ostrze wobec kilku drabów.

Kiedyś instruktor samoobrony mówił, że jeśli już dochodzi do walki, to znaczy, że za słabo przepraszałeś, albo za nisko się kłaniałeś.

Chyba, że Wam chodzi o to, żeby sobie kogoś dla zabawy zarżnąć, a nie o to, żeby przetrwać.

brawo! już miałem pisać że w ogóle to nie to forum, albo niech sobie chłop miecz kupi i się puknie płazem w czoło.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Edytowane 22 Marca 2020 przez Nuter

[Vergangenheit 4361]

brawo! już miałem pisać że w ogóle to nie to forum, albo niech sobie chłop miecz kupi i się puknie płazem w czoło.

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Widzę, że nie ogarniasz tego że na swiecie są jeszcze prawdziwi faceci którym nie obca jest mata i ring oraz systemy combat. A ty wolisz sie kryć pod spodnica swojej kobiety i przepraszac. To przepraszaj dalej zajaczku za to ze zyjesz.

[mkl1 6174]

Nie był bym taki pewny co do pierwszego:

 

Dz.U.2019.0.821 t.j. - Ustawa z dnia 20 maja 1971 r. - Kodeks wykroczeń

§ 1. Kto w miejscu publicznym posiada nóż, maczetę lub inny podobnie niebezpieczny przedmiot, a okoliczności jego posiadania wskazują na zamiar użycia go w celu popełnienia przestępstwa, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny nie niższej niż 3.000 zł.

 

Jak się będziesz tłumaczył w razie czego, "mam taki bo się lepiej wydłubuje brud z pod paznokci"?

Pytałeś o posiadanie..

 Nie o noszenie.

 

[zami 56]

Widzę, że nie ogarniasz tego że na swiecie są jeszcze prawdziwi faceci którym nie obca jest mata i ring oraz systemy combat. A ty wolisz sie kryć pod spodnica swojej kobiety i przepraszac. To przepraszaj dalej zajaczku za to ze zyjesz.

Ale Ty męski jesteś 

Mój syn w czasie studiów chodził na treningi taekwondo. Był u nich w sekcji taki jeden macho, który na treningi chodził przez pół miasta z rękawicami przewieszonymi na szyi, żeby wszyscy widzieli dobrze, że nie jest on zajączek i pod spudnicę się w razie czego nie schowa.

Dobrze myślisz - wszyscy uważali go za idiotę i niewiele się mylili.

[GPOWER 87]

kupujecie Divery ,a nie nurkujecie ,tak samo noże kupuje się do szuflady

[souls_hunter 873]

Pytałeś o posiadanie..

 Nie o noszenie.

 

Aaaa, to już rozumiem. Nie no w porządku. Kupuje się nóż po to, żeby cyknąć focię wkleić na jakieś forum i odłożyć do szuflady ewentualnie wystawić na portalu aukcyjnym. Można i tak, w takim razie nic mi do tego.

kupujecie Divery ,a nie nurkujecie ,tak samo noże kupuje się do szuflady

O, wypraszam sobie! Ja nurkuję! Na 2 -3 metry ale nurkuję

[DEMEL 78]

kupujecie Divery ,a nie nurkujecie ,tak samo noże kupuje się do szuflady

 

Do szuflady spoko, ale jak się nosi (bo dozwolne), to można po pijaku i w sumie niechcący dźgnąć jakiegoś pijaka na przykład cholera.

[mkl1 6174]

Aaaa, to już rozumiem. Nie no w porządku. Kupuje się nóż po to, żeby cyknąć focię wkleić na jakieś forum i odłożyć do szuflady ewentualnie wystawić na portalu aukcyjnym. Można i tak, w takim razie nic mi do tego.

O, wypraszam sobie! Ja nurkuję! Na 2 -3 metry ale nurkuję

Moje noże są raczej użytkowe.

 mam aż dwa , no trzy użytkowe.

jeden w samochodzie -to Viktor

drugi  przy psku jak idę do lasu

trzeci trochę większy jak idę do lasu..w zimę

 o noszenie tychże nie muszę się przejmować... mam "ważną i uzasadnioną przyczynę", i raczej niepodważalną

 Po ulicy i na codzien nie noszę

 

 Reszta noży o prowinencji myśliwskiej i wielce użytkowej/ jest w zbiorze...

 Zwykłe koziki mnie nie interesują(chociaż niektóre ładne)

  Nie piszę tu o bagnetach bo to inna bajka...a mam ich ponad 20

 

Edytowane 22 Marca 2020 przez mkl1

[Nuter 1629]

Widzę, że nie ogarniasz tego że na swiecie są jeszcze prawdziwi faceci którym nie obca jest mata i ring oraz systemy combat. A ty wolisz sie kryć pod spodnica swojej kobiety i przepraszac. To przepraszaj dalej zajaczku za to ze zyjesz.

ooo matko i córko turlam się po ziemi (pod spódnicą) ze śmiechu

 

nie znasz mnie misiu malinowy..

 

a tak poważnie zapraszam na Knives.pl

 

ja lubię Stridery SLCC - świetne chlastacze

strider ma też takie szpikulce które mają być tzw ostatnią deską ratunku

 

myślę że combat troodon DE serrated edge jest wybitnie skuteczny..

 

ja dłubię w zębach i robię fotki moim UT Spartan - double edge jest świetny do wszystkiego więc do Twoich potrzeb też sprawdzi

Edytowane 22 Marca 2020 przez Nuter

[Vergangenheit 4361]

ooo matko i córko turlam się po ziemi (pod spódnicą) ze śmiechu

nie znasz mnie misiu malinowy..

a tak poważnie zapraszam na Knives.pl

ja lubię Stridery SLCC - świetne chlastacze

strider ma też takie szpikulce które mają być tzw ostatnią deską ratunku

myślę że combat troodon DE serrated edge jest wybitnie skuteczny..

ja dłubię w zębach i robię fotki moim UT Spartan - double edge jest świetny do wszystkiego więc do Twoich potrzeb też sprawdzi

Widzę że potrzebujesz prowokacji by wypowiedzieć się merytorycznie... i za taką konkretną odpowiedz dzieki. Przejżę Twoje propozycje.

Zastanawiam się czy do celów walki już nie treningowej gdyby oczywiscie sytuacja tego wymagala nie byłoby najlepiej mieć nóż obosieczny typu sztylet ale jednak lekko wygiety z rownież lekko wygìetą rękojeścią? Oczywiście nie bedzie wtedy spelniał definicji sztyletu ale tak bylo mi latwiej wyjasnić o czym myslę.

I proszę bez tekstow o ulicy paragrafach itp bo nie chodzi mi o sytuacje w czasie pokoju.

Edytowane 22 Marca 2020 przez Vergangenheit

[Nuter 1629]

double edge zębate

 

 

 

i ostatnia deska ratunku czyli Strider Nail

 

 

i zombiaki ogarnięte

 

ząbkowane ostrze jest strasznie niszczycielskie w każdym materiale - takie rzeczy jak np. pasy bezpieczeństwa, węże strażackie - jak masło

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Vergangenheit 4361]

Nuter. Dzieki za ciekawe propozycje.

[mkl1 6174]

 najlepiej mieć nóż obosieczny typu sztylet ale jednak lekko wygiety z rownież lekko wygìetą rękojeścią? Oczywiście nie bedzie wtedy spelniał definicji sztyletu ale tak bylo mi latwiej wyjasnić o czym myslę.

I

Coś w rodzaju "debut", Dagma?

 obosieczny wygięty "kindżał"

stara ( od X w ) ale bardzo dobra i sprawdzona przez wieki na wschodzie konstrukcja.

 Zachodni Europejczycy nie znali sie i uzywali prostych głowni.. nie zawsze dobrych

[Vergangenheit 4361]

Coś w rodzaju "debut", Dagma?

 obosieczny wygięty "kindżał"

stara ( od X w ) ale bardzo dobra i sprawdzona przez wieki na wschodzie konstrukcja.

 Zachodni Europejczycy nie znali sie i uzywali prostych głowni.. nie zawsze dobrych

Tylko czy obecnie jest produkowane coś takiego? Czy masz na mysli coś jak ponizej na foto?

[Nuter 1629]

wszystko można sobie zamówić u makera

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[mkl1 6174]

Tylko czy obecnie jest produkowane coś takiego? Czy masz na mysli coś jak ponizej na foto?

noz-jambiya-kindzal-jemen-498106580.jpg

Są ludzie, którzy Ci to wykują z przyzwoitej stali.

Zobacz na "knife"

 Ja swój damast do lasu zamówiłem i otrzymałem dokładnie to co chciałem, czyli mały zgrabny, dobre ostrze ( nadające się do ostrzenia a nie na pokaż)

no i ładny. a wiesz broń myśliwska mysi być w swoim rodzaju ładna