cezi 0 #176 Napisano 1 Października 2011 W załączeniu jeszcze jedno zdjęcie tarczy robione w pełnym słońcu i dużej przesłonie. Na marginesie podłożem jest kartka papieru o gramaturze 80g/m2. Tak więc powiększenie jest dość konkretne. Widać coś ala brokat, ale nie powiedziałbym, że to ziarno jak na zegarku Glashutte prezentowanym wcześniej. Omega w słońcu Czarek 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
GP 0 #177 Napisano 1 Października 2011 W załączeniu jeszcze jedno zdjęcie tarczy robione w pełnym słońcu i dużej przesłonie. Na marginesie podłożem jest kartka papieru o gramaturze 80g/m2. Tak więc powiększenie jest dość konkretne. Widać coś ala brokat, ale nie powiedziałbym, że to ziarno jak na zegarku Glashutte prezentowanym wcześniej. Omega w słońcu Czarek Czarku, nie omieszkaj, proszę, pokazać nam jej już po złożeniu i bez zbliżenia, z normalnej dla ludzkiego oka perspektywy, bo ten "brokat" może urosnąć w czyichś oczach do rozmiarów autentycznego PROBLEMU. Podczas, gdy efekt ten widać tylko przy dużym zbliżeniu, albo pod światło i także wtedy może to się komuś po prostu podobać, albo... nie. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mw75 36 #178 Napisano 1 Października 2011 Dokładnie, ciekawy jestem wyglądu zegarka po montażu.W skali rzeczywistej "brokat" czy też niewielkie nierówności powierzchni mogą być niezauważalne w zegarku założonym na rękę. Osobiście, większość odnowionych tarcz, które widziałem, mi się nie podoba. Ale one maja się przede wszystkim podobać właścicielom . 0 Marcin Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
cezi 0 #179 Napisano 1 Października 2011 Czarku, nie omieszkaj, proszę, pokazać nam jej już po złożeniu i bez zbliżenia, z normalnej dla ludzkiego oka perspektywy, bo ten "brokat" może urosnąć w czyichś oczach do rozmiarów autentycznego PROBLEMU. Jasne , że się pochwalę, jak tylko koperta będzie gotowa i całośc zostanie złożona. Czarek 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość kaido2 #180 Napisano 1 Października 2011 (edytowane) Podtawową sprawą jaką należy nadmienić to fakt iż tarcze poddawane renowacjom w naszym kraju nie są odnawiane w/g technik jakimi oryginalnie były robione w tamtych czasach( no bo kto wyłoży za taką tarcze do Doxy,Omegi,Atlanticka,Corteberta,Tissota po dziadku). Napisy ,wzór itd mogą być cacy ale np podstawa jest już syfiata i tarcza mimo iż wygłada jakoś tam to straszy.Ma być tanio to i jest tanio i zamiast srebrzenia jest farbka i to z dodatkami typu brokat itd. Edytowane 1 Października 2011 przez kaido2 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
cezi 0 #181 Napisano 1 Października 2011 Podtawową sprawą jaką należy nadmienić to fakt iż tarcze poddawane renowacjom w naszym kraju nie są odnawiane w/g technik jakimi oryginalnie były robione w tamtych czasach( no bo kto wyłoży za taką tarcze do Doxy,Omegi,Atlanticka,Corteberta,Tissota po dziadku). Napisy ,wzór itd mogą być cacy ale np podstawa jest już syfiata i tarcza mimo iż wygłada jakoś tam to straszy.Ma być tanio to i jest tanio i zamiast srebrzenia jest farbka i to z dodatkami typu brokat itd. Rozumiem, że uwaga jest generalna odnośnie "taniości" wykonania usługi. To i tak pojęcie względne mając na uwadze polskie realia. Piszę, bo przecież Ty Marcinie widziałeś jak wygląda "oryginał" mojej tarczy i wyraziłeś opinię - zapewne słuszną - jaka była geneza tarczy do mojej pasówki. Odnosząc twojego posta do tego konkretnego przypadku okazałoby się, że tarcza chałupniczo wykonana na początku lat 40'tych to i srebrzenie miała i wszystkie indeksy i cyfry idealnie pomalowane bez przebarwień z idealnie równą kreską. Za niedługo i tak się widzimy zobaczysz, jak tarcza po renowacji Cię "wystraszyła" Pzdr. Cezi 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość kaido2 #182 Napisano 1 Października 2011 Tarcza jest raczej z końca lat 40-tych a wykonana była techniką jaką wykonywano tarczę od początku lat 30-tych do połowy lat 50-tych.Napisy może i na oryginalnej starej pasówkarce nie były idealne zaś technika wykonania ta sama co w innych tarczach z tamtej epoki.Odcień ecru uzyskiwało się poprzez odcień warstwy ochronnej(werniks ,różnego odcienia i przeźroczystości laki) nakładane na srebrzoną powłokę tarczy,a nie jak się robi obecnie u nas kładąc niezawsze odpowiedni odcień farbki i na to czarne malunki(logo,indeksy). 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Piotr Ratyński 407 #183 Napisano 2 Października 2011 (edytowane) Odcień ecru uzyskiwało się poprzez odcień warstwy ochronnej(werniks ,różnego odcienia i przeźroczystości laki) nakładane na srebrzoną powłokę tarczy,a nie jak się robi obecnie u nas kładąc niezawsze odpowiedni odcień farbki i na to czarne malunki(logo,indeksy).Obecnie u nas oprócz nakładania farby aerografem też się tarcze srebrzy, złoci, miedziuje, piaskuje, barwi chemiczne, trawi itd. itp. Wszystko zależy od tego jakiej klasy cenowej jest zegarek i jakie wymagania co do zachowania oryginalności ma jego właściciel. Jest chyba oczywiste, że nikt nie bedzie robił tarczy za kilkaset złotych do "słabej" pasówki, ale nie ma większych problemów, żeby uzyskać tarcze taką jak oryginalna do droższego zegarka, a wszystko zależy w zasadzie od nakładów. Jedyną trudnością jest tylko czasami rozpoznanie technologii wykonania oryginału, bo niektóre "patenty" dotyczące faktury podłoża, są już od dawna nie stosowane i odeszły w zapomnienie. Edytowane 2 Października 2011 przez Piotr Ratyński poprawki 0 Piotr Ratyński Adhibe rationem difficultatibus. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
miromat 38 #184 Napisano 4 Października 2011 Już kiedyś pokazywałem tego Longinesa zrobionego w Lodzi. kontrowersyjny brokat. tak wyglądał przed: a tak po renowacji. 0 Jeśli zaadoptujesz psa, to nie zmienisz tym świata, ale cały świat zmieni się dla tego psa. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kroll_czarli 573 #185 Napisano 5 Października 2011 (edytowane) piekne wskazowki w tym Longinesie co do renowacji to nierowne sa kreski na subsekundzie, poza tym litera "S" na koncu nazwy, jest zbyt blisko "E" (generalnie nierowne odstepy miedzy literami) ogolnie na zdjeciu bez makro, efekt wedlug mnie zadowalajacy Edytowane 5 Października 2011 przez kroll_czarli 0 Moja strona na FB Instagram Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
piotr_n 0 #186 Napisano 5 Października 2011 (edytowane) Już kiedyś pokazywałem tego Longinesa zrobionego w Lodzi. kontrowersyjny brokat. Czy to jest kolor (tak zwany przez Lodz) Biala Perla czy Perla Ecru? Moim zdaniem wyglada niezle, zreszta jak Longinesa pokazales na poczatku tematu to wszyscy piali z zachwytu Edytowane 5 Października 2011 przez piotr_n 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jaccarta 2 #187 Napisano 11 Października 2011 Moim zdaniem wyglada niezle, zreszta jak Longinesa pokazales na poczatku tematu to wszyscy piali z zachwytu Uf...dobrnąłem od początku do końca. Tematu Longinesa. Przypomina mi się DUDEK i skecz z dwooonastoma butelkami wódki a potem nadjechały Domy Ludzie... ale o czym my tu piszemy. Drobnoziarnistość powłoki, dokładność lakiernicza, brokat. Może weźmiemy to jeszcze pod mikroskop? Bo widzę, że makro robi się zbyt mało wiarygodne.Mam pytanie. KTÓRY Z NAS patrząc na łapę z taką tarczą, nie musiałby się chwilę zastanowić, żeby w tej czarnej linijce POD DWUNASTKĄ, z normalnej odległości (tak koło mostka) dostrzec wyraz LONGINES? Bo ja na ten przykład ostatnio zauważyłem, że i książki robią teraz takie jakieś niewyraźne. Nie tak jak 10 czy 20 lat temu. P.s.A zegarka zazdroszczę. Może ja bym go tylko trochę umył (ale tylko trochę bo lubię złomki i starocie trącone zębem czasu) ale ten po renowacji wygląda świetnie. 0 Tempus fugit - ... zegarek manet Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Piotr Ratyński 407 #188 Napisano 11 Października 2011 Ludzie... ale o czym my tu piszemy. Drobnoziarnistość powłoki, dokładność lakiernicza, brokat. Może weźmiemy to jeszcze pod mikroskop? Bo widzę, że makro robi się zbyt mało wiarygodne. KTÓRY Z NAS patrząc na łapę z taką tarczą, nie musiałby się chwilę zastanowić, żeby w tej czarnej linijce POD DWUNASTKĄ, z normalnej odległości (tak koło mostka) dostrzec wyraz LONGINES? Bo ja na ten przykład ostatnio zauważyłem, że i książki robią teraz takie jakieś niewyraźne. Nie tak jak 10 czy 20 lat temu. Śmiem twierdzić, że KAŻDY Z NAS zegarkomaniaków patrzy najczęściej na zegareki z odległości dużo bliższej niż tylko "normalna" (według Ciebie), a zegarek dla nas to nie jest tyko gadżet na czyimś nadgarstku. Jestem krótkowidzem i w zasadzie już z kilku metrów nie jestem wstanie rozpoznać nawet zdecydowanej podróby, ale czy to jest usprawiedliwienie dla noszenia podrób? Czy "bo nie widać z daleka" to usprawiedliwienie dla ewidentnych błędów? Dlaczego po renowacji zegarek może być inny/gorszy od oryginału, "bo nie widać z daleka"? Poza tym co z naszą świadomością posiadanie zegarka z nie do końca takiego jak powinien być? A jak koledzy zechcą przyjrzeć mu się z bliska? Chowamy rękę za plecy?Oczywiście jak ktoś akceptuje zegarek takim jak go posiada, to jego sprawa i wtedy wszystko jest OK, jednak ten wątek z natury rzeczy służy albo do chwalenia (gdy brak niedociągnięć na przedstawionej tarczy), albo do wytykania błędów (jak są), więc wszelkiej krytyce nie ma się tu co dziwić... 0 Piotr Ratyński Adhibe rationem difficultatibus. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jaccarta 2 #189 Napisano 12 Października 2011 (...) Oczywiście jak ktoś akceptuje zegarek takim jak go posiada, to jego sprawa i wtedy wszystko jest OK, jednak ten wątek z natury rzeczy służy albo do chwalenia (gdy brak niedociągnięć na przedstawionej tarczy), albo do wytykania błędów (jak są), więc wszelkiej krytyce nie ma się tu co dziwić(...)Krytyce to ja się nie dziwię. Jej odrobina jest potrzebna jak trochę soli i pieprzu. Ale wytykanie błędów tolerujęjeżeli dotyczą wykonawcy i są do NIEGO skierowane bezpośrednio. Co z tego, że powiem panu X, że majster Y skopał wykonanie zamówienia? Co najwyżej popsuję mu humor :/ A ile poprawek zniesie stary materiał?Jak wygląda tarcza - każdy widzi. Wnioski należy wyciągać własne. P.sPrzy okazji wątku - merytorycznie super wypadły przykłady powłok malarskich. 0 Tempus fugit - ... zegarek manet Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rafix 0 #190 Napisano 26 Października 2011 Zakupiłem właśnie na Allegro Doxę i chcę ją oddać do renowacji + dokonać jednej zmiany kopertę przemalować z koloru chrom na złoty. Chcę oddać zegarek w Łodzi bo tam mieszkam rozumiem, że w Łodzi najlepiej oddać do CHRONOSTAR ? 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
GP 0 #191 Napisano 26 Października 2011 Nie wiem, czy złocą w chronostarze, ale chromują genialnie. Jeśli zrezygnujesz ze złocenia i tak będziesz w szoku po odbiorze zegarka. Dobrze zastanów się nad tarczą - może da się wyczyścić? Wielu tu na forum pisze, że jeśli nie trzeba odnawiać tarczy, to jednak zdecydowanie lepiej tego nie robić. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Tombox 1 #192 Napisano 26 Października 2011 (edytowane) To był mój pierwszy zakup. Odnowiona była tylko koperta i szkiełko (zbrojone), tarcza delikatnie wyczyszczona. Edytowane 27 Października 2011 przez Tombox 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Tombox 1 #193 Napisano 26 Października 2011 A z tym było gorzej i niestety trzeba było odnowić wszystko. Szukam jednak takiego samego nieodnawianego. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Łukasz Erlich 0 #194 Napisano 10 Listopada 2011 Mam pytanie kto w Łodzi robi renowacje tarcz, kogo polecacie i jakie są ceny Pozdrawiam 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Stary 78 #195 Napisano 13 Listopada 2011 Mam pytanie kto w Łodzi robi renowacje tarcz, kogo polecacie i jakie są ceny Pozdrawiam W Łodzi przychodzi mi tylko na myśl firma Chronostar Marcina Kałdońskiego Łódź, woj. łódzkie, kod 91-018Ulica: Powstańców Wielkopolskich 25Telefon: 606724470a tu dodatkowe zakłady wykonujące ta usługęhttp://www.renowacjatarcz.pl/http://www.renowacjecyferblatow.pl/ 0 Ci, którzy po zwycięstwie spoczęli na laurach są już martwi..... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
piotr_n 0 #196 Napisano 23 Listopada 2011 Witam, Bylo tak (remontowany zegarek to ten ?chromowany? z prawej strony bez napisu na tarczy): Jest tak: Tarcza byla wzorowana na tym zlotym zegarku (z lewej strony na gornym zdjeciu), koperta byla chromowana, wyszlo moim zdaniem super zrobie takie samo zdjecie jak to przed remontem, ale to za jakis czas, moze jak lepsze swiatlo bedzie. Zegarek byl robiony w warsztacie podanym przez Starego w poscie powyzej 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
piotr_n 0 #197 Napisano 24 Listopada 2011 Jeszcze jedno zdjecie w innym oswietleniu, gdzie tarcza wyglada zupelnie inaczej: Niestety zdjecia nienajlepsze z uwagi na brak swiatla naturalnego o tej porze roku, poza tym brak sprzetu... 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Stary 78 #198 Napisano 24 Listopada 2011 Moim zdaniem wyszło bardzo dobrze!!! i zegarek prezentuje się rewelacyjnie, choć nie jestem zwolennikiem renowacji to w tym wypadku była ona uzasadniona i efekt jest wręcz powalający. Samo malowanie jest świetne drażni mnie tylko rodzaj farby jakiej w koło używają...... mieni się jak psu jajka dlatego gdybyś się zdecydował na renowacje drugiego to poproś o wersje czarna żebyś nie miał w kolekcji dwóch identycznych. gratulacje świetnie się prezentuje zwłaszcza na pierwszej fotce. 0 Ci, którzy po zwycięstwie spoczęli na laurach są już martwi..... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
yapyko 0 #199 Napisano 29 Listopada 2011 No to i ja się podepnę pod temat i zagadka znajdź 3 różnice 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
chronofil 133 #200 Napisano 29 Listopada 2011 (edytowane) Ech, ci odnawiacze... Wizualnie to nawet całkiem całkiem, ale czemu z Primy zrobiony Super, zmieniona liczba kamieni i lokalizacja napisu SWISS MADE? Czcionka też inna...I podstawowe pytanie - po co tę tarczę poddawałeś renowacji? Przecież była w bardzo dobrym stanie. Wystarczyło lekko oczyscić przy indeksach Edytowane 29 Listopada 2011 przez chronofil 0 Czas, to coś, co mówi, jak długo musimy czekać... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach