Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
miromat

Renowacje tarcz - przed i po.

Rekomendowane odpowiedzi

Niestety obawiam się że mycie nie wchodzi w grę. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się.

Nie ruszałbym tego. Będzie tylko gorzej.


Cierpię na chroniczny brak czasu... dlatego kupiłem stary zegar, żeby łapać każdą jego chwilę...
Arkadiusz K.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzieki za opinie panowie. Chyba rzeczywiscie nie bede tego ruszal szczegolnie, ze w rzeczywistosci nie rzuca sie to tak w oczy i trzeba sie przyjrzec zeby to przebarwienie zobaczyc. Obgadam jeszcze kwestie z zegarmistrzem ale na pewno nie bede ryzykowal

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

możesz spróbować sokiem z cytryny naniesionym na delikatny pędzelek- powinno rozjaśnić odbarwienie


OMEGA SEAMASTER 300M

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli tarcza jest powlekana to proszę nie ruszać , zielonkawy nalot to reakcja wilgoci z mosiężną tarczą , nalot nie zejdzie , a prawdopodobieństwo uszkodzenia tarczy to 80%

 

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A moglbys doprecyzowac co masz na mysli przez "tarcze powlekana"? Jakby ktos mial jeszcze jakies uwagi to zapraszam. Wszystkie je przekaze zegarmistrzowi, do ktorego zegarek powedrowal, i podejmniemy decyzje co dalej. Oczywiscie poinformuje tez na forum o koncowym efekcie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak sprawa Jaegera?

Na moje oko tarcza nie jest powlekana ale jednoznacznie ciężko to stwierdzić po tym zdjęciu. Co do nalotu to faktycznie wygląda na obecność wody a z doświadczenia wiem że mycie nic tu nie pomoże :(


Bartek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak jak pisali koledzy wyzej to wina wody i wlazla rdza. Niestety trzeba bylo cos z tym zrobic bo przebijalo sie to powoli rowniez do mechanizmu. Czyszczenie rzeczywiscie nic by nie dalo. I chociaz zawsze bylem przeciwny renowacjom tarczy to tym razem chyba bylo to uzasadnione. Jest to moj pierwszy zegarek po renowacji tarczy i musze przyznac, ze jestem calkiem zadowolony (tarcza posrebrzana, indeksy wypolerowane). Na zywo wyglada lepiej niz na moich kiepskich fotkach. Jedyne czego zaluje to to, ze tarcza jest mniej lamana niz poprzednio (podobno ma sie to pojawic z czasem). Co myslicie o tej robocie?

 

 

post-28650-0-92376500-1483368542_thumb.jpg

post-28650-0-95721900-1483368547_thumb.jpg

Edytowane przez maze123

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli mogę szczerze to mam mieszane uczucia.

Przełamanie tarczy nadawało jej charakter. Teraz zdecydowanie czegoś jej brakuje. Przede wszystkim nie wygląda już jak oryginał. Nie liczyłbym raczej, że z czasem przełamanie się pojawi... :(

Nie odnoszę się tu oczywiście do samej decyzji o takim remoncie. Jeśli wyłaziła rdza, to być może była rzeczywiście jedynie słuszna.

Ale robota jest średnia...


Cierpię na chroniczny brak czasu... dlatego kupiłem stary zegar, żeby łapać każdą jego chwilę...
Arkadiusz K.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakiś abnegat tę tarczę przeszlifował, pojechał po tym przełamaniu i niestety ją "wykastrował"... szkoda... 

Jeśli można, gdzie tę tarcze "odnawiano"?

Edytowane przez kiniol

Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rzeczywiście kiepsko to wyszło,.Mnie jeszcze wygląda jakby wskazówka godzinowa była źle osadzona,.Zegarek pokazuje godz 2:20,a wskazówka godzinowa jest na 2:12

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja najbardziej balem sie o trzy rzeczy: 

 

a) kolor tarczy - nie chcialem by byla blada lub widoczna byla "faktura" farby - tak jak zdarza sie w niektorych renowacjach. I musze przyznac, ze tu jestem bardzo zadowolony. Kolor jest niemal taki sam jak poprezednio i po tym elemencie nie mozna powiedziec, zeby tarcza byla odnawiana. Podobno wynika to z faktu, ze tarcza najpierw byla posrebrzana a dopiero potem byla farba, napisy i lakier (czyli podobno tak jak to kiedys robiono),

 

b czcionka - tu rowniez jestem zadowolony. Nie dostrzeglem nawet pod lupa jakis wyraznych dyskwalifikujacych elementow. Inna sprawa, ze graficznie tarcza nie jest skomplikowana.

 

c) przelamanie - zgadzam sie, ze nadawalo ono tarczy super charakter. Niestety tutaj mocno sie zawiodlem choc bralem pod uwage, ze moze pojsc cos nie tak. Szkoda. Rowniez mam watpliwosci czy czas cos tu zmieni. Nie wiem natomiast czy mozna to bylo zrobic lepiej.

 

Tak czy inaczej, zegarek na zywo wyglada teraz duzo lepiej niz przed renowacja dlatego nie zaluje decyzji. Cos trzeba bylo z ta tarcza zrobic. Natomiast jezeli mozna bylo ocalic zalmanie to bylbym duzo bardziej szczesliwy.

Edytowane przez maze123

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I to jest najważniejsze - to właściciel ma być zadowolony  :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

 

b czcionka - tu rowniez jestem zadowolony. Nie dostrzeglem nawet pod lupa jakis wyraznych dyskwalifikujacych elementow. Inna sprawa, ze graficznie tarcza nie jest skomplikowana.

 

 

Czcionka chyba też się różni. W oryginale Swiss Made było mniejsze. Chyba  że zdjęcie przekłamuje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy to wewnętrzne pole tarczy, do "krawędzi załamania" jest idealnie płaskie, czy posiada jakąś wypukłość?


Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Krawedz szkla powieksza napis swiss made ale rzeczywiscie jest on teraz nie tyle wiekszy co bardziej widoczny. 

Tak, tarcza posiada wypuklosc w miejscu gdzie bylo zalamanie


I to jest najważniejsze - to właściciel ma być zadowolony  :)

 

Najbardziej zadowolony bylbym gdyby nie trzeba bylo tarczy poddawac renowacji ;) Notomiast z renowacji bylbym calkowicie zadowolony gdyby zalamanie udalo sie uratowac. A tak to powiedzmy, ze efekt jest dla mnie akceptowalny

Edytowane przez maze123

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry

Nie wiem czy w temacie bo jeszcze jest "przed" i nie wiem czy będzie "po".

1. Mam już zegarki po renowacji tarczy - nie jestem fanem. Kupiłem ten zegarek bo baaardzo mi się podoba. Związku emocjonalnego - nie ma.

2. Umyłbym tylko tarczę, ale nie potrafię. Poza tym oprócz napisów straciłbym patynę, a ta jest najcenniejsza (dla mnie). 

3. Irytuje jednak i ogranicza czytelność brud na tarczy...

Jak żyć?

Proszę o rady i opinie. Zegarek ma 35 mm bez koronki. Stal? Podobno, ale mam wątpliwości.

 

post-40584-0-33795000-1484646813_thumb.jpg

post-40584-0-40693600-1484646819_thumb.jpg

post-40584-0-46926000-1484646827_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witaj

Kupiłeś bardzo ładny zegarek. Moja rada jest taka: Zostaw jak jest, bo tylko pogorszysz. Ten brud, moim zdaniem nic nie ogranicza. Nadaje natomiast swoistego charakteru temu zegarkowi. Weź pod uwagę, że został wyprodukowany w okolicy lat '50. Ma stu procentowe prawo wyglądać tak jak wygląda, to jest jego historia i spuścizna. :)

Jedynie możesz delikatnie przetrzeć tarczę z kurzu pędzelkiem, lub wacikiem na sucho. Dać delikatną polerkę szkła, jeśli potrzebna (na tych fotkach nie bardzo widać) i koniecznie zrób przegląd mechanizmu. To zawsze jest niezbędne i konieczne, aby czasomierz pożył jeszcze co najmniej drugie tyle :)


Cierpię na chroniczny brak czasu... dlatego kupiłem stary zegar, żeby łapać każdą jego chwilę...
Arkadiusz K.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witaj

Kupiłeś bardzo ładny zegarek. Moja rada jest taka: Zostaw jak jest, bo tylko pogorszysz. Ten brud, moim zdaniem nic nie ogranicza. Nadaje natomiast swoistego charakteru temu zegarkowi. Weź pod uwagę, że został wyprodukowany w okolicy lat '50. Ma stu procentowe prawo wyglądać tak jak wygląda, to jest jego historia i spuścizna. :)

Jedynie możesz delikatnie przetrzeć tarczę z kurzu pędzelkiem, lub wacikiem na sucho. Dać delikatną polerkę szkła, jeśli potrzebna (na tych fotkach nie bardzo widać) i koniecznie zrób przegląd mechanizmu. To zawsze jest niezbędne i konieczne, aby czasomierz pożył jeszcze co najmniej drugie tyle :)

Dziękuję :) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry

Nie wiem czy w temacie bo jeszcze jest "przed" i nie wiem czy będzie "po".

1. Mam już zegarki po renowacji tarczy - nie jestem fanem. Kupiłem ten zegarek bo baaardzo mi się podoba. Związku emocjonalnego - nie ma.

2. Umyłbym tylko tarczę, ale nie potrafię. Poza tym oprócz napisów straciłbym patynę, a ta jest najcenniejsza (dla mnie). 

3. Irytuje jednak i ogranicza czytelność brud na tarczy...

Jak żyć?

Proszę o rady i opinie. Zegarek ma 35 mm bez koronki. Stal? Podobno, ale mam wątpliwości.

O kurcze, wspaniała ta sikorka. Doskonałe wzornictwo. To co przekazał Ci kolega @loituma to najlepsza rada jaką mogłeś dostać. Czasem wypada umyć buzię sikora, bo wewnątrz jest kiła i mogiła - w wypadku Twojego, bardzo fajnie Ci spatynowała tarcza.

Co do koperty, moim zdaniem to chrom. Koronka jak widać, była chromowana na pewno. :) Jeśli nie znajdziesz na to odpowiedzi tu, na forum - znajdziesz w necie. To w końcu szwajcar.

Edytowane przez Łukasz Radziszewski

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O kurcze, wspaniała ta sikorka. Doskonałe wzornictwo. To co przekazał Ci kolega @loituma to najlepsza rada jaką mogłeś dostać. Czasem wypada umyć buzię sikora, bo wewnątrz jest kiła i mogiła - w wypadku Twojego, bardzo fajnie Ci spatynowała tarcza.

Co do koperty, moim zdaniem to chrom. Koronka jak widać, była chromowana na pewno. :) Jeśli nie znajdziesz na to odpowiedzi tu, na forum - znajdziesz w necie. To w końcu szwajcar.

Koperta chromowana

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję Panowie. Tak więc zostaje jak jest. Najwyżej trochę "na sucho".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Panowie niestety już jako praktyk nie teoretyk jako że jestem po pierwszym myciu tarczy woda, mydlo, waciki. Udało mi się jak to zazwyczaj bywa za pierwszym razem spi$#%. Pytanie co robicie w takiej sytuacji...? Jeden ze znaczników minutowy udało mi się zmyć wraz z brudem o dziwo farba odeszła w całości przeniosla się prawie na srodek tarczy. Jakieś podpowiedzi czy ktoś z Was domlowywal pojedyncze indeksy? Jeśli tak to jak? Jakieś techniki farby coś? Ktoś?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Panowie niestety już jako praktyk nie teoretyk jako że jestem po pierwszym myciu tarczy woda, mydlo, waciki. Udało mi się jak to zazwyczaj bywa za pierwszym razem spi$#%. Pytanie co robicie w takiej sytuacji...? Jeden ze znaczników minutowy udało mi się zmyć wraz z brudem o dziwo farba odeszła w całości przeniosla się prawie na srodek tarczy. Jakieś podpowiedzi czy ktoś z Was domlowywal pojedyncze indeksy? Jeśli tak to jak? Jakieś techniki farby coś? Ktoś?

Pokaż tarczę, ale raczej kaplica. Nie warto fajnych sikorek brać do eksperymentów.

Edytowane przez Łukasz Radziszewski

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie nie to nie tak. Zegarka raczej szkodować nie będę bardziej chciałem zapytać na przyszłość gdyby nie daj boshe poszło coś nie tak  jak ćwiczyć to od początku do końca.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.