Ulan 4 #101 Napisano 18 Lutego 2011 Grzesiek ma racje ze pod politura by sciemnialo, ale i tak pieknie wyszlo.Moze nastepnym razem.Moze zrob prosta i bardzo przeszklona z wlasnie wiedenskim szklem, pelne tylko gora ( latwiej scierac kurz).Ciemne drewno i polyskujace szklo. Prostota i elegancja. Andrzej pokaz kilka zdjec srodka, lacznie z mocowaniem mechanizmu. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
PRGreg 31 #102 Napisano 18 Lutego 2011 Dzięki Jacek właśnie o czymś takim myślę góra i dół zamknieta drewnem a reszta szkło. Trochę to potrwa bo muszę rozwiązać to technicznie. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
PRGreg 31 #103 Napisano 27 Marca 2011 Nadszedł czas aby Wam pokazać chodzika nad którym pracowałem z przerwami prawie rok (zdjęcia zamieściłem na str 1tegotematu) ale dla przypomnienia: Przed: W trakcie: A tak wygląda teraz: Mechanizm 5xx xxx, 60 sekundowy i to go odróżnia od Endlera o którym piszę w innym temacie (Endlery maja 50 sekundowe). Zaskakuje mnie bardzo duża amplituda (widać na drugim zdjęciu max wychył (II na porcelanowej skali) Jest to dwa razy więcej niż w/w Endler. Mój inny Becker chodzik 41xxx ma amplitudę o połowę mniejszą. Za Podwapińskim mogę stwierdzić iż im mniejsza amplituda tym dokładniejszy chód zegara i wyższa klasa mechanizmu.A co do skrzyni to strasznie się napracowałem. Dorobiłem boczne ramki i brodę. Brodę zafornirowałem bardzo starym fornirem orzechowym od znajomego stolarza. Dzieki temu uzyskałem łatwo zgodność barwy z reszta skrzyni. Wykończenie brody jeszcze nie jest doklejona ale już je mam. Mechanizm i wskazówki oryginalne. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Odludek 76 #104 Napisano 1 Kwietnia 2011 Nadszedł czas aby Wam pokazać chodzika nad którym pracowałem z przerwami prawie rok Mechanizm 5xx xxx, 60 sekundowy i to go odróżnia od Endlera o którym piszę w innym temacie (Endlery maja 50 sekundowe). Zaskakuje mnie bardzo duża amplituda Amplituda powinna być taka jaka wynika z konstrukcji zegara, zależy od długości wahadła, w sekundowym to jest 1 stopień + pół stopnia odpadu, w pół sekundowym 2 do 3 stopni plus prawie 1 stopień odpadu, w krótszym nawet do 4 stopni.Amplitudę można regulować szlifując odpowiednio palety, mniej skośnie zmniejszamy, więcej skośnie zwiększamy, zwiększając musimy zwiększyć siłę napędu, zmniejszając natomiast wykonać naprawę bardzo dokładnie gdyż ma tendencję do zatrzymywania się z błahego powodu. Tyle teorii w praktyce to trzeba jakoś wypośrodkować, przypuszczam że w Twoim zegarze ktoś trochę przesadził szlifując palety i dlatego ma taką dużą amplitudę. 0 Pozdrawiam Jan Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
PRGreg 31 #105 Napisano 3 Kwietnia 2011 Cześć, bardzo dziękuję za te wyjaśnienia. Wiedziałem że coś jest nie tak ale nie znałem przyczyny. Sprawdziłem palety są wytarte i i wypadałoby je przeszlifować. Chyba jednak bez fachowca nie dam rady. Za cienki "Bolek" ze mnie żeby samodzielnie szlifować palety 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Odludek 76 #106 Napisano 3 Kwietnia 2011 Cześć, bardzo dziękuję za te wyjaśnienia. Cieszę się że mogłem się przydać, masz do mnie gg zawsze możesz napisać.Palety gdy są wytarte lub zaokrąglone między spoczynkiem a impulsem są na pewno do szlifowania i polerowania.Do samodzielnego szlifowania przynajmniej dokąd się nie dojdzie do dużej wprawy należałoby sobie zrobić płaskoszlifierz.Do ustalenia prawidłowych kątów najlepiej sobie taki wychwyt narysować w powiększeniu. 0 Pozdrawiam Jan Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
canaletto 1 #107 Napisano 25 Kwietnia 2011 Zegar o numerze 19676 powstał w 1866r. w zakładach Gustava Beckera. W 1939r. zegar odmierzał czas na dworze w Broszkowie koło Siedlec. Nie wiem czy był tam od chwili produkcji czy znalazł się tam w późniejszych latach. Podczas drugiej wojny światowej niemcy wkraczają do Broszkowa, właścicieli dworu mordują i organizują tam siedzibę gestapo. To był najgorszy okres dla zegara, musiał im odmierzać czas. Ale przychodzi chwila kiedy niemcy wycofują się i opuszczają pomieszczenia dworu. W tym czasie jeden z polaków tam pracujących, jako pracownik gospodarczy zabiera z dworu dwa zegary stojące i zegar wiszący, tym samym chroniąc je przed zniszczeniem. Zegary do 2007 przebywały w jego rodzinie. Żona mimo wielu starań nie chciała ich odsprzedać. Zegar wiszący długie lata leżał na szafie zawinięty w papier pergaminowy. W wieku 90lat kobieta odchodzi do wieczności. Zegary przeszły na własność dwóch synów, którzy w 2007r. wspomniany zegar sprzedali. Tak też stałem się jego posiadaczem. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Ulan 4 #108 Napisano 26 Kwietnia 2011 Witaj Canaletto - dziekujemy za historie.Swietny zegar w pieknym stanie. BTW - czy moglbym zobaczyc wahadlo w calosci - mielismy kiedys dyskusje; jak powinno wygladac zamocowanie wahadla w "starszych" GB. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
canaletto 1 #109 Napisano 26 Kwietnia 2011 Oczywiście , zrobię zdjęcia ale proszę o wybaczenie ,zamieszczę je w sobotę. Pozdrawiam 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Ulan 4 #110 Napisano 8 Maja 2011 (edytowane) Czolem,Mysle, ze tego nalezy utrwalic w galerii. Zdjecia z aukcji. Zegar klapkowy a moze raczej liczbowy GB.Lata jak sadze, ze 30-te.Ciekawa konstrukcja i forma:(czy sadzicie ze ktos przerobil orginalny mech GB i zrobil taki ksztalr? Jest to mozliwe, ale mi sie wydaje ze to orginalny GB-Junghans)By ulan65 at 2011-05-08By ulan65 at 2011-05-08By ulan65 at 2011-05-08By ulan65 at 2011-05-08By ulan65 at 2011-05-08Aukcja sie dizisaj konczy - jak ktos dobrze poszuka to znajdzie. Edytowane 8 Maja 2011 przez Ulan 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tarant 2971 #111 Napisano 8 Maja 2011 Około 1915... 0 Pozdrawiam Piotr Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
amroziuk 98 #112 Napisano 8 Maja 2011 Oryginalny oryginał Pamiątka po I Wojnie Światowej - bardzo często na obudowie były grawerowane dedykacje i podziękowania związane ze służbą woj.Unikalny ale nie jedyny - mam zarejestrowane na fotkach już 8 sztuk. 0 AMTak wiele zegarów, a tak mało czasu. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Ulan 4 #113 Napisano 8 Maja 2011 (edytowane) Myslalem ze mlodszy - dosc tandetne nakretki, ksztalt uchwytow do nakrecania, kotwica zamiast medalu? Zalozylem, ze nie ma wybitego numeru seryjnego, (Gdzie byl bity numer?) Edytowane 8 Maja 2011 przez Ulan 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tarant 2971 #114 Napisano 8 Maja 2011 Gdzie byl bity numer? Na łusce B) 0 Pozdrawiam Piotr Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
amroziuk 98 #115 Napisano 8 Maja 2011 (edytowane) To jest budzik (mechanizm budzika) i dlatego nie ma numeru seryjnego. Edytowane 8 Maja 2011 przez amroziuk 0 AMTak wiele zegarów, a tak mało czasu. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Ulan 4 #116 Napisano 8 Maja 2011 Dzieki za info - czlowiek uczy sie cale zycie.(Na chwile obecna 750PLN z transportem - wnoszac z tempa aukcji, przekroczy 1000PLN, bez transportu.) 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Ulan 4 #117 Napisano 28 Maja 2011 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
PRGreg 31 #118 Napisano 28 Maja 2011 Czyli masz pewność że mechanizm jest oryginalny. Jak tak sprawdziłem swoją Germanię i tez było OK 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Ulan 4 #119 Napisano 5 Lipca 2011 Czesc,Mam dla Was cos interesujacego, niejako w nawiazaniu do mojego postu o okretowym GB 1911-12 teraz prezentuje dla potomnosci:KRIEGSMARINE WWII zegar okretowy, wielce pradopodobne ze pochodzacy z lodzi podwodnej.Opisy na tarczy sa oczywiste, i za sprzedajacym: M - moze oznaczac po prostu Marynarke wojenna, a N - Nordsee.Ale czy 1412 to numer Uboat - a tego juz nie wiem. Ale mozne ktos to zweryfikowac.Zegar posiada 8-dniowy werk o numerze 2812.Charakteryzuje go wodoszczelnosc obudowy i bardzo cichy chod - to znowu za sprzedajacym ( prawdopodobnie kolekcjoner marynistyki )Lata 30-te i za brata Junghansa, ale zawsze to nasz Swiebodzicki.By ulan65 at 2011-07-05By ulan65 at 2011-07-05By ulan65 at 2011-07-05By ulan65 at 2011-07-05Warto by kupic i sprowadzic do Polski, i przywozic na coroczna wystawe GB. Ktos z wypchanym portfelem jest poszukiwany.(Albo mozemy sie zlozyc ) 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
amroziuk 98 #120 Napisano 5 Lipca 2011 Czesc,.................................Warto by kupic i sprowadzic do Polski, i przywozic na coroczna wystawe GB. Ktos z wypchanym portfelem jest poszukiwany.(Albo mozemy sie zlozyc ) Ja mogę go bezpłatnie przechowywać Dzięki za fotki - fajny zegar. 0 AMTak wiele zegarów, a tak mało czasu. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tarant 2971 #121 Napisano 5 Lipca 2011 (edytowane) Co ciekawe wzory oznaczeń na tarczach dla Floty Cesarskiej były identyczne:http://www.knirim.de/xwandww1.pdfhttp://www.knirim.de/a02mond.htm Edytowane 5 Lipca 2011 przez tarant 0 Pozdrawiam Piotr Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Ulan 4 #122 Napisano 20 Lipca 2011 < 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tarant 2971 #123 Napisano 3 Sierpnia 2011 Skrzyniowa perełka. O mało co bym go dzisiaj wygrał, ale...drugie miejsce to też coś Jak widać, z plecami coś się działo...albo chodziło o komorę rezonansową. Zwracam uwagę na młoteczek No i na pożegnanie - bicie w dzwon...: 1 Pozdrawiam Piotr Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
WueM 120 #124 Napisano 4 Sierpnia 2011 (edytowane) Rozgladajac sie za ciekawyni GB znalazlem miniaturowy sprezynowy chodzik 155 xxx: 1877-78 Nie jedyny: http://archives.clockstimepieces.oneofakindantiques.com/5810_antique_gustav_becker_miniature_wall_vienna_regulator__1.htm Edytowane 4 Sierpnia 2011 przez WueM 0 Wojtek + Certina Club 2000 od lat Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Ulan 4 #125 Napisano 5 Sierpnia 2011 Nie jedyny: http://archives.cloc...egulator__1.htm Ten jest 142 201 ---> to juz najstarsza sprezyna jaka widzialem.Male jest piekne. Ten na ebayu poszedl za przeszlo 2tUSD o ile dobrze pamietam. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach