Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Degustatorr Noir

Klub Miłośników Zegarków OMEGA

Rekomendowane odpowiedzi

Bartek dostał trzy okrągłe plastry w zestawie i nie wiedział co z nimi zrobić, więc nakleił na szkło i poszedł się opalać


Mariusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość vitriol

ta tarcza potrafi zaskoczyć różnymi ciekawymi odbiciami

Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka

 

 

Ależ ona jest fotogeniczna...

Świetne zdjęcia Panowie!

Ja to jeste dopiero jeleń i frajer, po dogłębnym riserczu znowu kupiłech chooooyowy zegarek;-)

attachicon.gifIMG_20190711_210559.jpg

 

A mogłeś kupić zawsze bezpieczną Daytone! :D

Graty! Jeden z dwóch - trzech najlepszych speedmasterów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bartek, gratulacje, świetnie się prezentuje!

Niech się dobrze nosi :)


I'm not myself, but not dead and not for sale...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Ja to jeste dopiero jeleń i frajer, po dogłębnym riserczu znowu kupiłech chooooyowy zegarek;-)

 

Cuuudo!!!

 

 

Świetne zdjęcia Panowie!

 

 

Dzięki Marcin :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Passero

Dzięki Panowie :)

Muszę jednak dokonać tutaj pewnego sprostowania. To nie jest, jak Wam się pewnie wydaje, referencja 3570.31.00 z 2003 roku, popularnie zwana Mitsukoshi, tylko 3570.50.00 z roku 2007 z tzw. "Mitsukoshi dial", czyli oryginalną tarczą i wskazówkami od tej niezwykle rzadkiej limitacji ;) Zatem to nic innego jak zwykły franken :ph34r: Poszukiwałem oryginalnej wersji bardzo długo, ale było to baaaardzo trudne, a jak się udało, to ceny na poziomie 20k+ Euro, przekraczały moją granicę bólu za Speedmastera. Ponieważ ref. 3570.31.00 od ref. 3570.50.00 różni się tylko tarczą i wskazówkami, postanowiłem to z premedytacją wykorzystać ;)  :D Chociaż generalnie sam nie jestem zwolennikiem frankenów, to jednak, w tym przypadku, nie potrafiłem się oprzeć urokowi tej tarczy... i wcale tego nie żałuję ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Panowie :)

Muszę jednak dokonać tutaj pewnego sprostowania. To nie jest, jak Wam się pewnie wydaje, referencja 3570.31.00 z 2003 roku, popularnie zwana Mitsukoshi, tylko 3570.50.00 z roku 2007 z tzw. "Mitsukoshi dial", czyli oryginalną tarczą i wskazówkami od tej niezwykle rzadkiej limitacji ;) Zatem to nic innego jak zwykły franken :ph34r: Poszukiwałem oryginalnej wersji bardzo długo, ale było to baaaardzo trudne, a jak się udało, to ceny na poziomie 20k+ Euro, przekraczały moją granicę bólu za Speedmastera. Ponieważ ref. 3570.31.00 od ref. 3570.50.00 różni się tylko tarczą i wskazówkami, postanowiłem to z premedytacją wykorzystać ;):D Chociaż generalnie sam nie jestem zwolennikiem frankenów, to jednak, w tym przypadku, nie potrafiłem się oprzeć urokowi tej tarczy... i wcale tego nie żałuję ;)

Gratuluję :)

A jak z czytelnością wskazówek?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panie dr Frankenstein, jestem pod wrażeniem! :)


To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Passero

Gratuluję :)

A jak z czytelnością wskazówek?

 

Dzięki... wiesz jak to jest ze srebrnymi skazówkami na biało-perłowej tarczy- różnie bywa ;)

Panie dr Frankenstein, jestem pod wrażeniem! :)

Dzięki Mario :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja to jeste dopiero jeleń i frajer, po dogłębnym riserczu znowu kupiłech chooooyowy zegarek;-)

 

Bardzo ładna, tarcza piękna, wygląda tak świeżo... Jak tik tak nomen omen :)

Super.


Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fajny ten mod, konkurencyjny wizualnie do ceramicznej Daytony .

PS Nie mów franken tylko mod , brzmi lepiej ;-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Marek :)

:)

 

 

Na jednym z zagranicznych "for" zegarkowych natrafiłem na rozmowę dotyczącą dodatków które oferują sprzedawcy wraz zegarkami, chodzi o specjalne pudła, noże, a nawet miniatury łodzi podwodnych :)

 

Jednogłośnie liderem, i uznana za najlepsze jakie oferuje dodatki okrzyknięta została Omega, a konkretnie Moon.

Edytowane przez Master Yoda

Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Passero

Fajny ten mod, konkurencyjny wizualnie do ceramicznej Daytony .

PS Nie mów franken tylko mod , brzmi lepiej ;-)

Robert, dzięki  ;)

Ten "franken" to tak z przymrużeniem oka  ;)

W tym przypadku rzeczywiście trudno uciec od porównań do Daytony, tylko, że jak się zainteresowałem tym modelem, to ceramicznej nie było jeszcze w ofercie  ;) Od zawsze bardzo podobała mi się wersja Panda dial, którą nosił Paul Newman, więc szukałem alternatywy właśnie dla niej. Mam zamiar wkrótce przyodziać Omegę w pasek typu "bund" i udawać Paula Newman'a, wszystko powinno do siebie pasować- jaki Paul Newman, taka Dytona  :D

 

Edytowane przez Passero

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Passero

"Kolor pieniędzy", obok "Butch Cassidy i Sundance Kid", to moja ulubiona pozycja w filmografii Paul'a Newman'a.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na tym filmie, drugim, byłem w kinie jako dzieciak:), gdzieś około 1984 roku.. :)


Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Passero

Ja też, ojciec mnie zabrał, zrobił na mnie ogromne wrażenie... :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Równo miesiąc temu kupiłem zupełnie nową - czarną SMPc, w której pracuje werk 2500. Przez pierwsze parę dni odchyłka dobowa była bliska ideału i nie przekroczyła +1s za mierzony okres. Później zegarek na ponad tydzień trafił do pudełka. Po wyciągnięciu z pudełka, notował dzień w dzień przyspieszenie około +6s przez kolejny tydzień. Po siedmiu dniach łączna odchyłka na WatchCheck wynosiła +40,3s, co dawało wynik dobowy na poziomie +5,8s.

 

Od ósmego dnia ciągłego chodu (ręka i rotomat na zmianę), zegarek zaczął nieprzyzwoicie precyzyjnie chodzić. Przez kolejne cztery dni zgubił -1,7s a ostatnie dwa dni chodził już na +/-0 :) I tu mam zapytanie do właścicieli Seamasterów z mechanizmem 2500. Czy ta precyzja z ostatniego okresu wynika z tego, że werk w nowych zegarku się "rozchodził" i od teraz będzie bardzo punktualny, czy też jak trafi na dłużej do pudła, znowu będzie potrzebował jakiegoś czasu (tydzień, dwa), by osiągać niemal idealną precyzje chodu.

Moja po tygodniu w rotomacie gwałtownie przyspieszała ( z +1s/doba do 6-7s/doba ), by po tygodniu codziennego noszenia wrócić do normy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moja po tygodniu w rotomacie gwałtownie przyspieszała ( z +1s/doba do 6-7s/doba ), by po tygodniu codziennego noszenia wrócić do normy

 

U mnie od pięciu dni jest niemal idealnie. Nie będę go na razie chował do pudełka, tylko łapka lub rotomat. I będę obserwował... 


To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nowa Omega seamaster diver 300. Krótka ocena po tygodniu użytkowania.

1. Dla niezdecydowanych , zegarek nie prezentuje się zbyt atrakcyjnie w butiku przy tego typu oświetleniu , nieco plastikowe wrażenie tarczy , na bransie dużo metalu itp.

2. Podczas codziennego użytkowania , znikają w/w salonowe dylematy. Bransa łagodnie opada na nadgarstek , plastikowość w odbiorze znika.

3. Zegarek nosiłem na bransie i kauczuku. Zdecydowanie kauczuk ale to dlatego ze estetyka bransy mi nie leży bo do jakości i komfortu nie mam zastrzeżeń .

4. W wersji czarnej fale są dyskretne , czasami niewidoczne , generalnie tarcza prezentuje się świetnie , odczyt godziny prosty, gorzej z datą, mniej widoczna , może byłoby lepiej bez niej, ale tez nie jest źle.

5. Bezel: myślałem ze indeksy będą zbyt krzykliwe, ale w realu okazało się ze są idealne aby podkreślić sportowy charakter zegarka .

6. Ten model to 100% sport w odróżnieniu od poprzedniczki stracił na uniwersalności ale zyskał charakter .

7. Kauczuk: świetna jakość , świetna prezencja , duży komfort. Zegarka nie czuć na ręku. Dla mnie bardzo mocny punkt oferty.

8. Mechanizm : gubił około 1s, rezerwy nie udało mi się sprawdzić bo cały czas na ręku .

9. Byłem niepewny co do 42mm i zwiększonej grubości : zero problemów , nadgarstek 17,5cm.

10. Miałem dylemat która wersja lepsza : obecna czy schodząca , po tygodniu oceniam ze obecna : sportowe DNA oraz bardziej interesujący design.

11. Idealne konfi: dla mnie czarny na kauczuku, fale są dyskretne , sportowa elegancja, idealna sylwetka

12. Omega wróciła . To jest dla mnie w tej chwili diver ciekawszy niż Sub , jakość ta sama, estetyka rożna

post-106875-0-87322900-1563047808_thumb.jpeg

post-106875-0-92752000-1563051276_thumb.jpeg

Edytowane przez Lotus

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nowa Omega seamaster diver 300. Krótka ocena po tygodniu użytkowania.

1. Dla niezdecydowanych , zegarek nie prezentuje się zbyt atrakcyjnie w butiku przy tego typu oświetleniu , nieco plastikowe wrażenie tarczy , na bransie dużo metalu itp.

2. Podczas codziennego użytkowania , znikają w/w salonowe dylematy. Bransa łagodnie opada na nadgarstek , plastikowość w odbiorze znika.

3. Zegarek nosiłem na bransie i kauczuku. Zdecydowanie kauczuk ale to dlatego ze estetyka bransy mi nie leży bo do jakości i komfortu nie mam zastrzeżeń .

4. W wersji czarnej fale są dyskretne , czasami niewidoczne , generalnie tarcza prezentuje się świetnie , odczyt godziny prosty, gorzej z datą, mniej widoczna , może byłoby lepiej bez niej, ale tez nie jest źle.

5. Bezel: myślałem ze indeksy będą zbyt krzykliwe, ale w realu okazało się ze są idealne aby podkreślić sportowy charakter zegarka .

6. Ten model to 100% sport w odróżnieniu od poprzedniczki stracił na uniwersalności ale zyskał charakter .

7. Kauczuk: świetna jakość , świetna prezencja , duży komfort. Zegarka nie czuć na ręku. Dla mnie bardzo mocny punkt oferty.

8. Mechanizm : gubił około 1s, rezerwy nie udało mi się sprawdzić bo cały czas na ręku .

9. Byłem niepewny co do 42mm i zwiększonej grubości : zero problemów , nadgarstek 17,5cm.

10. Miałem dylemat która wersja lepsza : obecna czy schodząca , po tygodniu oceniam ze obecna : sportowe DNA oraz bardziej interesujący design.

11. Idealne konfi: dla mnie czarny na kauczuku, fale są dyskretne , sportowa elegancja, idealna sylwetka

12. Omega wróciła . To jest dla mnie w tej chwili diver ciekawszy niż Sub , jakość ta sama, estetyka rożna

Ja ta Omega ma taką samą jakość jak Sub, to Ty chyba Suba na oczy nie widziałeś.  :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja tam Lotusa tak se trawie, ale na tyle co subów na oczy widziałem, a tego sporo było, to poza legendą nie ma w nim co powalać. Bardzo poprawny zegarek z zerową dawką emocji. No chyba że czekanie na niego kogoś o dreszczyk przyprawia :D Ale na sucho biorąc oba do ręki to finezją omega zabija suba. A jakoś jest porównywalna. Trudno by wykazać jakąś cechę Suba, którą mógłby „powalić” SMP.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jest 1:1 w setach i przerwa... można obejrzeć to porównanie ;)

Werdykt może być tylko jeden :)

Edytowane przez mario1971

To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.