Klub Miłośników Zegarków OMEGA

[Smycel 4742]

To i ja się dołączę

[pawel007 4294]

a ja tak.....a co!

 

 

[Gość raphael1215]

A ja się zastanawiam gdzie wy kupujecie takie ładne sztuki ?

[kroll_czarli 463]

Rafał, a ty jeszcze masz tego z usterkami, czy sprzedałeś?

[Tomaszek 337]

Grubasek

[Burns 4336]

Grubasów nie widziałeś, ale fakt koperta niby smukła a z deklem bezelem i szkłem robi się już mniej ciekawie

[Tomaszek 337]

Fakt, że nadgarstek trochę jest odgięty. Może się czepiam się, ale mogli to zrobić lepiej

Edytowane 15 Lutego 2017 przez Tomaszek

[Gość raphael1215]

Rafał, a ty jeszcze masz tego z usterkami, czy sprzedałeś?

Poszedł do piachu a pytam bo odwiedziłem ostatnio Jubitom i mieli strasznie wymęczoną sztukę PO poza tym nie za ładnie wykonana była koperta. Taki trochę outlet nie wiem czy to kwestia, że tak ta Omega zeszła na psy czy mieli po prostu wymęczony egzemplarz

[mswilk 111]

Tylko nie potraktujcie tego jak hejt

 

Omega Speedmaster Professional Moonwatch, uważany jest za ponadczasowy klasyk, ale powiedzcie mi co w nim takiego jest (nie licząc księżycowej historii), że tak wielu oczarował ?

Wszak wiele zegarków, nawet tych 10 x tańszych, jest „lepiej wyposażonych”, a mimo to Moonwatch ma tak wielu zwolenników, o co kaman ?

 

Przecież, np. w 3570.50.00 jest:

 

- słaba wodoszczelność - 50m,

- niezakręcana koronka,

- trzeba nakręcać ręcznie,

- brak stop sekundy,

- w 1861 plastikowe elementy w mechanizmie,

- rezerwa chodu - 48h,

- brak daty,

- luma nie powala,

- plastikowe szkiełko,

- plastikowe wskazówki,

- nieprzeszklony dekiel,

- bezel nie z ceramiki,

- średnio wyprofilowana do nadgarstka koperta,

- wysoka cena zakupu i serwisowania.

 

Więc co w nim jest tak kuszącego i zniewalającego, hmm… ?

[Mizu80 14]

I właśnie dlatego mam PO a nie OSPM.

Co kto lubi to kupuje 

[kkwpk 890]

Rozwaliłeś mnie tym hejtem

[Mizu80 14]

Grubasek

 

Gruba to ona raczej nie jest tylko uszy mocno odstają i nie wykłada się na nadgarstku.

PO jest grubsza ale leży lepiej, a może tak samo?

W każdym razie nie przeszkadza mi to.

Edytowane 16 Lutego 2017 przez Mizu80

[robertn 326]

Tylko nie potraktujcie tego jak hejt

 

Omega Speedmaster Professional Moonwatch, uważany jest za ponadczasowy klasyk, ale powiedzcie mi co w nim takiego jest (nie licząc księżycowej historii), że tak wielu oczarował ?

Wszak wiele zegarków, nawet tych 10 x tańszych, jest „lepiej wyposażonych”, a mimo to Moonwatch ma tak wielu zwolenników, o co kaman ?

 

Przecież, np. w 3570.50.00 jest:

 

- słaba wodoszczelność - 50m,

- niezakręcana koronka,

- trzeba nakręcać ręcznie,

- brak stop sekundy,

- w 1861 plastikowe elementy w mechanizmie,

- rezerwa chodu - 48h,

- brak daty,

- luma nie powala,

- plastikowe szkiełko,

- plastikowe wskazówki,

- nieprzeszklony dekiel,

- bezel nie z ceramiki,

- średnio wyprofilowana do nadgarstka koperta,

- wysoka cena zakupu i serwisowania.

 

Więc co w nim jest tak kuszącego i zniewalającego, hmm… ?

 

 

Ustosunkuję się na szybko do kilku kwestii, bo to o mój ulubiony zegarek się tutaj rozchodzi:)

 

- słaba wodoszczelność 50m, niezakręcana koronka – ja noszę ten zegarek głównie do koszuli, więc wyższa wodoszczelność nie jest mi potrzebna, brak zakręconej koronki można docenić przy dużej rotacji;

 

- trzeba nakręcać ręcznie – co kto lubi – mnie nakręcanie nie przeszkadza, daje chwilę obcowania z zegarkiem, jak ściągnę zegarek w czasie pracy biurowej nie muszę się martwić, że się zatrzyma;

 

- brak stop sekundy, 1861 plastikowe elementy w mechanizmie – mechanizm jest pewny i długowieczny, co potwierdza multum opinii na zagranicznych forach i fakt, że jest już długo na rynku;

 

- brak daty – dla mnie zaleta, szybciej zegarek nastawiam, lepsza symetria tarczy;

 

- plastikowe szkiełko – nadaje świetnego klimatu „vintage”, ma ogromne rzesze zwolenników, są dużo droższe zegarki z pleksi (np. do niedawna PAM 372)

 

- nieprzeszklony dekiel – dzięki temu koperta jest niższa i zegarek jest bardziej komfortowy;

 

- bezel nie z ceramiki – dzięki temu pasuje każdy pasek;

 

- średnio wyprofilowana do nadgarstka koperta – koperta jest mega wygodna.. nosiłeś w ogóle ten zegarek?

 

- wysoka cena zakupu i serwisowania – serwis wcale nie jest wymagający i relatywnie tani (na tle np. mechanizmów z co-axial).

[Sol 7126]

Tylko nie potraktujcie tego jak hejt

 

Omega Speedmaster Professional Moonwatch, uważany jest za ponadczasowy klasyk, ale powiedzcie mi co w nim takiego jest (nie licząc księżycowej historii), że tak wielu oczarował ?

.....

 

Więc co w nim jest tak kuszącego i zniewalającego, hmm… ?

 

A co ma w sobie Mona Lisa?

To tylko kawałek płótna z nałożoną nań farbą, najwidoczniej nieudolnie, skoro jest kilka warstw i trzeba było poprawiać. Przedstawia niespecjalnie urodziwą starą du.pę, za którą pewnie niewielu by się oglądało na ulicy...

[mandaryn44 671]

W sumie wystarczy założyć moonwatcha i ponosić. Naprawdę sam się przekonasz że pomimo że nie jest to technologiczna petarda z najnowszymi ABS dvd CIA i FBI to jest świetny i ma swój niepowtarzalny urok. A to że przeszedł wszystkie testy do lotow kosmicznych świadczy o jakości.

[akism 157]

Miałem wersję z podwójnym szafirem na bransolecie i uważam,że to bardzo zgrabny i wygodny zegarek.Drażni mnie brak daty i codzienne nakręcanie ..

[Master Yoda 2171]

Tylko nie potraktujcie tego jak hejt

 

Omega Speedmaster Professional Moonwatch, uważany jest za ponadczasowy klasyk, ale powiedzcie mi co w nim takiego jest (nie licząc księżycowej historii), że tak wielu oczarował ?

Wszak wiele zegarków, nawet tych 10 x tańszych, jest „lepiej wyposażonych”, a mimo to Moonwatch ma tak wielu zwolenników, o co kaman ?

 

Przecież, np. w 3570.50.00 jest:

 

- słaba wodoszczelność - 50m,

- niezakręcana koronka,

- trzeba nakręcać ręcznie,

- brak stop sekundy,

- w 1861 plastikowe elementy w mechanizmie,

- rezerwa chodu - 48h,

- brak daty,

- luma nie powala,

- plastikowe szkiełko,

- plastikowe wskazówki,

- nieprzeszklony dekiel,

- bezel nie z ceramiki,

- średnio wyprofilowana do nadgarstka koperta,

- wysoka cena zakupu i serwisowania.

 

Więc co w nim jest tak kuszącego i zniewalającego, hmm… ?

Piszesz z perspektywy pasjonata "automatu z szafirem i przeszklonym dekielkiem"?

Chyba tak

 

To swietny zegarek, ponadczasowy.

Użyte plastikowe elementy w mechanizmie to delrin, bardziej odporny na scieranie i nie wymagajacy smarowania.

 

P.S Mechanizmy Tissota niemal cale wykonane z plastiku działają od ponad 40 lat.

[Mikołaj N 388]

Dziwie się temu klepaniu niewiedzy o plastiku w mechanizmie Ten plastik przeżyje niejeden metal

Poszedł do piachu a pytam bo odwiedziłem ostatnio Jubitom i mieli strasznie wymęczoną sztukę PO poza tym nie za ładnie wykonana była koperta. Taki trochę outlet nie wiem czy to kwestia, że tak ta Omega zeszła na psy czy mieli po prostu wymęczony egzemplarz

Omega to nie AP - zapamiętaj to sobie w końcu. To średniej klasy zegarek sprzedający się w ilościach milionowych.

[Gość Spatz]

Omega to nie AP - zapamiętaj to sobie w końcu. To średniej klasy zegarek sprzedający się w ilościach milionowych.

+

[mswilk 111]

.

 

 

.

 

 

.

 

 

.

 

 

.

 

 

.

 

 

.

 

 

Dziwie się temu klepaniu niewiedzy o plastiku w mechanizmie   Ten plastik przeżyje niejeden metal 

 

 

 

Piszesz z perspektywy pasjonata "automatu z szafirem i przeszklonym dekielkiem"?

Chyba tak

 

 

taaa, ymm, dokładnie, tego można było się spodziewać.... 

Maniacy i tyle !

 

W sumie, tacy sami jak ja (ha, ha, ha) 

Właśnie przyszedł 

 

 

 

 

 

Edytowane 16 Lutego 2017 przez mswilk

[Gość Spatz]

Dobre!

[Master Yoda 2171]

obleci...

[dawca 83]

Będzie Ci się chciało go nakręcać?  

 

Graty, jednak ma coś w sobie  

[mikolaj78 747]

Niezła podpucha Marcin - Gratulacje .

 

ps. Mniej więcej na przestrzeni 5 lat to już chyba trzecia "fala popularności" Moonwatcha

[mswilk 111]

Będzie Ci się chciało go nakręcać?

 

Graty, jednak ma coś w sobie

 

 

Niezła podpucha Marcin - Gratulacje .

 

ps. Mniej więcej na przestrzeni 5 lat to już chyba trzecia "fala popularności" Moonwatcha

 

 

   

 

Co do nakręcania, jeden więcej nie robi różnicy 

Dziadek zegarmistrz, ojciec zegarmistrz no to nie może być inaczej 

 

 

 

Edytowane 16 Lutego 2017 przez mswilk