Vacheron Constantin vs Audemars Piguet

[artme 9617]

Witajcie,

zarazony przez jednego kolege z forum - milosnika marki VC (nie powiem ktorego, bo za wielu ich nie ma ) - postawilem sobie takie marzenie aby moc do czego dazyc w nowym nadchodzacym 2011 roku

I tak bez ogrodek - jesli mielibyscie wybierac (budzet ten sam), to ktorego i dlaczego?

Pytam bardziej o strone techniczna, bo wizualnie, to wiadomo - kazdy ma swoj gust. Choc AP bardziej kontrowersyjny a VC bardziej stonowany, to jednak wyglad odpowiada mi i tego i tego.

No to walcie

 

Pozdrawiam

artme

 

[Krystian 1921]

Z tym "stonowanym" wyglądem to się uśmiałem

Nie kupiłbym żadnego z tych zegarków, ale gdybym już musiał to sam nie wiem. Chyba za większą wodoszczelność i rozmiar wybrałbym VC, chociaż rezerwa chodu dla mnie też jest ważna, a w tym wypadku wygrywa AP. Jednak ostatecznie VC.

Ogólnie dla mnie to oba zegarki są fatalne (pewnie nieźle mi się teraz dostanie)

[artme 9617]

Ogólnie dla mnie to oba zegarki są fatalne (pewnie nieźle mi się teraz dostanie)

Pewnie tak

Jak to fatalne - jak juz dajesz taka skrajna ocene, to chociaz bys to rozwinal

A co do bardziej stonowanego, to w porownaniu do AP, VC jest wg mnie bardziej.... klasyczny

 

ps

choc pisalem, zeby wyglad odstawic na 2 plan a skupic sie na mechanizmie, wykonaniu i historii

[RUSKI 10]

Na twoim miejscu do tej rywalizacji dołożyłbym jeszcze ten zegarek.

[RUSKI 10]

wykonaniu i historii

Co do historii to poniżej fragment opracowania, które niebawem zamieszczę na forum.

W latach 70-tych, z pod ręki Genty wychodzą następne ?ikony? wzorów zegarków.

 

Pierwszy z nich, uważany jest za kamień milowy w historii zegarmistrzostwa i jest nim Audemars Piguet Royal Oak ref. 5402.

 

Następnym z ?Wielkiej trójki? jest Patek Philippe ?Nautilus?, który został zaprojektowany rzez Gentę w 1974 r. Trzeci to Vacheron Constantin 222 ref. 44018/4M, wprowadzony do sprzedaży w 1977 roku, na 222rocznicę powstania firmy.

 

[Gość McIntosh]

Pytam bardziej o strone techniczna, bo wizualnie, to wiadomo - kazdy ma swoj gust.

 

Jeżeli pytasz o stronę techniczną, to tak naprawdę nie ma znaczenia, który z tych zegarków wybierzesz. Tak naprawdę kupujesz znaczek na tarczy z mechanizmem Jaeger-LeCoultre. W obydwu zegarkach pracuje ten sam mechanizm. Nie wiem o co Krystkowi chodzi z rezerwą chodu. Te mechanizmy różnią się pierdołami typu niebieskie śrubki itp.. Konstrukcyjnie to jest właściwie to samo.

[Gość McIntosh]

Dodam jeszcze, że pomysł Rafała w kontekście Patek Philippe, to zupełnie inna bajka i inny poziom cenowy. Moim zdaniem, te zegarki nie są porównywalne (oczywiście mam tu na myśli PP vs. VC, AP).

[Spinner 30]

+1 Krystek - absolutnie nie podoba mi sie ani pierwszy ani druhi...

[artme 9617]

Jeżeli pytasz o stronę techniczną, to tak naprawdę nie ma znaczenia, który z tych zegarków wybierzesz. Tak naprawdę kupujesz znaczek na tarczy z mechanizmem Jaeger-LeCoultre. W obydwu zegarkach pracuje ten sam mechanizm.

I o to mi chodzilo - dzieki choc myslalem, ze maja one wlasne werki a nie zapozyczone

Dodam jeszcze, że pomysł Rafała w kontekście Patek Philippe, to zupełnie inna bajka i inny poziom cenowy.

Szczegolnie cenowy ale rozumiem, ze kolega Rafal, jakbym sie zdecydowal na PP, to dolozy za kare "kilka setek" za nieczytanie postow

[Krystian 1921]

.

[Krystian 1921]

Pewnie tak

Jak to fatalne - jak juz dajesz taka skrajna ocene, to chociaz bys to rozwinal

A co do bardziej stonowanego, to w porownaniu do AP, VC jest wg mnie bardziej.... klasyczny

 

ps

choc pisalem, zeby wyglad odstawic na 2 plan a skupic sie na mechanizmie, wykonaniu i historii

 

Ok rozwijam.

VC - rezerwa chodu 40h dla mnie to za mało jak na zegarek tej klasy.

AP - 50m?

Ps. Wygląd odstawiłem bo jeżeli byłby głównym wyznacznikiem, AP by wygrało.

 

Nie wiem o co Krystkowi chodzi z rezerwą chodu. Te mechanizmy różnią się pierdołami typu niebieskie śrubki itp.. Konstrukcyjnie to jest właściwie to samo.

 

Edit: Mój błąd. Pomyliłem się i myślałem, że AP ma większą rezerwę chodu. W takim razie AP prócz wyglądu nie ma żadnych plusów, a jedynie minus za wodoszczelność.

[RUSKI 10]

Dodam jeszcze, że pomysł Rafała w kontekście Patek Philippe, to zupełnie inna bajka i inny poziom cenowy. Moim zdaniem, te zegarki nie są porównywalne (oczywiście mam tu na myśli PP vs. VC, AP).

 

No tak. Nie doczytałem o budżecie. Ale w końcu Nasze motto brzmi "Pomożemy zwiększyć budżet" A tak na serio to właśnie PP najkorzystniej z nich wygląda. Przynajmniej dla mnie

[artme 9617]

PROOOOOOOOSZE!!!!!! DAJCIE SPOKOJ Z PP NAUTILUSEM !!!!!!!!!!!

Kurcze - jakbym mial kase, to jest to jedyny zegarek na ktorym zatrzymalbym swoje marzenia na wiele, wiele lat. Ale to nie ten budzet

 

Dlatego prosze - skupcie sie TYLKO na tych 2 modelach

[carlito1 66]

Artme, sorry za off topa ale tak szczerze, co ci sie w tych zegarkach podoba?

[artme 9617]

Artme, sorry za off topa ale tak szczerze, co ci sie w tych zegarkach podoba?

Historia, wykonanie, inhouse, nietuzinkowosc, prestiz, swietne dopasowanie bransolety do samego zegarka

[RUSKI 10]

choc pisalem, zeby wyglad odstawic na 2 plan a skupic sie na mechanizmie, wykonaniu i historii

 

Mechanizm, wykonanie i historia ta sama, no może podobna. Jeżeli chodzi o wygląd to najlepiej byłoby założyć te zegarki na rękę i wtedy ocenić, który bardziej się Tobie podoba. Jeżeli chodzi jednak o Nasz osąd to ja wybrałbym AP.

[carlito1 66]

Czyli prócz wymienionych przez Ciebie rzeczy ogólny wygląd ci sie nie podoba?

[Krystian 1921]

McIntosh mam pytanie odnośnie tych mechanizmów. Skoro to te same to dlaczego rezerwa jednak się różni w parametrach na stronach tych manufaktur?

 

Audemars Piguet

Base movement thickness [mm] : 3.3

Movement thickness with module [mm] : 4.9

Total diameter [mm] : 29.92

Total diameter [lignes] : 13 1/4

Casing diameter [mm] : 26.00

Casing diameter [lignes] : 11 2/4

Type of balance Variable : inertia

Cadence of the balance [vibrations/hour] : 28'800

Frequency [Hz] : 4

Type of balance-spring stud-holder : Mobile

Spiral : Plat

Balance-stop device : Yes

Direction of automatic winding : Unidirectional

Type of oscillating weight : 21-carat gold segment

Power reserve [hours] : 38

Number of jewels : 33

Shock-absorbing system : Kif Elastor

Angle of lift [°] : 48°

Number of parts : 261

 

Dual Time with second time zone, 24-hours, power reserve and date, automatic winding.

 

 

 

 

 

Vacheron Constantin

 

Reference: 1222 SC

Energy: automatic

Number of jewels: 38

Frequency: 4 Hz (28'800 v.p.h.)

Power-reserve (hours): 40 approx.

Indication: hours, minutes, central second, hand-type calendar, power-reserve, second time zone with day/night indicator

 

 

 

Pytam, bo już się pogubiłem

Błąd na stronie w parametrach, czy może jednak jakaś różnica jest, a może jednak świadome zawyżanie rezerwy przez producenta poprzez (approx)?

[SphinX 82]

oba piękne, oba na podobnym werku....ja bym wybrał AP.

[irekm 917]

Jak dla mnie VC , poniewaz bardziej mi sie podoba , jest wiekszy , ma niesamowicie wygodna bronzolete , W AP wyjatkowo nie podobaja mi sie wskazowki .

 

Irek

[dariusz chlastawa 708]

Krystian , słusznie zróciłeś uwagę ,że VC podaje rezerwę w przybliżeniu ( approx) na 40 h , a AP daje "twardą " liczbę 38 h , stąd może wynikać nieporozumienie.

 

Co do meritum , jednak AP ma trochę ładniejszą tarczę i zdecydowanie ładniejszą bransoletę , więc ja osobiście w tym pojedynku stawiam na AP.

[m.kuch 6]

Wybralbym AP, poprostu bardziej mi sie podoba, a jak Darek wspomnial bransoleta to mistrzostwo.

[gludek 402]

Zdecydowanie VC. Niestety design AP kompletnie do mnie nie przemawia.

[MasterFan 938]

Jeśli kupujesz wszystko tzn. historię, mechanizm, design itd. to tylko AP, ale nie ten, który pokazałeś, tylko RO ref. 15300 albo ewentualnie Jumbo.

W tych ze zdjęć werki są te same- baza JLC, nie zawiedziesz się, ale to nie in-house'y.

RO Jumbo to również nie "in-house", ale mechanizm wręcz legendarny i bajecznie piękny.

 

Jeśli jednak zdecydujesz wybierać pomiędzy tymi dwoma ze zdjęć, to i tak AP, za to, że- dla mnie- ładniejszy, no i za wspomnianą wcześniej bransoletę

 

 

Pozdrawiam,

Marcin

[pasjonat 0]

Kwestia mechanizmów już została wyjaśniona. Mogę się jednak wypowiedzieć na temat moich subiektywnych odczuć

 

VC lepiej leży na ręku , przynajmniej moim. Podoba mi sie tez krzyż "na bezlu" Oba maja karbowane tarcze, przynajmniej w tej najprostszej wersji, bo przy opcjach dual time (tez werki JLC) VC ma gładką tarcze, co bardzo działa na jego niekorzyść.

 

VC ma też moim zdaniem znacznie słabszą bransoletę - jak dla mnie zbyt wyzywająca i świecąca. Bransoleta w AP to pierwsza klasa. Ta bransoleta i bransoleta w damskim CARTIER PASHA to najładniejsze bransolety jakie do tej pory widziałem

 

Moj wybór pada na AP właśnie ze względu na bransoletę ale z niewielka przewaga. "Z tych dwóch" wybrałbym jednak AP w wersji DUAL TIME z białą tarczą:-):-)