centralny 3 #4826 Napisano 22 Marca 2014 Tak. Pasek był przerabiany. Kopera jest z dmuchanego złota dlatego teleskopy wmontowane są na stałe. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Paweł Bury. 5729 #4827 Napisano 22 Marca 2014 No to jak ten ci się jednak niewidzi to kup 20mm zwykły delikatnie rozkleić i potem skleić na kopercie i już - nie będzie tego widać przy noszeniu 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Narfas 62 #4828 Napisano 22 Marca 2014 (edytowane) I samolocik :-)Nie mogę dociec, skąd się wzięła zajawka na te samolociki? Dawno nie czytałem wątku, to odkopię. Chodzi o tego faceta: To Walierij Czkałow, Bohater Związku Radzieckiego, którego sławę pilota przyćmił chyba dopiero Gagarin.W każdym razie facet jako pierwszy przeleciał nad Biegunem Północnym i był z tego powodu hołubiony, pojawiał się w materiałach propagandowych etc. Na tarczach omawianych zegarków, czyli w polskich i czeskich pasówkach "Aviach" z końca lat '40 i z lat '50, pojawia się mniej lub bardziej udatnie sportretowany Tupolew ANT-25. W wersji najbardziej koszernej nad samolotem jest gwiazdka (symbolizująca Gwiazdę Polarną), a poniżej dwie kreski, symbolizujące dwa równoleżniki przez które przeleciał. Potem na takich tarczach pojawiała się druga, a nawet trzecia gwiazdka, prawdopodobnie dlatego, że im więcej gwiazdek tym lepiej, a samolot dorobił się też silników na skrzydłach. Zegarki w ten czy inny sposób "lotnicze" cieszą się popularnością od lat chyba '30 do teraz, a w tym całym biznesie zegarkowym chodzi głównie o to, żeby jakieś zegarki sprzedać. W każdym razie widziałem trochę takich tarcz z lat '40-'50, wykonanych różnymi metodami i różnej jakości, ewidentnie przez różnych ludzi. Zdecydowanie twórczość rzemieślnicza, znak pewnej epoki, pewnej mody i zdecydowanie obiekty kolekcjonerskie, tyle że niezbyt cenione. pozdrawiamNarfas Edytowane 22 Marca 2014 przez Narfas 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
OmegaDeVille 59 #4829 Napisano 22 Marca 2014 Dziękuje Ci w imieniu swoim i Kolegów za wyczerpującą odpowiedz w nurtującej (chyba) wszystkich kwestii samolocików na tarczy! 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Narfas 62 #4830 Napisano 22 Marca 2014 (edytowane) Jak już tu jestem, to wkleję jakieś nabytki. Zmieniamy czasy i region, tym razem Bliski Wschód, okres międzywojenny... Bagdad, okres po przejęciu rejonu przez brytyjskie wojska kolonialne z rąk Imperium Osmańskiego. Buser na rynek arabski, wg mojej oceny końcówka lat '20.Na tarczy dwie niezbyt zręcznie zrobione zaprawki, widoczny znak po dzwonie w wyniku którego nóżki przebiły emalię. Na szczęście w rzeczywistości mniej widoczne niż na focie z Super-Hiper-Macro.Tarcza sygnowana buserowską kotwicą oraz nazwiskiem lokalnych dystrybutorów. Panowie Abdoo byli też lokalnym dystrybutorem Longinesa:http://forums.watchuseek.com/f11/longines-turkish-ottoman-pocket-watch-baghdad-802305.html Powyżej kluczykowy, kryty Longines na focie z WUS. Indeksy jeszcze w stylu Imperium Osmańskiego, z oznaczeniami pór modlitw na tarczy. Mój Buser jest już utrzymany w estetyce europejskiej. Dekielek, podobnie jak tarcza, sygnowany buserowską kotwicą i jakąś dżdżownicą po arabsku. Jeśli ktoś wie co tam jest napisane - będę wdzięczny za pomoc. W środku Buser 18,5''', sygnowany po arabsku. Niby nic szczególnego, ale porządny werk bez wodotrysków. Ktoś wie co jest napisane na focie powyżej? Co robi sygnatura Admiralty na kole zapadkowym - nie mam pojęcia. Podejrzewam, że a) ślad po jakiejś naprawie lub b ) ktoś robił fejka Corteberta a najbardziej prawdopodobne jest c) panowie Abdoo takie zamówili, żeby podnieść wartość zegarka w oczach europejskich klientów. pozdrawiamNarfas Edytowane 22 Marca 2014 przez Narfas 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
hrabia 72 #4831 Napisano 22 Marca 2014 (edytowane) Dorobiłem się kamertona. Edytowane 22 Marca 2014 przez hrabia 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Paweł Bury. 5729 #4832 Napisano 22 Marca 2014 (edytowane) Jeśli ktoś wie co tam jest napisane - będę wdzięczny za pomoc.Pewnie Allach akbar czy jakos tak Wątpie żeby ktoś wiedział Edytowane 23 Marca 2014 przez Paweł Bury. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Narfas 62 #4833 Napisano 22 Marca 2014 (edytowane) Pewnie Allach ach bar czy jakos tak Wątpie żeby ktoś wiedział Niekoniecznie. Longinesy opatrywali napisami "longhin" , fonetycznie, po persku, albo nazwiskiem dystrybutora. Przy okazji, jeszcze jeden zakup. Wojskowa Eterna dla Wehrmachtu, początek lat '40. Czarna tarcza, luma, dekiel zakręcany, i to na klucz, no i antiszok. Brakuje bigla do zawieszenia, o ja biedny... pozdrawiamNarfas Edytowane 22 Marca 2014 przez Narfas 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
primabaleron 1175 #4834 Napisano 23 Marca 2014 Bajkowe te kieszonki U mnie taki coś do robótki... 0 https://www.instagram.com/primabaleron/ Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
RTK-WGM 221 #4835 Napisano 23 Marca 2014 Jak już tu jestem, to wkleję jakieś nabytki. Zmieniamy czasy i region, tym razem Bliski Wschód, okres międzywojenny... Bagdad, okres po przejęciu rejonu przez brytyjskie wojska kolonialne z rąk Imperium Osmańskiego. Buser na rynek arabski, wg mojej oceny końcówka lat '20.Na tarczy dwie niezbyt zręcznie zrobione zaprawki, widoczny znak po dzwonie w wyniku którego nóżki przebiły emalię. Na szczęście w rzeczywistości mniej widoczne niż na focie z Super-Hiper-Macro.Tarcza sygnowana buserowską kotwicą oraz nazwiskiem lokalnych dystrybutorów. Panowie Abdoo byli też lokalnym dystrybutorem Longinesa:http://forums.watchuseek.com/f11/longines-turkish-ottoman-pocket-watch-baghdad-802305.html Powyżej kluczykowy, kryty Longines na focie z WUS. Indeksy jeszcze w stylu Imperium Osmańskiego, z oznaczeniami pór modlitw na tarczy. Mój Buser jest już utrzymany w estetyce europejskiej. Dekielek, podobnie jak tarcza, sygnowany buserowską kotwicą i jakąś dżdżownicą po arabsku. Jeśli ktoś wie co tam jest napisane - będę wdzięczny za pomoc. W środku Buser 18,5''', sygnowany po arabsku. Niby nic szczególnego, ale porządny werk bez wodotrysków. Ktoś wie co jest napisane na focie powyżej? Co robi sygnatura Admiralty na kole zapadkowym - nie mam pojęcia. Podejrzewam, że a) ślad po jakiejś naprawie lub b ) ktoś robił fejka Corteberta a najbardziej prawdopodobne jest c) panowie Abdoo takie zamówili, żeby podnieść wartość zegarka w oczach europejskich klientów. pozdrawiamNarfas Odpowiedź mojego kolegi z Syrii cyt: "Na pewno są to arabskie litery ale dość niewyraźne. Brakuje w nim kilku kropek i ogonków żeby można było rozczytać jednoznacznie. Może być to imię i nazwisko albo zwrot " w podziękowaniu Bogu- czczonemu" , "dziękując czczonemu" Może to być również napis w Urdu. Te same litery a inne znaczenie. Mam nadzieję że pomogliśmy choć trochę w rozwiązaniu zagadki." 0 Kupię wszystko, rozsądek zachowując, co ma związek z marką ENICAR. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Narfas 62 #4836 Napisano 23 Marca 2014 Odpowiedź mojego kolegi z Syrii cyt: "Na pewno są to arabskie litery ale dość niewyraźne. Brakuje w nim kilku kropek i ogonków żeby można było rozczytać jednoznacznie. Może być to imię i nazwisko albo zwrot " w podziękowaniu Bogu- czczonemu" , "dziękując czczonemu" Może to być również napis w Urdu. Te same litery a inne znaczenie. Mam nadzieję że pomogliśmy choć trochę w rozwiązaniu zagadki."Dziękuję za pomoc! To dotyczy napisu na deklu, napisu na werku, czy obu z nich (wyglądają dość podobnie)? pozdrawiamNarfas 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Paweł Bury. 5729 #4837 Napisano 23 Marca 2014 A więc pisząc "ALLACH AKBAR" byłem blisko 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
RTK-WGM 221 #4838 Napisano 23 Marca 2014 Dziękuję za pomoc! To dotyczy napisu na deklu, napisu na werku, czy obu z nich (wyglądają dość podobnie)? pozdrawiamNarfasTego nie wiem dla mnie też to wężyki. Podpytam jeszcze. 0 Kupię wszystko, rozsądek zachowując, co ma związek z marką ENICAR. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gregorian 151 #4839 Napisano 23 Marca 2014 W każdym razie widziałem trochę takich tarcz z lat '40-'50, wykonanych różnymi metodami i różnej jakości, ewidentnie przez różnych ludzi. Zdecydowanie twórczość rzemieślnicza, znak pewnej epoki, pewnej mody i zdecydowanie obiekty kolekcjonerskie, tyle że niezbyt cenione. pozdrawiamNarfasJak to nie cenione? Na A. pojawiają się bardzo rzadko.Jakby jakiś był w sensownej cenie to biorę w okamgnieniu. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Narfas 62 #4840 Napisano 23 Marca 2014 Jak to nie cenione? Na A. pojawiają się bardzo rzadko.Jakby jakiś był w sensownej cenie to biorę w okamgnieniu.O, to nawet nie wiedziałem. Ja mam chyba dwie Avie (w tym jedna opisana na tarczy jako Revue), a kupiłem je dla werków. W jednej jest Saljut z końca lat '40, a w drugiej Mołnia z Czeljabińska z bodaj '54 roku, jeszcze ze starym, gwiaździstym logo fabryki. pozdrawiamNarfas 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Paweł Bury. 5729 #4841 Napisano 23 Marca 2014 Szukam takiej mołni z taką tarczą od 3 lat i trafiła mi się tylko jedna w tragicznym stanie z uszkodzoną kopertą - jak na razie to właśnie cel moich poszukiwań a wysypisk ze starociami zwiedzam sporo i jeszcze nie trafiłem takiego - są rzadkie i to bardzo 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lec 61 #4842 Napisano 23 Marca 2014 A ja zaopatrzyłem się w automata jak do wiązania krawata. Cyma i wiadomo!Cas cyma. 0 <p>Czasem lec-e w gruchy Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lec 61 #4843 Napisano 23 Marca 2014 I co ciekawe to kolor tarczy zmienia się od szarości do niebieskiego, czego dziś nie udało się mi uchwycić. 0 <p>Czasem lec-e w gruchy Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Narfas 62 #4844 Napisano 23 Marca 2014 Szukam takiej mołni z taką tarczą od 3 lat i trafiła mi się tylko jedna w tragicznym stanie z uszkodzoną kopertą - jak na razie to właśnie cel moich poszukiwań a wysypisk ze starociami zwiedzam sporo i jeszcze nie trafiłem takiego - są rzadkie i to bardzoJak tak pomyślę, to rzeczywiście ostatnio ich nie widuję, a jeszcze parę lat temu było tego na pęczki. Ciekawe.W środku oczywiście niekoniecznie musi być Mołnia. To są dość typowe polskie (i czeskie) pasówki z lat '50. Koperta z modnego wówczas aluminium lub taniego chromowanego/niklowanego cynkalu (mosiądz w polskich pasówkach z tego okresu raczej nie jest spotykany). W środku mogło być wszystko od sasa do lasa, łącznie z cylinderkami z początku wieku.Tarcze wykonane jakimiś metodami fotochemicznymi (do teraz można kupić na A. takie, nawet jeszcze nie wycięte) ale spotykało się również tarcze miedziowane albo, jak widać wcześniej w tym wątku, malowane na czarno.No i te ręcznie malowane nazwy na tarczach, co tam podpowiedziała wyobraźnia zegarmistrza lub klienta... pozdrawiamNarfas 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zasadas 5084 #4845 Napisano 23 Marca 2014 Bardzo fajna ta Cyma. Ładnie współgra bransoleta. Czy tarcza ma "kratkę" czy mi się tylko tak wydaje? 0 "You may delay but time will not" Benjamin Franklin Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lec 61 #4846 Napisano 23 Marca 2014 (edytowane) Staszku! Ma kratę jak w oknie ciurmy i dzięki niej możliwa jest taka zmiana koloru. Praktycznie to całość jest niemal w stanie NOS.Mam jeszcze też takiego automata z jasną tarczą ale wymaga rąk "profesora" z dolnego śląska ale z ori bransą. Edytowane 23 Marca 2014 przez lec 0 <p>Czasem lec-e w gruchy Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zasadas 5084 #4847 Napisano 23 Marca 2014 To fakt, że "specjalista" czyni cuda, ale tej to chyba jest to zbędne. Wygląda rzeczywiście jak NOS. A co do kratki, to tarcze z taka fakturą są bardzo ładnie i ciekawe, światło odgrywa dużą rolę i w zależności od kata padania światła, odbiór tarczy jest różnorodny.Gratulacje. 0 "You may delay but time will not" Benjamin Franklin Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lec 61 #4848 Napisano 23 Marca 2014 Dzięki! Ładna jest cholera! 0 <p>Czasem lec-e w gruchy Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wiejo3 40 #4849 Napisano 23 Marca 2014 (edytowane) powiem więcej...ładna...bardzo... podobna :http://bankfotek.pl/view/1694293 Edytowane 23 Marca 2014 przez wiejo3 0 Płynie się zawsze do źródeł, pod prąd, z prądem płyną śmiecie Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Paweł Bury. 5729 #4850 Napisano 23 Marca 2014 (edytowane) Dzięki! Ładna jest cholera! To nie KRATA tylko mikrokratka tego nie da się na zdjęciach złapać trzeba zobaczyć na żywo - drugie co na plus dla tego zegarka to wielkość 38mm przy takim kształcie koperty sprawia wrażenie naprawde sporego klocka a ciężka jednak nie jest tylko w sam razSuper zegareczek !!! Edytowane 24 Marca 2014 przez Paweł Bury. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach