Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość

Najlepszy przyjaciel człowieka :-)

Rekomendowane odpowiedzi

1 minutę temu, Daito napisał(-a):

A z kleszczami jak sobie radzisz?

 

 

Daje mu pigułę na 5 tygodni .są tan 3 miesiące I dłużej ale uważam że na 5 tygodni chyba najlepiej .spacery w lesie ale raczej po ścieżkach szerokich żeby nie buszował w chaszczach .podwórko co rok odkomarzam ,przychodzi gość z maszyna pryska wszystko giną i kleszcze (naprawdę działa i naprawdę warto ) sąsiedzi też to robią. Oglądanie i czasania psiaka po spacerze .na razie się udaje 

5 minut temu, Daito napisał(-a):

Tutaj wspomina... :D

 

 

Na PW podeślę Ci jeszcze 156 zdjec to mi ogarniesz co mysli o czym myśli itd .łatwiej będzie mi się z nim później dogadać 😀😃😄

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, Mikas napisał(-a):

Synuś 🥰

20230305_095326.jpg

 

 

Prawdziwy ? Żywy? 🤨🤨🤨🤨

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rześki, niedzielny spacer 😉

20230305_120556.jpg

20230305_115609.jpg

20230305_115542.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
 
 
Prawdziwy ? Żywy?
Jeszcze jak!!! Choć przyznam że czasem wygląda jak pluszak

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Teraz, Mikas napisał(-a):

Jeszcze jak!!! Choć przyznam że czasem wygląda jak pluszakemoji1787.png

 

 

Noooo😀

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 4.03.2023 o 18:58, Robert74 napisał(-a):

20230303_153327.jpg

🥰🥰🥰🥰

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość cyklotymik

111

Edytowane przez cyklotymik

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ostatni piesek z miotu szuka domu44ce7025a530b9b0d21d86e78da04634.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zastanawialem sie kiedys, czy Stefana nie przemianowac na Zenon, bo czasami spiewa jak najety :-) 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 21.02.2023 o 14:19, P10TR napisał(-a):

IMG_20230221_135227.jpg

No skąd ja znam te poobgryzane piłki....

image.png.07afa4d531e73c87cf622e7a099722e1.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, Iko napisał(-a):

No skąd ja znam te poobgryzane piłki....

 

Haha, najlepsza zabawa to obgryzanie ich i zżeranie tego filcu. Obcinam mu to co rozszarpie na bieżąco żeby nie żarł tego za dużo. No i w końcu zostaje goła piłka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem mu twardą piłkę Konga, ale to nie to, najlepiej tymi tenisowymi się bawi.  Jak już zerwie ten filc, to potem przegryzienie gumy to kwestia minut, także muszę uważać.  Tenisowe tylko na zewnątrz, w domu piłka Kong.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Konga mam te wyglądające jak koloriowe dildosy patyki do aportowania (Miny gości jak je widzą...;)) Niezgryzalne praktycznie. Chyba rok jednego obrabia i zeskrobał tylko odrobinę z końców. Jak ktoś szuka czegoś dla psiaka, czego nie da rady pogryźć to polecam. W ogóle kong ma świetne patenty. Z piłki zrezygnowałem bo z tego samego materiału co te patyki, do rzucania średnio się nadaje bo ciężka jak kamień, pies łapiący w biegu czy skoku jeszcze zęby powybija. Tu najlepsze te tenisowe albo lekkie gumowe, puste w środku 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość cyklotymik

111

 

Edytowane przez cyklotymik

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co się porobiło?

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość cyklotymik

111

Edytowane przez cyklotymik

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 11.03.2023 o 17:03, cyklotymik napisał(-a):

Uderzył gdzieś uchem i zrobił mu się wysięk/krwiak, w małżowinie. Trzy punkcje nic nie dały. Więc rozcięto, wyczyszczono i ma spięte  specjalnymi klipsami metalowymi, żeby odciąć napływ płynu.

Mój jak jeszcze nie został trafiony przez samochód, też tak miał. Ciągle mu się zbierało i trzeba było punkcje robić. Później ustało, ale niestety trafił pod koła :(


"Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.