Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Ulan

Roczniaki, 400 days anniversary clocks, Jahresuhr

Rekomendowane odpowiedzi

Powiem więcej - ma trefną podstawę ...  ;)


Pozdrawiam Mariusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wahadło chyba też różni się od oryginalnego, które ma zaokrąglony górny rant ??

post-57457-0-68424000-1396979566_thumb.jpg

Edytowane przez kobas

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oryginalne wahadło z okresu produkcji na który wskazuje nr. seryjny, wygląda tak.

 

post-28411-0-56799400-1396982610_thumb.jpg

post-28411-0-57407900-1396982629_thumb.jpg 


Każdy stary człowiek ma swoją historię i powód, dlaczego jest taki, a nie inny. Pomyśl o tym, zanim mnie osądzisz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam kolegow. Kupilem w zasadzie tylko dla klosza ten zegar. Moje pytanie do was czy moze to byc Kienzle czy Kern&sohne?. Wedlug literatury ktora posiadam wszystko wskazuje ze jest to kern-plyta z 1949. Zegar jak widac niekompletny. Pozdrawiam Rafal.

 

 

post-38332-0-14973900-1397071725_thumb.jpg

 

post-38332-0-05096700-1397071763_thumb.jpg

 

post-38332-0-37647700-1397071786_thumb.jpg

 

 

post-38332-0-73687800-1397071810_thumb.jpg

 

post-38332-0-85793700-1397071830_thumb.jpg

 

post-38332-0-16799100-1397071872_thumb.jpg

Edytowane przez czerralf

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 Moje pytanie do was czy moze to byc Kienzle czy Kern&sohne?. Wedlug literatury ktora posiadam wszystko wskazuje ze jest to kern-plyta z 1949. Zegar jak widac niekompletny. Pozdrawiam Rafal.

 

To jest pierwsza wersja płyty jaka weszła do produkcji w nowo powstałej spółce Kern & Sohne.

Roczniak z tą płytą został zaprojektowany jeszcze w poprzedniej spółce Kern & Link. Po jakimś czasie spółka Kern & Shone zmodernizowała roczniaki z tą płytą  tzn. zamontowali górną i dolną blokadę wahadła. 


Każdy stary człowiek ma swoją historię i powód, dlaczego jest taki, a nie inny. Pomyśl o tym, zanim mnie osądzisz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam seredcznie.

Przedstawiam nowego mieszkanca mojej polki , a mianowicie :

"Chlopak z gitara" ;)

 

 

post-26878-0-07428500-1399200131_thumb.jpg

post-26878-0-56711900-1399200144_thumb.jpg

post-26878-0-22795500-1399200146_thumb.jpg

post-26878-0-92549300-1399200147_thumb.jpg

Edytowane przez Dascola

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ladny  ale  chyba  ma  lekka  dyskopatie ;)


Znane są tysiące sposobów zabijania czasu,ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Masz szczęście.  :) 

Ładny zegar!!

Trochę tego chłopaka wygięło do przodu. 


Każdy stary człowiek ma swoją historię i powód, dlaczego jest taki, a nie inny. Pomyśl o tym, zanim mnie osądzisz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Masz szczęście.  :)

Ładny zegar!!

Trochę tego chłopaka wygięło do przodu. 

 

Dziekuje, wlasnie wiem ze wygielo go nieco, ale tyle co przyszedl. Jest inaczej osadzony mechanizm w nim i musze to rozgryzc :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Idziesz jak burza (z piorunami) Dascola. Gratuluję i tak trzymaj! :o

A na all... pozbywasz się "zmiotków"?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Idziesz jak burza (z piorunami) Dascola. Gratuluję i tak trzymaj! :o

A na all... pozbywasz się "zmiotków"?

 

Dziekuje :) . Zdarza sie , nie da sie wszytkiego zatrzymac w domu :wacko: . Staram sie rozwijac z kolekcja i zawsze to ciezka decyzja sprezdac cos fajnego :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zwłaszcza porżniętego na kawałki

Edytowane przez kiniol

Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zwłaszcza porżniętego na kawałki

 a co :ph34r:  grozisz mu :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Słyszałem, że są tacy, którzy rozmontowują zegary na części po to by je sprzedać z większym zyskiem. Ale to przecież nie wśród nas, w pewnych kręgach to poprostu nie wypada.

 

Pamiętam jak w 1994 roku pocięto tryptyk z XVI wieku "Wielka Święta Rodzina"  z kościoła odpustowego p.w. św. Anny w Oleśnie, by go z dużym zyskiem  w kawałkach sprzedać.

Taki sam los w rękach barbarzyńców spotkał Mercedesa 540K z kolekcji zmarłego w 1989 Tadeusza Tabenckiego. Pamiętacie również sprawę zniszczenia i rozbicia na fragmenty sarkofagu św. Wojeciecha z katedry w Gnieźnie... Cięcie na kawałki przedmiotów zabytkowych poprostu bardzo źle się kojarzy....

Przepraszam za offtopa...

Edytowane przez kiniol

Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Krzysztof - to zależy jak na to spojrzeć ;)

 

Piszesz o rzeczach jednostkowych.

Z zegarami jest trochę inaczej - trochę jak z motorami,samochodami...

"Dawca " to dawca - jak rozmontujesz to niby jednego mniej, ale z drugiej strony patrząc może być też kilka więcej ;)

 

Nie bronię nikogo - po prostu to nie jest takie proste i jednoznaczne.

Nikt nie rozłoży wyjątkowej, poszukiwanej  sztuki... bo to się nie opłaci


Pozdrawiam Mariusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Słyszałem, że są tacy, którzy rozmontowują zegary na części po to by je sprzedać z większym zyskiem. Ale to przecież nie wśród nas, w pewnych kręgach to poprostu nie wypada.

 

 

A  slyszales o takich co  skladaja zegary aby innych w balonika dmuchac ??? :rolleyes: nieswiadomych niczego B)

Placacych krocie za skladaczka , i bynamniej nie rower. :blink:

Wszystko zalezy gdzie sie ucho przylozy :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No pewnie, że słyszałem, tymi ch... też się brzydzę.

Jednocześnie chcę zapewnić, że są to moje opinie ogólne o procederze, nie mające na celu nikogo obrazić.

Edytowane przez kiniol

Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kiniol-Popieram, mam podobne zdanie. Trzeba nazywac rzeczy po imieniu. Nie obrazajac nikogo. Pozdrawiam R.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie chcę wsadzać kija w mrowisko, ale czy aby na pewno jesteśmy  "uczciwi" ?

Proszę zauważyć - piszę MY, czyli ja też.

 

Wg mnie  oprócz ewidentnych składaków, w których  pomieszane są części z różnych okresów produkcji ( piszę o ROCZNIAKACH ) bardzo trudno powiedzieć czy coś jest składakiem robionym współcześnie ( lub w przeciągu ostatnich kilkudziesięciu lat ) , czy coś  wyszło z fabryki jako  zegar z częściami kilku producentów.

 

Jeżeli w końcu nie uznamy prawdy potwierdzonej chyba już setkami przykładów - producenci współpracowali i podrzucali / udostępniali sobie części , to będziemy moralnie na równi z tymi, którzy obecnie robią składaki.

Dotyczy to WSZYSTKICH producentów - by nie owiać w bawełnę - Beckera też.

Edytowane przez Mariusz

Pozdrawiam Mariusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja nie jestem aż takim purystą jak Wy. Jeżeli jakiś sprzedawca poskłada zegar, który chodzi i jakoś wygląda, to dla zwykłego smiertelnika to wystarcza. Gorzej jeśli metodą sitodruku nanosi na tarczy logo np GB i wciska kit kupującym. To już jest oszustwo i powinniśmy z tym walczyć. :angry:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Popieram wypowiedz kolegi. Co innego wykorzystać części czy inne elementy zegara aby uratować inne a co innego typowe kombinacje.( Przykład Magiczny rower ) wypalanie itp.  Trzeba pamiętać że dzięki ludziom którzy rozbierają zegary i handlują częściami zostało czy też zostanie uratowanych wiele innych. Tak ja to spostrzegam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Uważam,że istnieje wolny rynek. Nie można się obrażać w omawianych sprawach na nikogo,ale można się nie komunikować, nie rozmawiać. Każdy zbiera,co chce. W pewnych sytuacjach nie ma wyboru i trzeba skądś brakujący element dobrać, dorobić. Jeżeli przy sprzedaży jest to zaznaczone, proszę bardzo Jest inny element trudniejszy, na ile my tutaj i na zewnątrz jestem względem siebie szczerzy. Wyrobioną opinię mam i to mi wystarczy, resztę powierzam mojej wiedzy i nie wiedzy w temacie oraz aktualnym zasobom finansowym.  Pozdrawiam.P.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chciałbym się zapytać Kolegów, czy szubienica w załączonej fotce GB jest oryginalna? Takiej jeszcze nie widziałem.post-57894-0-81391000-1397577897_thumb.jpg

 

Jak wygląda górna zawieszka włosa w tym przypadku?

Edytowane przez erzlot

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.