Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

clockworkorange

Substytuty marzeń.

Rekomendowane odpowiedzi

No tak ale to wzystko jest w obrebie " jednej " firmy , chociaz trzeba teraz przyznac ze Tudorowi pozwolono na "samomyslenie " i zegarki z ktorymi wychadza pod wzgledem stylistycznym sa dla.mnie rewelacyjne .

 

Ja o wiele bardziej wolę Tudora niż Roleksa , i nawet klony Submarinera w wykonaniu |Tudora sa dla mnie ciekawsze. No i właśnie... wcale mi nie przeszkadza że to klony :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przesadzasz... myślisz, ze Epos adresuje zegarki do idiotów nieświadomych pierwowzoru tego zegarka?

Jeśli to robi to nawiązuje świadomie, robi swojego suba z minimalnymi zmianami wiedząc dlaczego to robi. Sub to zresztą taka klasyka, ze wiekszość diverów mniej lub bardziej z niego czerpie.

Fakt - Epos się kreatywnością nie wykazał, ale tak wniosek miało być, jestem pewny że nie liczył, że klienci tego nie zauważą - ja bym nie kupił.

 

Natomiast tak zupełnie z innej beczki - w temacie istotnie zalatuje Dulszczyzną :) Piętnujemy brak kreatywności producentów, ale ile razy na forum pojawia się jakiś współczesny projekt zegarka (RM czy Hublot dla przykładu) to jest bee... brzydal itd. ;)

Jak pojawia się w XXI wieku zegar jak 50 lat temu to jest zazwyczaj świetnie odbierany :)

 

Np. Rolex całą swoją historię i teraźniejszaość opiera własciwie o jeden wzór koperty z którego drobnymi modyfikacjami wyciąga 3 modele (diver, chrono, casual) i z tych trzech przy minimalnych modyfikacjach wszystko innce co jest w ofercie. Straszna stagnacja, ale nie czujemy się oszukani faktem, że firma wobec klientów wykonała wysiłek jednorazowy, ale Tag Heuer który cały czas zaskakuje innowacjami nie może się cieszyć szacunkiem Roleksa, Tudor który do dziś rolki przypomina w wielu aspektach też jest pożądany i to jak pamiętam przez tych co kopiowanie rozwiązań potępili całkowicie :)

 

Nie jest to bynajmniej obrona kopiowania i braku pomysłów tylko taka dygresji czy faktycznie tak bardzo nas to gorszy na ile tutaj marudzimy :)

 

Sam piszesz, że Epos robi to świadomie kopiując toczka w toczkę design suba, więc z premedytacją jedzie na popularności Rolexa, a robi to w jednym celu - żeby zarobić. Uważam, że jeżeli jakiejś firmie udało się stworzyć coś co stało się klasyką, nieważne zegarek, samochód, coś innego, to inni nie powinni tego bezczelnie kopiować.

 

Nie lubię pasożytowania na cudzym dorobku, a tak robi Epos, co nie oznacza, że jestem przeciwny kreatywności- zachwycają mnie np. zegarki manufaktury De Bethune, są niesamowite i są jednym z moich zegarkowych marzeń.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość cyklotymik

Zegarków Rolexopodobnych sa setki. Projekt tegoż nie jest aż tak wyszukanym projektem żeby ktos nigdy nie widząc Rolka nie mógł takiego stworzyć. Dlaczego zawsze jest tak że jak cos jest do czegoś podobne, to oznacza, że ten drugi musiał zerżnąć, z tego pierwszego ?

 

 

Michał, czy ktoś kto nosi dżinsy inne niz Levisy też jest burakiem ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Michał, czy ktoś kto nosi dżinsy inne niz Levisy też jest burakiem ?

Nie wiem, ja od lat latam w Lee i Wranglerach :)

 

Fajnie, że wróciłeś na forum, ale pozwól proszę, że nie odpowiem na Twoje pytanie, gdyż zakończyłem się udzielać w tym wątku.


"Nikt nie wymaga od Was samych zwycięstw. Czasem i przegrać przychodzi. Ale każdy ma prawo żądać od Was ambitnej i nieustającej walki. Nie dopuśćcie do tego, aby ludzie uznali Was za niegodnych podania ręki" - Henryk Reyman.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość cyklotymik

Rozumiem i nie mam więcej pytań ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
...czy ktoś kto nosi dżinsy inne niz Levisy też jest burakiem ?

 

Jestem burakiem, chodzę w Big Starach B)

W/w, szacowne marki nie mają odpowiednika modelu "Player" a tylko taki wchodzi na moją doopę a właściwie na uda.

Te nowomodne rurki to sobie mogę ewentualnie naciągnąć...

Jak te Levisy czy Lee są dobre w pasie to na uda mi nie wchodzą, chińskie wzory jakieś czy co?

Co ciekawe, w Stanach można dostać Wranglery (Made in Mexico - wiem, bo mam ) w kroju z szerokimi nogawkami a w UE ani dudu.

Obywatele jewropejskiego sojuza chude mają być i już :angry:


Pozdrawiam, Wojtek

Dążenie do bezpieczeństwa poprzez ograniczenie wolności powoduje utratę wolności bez uzyskania bezpieczeństwa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Jash

Mam do dziś Player'y BIG STAR'a, jeszcze z czasów "made in usa" :lol:

Polskich kilka par też później miałem. Świetny model.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widzicie jak to dobrze wchodzić do różnych tematów- ja mam zawsze problem z kupnem tych nieszczęsnych dżinsów,

bo też prawie nigdy uda ciężarowca ;) nie chcą mi wejść w te śmieszne rureczki.

Trzeba będzie odwiedzić w najbliższym czasie salon Big Stara i zobaczyć co warte są te Playery :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wojtek, jest przecież seria Lee jak i Wranglerów, które są szersze w udach. Poprzymierzaj sobie np. Lee Kent. Polecam również Mustangi, są bardzo wygodne i dość szerokie w udach. Ja natomiast mam zawsze problem z Dieslami - nie mogą mi przejść przez uda :D


"Nikt nie wymaga od Was samych zwycięstw. Czasem i przegrać przychodzi. Ale każdy ma prawo żądać od Was ambitnej i nieustającej walki. Nie dopuśćcie do tego, aby ludzie uznali Was za niegodnych podania ręki" - Henryk Reyman.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rychoo, może dobrze w dresach byś wyglądał??


kupię doxę sub...zawsze i każdą :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A pamiętacie stare Silvermany od Big Stara ? Z dobre 10 lat temu to było :) To były dzinsy!


"Nikt nie wymaga od Was samych zwycięstw. Czasem i przegrać przychodzi. Ale każdy ma prawo żądać od Was ambitnej i nieustającej walki. Nie dopuśćcie do tego, aby ludzie uznali Was za niegodnych podania ręki" - Henryk Reyman.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Jash

Widzicie jak to dobrze wchodzić do różnych tematów- ja mam zawsze problem z kupnem tych nieszczęsnych dżinsów,

bo też prawie nigdy uda ciężarowca ;) nie chcą mi wejść w te śmieszne rureczki.

Trzeba będzie odwiedzić w najbliższym czasie salon Big Stara i zobaczyć co warte są te Playery :)

 

Rychu, a co ja ma przy zakupach z jeansami. Sajgon! Nie dość, że nie jestem za wysoki (173cm) to mam krótkie nogi, a nienawidzę skracać nogawek. Wchodzę do sklepu, biorę spodzien "30" na długość (czyli na 164cm!), a one z 10cm za długie :lol: masakra.

 

A pamiętacie stare Silvermany od Big Stara ? Z dobre 10 lat temu to było :) To były dzinsy!

 

To były te takie bardzo szerokie nogawki, lekko zwężane?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rychoo, może dobrze w dresach byś wyglądał??

Ale tylko z czterema paskami i z rolnixem na łapce :P Tych bardziej "szlachetnych" dresów nie kupuję,

bo za rzadko chodzę do teatru, więc i nie bardzo miałbym gdzie się tak stroić ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ooo i to jest pomysł, we wrześniu kolega się chajta, to będzie jak znalazł do kościoła i na imprezę :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W wypadku seiko jest zreszta podobna sytuacji gdzie produkuja modele bardzo przypominajace Grand Seiko , wsystko za frakcje ceny GS

Tylko w przypadku Seiko nadal nazywają się one Seiko. Z Tudorem jest tak że Rolex produkuje zegarki tańsze jako własnie Tudor . I w tym momencie jeżeli uważamy że inni np. Steinhart , Epos robią to z chęci zysku , chcąc zarobić na swoich "bardzo inspirowanych zegarkach" to jaka idea przyświeca Rolexowi.

To troche tak jakby Rolex wstydził się Tudora :) Czym rózni się Tudor http://zegarkiclub.pl/forum/topic/75425-tudor-prince-oysterdate-by-rolex/page__pid__846919#entry846919 od Rolexa ( jedyne usprawiedliwienie że właściciel ten sam ) Czy tutaj Rolex nie zrobił skoku na kasę :) .


Deus Dona Me Vi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wg nich , umozliwil mniej zamoznym osobom mozliwosci zakupu zegarka w 80% tak dobrego jak Rolex za 50% kosztow tego drugiego. :)

Podobno taki byl zamysl Wilsdorfa i szczeze zgadzam sie z jego filozofia ,biorac tez pod uwage ze Rolex nie jest korporacja tylkonfundacja nie mam z tym najmniejszych problemow


Beware the fury of a patient man.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

...to jaka idea przyświeca Rolexowi.

Oczywiście że chęć zysku. Jak każdej firmie. Wielu ludzi kupi tańszego like-rolexa, zwłaszcza że jest produkowany przez Rolexa.

Jeśli jakaś firma mówi Ci że nie produkuje swoich wyrobów dla zysku, tylko dla jakiejś idei/pasji, to możesz być pewny że opowiada bajki.

Jeśli producent pasty do butów mówi Ci, że wcale mu nie zależy na zyskach, tylko że tak chodził po ulicach i widział jakie ludzie mają brudne buty, i tak się tym strasznie zmartwił, że zaczął produkować pastę... to opowiada bajki.


Użytkownik Sylwek, pewnego dnia, zupełnie niechcąco, trafnie ocenił współczesny trend w zegarmistrzostwie:

"Ważne by wytrzymał przynajmniej 6 lat zanim rozdyndają się w nim wskazówki."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wg nich , umozliwil mniej zamoznym osobom mozliwosci zakupu zegarka w 80% tak dobrego jak Rolex za 50% kosztow tego drugiego. :)

Podobno taki byl zamysl Wilsdorfa i szczeze zgadzam sie z jego filozofia ,biorac tez pod uwage ze Rolex nie jest korporacja tylkonfundacja nie mam z tym najmniejszych problemow

 

Steinhart odpowiedziałby w tym momencie: ja proponuje równie dobre zegarki za 1/20 ceny Rolexa :)

H.Wilsdorf ubiegł po prostu takich producentów jak Steinhart i inni. Przewidział co będzie się działo .

Rolex to fundajca ale to nie znaczy że nie chce generować jak największych zysków . Czy np. opakowanie w postaci fundacji nie ma na

celu wywarcie na klientach wrażenia że kupując drogi zegarek czynisz również dobro .

PS. Za mną chodzi taki model: 116713 LN chociaz pewnie sie skonczy na 116710 LN.


Deus Dona Me Vi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ach Taktic , chyba nie czytales historii Rolexa / wilsdorfa ze wypisujesz takie zeczy :D

Sam wlasciciel mowi ze przyswiecal mu wyzszy cel a ty zaraz wyskakujesz ze to nieprawda i wszystko rozbija sie o $ :D


Beware the fury of a patient man.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście że chęć zysku. Jak każdej firmie. Wielu ludzi kupi tańszego like-rolexa, zwłaszcza że jest produkowany przez Rolexa.

Jeśli jakaś firma mówi Ci że nie produkuje swoich wyrobów dla zysku, tylko dla jakiejś idei/pasji, to możesz być pewny że opowiada bajki.

Jeśli producent pasty do butów mówi Ci, że wcale mu nie zależy na zyskach, tylko że tak chodził po ulicach i widział jakie ludzie mają brudne buty, i tak się tym strasznie zmartwił, że zaczął produkować pastę... to opowiada bajki.

Kolego to jest jasne i nie wymaga tłumaczenia :)


Deus Dona Me Vi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Steinhart odpowiedziałby w tym momencie: ja proponuje równie dobre zegarki za 1/20 ceny Rolexa :)

H.Wilsdorf ubiegł po prostu takich producentów jak Steinhart i inni. Przewidział co będzie się działo .

Rolex to fundajca ale to nie znaczy że nie chce generować jak największych zysków . Czy np. opakowanie w postaci fundacji nie ma na

celu wywarcie na klientach wrażenia że kupując drogi zegarek czynisz również dobro .

PS. Za mną chodzi taki model: 116713 LN chociaz pewnie sie skonczy na 116710 LN.

Jak najbardziej sie z Toba zgadzam jezeli Rolex bylby instytucja harytatywna lub nonprofit to moglby sprzedawac zegarki ze polowe ceny ( znam ceny dilerskie ) , fundacja czy nie jest to caly czas business ktory tak sie sklada ze zajmuje sie zegarkami , ale jezeli procentowo fundacja przeznacza zyski na cele charytatywne lub sponsoring szkol i innych podobnych programow ja nie mam najmniejszych problemow z tym ze generyja miliardy rocznie profitu ,


Beware the fury of a patient man.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sam wlasciciel mowi ze...

A co to sie właściciele nie naopowiadają... A co to się nie nawydurniają.. :D biznes to biznes. Maksymalizacja zysku jest podstawową zasadą. Cele charytatywne są pośrednimi metodami reklamy i budowy wizerunku, czasami bardziej efektywnymi i opłacalnymi niż najwymyślniejsze reklamy ;)


Użytkownik Sylwek, pewnego dnia, zupełnie niechcąco, trafnie ocenił współczesny trend w zegarmistrzostwie:

"Ważne by wytrzymał przynajmniej 6 lat zanim rozdyndają się w nim wskazówki."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

To były te takie bardzo szerokie nogawki, lekko zwężane?

W ogóle były one dość szerokie, występowały w kolorach ciemnoniebieskim, jasnoniebieskim i czarnym. Na małej kieszonce z przodu miały niebieską naszywke z białym napisem Big Star, a z tyłu na kieszeni małą czerwoną i też z napisam Big Star.


"Nikt nie wymaga od Was samych zwycięstw. Czasem i przegrać przychodzi. Ale każdy ma prawo żądać od Was ambitnej i nieustającej walki. Nie dopuśćcie do tego, aby ludzie uznali Was za niegodnych podania ręki" - Henryk Reyman.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sorry za OT, ale może ktoś by się zlitował i poprawił byka w podtytule tematu (w słowie "wymażonym"). Nowy rok szkolny za chwilę, może dzieci czytają, nie licuje to z powagą forum ... ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.