Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Rekomendowane odpowiedzi

Radzę pogodzić się z faktem że serwis Xicorr to masakra. Przestańcie fanatycznie wierzyć , że macie cudowne zegarki. Ten facet to ja , który nie bije piany o pierdoły. Poczytajcie dokładnie FB. Zegarek się nie popsuł był źle wyprodukowany bo 1 raz zatrzymał sie 1 dnia. Dałem mu szansę 3 dni. Po 32 dniach w serwisie otrzymuje info że dostanę nowy bo chyba nikt nie umie go naprawić. I aby wyjaśnić wszystkie wątpliwości po 2 tygodniach zadzwoniłem do sklepu z zapytaniem co z zegarkiem . Dopiero jak napisałem na FB o wszystkim to ktoś się zainteresował. A jak czytam jakie pierdoły co niektórzy ,, znawcy, , tu piszą to słabo mi się robi. Może napiszcie że na złej ręce noszę lubinne pierdoły. Fakt jest jeden serwis masakra a producent nie ma zielonego pojęcia o tym jak dbać o markę. Na każdy pozytywny komentarz ja będę dawał w pełni uzasadniony negatyw bo mam ku temu powody i dowody.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziwne. Moja Warszawa z pierwszej serii też się zepsuła. Zawiozłem w ostatnim dniu gwarancji bo się zatrzymywała. Naprawili w ok. 10 dni z regulacją itp. Złego słowa nie powiem. Dostałem czysty, z foliami na deklu i szkle. O co więc piana? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziwne. Moja Warszawa z pierwszej serii też się zepsuła. Zawiozłem w ostatnim dniu gwarancji bo się zatrzymywała. Naprawili w ok. 10 dni z regulacją itp. Złego słowa nie powiem. Dostałem czysty, z foliami na deklu i szkle. O co więc piana?

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Piana jak piszesz jest o 32 dni serwisu. I odesłanie po tak długim czasie nowego. Porządny serwis załatwia to przy takiej sytuacji od ręki. Każdemu może zdarzyć wpadka ale nie można mieć w d*pie klientów. Dla przykładu mam jednego z pierwszych Aztorin ów w którym pływam. Po jednej z wymian baterii został źle uszczelniony i zalał się wodą .Naprawa 2 tygodnie i przedłużona o 1 rok gwarancja. Czy polecam Zegarki Aztorin do pływania tak z całą odpowiedzialnością. Taka jest drobna różnica. I nie ważne czy to serwis Aztorna, Edoksa czy innego. Sprzedać obecnie to nie sztuka dbać o klienta.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Piana jak piszesz jest o 32 dni serwisu. I odesłanie po tak długim czasie nowego. Porządny serwis załatwia to przy takiej sytuacji od ręki. Każdemu może zdarzyć wpadka ale nie można mieć w d*pie klientów. Dla przykładu mam jednego z pierwszych Aztorin ów w którym pływam. Po jednej z wymian baterii został źle uszczelniony i zalał się wodą .Naprawa 2 tygodnie i przedłużona o 1 rok gwarancja. Czy polecam Zegarki Aztorin do pływania tak z całą odpowiedzialnością. Taka jest drobna różnica. I nie ważne czy to serwis Aztorna, Edoksa czy innego. Sprzedać obecnie to nie sztuka dbać o klienta.

 

Aztorin jako porównanie? 32 dni i nowy zegarek to za długo? Rozumiem że miały być kwiaty, odszkodowanie i uścisk właściciela oraz przeprosiny (najlepiej na klęczkach)

 

Ja to  jestem z innego matrixa jednak

 

xicorr to microbrand, nie ta skala, nie te możliwości - odrobinę wyrozumiałości, masz teraz sprawny, nowy zegarek prawda?

 

 

P.S. trzy razy w poście wspomniana marka A...rin - aby się lepiej zindeksowało co?

Edytowane przez mazok

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Radzę pogodzić się z faktem że serwis Xicorr to masakra. Przestańcie fanatycznie wierzyć , że macie cudowne zegarki. Ten facet to ja , który nie bije piany o pierdoły. Poczytajcie dokładnie FB. Zegarek się nie popsuł był źle wyprodukowany bo 1 raz zatrzymał sie 1 dnia. Dałem mu szansę 3 dni. Po 32 dniach w serwisie otrzymuje info że dostanę nowy bo chyba nikt nie umie go naprawić. I aby wyjaśnić wszystkie wątpliwości po 2 tygodniach zadzwoniłem do sklepu z zapytaniem co z zegarkiem . Dopiero jak napisałem na FB o wszystkim to ktoś się zainteresował. A jak czytam jakie pierdoły co niektórzy ,, znawcy, , tu piszą to słabo mi się robi. Może napiszcie że na złej ręce noszę lubinne pierdoły. Fakt jest jeden serwis masakra a producent nie ma zielonego pojęcia o tym jak dbać o markę. Na każdy pozytywny komentarz ja będę dawał w pełni uzasadniony negatyw bo mam ku temu powody i dowody.

Kolego, ciekawią mnie te dowody. Zaprezentuj je to Ci uwierzę. Do tej chwili wygląda to co piszesz w swoich 5 postach nieco naiwnie. A przywitałeś się chociaż. Napisałeś coś o sobie? A...rin Ach te pozycjonowanie.

Edytowane przez albiNOS 01

Kocham Zegarki i nie dlatego, że pokazują która jest godzina.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Muszę napisać kilka słów w temacie tej naprawy (chociaż miałem tego nie robić).

Tak, daliśmy ciała.

Zegarek przeszedł nasze normalne testy (przegląd regulacja mechanizmu, szczelność, realne sprawdzenie chodu (rotomat + leżenie na deklu). Po zakupie klient stwierdził że się zatrzymuje i trafił z powrotem do nas. Tu na rotomacie rzeczywiście się zatrzymał i trafił do zegarmistrza - standardowe sprawdzenie, przesmarowanie gdzie trzeba i z powrotem na rotomat. I znowu klapa - staje. Tym razem podejrzany był balans i cały komplet został wymieniony. Wrócił na rotomat i wyglądało, że w ciągu 14 dni wróci do klienta. Okazało się jednak, że znowu stanął. Ja właśnie wyjechałem na tydzień. Zegarek wrócił do zegarmistrza, który stwierdził mikrouszkodzenia jednego z kół. Chwilę je załatwialiśmy (bo nie było z nimi problemów) i zostało wymienione. Niestety pod moją nieobecość nikt nie poinformował klienta (a właściwie salonu, który sprzedał zegarek i przyjmował gwarancję). Potem zrobiło się całe zamieszanie. Już po moim powrocie i po wymianie koła zegarek kręcił się na rotomacie. Podjąłem jednak decyzję o wymianie i wysłaliśmy drugi egzemplarz. Okazało się że trafił nie do tego salonu i powstało dodatkowe opóźnienie kilku dni.

No i cała historia. Rzeczywiście wszystko trwało za długo, bo ponad 30 dni. Ale tak czasami się składa, na szczęście dość rzadko.

Klient został przeproszony przeze mnie ale jak widać przeprosiny to za mało. Zdarza się. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dla mnie powyższe wyjaśnienia są zadowalające, choć na miejscu nabywcy też bym się wściekł

 

tak to już czasem bywa (czego również doświadczałem), że występują sploty zdarzeń, które finalnie przekładają się na wystąpienie takich historii jak PrzemkaM.

 

przeprosiny i nowy zegarek powinny zakończyć temat :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nawet najlepszym wpadki się zdarzają. Zegarek strzelił focha bo mu się nowy właściciel nie spodobał. Jakoś się nie dziwię.

Bez urazy ale Pan Przemek M to chyba taki duży chłopiec. Lubi się żalić bo zabawka się zepsuła. ;)

Jeden przypadek na tyle szczęśliwie sprzedanych zegarków o niczym nie świadczy.


Janusz

Longines cal. 18.86ZABC x 1932r, Atlantic Worldmaster 53754.41.93R, Xicorr FSO M20 nr 38, G.Gerlach Żubr nr 008, G.Gerlach Kosmonauta, Deep Blue Juggernaut II, Tribuna Omaggio,  Seagull 1963, Seiko 5 Sports SKZ229K1, Seiko 5 Sports 7S36-02B0, Seiko SNAA45P1, Jacques Lemans Monte Carlo F-5016C. Pattini x kilka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To i ja się wtrącę chociaż miałem nie pisać. Dużym serwisom zdarza się trzymać zegarki dwa miesiące albo i dłużej. ja w ubiegłym roku 2,5 miesiąca walczyłem o naprawę G tylko nie przez zibi. Był temat PAMA naprawianego długo, wysłałem zegarek na wymianę koronki i tubusa i czekałem ze 3 tygodnie. Adam dobrze napisał, że brakowało informacji bo to sprzedał sklep ten zegarek. Każdy uczy się na błędach. 


Pozdrawiam 
Marcin/kornel91 
 

Adriatica, Ball, Casio, Certina, Christopher Ward, Citizen, Deep Blue, Glycine, Hamilton, Longines, Nethuns, Orient Star, Oris, Phoibos, Zelos

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kurde, ile tam Syrena będzie kosztowała, bo muszę z Żonką już wiedzieć jak zacząć gadać. Pod koniec roku będę musiał kupić za dwa klocki opony do auta, kurde, wolałbym syrenę :-)


Kocham Zegarki i nie dlatego, że pokazują która jest godzina.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I tak to powinno być. Producent przyznał się, że dał ciała - choć to w pewnej mierze nietypowe uszkodzenie, więc trudne do diagnozy, jak i pech (nie ten salon) wyjazd właściciela - a na końcu przeprosiny, nowy zegarek i nawet przyznanie się do wpadki na forum. A kupujący, mimo to ma żale porównując do aztocośtam, który jest brandem chyba największej sieci w Polsce. 

Kolega Przemek mocno przewrażliwiony. 

Zalecam zakup jakiegoś drogiego zegarka z serwisem w Szwajcarii lub w innym kraju. Poczeka parę miesięcy i całkiem się na aztocosie przerzuci :)

Tu ma tylko 32 dni, przeprosiny i nowiutki zegarek. 

Edytowane przez Adi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na tą chwilę wychodzi mi 3799 zł.

 

rcyfTcu.jpg

Oj grubo, dwa komplety opon prawie :-) Jednak jeśli się uda Xicorrowi, to jak wejście na kolejny level, tak mi się wydaje.


Kocham Zegarki i nie dlatego, że pokazują która jest godzina.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No trzeba przyznać że podoba mi się coraz bardziej. Biała tarcza i czerwone wskazówki fajne. Nawet główne wskazówki mimo że mi się nie podobają z całością robią dobre wrażenie. albiNOS 01 chyba trzeba skarbonkę zacząć zapełniać i butelki z komórki sprzedać.;)


Janusz

Longines cal. 18.86ZABC x 1932r, Atlantic Worldmaster 53754.41.93R, Xicorr FSO M20 nr 38, G.Gerlach Żubr nr 008, G.Gerlach Kosmonauta, Deep Blue Juggernaut II, Tribuna Omaggio,  Seagull 1963, Seiko 5 Sports SKZ229K1, Seiko 5 Sports 7S36-02B0, Seiko SNAA45P1, Jacques Lemans Monte Carlo F-5016C. Pattini x kilka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No trzeba przyznać że podoba mi się coraz bardziej. Biała tarcza i czerwone wskazówki fajne. Nawet główne wskazówki mimo że mi się nie podobają z całością robią dobre wrażenie. albiNOS 01 chyba trzeba skarbonkę zacząć zapełniać i butelki z komórki sprzedać. ;)

Tak robiłem w przypadku Circle. Jak wydam powieść to pomyślę.


Kocham Zegarki i nie dlatego, że pokazują która jest godzina.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wygląda bardzo dobrze. Oryginalnie. Pomysł ze wzorem nakrętki super. :)


Janusz

Longines cal. 18.86ZABC x 1932r, Atlantic Worldmaster 53754.41.93R, Xicorr FSO M20 nr 38, G.Gerlach Żubr nr 008, G.Gerlach Kosmonauta, Deep Blue Juggernaut II, Tribuna Omaggio,  Seagull 1963, Seiko 5 Sports SKZ229K1, Seiko 5 Sports 7S36-02B0, Seiko SNAA45P1, Jacques Lemans Monte Carlo F-5016C. Pattini x kilka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A może środkowe kółko wypolerować? albo w innej kombinacji, np. zewnętrzne, środkowe zostawiając matowe, również wgłębienia zostawić matowe. Ewentualnie przepolerować sam obszar w rejonie kratek. Różnie można pokombinować, może jakiś kolor? o ile da się to zrobić trwale.

 

 

Coś mi to przypomina :-) Wyszło super!

post-70090-0-16911200-1426784100.jpg

Edytowane przez albiNOS 01

Kocham Zegarki i nie dlatego, że pokazują która jest godzina.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie to ta koncepcja. Wyszło super.

Nie wiem tylko co zrobimy jak będziemy musieli przepolerować dekiel :-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy dało by się zrobić głębszy grawer Xicorra na deklu? Taki jak w późniejszych M20. 


Janusz

Longines cal. 18.86ZABC x 1932r, Atlantic Worldmaster 53754.41.93R, Xicorr FSO M20 nr 38, G.Gerlach Żubr nr 008, G.Gerlach Kosmonauta, Deep Blue Juggernaut II, Tribuna Omaggio,  Seagull 1963, Seiko 5 Sports SKZ229K1, Seiko 5 Sports 7S36-02B0, Seiko SNAA45P1, Jacques Lemans Monte Carlo F-5016C. Pattini x kilka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, ze najpierw byl piasek a potem polerka? Odwrotnie chyba byloby trudniej jak mis sie zdaje. Grawerka laserowa o ile mnie skromna wiedza nie myli. A z tym przepolerowaniem, no nie mozna miec wszystkiego. Najwyżej dodacie stylowa skórzana podkladke by zegarek wygodnie lezal noca kolo łóżka wlasciciela/ki,a nie walal sie po podlodze czy stoliku. Jeszcze raz, brak mi słów na pochwały syreny. Jakbym mial kase na submarinera to kupilbym syrene a za reszte dobry motor i bylbym najszczesliwszy na swiecie :-)

Edytowane przez albiNOS 01

Kocham Zegarki i nie dlatego, że pokazują która jest godzina.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak mi się też wydaje, ale nie jestem pewien. To pierwszy dekiel, którego sami nie wykańczamy.

 

W załączeniu fotka gotowego dekla do F125p Akropolis z naszym wykończeniem :-). Zmieniliśmy jeden detal ciekawe czy uda się go znaleźć :-)

8XMJLEo.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Inaczej ułożone halogeny na przednim zderzaku. Były 4 obok siebie nad linią zderzaka a teraz są rozszerzone do świateł dwa nad i dwa pod.

Edytowane przez Jaas

Janusz

Longines cal. 18.86ZABC x 1932r, Atlantic Worldmaster 53754.41.93R, Xicorr FSO M20 nr 38, G.Gerlach Żubr nr 008, G.Gerlach Kosmonauta, Deep Blue Juggernaut II, Tribuna Omaggio,  Seagull 1963, Seiko 5 Sports SKZ229K1, Seiko 5 Sports 7S36-02B0, Seiko SNAA45P1, Jacques Lemans Monte Carlo F-5016C. Pattini x kilka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.