Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Rekomendowane odpowiedzi

Może ta koperta Gly przez przypadek jest ciińska i dlatego taka nie bardzo

A skadze znowu, SWISS MADE, znaczy Chiny zobaczy jak ze mna pojedzie ;)

 

 

...czy jakos tak


zegarkiclub.pl Driver Error

There appears to be an error with the database.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Normalnie gadka wyjęta z CW. Forum wam się Panowie pomyliło, a prowokacja zupełne pudło....

Mozecie pisać , że foka jest jak Patek. Wolno Wam. :) 

Już niejaki alamo czy jak mu tam jest pisał, ze Gerlach jest jak Omega  ;). Wszyscy pamiętamy "owacje na stojąco" . 

Ale spoko, znam gościa co nie rozróżnia TATY od od Mercedesa i mnożenia od dodawania.... 

 

Mówiłem , że jakość obroni się sama ;)


 

epos_logo.jpg.8c112fd1fff37da5649af0cec7869bc5.jpg  Jak go nie lubić!

.................................................................
"Mieć rację to niewiele, nawet stary zepsuty zegar dwa razy na dobę ma rację. - Jean Cocteau
.................................................................
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Już prezydent powiedział że pewne rzeczy "powinny pozostać za murem" :D

 

 

Gerlach jak Omega? :blink: -Chyba koledze o noże chodziło że też dobrej jakości..... ;)


Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Normalnie gadka wyjęta z CW. Forum wam się Panowie pomyliło, a prowokacja zupełne pudło....

Mozecie pisać , że foka jest jak Patek. Wolno Wam. :)

Już niejaki alamo czy jak mu tam jest pisał, ze Gerlach jest jak Omega ;). Wszyscy pamiętamy "owacje na stojąco" .

Ale spoko, znam gościa co nie rozróżnia TATY od od Mercedesa i mnożenia od dodawania....

 

Mówiłem , że jakość obroni się sama ;).

A cos w temacie? Ani nie porownalem do Patka ani do Omegi, nie mam ani Patka ani Omegi. Mam Glycine i o tym pisalem, a wlasciwie o jakosci wykonczenia elementow stalowych, czyli dokladnie o tym samym co Ty, z tym ze nie dysponuje Bissetem, a nie umiem pisac o czyms o czym nie msm pojecia.


zegarkiclub.pl Driver Error

There appears to be an error with the database.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Mówiłem , że jakość obroni się sama ;)

W tej kwestii popieram kolegę TIK TAKA.....także myślę że będzie to dobra puenta tej dyskusji...... ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No przecież np. foki masowo wracały na reklamacje za wielki mur. Z resztą nie tylko foki. Nie miałbym śmiałości złęgo słowa powiedzieć na przyzwoity zegarek.

Zresztą każdy ma prawo do własnej oceny.

 

Z tego co wiem, nie za wielki mur tylko na wymianę sprężyny w bezelu - która odbywała się u Gerlachów. A co z resztą asortymentu?

 

Akurat jakość można ocenić w sposób obiektywny, mierząc ilość reklamacji (a większość niezadowolonych na bank odezwała by się na jakimś forum, podobnie jak jest z wpadką jakościową każdego innego producenta); patrząc przez ten pryzmat porównania do Q&Q uważam za wysoce nietrafione.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Poczytajcie WUS i opinie tamtejszych użytkowników na temat produktów Gerlacha - myślę, że będą najbardziej miarodajne. To apropos tego co TIK TAK napisał o jakości, a w sumie i całej tej dyskusji.

Edytowane przez lks1984

World Wide Watches

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość xylog

Iksu, a możesz objaśnić wyższość zamorskich opinii od przaśnych, nadwiślańskich?

Chwalą grubość produktów GG? Ruszające się we wszystkich płaszczyznach bezele?

Dostępność części i serwisu?

 

Któryś z kolegów oceniał bransoletę Gliceryny, zapominając dodać, że paski GG są w większości przez użytkowników oceniane jako mizerne.

 

Spoko, jakość GG jest adekwatna do poziomu cenowego, ale chyba nic poza tym.

Design rzecz gustu.

Jest jeszcze ocena sposobu prowadzenia tego biznesu i tu mam najwięcej zastrzeżeń.

Byłem użytkownikiem CW i wyjątkowy tupet administracji tamtego forum zraził mnie do niego.

Forum powstałe jako sprzeciw wobec tłamszenia wolności wypowiedzi tutaj, stało się niemal socrealistycznym peanem na cześć GG.

Przy okazji inni userzy mogą sobie o innych zegarkach pogadać. O ile oczywiście nie narusza to interesów równiejszych userów.

 

To taka otoczka produktów występujących pod marką GG.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Iksu, a możesz objaśnić wyższość zamorskich opinii od przaśnych, nadwiślańskich?

Nie chodzi mi o wyższość/niższość tych opinii tylko brak stronniczości którą można zarzucić jednej i drugiej stronie która się wypowiada w tym wątku.

 

Byłem użytkownikiem CW i wyjątkowy tupet administracji tamtego forum zraził mnie do niego.

Tak, pamiętam, stąd właśnie Ty czy ja możemy w jakiś sposób być nieobiektywni w ocenie produktów GG. Jeśli ja napiszę, że zegarki są świetne, zostanie to odebrane jako głos osoby zindoktrynowanej przez patologię CW i marketing Gerlachów, za to Ty jak widać z postu wyżej masz jakąś osobistą urazę i Twoja opinia również może (oczywiście wcale nie musi!) być nacechowana negatywnie. Dlatego jako przykład dałem wątek na forum którego użytkownicy mają w nosie nasze międzyforumowe wojenki i ciągnące się latami animozje, a o zakupie danego zegarka nie decyduje ideologia, tylko gust i portfel.

Edytowane przez lks1984

World Wide Watches

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

skończcie już z tą patologią robienia z wróbla kanarka i z tym prywatnym folwarkiem CW. Wątek powstał, (podobnie jak na innych, także zagranicznych forach, gdzie depcze się słowo "made in Poland" tym chińskim szrotem) tylko po to, żeby kilku klakierów podbijało go do góry, prowokując i obrażając przy tym innych użytkowników zwłaszcza związanych z branżą. Jak dla mnie wątek do kosza w trybie pilnym.


Pozdrawiam
Piotrek
 

imageproxy1.jpg.39195932474b734d12bdf1ef8370670e.jpg 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ło jery... Już myślałem, że uda mi się popatrzeć na produkty Gerlacha bez pryzmatu CW, ale niestety nie da się (stale wracają), a pryzmat ten jest dla mnie jakiś taki koślawy i wypacza wszystko.

 

Nie. To pochodzący z j. angielskiego synonim lunety.

A luneta to pochodzacy z francuskiego i niemieckiego synonim ramki. Są to zwyczajne spolszczenia obcojęzycznych wyrazów, a w środowisku (zegarmistrzowskim) w którym się obracam przyjęło się, że jak ramka nie obrotowa to się mówi na nią zwyczajnie ramka, a jak ramka obrotowa to częściej luneta albo bezel, chociaż mnie i to drażni, bo  Polacy nie gęsi i ramka obrotowa brzmi jak dla mnie o wiele lepiej i jest bardziej jednoznaczne.


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tego co wiem, nie za wielki mur tylko na wymianę sprężyny w bezelu - która odbywała się u Gerlachów.

 

Foki były zbierane w siedzibie GG, potem rozbierane, a bezel był wysyłany za Wielki Mur.

 

Notabene mnie jako potencjalnego klienta guzik obchodzi gdzie zegarki są wysyłane w ramach gwarancji. Obchodzi mnie to, że kupiłem zegarek niepełnowartościowy i producent ma zrobić wszystko w ramach gwarancji, żeby wadę naprawić albo oddać pieniądze. Z tego co wiem to i tak wada bezela nie została do końca naprawiona. Zresztą powstaje inne pytanie: jak to się stało, że GG wypuściło na rynek setkę wadliwych zegarków? Kto był w GG odpowiedzialny za quality check? Za to niedopatrzenie został zwolniony czy nadal tam pracuje, czytaj: takie pomyłki nadal mogą się zdarzać?

 

Patrząc na tą dyskusję to mamy z jednej strony przedstawiciela w Polsce kilku marek zegarkowych oraz producenta zegarków. Doświadczenie uczy, że w dyskusji pomiędzy takimi podmiotami prawda leży gdzieś pośrodku.

 

Nigdy nie miałem w ręku razem Eposa i Gerlacha, więc nie pokuszę się o porównanie. Zegarki - jak ktoś tu napisał - obronią się same.

 

Mam konto na wusie, ale nie chce mi się teraz przeglądać cały wątek GG tam zamieszczony. Tak na chłopski rozum... Dla Amerykanina zegarek za 300-400 dolarów to low end brand. Oni dopuszczają, że zegarek za taką cenę może zawierać kilka błędów. Zastrzegam jednak, że nie czytałem tamtego wątku, więc nie wiem jakie są reakcje.

 

Nie ma co jednak udawać, że GG to firma idealna. Mocno kuleje w nich jakość montażu, częściej niż statystyka podpowiada zdarzają się tam błędy logistyczne.No i jeszcze jedno. Gerlach jest jedynym mi znanym producentem w tym przedziale cenowym, którego produkt jest tak mocno związany z osobami właścicieli. Zwyczajnie nie każdemu musi pasować stylistyka: "masz wątpliwości, to wyp...dalaj".

 

Jednak to nie jest mój biznes. Jeśli GG uznaje, że to może być skuteczne, to niech kroczy tą drogą. Sukces albo porażka będzie ich udziałem, nie moim. Pozostaje życzyć sukcesu i tego, żeby dla polskiego zegarmistrzostwa coś ta Fundacja zrobiła, bo w końcu po coś przyjęła taką formę prawną.

 

A ja nad zegarkami GG nie będę się zastanawiał, póki nie będzie wiadomo, że zniknęły ich problemy z jakością montażu i stosunkiem do klienta.


Screwback.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

piotrkrakow, dostajesz ostrzeżenie. Prosiłem o zaprzestanie obrzucania innych użytkowników inwektywami.


Pozdrawiam

Piotr

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tarant, wskaż w w którym miejscu "obrzuciłem innych użytkowników inwektywami" to wyedytuję. 


Pozdrawiam
Piotrek
 

imageproxy1.jpg.39195932474b734d12bdf1ef8370670e.jpg 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Foki były zbierane w siedzibie GG, potem rozbierane, a bezel był wysyłany za Wielki Mur.

 

A ja udawałem, że wierzę , że to made in poland... :P

 

 

 

 żeby dla polskiego zegarmistrzostwa coś ta Fundacja zrobiła,

Ta fundacja to zwykła przykrywka w celu unikania podatków. Nic więcej.

Edytowane przez TIK TAK

 

epos_logo.jpg.8c112fd1fff37da5649af0cec7869bc5.jpg  Jak go nie lubić!

.................................................................
"Mieć rację to niewiele, nawet stary zepsuty zegar dwa razy na dobę ma rację. - Jean Cocteau
.................................................................
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Szymon.

Tak się zastanawiam... ta dyskusja w ogóle do czegoś prowadzi? Czy tak po prostu chodzi o to żeby jedni drugim pocisnęli?

 

 

...jakość obroni się sama.

 

Myślę, że to wystarczający wniosek i będzie to można ocenić za jakiś czas. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

skończcie już z tą patologią robienia z wróbla kanarka i z tym prywatnym folwarkiem CW. Wątek powstał, (podobnie jak na innych, także zagranicznych forach, gdzie depcze się słowo "made in Poland" tym chińskim szrotem) tylko po to, żeby kilku klakierów podbijało go do góry, prowokując i obrażając przy tym innych użytkowników zwłaszcza związanych z branżą. Jak dla mnie wątek do kosza w trybie pilnym.

 

Choćby tu, gdzie wyróżniłem na czerwono. Ktokolwiek coś tutaj "in plus" doda jest klakierem, działa na rzecz prywatnego folwarku i należy to wywalić ?

 

 

tarant, wskaż w w którym miejscu "obrzuciłem innych użytkowników inwektywami" to wyedytuję.

Edytowane przez tarant

Pozdrawiam

Piotr

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam, jako że jestem tu nowy to na początek się przedstawię - jestemnowy :)

 

Przeczytałem burzliwą dyskusję na temat zegarków GG i chciałbym zapytać obu "walczących stron" o RZECZOWE argumenty dotyczące jakości tych zegarków.

 

Z tego co przeczytałem to wady jakościowe dotyczyły sprężyny bezela foki, oraz niewyśrodkowanych z tarczą bezeli dzika i sokoła. Czy tylko na tej podstawie budowane są złe opinie o jakości, czy są też inne podstawy do takiego sądzenia? Nic np nie słyszałem nt jakości modeli P.24, RWD-6, Batory, 303...

 

Na różnych forach jedni są zachwyceni zegarkami gg, na innych mówi się, że to szajs. Czy ktoś może obiektywnie się wypowiedzieć? Najlepiej posiadacze tych zegarków.

Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja Gerlacha podziwiam niestety na razie tylko ze zdjęć. Mogę tylko powiedzieć, że wizualnie koncepcje wyglądają coraz ciekawiej. A tak teoretyzując, ciekawe jakby było z opłacalnością jakby zamiast chińskich klonów zamówić do nich jakiś rosyjski werk i na nim oprzeć budowę zegarka. Takie powrót do przeszłości (bo Błonie robiono na podobnej zasadzie kiedyś) ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja mialem sokola, ktory na zdjeciu wygladal calkiem fajnie ale na zywo wydawal sie strasznie plastikowy, tarcza jakby wycieta z papieru, bezel lekko przekrzywiony, ogolnie nie wygladalo to zbyt ciekawie niestety. mam jedno blonie i mimo ruskiego mechanizmu to wyglada jednak ciekawiej niz gerlach ktorego mialem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jakby zamiast chińskich klonów...

Gwoli ścisłości chińskie mechanizmy stosowane przez Gerlacha to nie są klony a konstrukcje własne (w przeciwieństwie do np. ST21 a będącego klonem Ety 2824 stosowanego np. przez Xicora), dodatkowo w kilku obecnych projektach zastosowane mechanizmy japońskie produkcji koncerny Seiko-Epson ;)


World Wide Watches

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nic np nie słyszałem nt jakości modeli P.24, RWD-6, Batory, 303.

Czy ktoś może obiektywnie się wypowiedzieć? Najlepiej posiadacze tych zegarków.

Pozdrawiam.

Ocena użytkownika zegarka nigdy nie będzie obiektywna;). Moja subiektywna ocena 303 jest pozytywna, pomimo faktu, że produkt finalny nieco odbiega od projektu - dyskusję znajdziesz w odpowiednim wątku na forum. Zmiany dokonane przez GG zostały jednak, jak mam wrażenie, powszechnie zaakceptowane, także przeze mnie. A zegarek, poza lokalizacją koronki (taki jednak wybraliśmy mechanizm), jest naprawdę bardzo ładny.

Do złożenia zegarka i jego czystości nie mam żadnych zastrzeżeń, tarcza jest wyśrodkowana (a były wątpliwości wobec nowego systemu zastosowanego przez GG), nadruki są ładne, bez pomarszczeń i rozlań. 303 działa, dokładności nie sprawdzałem, gdyż nigdy tego nie robię, a korygować czasu za często na nim nie muszę (nie używam jednak zegarka regularnie). Zastrzeżenia może budzić szkło, zdjęcia masz na forum, jednym przeszkadza, innym nie. Nie do końca podoba mi się też wykończenie koperty pomiędzy uszami. Aha, bardzo łatwo rysuje się też dekiel. 

Edytowane przez mw75

Marcin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Szymon.

Ocena użytkownika zegarka nigdy nie będzie obiektywna;). 

 

Ja nie jestem użytkownikiem, ale kilka zegarków Gerlacha widziałem, macałem, nawet miałem okazję ponosić przez kilka dni OTAGO. 

Seria Dzik i Sokół nie odpowiada mi stylistycznie (ale to mało wymierne  w kwestii oceny, bo sa tacy, którym się bardzo podoba). Praca bezela jest w nich średnia i ogólnie znalazłoby sie kilka rzeczy które "mogłyby być lepiej". Ale to pierwszy wypust więc ja na przykład jestem w stanie to wybaczyć. Foka - całośc wykonana bardzo fajnie - mankamentem jest bezel, który pracuje nierówno (tak samo w OTAGO, bo to ta sama koperta). Ja nie jestem maniakiem kręcenia bezelem, więc mi osobiście mało by to przeszkadzało. Ogólnie jesli chodzi o wykonanie, to FOKA i OTAGO to bardzo fajnie wykonane zegarki z naprawdę fajnymi smaczkami na tarczy. Bardzo ładne grawery na deklach, szafirowe szkło... no prawdę mówiąc dostaje się naprawdę dużo w tej cenie - naprawdę cieżko jest się do czegoś poza tym bezelem przyczepić. Co do innch, to widziałem Batorego - REWELACJA. Tu nie mam żadnych zastrzeżeń. Resztę widziałem tylko na zdjęciach i cieżko mi się wypowiedzieć bardziej szczegółowo. 

Mimo że w niektórych przypadkach stylistyka moze być dyskusyjna (ale są gusta i gusciki), to osobiście uwazam, ze stosunek jakośc/cena jest na bardzo fajnym poziomie. Myślę że w mojej skromnej kolekcji pojawi się minimum 1 zegarek marki G.Gerlach, bo nowe projekty stylistycznie bardzo mi odpowiadają.

Edytowane przez Szajmon

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o jakość zegarków Fundacji, to w tym przedziale cenowym, według mnie, jest średnio. Za trochę ponad 1 tys. zł można kupić wiele równie dobrych lub lepszych zegarków np. Steinharty.

 

Kilka zdań uzasadnienia. Pisząc tego posta, mam przed sobą 303, a na nadgarstku Vodolaza, więc zegarki o podobnej wartości. Od razu rzuca się w oczy, że koperta Vodolaza jest znacznie lepiej wykonana (303 między uszami ma ostre krawędzie, które sprawiają wrażenie niewykończonych).

 

Jednocześnie, kolega Szajmon, pisząc o smaczkach, trafił w sedno sprawy. To jest właśnie siła zegarków GG. Dla przykładu, w 303 są to pięknie wskazówki. Nie patrzysz na kopertę, bo całą uwagę skupiają właśnie wskazówki. Dlatego, uwzględniając fakt, że mam kilka zegarków, jestem zadowolony z tego, iż mam 303.

 

Ja życzę polskiej inicjatywie jak najlepiej, choć mam świadomość, że mają jeszcze sporo pracy przed sobą.

Edytowane przez KamilZlg

Omega Seamaster 300 M, Certina DS-1 Limited Edition, Atlantic Seahunter 7035, Casio G-Shock GW-9400-1ER

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Szymon.

Ja życzę polskiej inicjatywie jak najlepiej, choć mam świadomość, że mają jeszcze sporo pracy przed sobą.

 

I teraz Ty trafiłeś w sedno. Ja nie mówię, że jest idealnie, ale pamiętajmy, że w obliczu całej branży zegarmistrzowskiej i czasu istnienia jest to marka raczkujaca i mająca za sobą dopiero kilka projektów. Moim zdaniem robią szybkie postępy zarówno pod kątem somplikowania projektów, designu i jakości wykonania. Przy pracy z podwykonawcami i niemożilwe jest osiągnięcie od razu najwyższej półki jakościowej - to jest coś co trzeba wypracować, znaleźć dostawców, nabrać doświadczenia w konkretnym rodzaju projektów (pamiętajmy tez o jakim budżecie mówimy). Do tego dochodzą sprawy czysto konstrukcyjne i komunikacja między peojektantem, a wykonawcą. Wiele osób nie ma pojęcia ile newralgicznych punktów jest po drodze od rysunku koperty, do jej wykonania i ile trzeba przerobić przypadków, żeby wejść na stabilny wysoki poziom wykonania, lub dogadania z wykonawcą (bo co wykonawca to obyczaj, podejście do np tolerancji na rysunkach itd). 

Pracy oczywiście jest wiele

Edytowane przez Szajmon

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.