DZIAŁ TECHNICZNY

[loituma 285]

Spokojnie są do spolerowania...

inna sprawa to koszty i opłacalność.

[Sebolski 600]

Witam,

 

Problem polega na tym , że gdy tarcza zostanie osadzona i przykręcona śrubeczkami to wszystko staje po chwili. Na przekładni godzinowej jest dołożona żółta  podkładka aby wyrównać nierówność między tarczą kryjącą mechanizm kalendarza a tarczą zegarka. Do tego jest dołożony cienki dystans. Podkładka jest pewnie dlatego aby godzinowa przekładnia nie latała i nie wypadła. dodatkowo jest plastikowy oring dystansujący tarczę od werku. Po lekkim osadzeniu i dokręceniu po chwili mechanizm staje. Dlaczego pomimo leciuniego dokręcenia mechanizm staje? Ktoś miał coś podobnego??

[lordpinki 48]

Koledzy zegarnicy, jak do jasnego kirowa dobrać się do tej sprężynki?!?

 

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

[Gość Yakovlev]

Koledzy zegarnicy, jak do jasnego kirowa dobrać się do tej sprężynki?!?

 

 

Przed demontażem przyklej odrobinę zwykłej plasteliny lub kawałek plastra czy taśmy klejącej na końcówkę sprężynki, ten łuk na przeciwko wolnych końców.

Unikniesz poszukiwań po całym pokoju

Potem delikatnie ściśnij oba wolne końce sprężynki, np. pensetą. Ale naprawdę delikatnie, tu nie trzeba używać dużej siły.

[lordpinki 48]

Witam,

 

Problem polega na tym , że gdy tarcza zostanie osadzona i przykręcona śrubeczkami to wszystko staje po chwili. Na przekładni godzinowej jest dołożona żółta podkładka aby wyrównać nierówność między tarczą kryjącą mechanizm kalendarza a tarczą zegarka. Do tego jest dołożony cienki dystans. Podkładka jest pewnie dlatego aby godzinowa przekładnia nie latała i nie wypadła. dodatkowo jest plastikowy oring dystansujący tarczę od werku. Po lekkim osadzeniu i dokręceniu po chwili mechanizm staje. Dlaczego pomimo leciuniego dokręcenia mechanizm staje? Ktoś miał coś podobnego??

Komplikacja datownika blokuje mechanizm? Nie znam tego werku, ale jeśli jest to sprawdź blaszkę zakrywającą datownik. Kiedyś źle zaskoczyła i blokowała mi wszystko.

 

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Przed demontażem przyklej odrobinę zwykłej plasteliny lub kawałek plastra czy taśmy klejącej na końcówkę sprężynki, ten łuk na przeciwko wolnych końców.

Unikniesz poszukiwań po całym pokoju

Potem delikatnie ściśnij oba wolne końce sprężynki, np. pensetą. Ale naprawdę delikatnie, tu nie trzeba używać dużej siły.

Dzięki. Tylko to zostało, a nie przerabiałem jeszcze tego wariantu :-) Stosuję gumę zegarmistrzowską - zero fruwających sprężynek :-)

 

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

[Sebolski 600]

Komplikacja datownika blokuje mechanizm? Nie znam tego werku, ale jeśli jest to sprawdź blaszkę zakrywającą datownik. Kiedyś źle zaskoczyła i blokowała mi wszystko.

 

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Dzięki. Tylko to zostało, a nie przerabiałem jeszcze tego wariantu :-) Stosuję gumę zegarmistrzowską - zero fruwających sprężynek :-)

 

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Datownik jest w porzadku. Podkladka chocby chciala to nie zablokuje tarczy datownika gdyz mechanim przerzutowy oraz wspograjace elementy nie zablokuja bo są dookoła . Chodzi mi o balans. Balans sie zatrzymuje. Lekki nacisk tarczy prawdopodobnie na godzinową przekladnie blokuje rucha balansu. Tak mi sie wydaje.

 

Wypassportowane z Tapatalka

Edytowane 5 Września 2016 przez Sebolski

[lordpinki 48]

Datownik jest w porzadku. Podkladka chocby chciala to nie zablokuje tarczy datownika gdyz mechanim przerzutowy oraz wspograjace elementy nie zablokuja bo są dookoła . Chodzi mi o balans. Balans sie zatrzymuje.

 

Wypassportowane z Tapatalka

Nie doczytałem. Miałem wczoraj taką akcję, że w pasówce omegi, na samym finiszu, po dokręceniu całego mechanizmu do koperty stawał balans. Okazało się że jego półmostek był dociskany przez kopertę, zmieniała się minimalnie osiowość i lipa. Musiałem mocniej odkręcić balans i dodać dystans w z jednej strony. Skręcanie całości często pokazuje wszystkie słabości.

 

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

[Enkil 7604]

Datownik jest w porzadku. Podkladka chocby chciala to nie zablokuje tarczy datownika gdyz mechanim przerzutowy oraz wspograjace elementy nie zablokuja bo są dookoła . Chodzi mi o balans. Balans sie zatrzymuje. Lekki nacisk tarczy prawdopodobnie na godzinową przekladnie blokuje rucha balansu. Tak mi sie wydaje.

 

Wypassportowane z Tapatalka

Ja na foto widzę krzywe nóżki w tarczy. tarcza jest przesumięta w lewo (tak przynajmniej na foto wygląda), a co za tym idzie tuleja będąca osią wskazówki godzinowej ociera o tarczę i werk nie daje rady .

[Sebolski 600]

Ja na foto widzę krzywe nóżki w tarczy. tarcza jest przesumięta w lewo (tak przynajmniej na foto wygląda), a co za tym idzie tuleja będąca osią wskazówki godzinowej ociera o tarczę i werk nie daje rady .

Śmiałe stwierdzenie kolego zegarniku:) na zdjeciu brak koronki i walka wiec moze sie wydawac ze jest przesuniecie. wieczorem pochyle sie nad tematem bo temat mnie intryguje. Zdjecie jest sprzed uruchomienia. W domu cykne focie bez tarczy i z tarczą i wtedy sie okaze czy prorocze Twe slowa:)

 

Wypassportowane z Tapatalka

[Enkil 7604]

Śmiałe stwierdzenie kolego zegarniku:) na zdjeciu brak koronki i walka wiec moze sie wydawac ze jest przesuniecie. wieczorem pochyle sie nad tematem bo temat mnie intryguje. Zdjecie jest sprzed uruchomienia. W domu cykne focie bez tarczy i z tarczą i wtedy sie okaze czy prorocze Twe slowa:)

 

Wypassportowane z Tapatalka

Koronka nie ma tu nic do rzeczy    chodzi mi o to, że otwór w tarczy nie jest wycentrowany z osią wskazówek - oś wskazówki przechodząc przez tarczę ociera o nią.

[Sebolski 600]

Koronka nie ma tu nic do rzeczy chodzi mi o to, że otwór w tarczy nie jest wycentrowany z osią wskazówek - oś wskazówki przechodząc przez tarczę ociera o nią.

Wieczorem zobacze. Ale mozesz miec racje;)

 

Wypassportowane z Tapatalka

[lordpinki 48]

Przed demontażem przyklej odrobinę zwykłej plasteliny lub kawałek plastra czy taśmy klejącej na końcówkę sprężynki, ten łuk na przeciwko wolnych końców.

Unikniesz poszukiwań po całym pokoju

Potem delikatnie ściśnij oba wolne końce sprężynki, np. pensetą. Ale naprawdę delikatnie, tu nie trzeba używać dużej siły.

No i ścisnąłem... złamała się :-/ Mam nadzieję, że dopasuje tam coś incabloco-podobnego, bo takiej nie mam... Może gwiazdka trójramienna bardziej? Jedyny plus, że naoliwione ;-)

Edytowane 5 Września 2016 przez lordpinki

[Sebolski 600]

Ja na foto widzę krzywe nóżki w tarczy. tarcza jest przesumięta w lewo (tak przynajmniej na foto wygląda), a co za tym idzie tuleja będąca osią wskazówki godzinowej ociera o tarczę i werk nie daje rady .

Zerknij proszę

 

 

Wypassportowane z Tapatalka

[lordpinki 48]

No i ścisnąłem... złamała się :-/ Mam nadzieję, że dopasuje tam coś incabloco-podobnego, bo takiej nie mam... Może gwiazdka trójramienna bardziej? Jedyny plus, że naoliwione ;-)

Poradziłem sobie. Znalazłem jednak mechanizm z taką sprężynką. Do demontażu bardziej przydają się igły. Końcówki moich najdrobniejszych szczypiec były za duże. Rada na dziś - jak nie idzie, to zamiast siły szukaj lepszego rozwiązania :-)

 

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

[Enkil 7604]

Na tych fotkach nie wygląda źle, wydaje się że koło godzinowe nie ociera o tarczę, nic ci więcej nie pomogę.

Ewentualnie spróbuj zastąpić tą cienką, szeroką podkładkę sprężystą, na inną, jak najcieńszą, o mniejszej średnicy.

[Sebolski 600]

Na tych fotkach nie wygląda źle, wydaje się że koło godzinowe nie ociera o tarczę, nic ci więcej nie pomogę.

Ewentualnie spróbuj zastąpić tą cienką, szeroką podkładkę sprężystą, na inną, jak najcieńszą, o mniejszej średnicy.

ok

[Gość Yakovlev]

... Do demontażu bardziej przydają się igły. Końcówki moich najdrobniejszych szczypiec były za duże. Rada na dziś - jak nie idzie, to zamiast siły szukaj lepszego rozwiązania :-)

 

 

A pisałem delikatnie ściskać Do demontażu nie potrzeba nawet ściskać tej sprężynki z obu stron. Wystarczy wyczepić najpierw jeden koniec, potem ewentualnie drugi, a często po wysunięciu jednego można ją wyjąć... albo sama wystrzeli

[Sebolski 600]

Panowie zegarmagicy chcialbym sie zapytac o kwestie oliwienia górnego czopu balansu lub górnego kamienia. Po zdjeciu górnego kamienia balansu smarujecie delikatnie tylko czop i montujecie od razu kamien czy tylko wpuszczacie odrobine oliwy do kamienia a czop nie dostaje oliwy? Czy moze i czop górny oraz kamien dostaje oliwe?

 

 

Wysłane z mojego Lenovo A820 przy użyciu Tapatalka

[jackie01 18]

Jesli chodzi o incablock to zakladam kamien na czop, na kamien nakrywkowy daje krople oliwy, przykrywam i montuje zabezpieczenie. Czasami daje na kamien oliwe i przykrywam. Ktory sposob zgodny ze sztuka?

 

Ja zapytam o to czy smarować łożyska kotwicy czy zostawic je suche? Różne opinie słyszałem.

[lordpinki 48]

Jesli chodzi o incablock to zakladam kamien na czop, na kamien nakrywkowy daje krople oliwy, przykrywam i montuje zabezpieczenie. Czasami daje na kamien oliwe i przykrywam. Ktory sposob zgodny ze sztuka?

 

Ja zapytam o to czy smarować łożyska kotwicy czy zostawic je suche? Różne opinie słyszałem.

Ja smaruje tuleję w kamieniu, w który wchodzi czop i kamień nakrywkowy od płaskiej strony.

Jeśli chodzi o łożyska kotwicy wychwytu to też je smaruje. To niesmarowanie wzięło się stąd, że kiedyś oleje miały inną lepkość kinetyczną i jak ktoś przesadził to mogło prowadzić do zalania kotwicy i klejenia się z układem regulatora. Zwróć uwagę że łożyska kotwicy też mają wgłebienie na olej.

 

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

[Sebolski 600]

Ja smaruje tuleję w kamieniu, w który wchodzi czop i kamień nakrywkowy od płaskiej strony.

Jeśli chodzi o łożyska kotwicy wychwytu to też je smaruje. To niesmarowanie wzięło się stąd, że kiedyś oleje miały inną lepkość kinetyczną i jak ktoś przesadził to mogło prowadzić do zalania kotwicy i klejenia się z układem regulatora. Zwróć uwagę że łożyska kotwicy też mają wgłebienie na olej.

 

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

 

Czyli robie poprawnie. Dodam, ze źdzbło oliwy na palce przerzutnika kotwicy plus koncowki wychwytu tak aby olej dostal sie na palety kotwicy. Wszystkie łożyska powinny być nasmarowane.

 

Wysłane z mojego Lenovo A820 przy użyciu Tapatalka

[lordpinki 48]

Czyli robie poprawnie. Dodam, ze źdzbło oliwy na palce przerzutnika kotwicy plus koncowki wychwytu tak aby olej dostal sie na palety kotwicy. Wszystkie łożyska powinny być nasmarowane.

 

Wysłane z mojego Lenovo A820 przy użyciu Tapatalka

Ja smaruję palety, kilka razy (mam nawet spec. olej tylko do nich) i ruszam palcem, żeby kotwica rozprowadziła olej po zębatce koła wychwytu. Po wszystkim myje kotwicę i smaruje jeszcze raz delikatnie. Trochę na wyrost imho, ale co tam :-)

 

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

[loituma 285]

Przepraszam...

To jaki ma cel pierwsze smarowanie, przed myciem?

[lordpinki 48]

Przepraszam...

To jaki ma cel pierwsze smarowanie, przed myciem?

Równomiernemu rozprowadzeniu oleju po zębach koła wychwytu. Drugie mycie, właściwie płukanie w benzynie apt. służy pozbyciu się nadmiaru tegoż. Sposób wart uwagi i wzięty z klasyki, czyli Bartnika i Podwapińskiego.

 

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

[Sebolski 600]

Równomiernemu rozprowadzeniu oleju po zębach koła wychwytu. Drugie mycie, właściwie płukanie w benzynie apt. służy pozbyciu się nadmiaru tegoż. Sposób wart uwagi i wzięty z klasyki, czyli Bartnika i Podwapińskiego.

 

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

 

wydaję się mi że jest to przerost formy nad treścią.