DZIAŁ TECHNICZNY

[sthool 184]

Namagnesowanie mechanizmu na kamieniach, takiego zwykłego bez stoperów itp. ogranicza się do oddziaływania w dwóch miejscach. Pierwszym są, o ile takowe są, stalowe wskazówki. Źle osadzone mogą się "skleić" czyli powodować hamowanie na przekładni chodu. Koło balansu jest wykonane z glycyduru czyli stopu brązu berylowego. Glycydur nie jest stopem o własnościach ferromagnetycznych i jako taki nie podlega istotnemu oddziaływaniu z polem magnetycznym. Trochę inaczej jest już z włosem.

 

Ritter - a koło wychwytowe? Ja obstawiam, że właśnie ono będąc namagnesowanym może "siać zamęt". Pamiętajmy, że osie wszystkich kół są stalowe, stalowe jest również koło wychwytowe, więc może dochodzić do jakiegoś przyciągania.

[Gość Ritter]

Koło wychwytowe? Nie pomyślałem o nim. Na pewno będzie spore oodziaływanie jeśli w wychwycie są kołki stalowe i stalowe koło wychwytowe. Nawet przy stosunkowo niewielkim namagnesowaniu - pozostałości magnetycznej efekt reluktancyjny byłby największy. Gra tutaj rolę przede wszystkim odległość. Jeśli mamy namagnesowane koło wychwytowe ale palety są rubinowe a wychwyt z blachy mosiężnej lub brązowej to odległość po między namagnesowanymi elementami będzie spora rzędu kilku milimetrów a to przy małej pozostałości magnetycznej zapewne da pomijalny efekt. Tak czy owak warto rozmagnesować mechanizm jak i narzędzia. Byle nie robić tego z mechanizmem kwarcowym.

Edytowane 15 Lutego 2013 przez Ritter

[Krupek 0]

Witam.

Dzisiaj zawinąłem takie coś do domu

problem w tym że nie działają wskazówki(nie zmieniają położenia) te wahadło działa(tzn lata w te i spowrotem )mechanizm tej kukułki też działa teraz jak to naprawić zanieść do zegarmistrza ? czy coś zblokowane jest ? czy co nie znam się na czymś takim

i ile średnio cena naprawy może wynieść ?

[kwisatzhaderach 30]

Może pamięta ktoś z Kolegów jaki rozmiar szkiełka ma Rodina? (ze 286 jak Stoliczny?) Zapomniałem wziąć jej ze sobą, lub go zmierzyć a zapewne będę dziś po południu mijał po drodze sklep, więc by się przydało zakupić...

[battrek 52]

Witam!

Mam chronografa Strieła i niestety zarysowała się szyba. Czy ktoś nie podpowie co z tym fantem zrobić.

Chodzi oczywiście o wymianę.

Podpowiedzcie proszę bo bardzo mnie to drażni, a zegarek kocham czystą miłością.

 

Z góry dzięki za odzew.

[Gość D@dik]

Jeśli koniecznie chcesz wymienić, to:

1. Bierzesz zegarek

2. Idziesz do zegarmistrza i zlecasz wymianę

3. Zegarmistrz fajnie zrobi - płacisz i kochasz dalej czystą miłością...

4. Jeśli nie wymieni, albo nie ma szkła to powtarzasz punkt 2 aż do znalezienia odpowiedniego zegarmistrza...

Edytowane 19 Lutego 2013 przez D@dik

[battrek 52]

Dzięki :-) Już o tym pisałem w innym wątku. Zegarmistrzowie z Legionowa nie chcą

naprawiać mechanicznych sprzętów ale ponieważ o szkiełko nie pytałem

postąpię wg 2 pkt.

 

P.S. Swoją drogą szkło nie jestchyba typowe. Jest wypukłe i grube...

Edytowane 19 Lutego 2013 przez battrek

[aronus 148]

Pytanie czy masz szkło szklane, czy z tworzywa/pleksi. Jak nie jest pęknięte i jest z z tworzywa to można wypolerować. Jak szkło ze szkła to wymiana u zegarmistrza.

Edytowane 19 Lutego 2013 przez aronus

[battrek 52]

W Striele jest ze szkła ale mam ZUANA gdzie chyba jest z plexi. Gdzie można to spolerować?

Są zakłądy, które się tym zajmują? Nie mam przy sobie Zuana, więc sprwdzę jeszcze w domu

czy to nie szkło...

POzdrawiam i ponawiam pytanie o Fachmana od zegarków, który odświeży moje staruszki :-)

[Treevill 28]

mam ZUANA gdzie chyba jest z plexi. Gdzie można to spolerować?

 

w domu

potrzebne materiały :

 

koszt pasty k2 tempo turbo ok 8 zl

koszt papieru ściernego granulacji 2000 ok 1- 2 zl

koszt papieru ściernego granulacji 2500 ok 1-2 zl

jeśli zarysowania są głębokie papier ścierny granulacji 1500 ok 1-2 zl

 

starczy na polerkę kilkudziesięciu szkiełek

 

czas operacji ok 15 min :

na mokro polerujesz papierem ciernym od najniższej granulacji do najwyższej

potem pastę na kawałek filcu i polerka

na końcu sama pastą polerujemy palcem

 

efekt końcowy :

szkiełko wygląda jak nowe

Edytowane 19 Lutego 2013 przez Treevill

[battrek 52]

no niestety szklo. to piekny zegarek zuan airforce 1963 tylko gdzie go niego szklo dostane? myslisz ze jest szansa?

 

[MagMa 2]

Koledzy, poradźcie jak wyjąć z tego zegarka mechanizm? Chcę wyczyścić tarczę i nie wiem jak się do niej dobrać...

 

 

Nie mam niestety zdjęcia dekla koperty, ale to jest podobny z netu:

 

[sthool 184]

Twój zegarek i ten, który pokazałeś jako przykładowy to dwa różne zegarki Ale akurat sposób dobierania się do tarczy będzie taki sam. W pewnym miejscu na obwodzie koperty jest leka szczelina - w tym miejscu należy podważyć czymś cienkim i zdjąć oprawkę - wówczas masz dostęp do tarczy. Czyszczenie wygodniej przeprowadza się przy zdjętych wskazówkach - trzeba zachować ostrożność przy ich zdejmowaniu, najlepiej zrobić to specjalnym ściągaczem.

[klamocik 2]

przy otwieraniu nie używaj za dużo siły aby ci otwieracz po tarczy nie przejechał a jak będziesz podważał wskazówki to możesz zabezpieczyć tarczę np kawałkiem kartki papieru.

[sthool 184]

Z tego, co wiem, to w Wostokach/Mirach te oprawki od szkiełek lekko "siedzą", ale już w płaskich Łuczach trzeba mieć więcej wprawy, bo połączenie korpusu koperty z ramką jest "wybitnie ciasne" A już największą odpornością na zdejmowanie (i późniejsze zakładanie) odznaczają się ramki w kopertach od kwarcowych sześciokątnych Slav.

Słuszna uwaga Kolego klamocik, odnośnie zabezpieczenia tarczy przy zdejmowaniu wskazówek - w ferworze pisania posta całkiem o zapomniałem o tej oczywistej rzeczy

Edytowane 22 Lutego 2013 przez sthool

[Goral35 57]

ale do umycia to najlepiej zdjąć tarczę

[Markd 8]

Właśnie rozbieram zardzewiałego Poljota z mechanizmem 3990

Czy ktoś wie jak w nim zdjąć tarczę?

Czy ktoś ma jakieś informacje na temat tego mechanizmu?

pozdrawiam

[whb 9]

Właśnie rozbieram zardzewiałego Poljota z mechanizmem 3990

Czy ktoś wie jak w nim zdjąć tarczę?

Czy ktoś ma jakieś informacje na temat tego mechanizmu?

pozdrawiam

 

A były takie ?

To jakieś monstrum 39 mm średnicy.

W rosyjskich tarcze zdejmuje się chyba zawsze podobnie.

[Markd 8]

Fota na życzenie

Ale na werku mam wybita 3990. Bardzo wyraźny.

I napis seventeen 17 jevels. Średnica werku 27mm.

 

Wyjąłem werk, zdjąłem pierścień i mam w ręku sam werk z tarczą. Trzyma się jak przyspawana.

Co dalej?

Edytowane 24 Lutego 2013 przez Markd

[whb 9]

Fota na życzenie

Ale na werku mam wybita 3990. Bardzo wyraźny.

I napis seventeen 17 jevels. Średnica werku 27mm.

 

Wyjąłem werk, zdjąłem pierścień i mam w ręku sam werk z tarczą. Trzyma się jak przyspawana.

Co dalej?

W rosyjskich mechanizmach 2 pierwsze cyfry oznaczenia kalibru to średnica mechanizmu w mm.

U Gordona nie ma kalibru 3990.

Tarcza zapewne ma 2 nóżki, które przykręcone są wkrętami dostępnymi z boku mechanizmu po przeciwnych stronach.

Bez zdjęć trudno wytłumaczyć.

[Markd 8]

1. Upieram się przy tym 39 - tam tak naprawdę jest. A średnica mierzona suwmiarką. Spróbuję wrzucić foto.

2. Czy chodzi o takie super małe śrubki w zagłębieniach mniej więcej na godz 5 i 11?

3. Daj linka na tego Gordona. Poszperam

[Markd 8]

Prosze bardzo. Mechanizm wydłubany z Poljota,

[Markd 8]

Mocowanie tarczy w miejscu zaznaczonym, tak?

Plus mechanizm w pełnej krasie.

[Goral35 57]

3990 to nie jest kaliber ego werku

kaliber tego werku to: 2609 patrz tu: http://www.ranfft.de/cgi-bin/bidfun-db.cgi?10&ranfft&a&2uswk&Poljot_2609_H

a 3990 to jakiś numer seryjny

[sthool 184]

Dokładnie, 3990 to numer seryjny Kaliber to 2609, względnie 2614 (czyli to samo, co 2609 tyle, że z kalendarzem). Na pytanie o zdejmowanie tarczy w zasadzie sam sobie odpowiedziałeś - ono musi być poprzedzone poluzowaniem dwóch maleńkich śrubek w zagłębieniach na "5" i "11"