Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Gość argos72

NAJNOWSZE ZAKUPY - NOWE NABYTKI

Rekomendowane odpowiedzi

Z okazji Bożego Ciała zegarek w barwach zbliżonych do kardynalskich :)

Jest to poza tym jeden z najbardziej chyba efektownych zegarków z Mińska.

 

post-60300-0-42153900-1403201436.jpg

post-60300-0-82361700-1403201438.jpg

post-60300-0-67303100-1403201441.jpg

 

Zasadniczo zegarek z lat '70.

Dokładnie ten model odnalazłem w katalogu z 1974r. (modele kontynuowane są także później i występują np. w katalogu w 1977r.)

Ale sama konstrukcja tego modelu jest też widoczna w 1972r.

 

Koronka jest pewnie ok ale mocno wyeksploatowana.

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gratuluję Łucza...jest piękny :) Wiem, bo mam :D Tylko Twój ma ładniejszy środek chyba.


Pobieda "czerwona 12" - 1-47

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Piękny, musi niesamowicie wyglądać na nadgarstku, jako super garniturowiec. Gratuluję.


"You may delay but time will not" Benjamin Franklin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Panowie. Przyznam się szczerze, że dopiero ubiegłoroczny renesans Łuczy w wykonaniu Artura zwrócił moją uwagę na ten model. Ponad pół roku trwało zanim udało mi się go pozyskać w sensownej cenie i stanie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po kilkunastu dniach oczekiwania w końcu dotarł do mnie z Moskwy Wostok z mechanizmem 2234 18 jewels (zakup na eBayu od favinov). Posiada funkcję START/STOP po wyciągnięciu koronki, wskazówki bardzo słabo już świecące w ciemności. Chromowana koperta o średnicy 37 mm bez koronki, od uszu do uszu 43 mm, grubość 11 mm. Tarcza w kolorze ciemnogranatowym z odcieniem fioletowym. Nie jestem pewien, ale chyba jest to składak, bo jak dotykam koronkę to tarcza z mechanizmem ruszają się, jest mały luz w kopercie. Wstawiłem mały ring z gumki recepturki pod dekiej i już nie lata tarcza. Co do chodu, to ładnie trzyma czas aż zdziwiony jestem.

gallery_72004_1670_112785.jpg

 

gallery_72004_1670_156869.jpg

 

gallery_72004_1670_80253.jpg

Edytowane przez lookas2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciekawy ale faktycznie koperta z koronką jakoś nie pasują do tarczy i wskazówek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pozazdrościłem D@dikowi tej wygranej w konkursie na lato :P , 

więc niewiele myśląc (ale wiele się targując) musiałem mieć Amfibię stalóweczkę, no i stało się  :D

 

post-60538-0-97953200-1403434442_thumb.jpg


"Czas jest zbyt cenny żeby go odmierzać byle czym"

  Omega Speedmaster Co-Axial

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie dzisiaj duże święto :)

Zakupiłem wreszcie Amfibię Coca-Colę. Zegarek, który na aukcjach na polskim Allegro spotkałem tylko raz i to ponad rok temu. Od tamtej pory taki model nie pojawił się ponownie.

 

Dla mnie ten zegarek jest szczególnie cenny ponieważ symbolizuje nie tylko przemiany polityczne w ZSRR i zmianę systemu (tak jak sygnowane jeszcze przez CCCP - Amfibie: Rossija i Jelcyn) ale symbolizuje głębokie i skrajne przemiany gospodarcze, wręcz kapitalistyczne. W tym wypadku sygnowane na dodatek logiem skrajnie „zachodniej”, kapitalistycznej, dynamicznej i drapieżnej Coca Coli czyli jednej z największych i najbardziej rozpoznawalnych korporacji świata a zarazem symbolu będącego dosłownie odwrotnością całych idei socjalizmu i komunizmu.

 

post-60300-0-61359200-1403446823.jpg

post-60300-0-14927100-1403446826.jpg

 

Model typu "przejściówka" (bez kraju produkcji) - pochodzi z roku 1992 (wg. książki Lavenberga) Werk SU - 2416Б - automat. Z kolei w książce M.Ceypa znajduje się informacja, że postać sportretowana na tarczy to norweski Dyrektor Zarządzający Coca-Coli (bez doprecyzowania jakiego kraju lub oddziału firmy dotyczy). Na WUS i CW nie sprawdzałem jeszcze informacji.

 

post-60300-0-97264300-1403446820.jpg

 

Ponieważ ścieżki moje i tego zegarka przecinały się kilkukrotnie pomyślałem sobie, że można by tworzyć co do niektórych konkretnych, pojedynczych zegarków swoiste RODOWODY / CERTYFIKATY ich pochodzenia czy zweryfikowanej historii czy ścieżki kolekcjonerskiej. Sądzę, że po latach mogłoby to być pasjonujące móc prześledzić drogę danego zegarka poprzez czas, zbiory kolekcjonerów, geograficzne miejsca położenia kolekcji.

 

W tym przypadku historia wyglądała następująco:

 

V.2013

Tym zegarkiem byłem bardzo zainteresowany, kiedy w maju 2013r. pojawił się na aukcji Allegro u sprzedającego winkiel12 (Wielkopolska). Prowadziłem nawet korespondencję ze Sprzedającym ale nie mogłem się do końca przekonać co do prawdziwości połączenia Wostok - CocaCola i ostatecznie ktoś złożył lepszą ofertę. Praktycznie od razu jak aukcja się zakończyła poczułem żal – tym bardziej, że w międzyczasie zegarek w tej wersji potwierdził się w literaturze.

 

X.2013

Minęło kilka miesięcy i pod koniec października 2013 w wątku Amfibi pojawiła się ciekawa i militarnie sprofilowana kolekcja @luzcypera (Dolny Śląsk) a w niej pod numerem 278 CocaCola! Od razu nawiązałem konwersację i luzcyper potwierdził, że to on właśnie zakupił ten egzemplarz w maju na A.

 

VI.2014

Upłynęły prawie kolejne trzy kwartały i na forumowym bazarku, w związku z reorganizacją kolekcji, zawisła oferta części luzcyperowych Komandirów i Amfibi a wśród nich CC! Po krótkich i prowadzonych w duchu wzajemnego zrozumienia negocjacjach egzemplarz ten został sprzedany do mojej kolekcji.

 

Tu historia ta kończy swój bieg. Jak bowiem wiadomo - z kolekcją Gregoriana jest jak z GRU – trudno wejść, a wyjść już nie można.. B)

Edytowane przez Gregorian

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gratulacje Grześku, rzadki i ładny.


Lepiej umrzeć na zawał w pełnym słońcu, niż z powodu braku tlenu wciemnej d*pie, w którą się ochoczo wchodziło...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak zwykle coś ciekawego, Gratuluję.


"You may delay but time will not" Benjamin Franklin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość D@dik

Ładne nabytki Koledzy! Gregorian - amfibia z dyrektorem Coli niesamowita! Rekiniasty - mam jeszcze podobną (czy nie taką samą) amfibię z brązową spękaną tarczą. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zegar rzadki - to fakt ale styl już mało radziecki i wygląda jak wiele produkowanych po 1991.

Ideologia nieco moim zdaniem naciągana. Bardziej mi do niej pasuje imperialistyczny Wostok z kaczorem Donaldem sygnowany CCCP

Ale żeby nie było, że tylko krytykuję to historia przechodzenia z rąk do rąk ciekawa bardzo  :)

Musiało Ci naprawdę zależeć - gratuluję "dopięcia swego"  :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Panowie. Trzynastomiesięczna saga dobiegła końca - ale ten czas leci :o

Roman - w większości przypadków przyznałbym Ci rację ale tu jest inna sytuacja. Po pierwsze zegarek jest prawdopodobnie maksymalnie wczesnym postsovietem czyli z 1992r.

Po drugie model zegarka z I poł. lat '90 z "zachodnim" logiem wielkokorporacyjnym znam tylko ten jeden. Nie są mi znane żadne inne typu McDonald's, SONY, BP itp.

Wygląda na to, że to był bardzo incydentalny, pojedynczy i krótki miot.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Grześku, jeszcze tylko znajdź taki jak na ponizszej fotce i bedzie komplet coca-colowy :D

 

post-27093-0-41155900-1403503459.jpeg


Lepiej umrzeć na zawał w pełnym słońcu, niż z powodu braku tlenu wciemnej d*pie, w którą się ochoczo wchodziło...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do mnie dotarły 2 Wostoki Papieskie w stanie NOS z oryginalnymi pudelkami i metkami nie używane.

 

 

8a9yzuge.jpg

 

Cierpliwość się opłacała są po prostu piękne :-)

Edytowane przez Rybak1979GSL

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobry strzał!

 

Grześku, jeszcze tylko znajdź taki jak na ponizszej fotce i bedzie komplet coca-colowy :D

Ta druga CC też jest w książce Lavenberga ale jej to już w ogóle nigdzie nie widziałem.. :ph34r:

A na rosyjskich forach nie spotkałeś gdzieś informacji/dyskusji o CC z portretem?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardzo ładnie!

Ja w tej chwili mam pięć. Do skolekcjonowania pozostała mi tylko ta biała wersja polska.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.