Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Hendrix89

G. Gerlach Dywizjon 303 - II ETAP

Rekomendowane odpowiedzi

Warto by zejść do 19. Byłoby bardziej wintydż. Ale to chyba już nie możliwe.


rXQHFG4.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
<br />Warto by zejść do 19. Byłoby bardziej wintydż. Ale to chyba już nie możliwe.<br />
<br /><br /><br />

 

I cale szczescie ze za pozno ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Koronke dajmy wiekszą ! Układ na deklu jest barzo fajny i dosc specyficzny, te z napisami wokolo sa jak burki..wszytkie limitki je maja, lub większość

 

Jak koronka będzie większa, to Ci rękę utnie ;). Projekt był kompromisem pomiędzy wysokością werku a koperty i tak już być musi.


Pozdrawiam

Piotr

 

Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

..to Ci rękę utnie ;).

Z tego testu wynika, że jednak troszeczkę większa mogłaby być :unsure:

 

edita/

A swoją drogą koperty prezentowane na zdjęciach są poharatane (wiele wgniotów na krawędziach) :o

.


Użytkownik Sylwek, pewnego dnia, zupełnie niechcąco, trafnie ocenił współczesny trend w zegarmistrzostwie:

"Ważne by wytrzymał przynajmniej 6 lat zanim rozdyndają się w nim wskazówki."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tego testu wynika, że jednak troszeczkę większa mogłaby być :unsure:

 

Z tego zaś testu mniej wynika B).


Pozdrawiam

Piotr

 

Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No bo z takiej perspektywy trudno ocenić ugięcie nadgarstka. Takie ujęcie to można zrobić nawet na starym vintagu... Tak naprawdę musiałaby się wypowiedzieć osoba testująca. Na własnym ręku się czuje, czy koronka może być większa, czy nie..


Użytkownik Sylwek, pewnego dnia, zupełnie niechcąco, trafnie ocenił współczesny trend w zegarmistrzostwie:

"Ważne by wytrzymał przynajmniej 6 lat zanim rozdyndają się w nim wskazówki."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A czy koledzy nie melepaecą zbytnio :P :P :P ?

Zegarek jest świetny i przynajmniej ja nie mogę się doczekać kiedy wyląduje na mojej łapce :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sylwek (składający) wspominał że koronka mogłaby być większa o mm na średnicy(tak jak proponowali ponoć)

Taktic koperty są poharatane dzięki celnikom, paczka była sprawdzana ponoć.

 

...No i na koniec jedna smutna wiadomość, paczka z elementami testowych kopert była w trakcie transportu otwierana prawdopodobnie przez służby celne :evil: , niestety ponowne jej zapakowanie odbyło się niechlujnie i koperty uległy mechanicznym uszkodzeniom, tego nie widać na fotografiach i w zasadzie nie ma to wpływu na ogólny wygląd, ale jak na jakiejś fotce pojawi się rysa czy wgniecenie, to żeby nikt nie był zdziwiony...

FORZA Robert!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Turbiss, póki co to jeszcze można trochę pomelepecić, bo jeszcze można coś zmienić... Potem to już żadne melepecenie nie pomoże.. Zegarek jest fajny, ale koronka za mała... i jak się da powiększyć choćby o ten milimetr, to będzie fajniejszy B)

 

nick555, celnicy celnikami, pakowanie pakowaniem... ale żeby wgnioty porobić w 316L to trzeba nieźle pierdyknąć. Moja teoria jest taka, że się spadochron nie otworzył przy końcowej dostawie :lol:


Użytkownik Sylwek, pewnego dnia, zupełnie niechcąco, trafnie ocenił współczesny trend w zegarmistrzostwie:

"Ważne by wytrzymał przynajmniej 6 lat zanim rozdyndają się w nim wskazówki."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

też jestem ciekaw tych wgniotów bo trudno mi sobie to wyobrazić

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiadomo celnicy chcieli zobaczyc czy naprawde to bedzie latac :lol:

 

Koronke powinnismy powiekszyc ... Nikt ze szkla nadgarstka nie ma, a I koronka ostra nie jest. Poza tym, to musi jakos wygladac, a niestety ta koronka wyglada jakby nie od tego zegarka byla :blink::o

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nick555, celnicy celnikami, pakowanie pakowaniem... ale żeby wgnioty porobić w 316L to trzeba nieźle pierdyknąć. Moja teoria jest taka, że się spadochron nie otworzył przy końcowej dostawie :lol:

Akurat nie. Stal austenityczna, w tym oczywiście 316L, jest stosunkowo miękka i podatna na obróbkę plastyczną (czyli na wgniecenia również), jest tylko trudniejsza do obróbki skrawaniem z powodu zawartości w roztworze bardzo twardych węglików chromu.


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja tam sie z fachowcamy nie lubie kócić, ale tak ot ze zwykłej praktyki, wszystkie wgnioty jakie mi się w życiu udało porobić w kopertach (a parę udało mi się zrobić) powstały na wskutek dość poważnych urazów. Na przykład upadek z metra na beton.. albo bardzo mocne stuknięcie w ostrą krawędź szkła (czyli w twardy materiał)... Jak coś źle zapakowane, to jakieś rysy owszem, ale wgnioty to raczej nie :unsure:

 

Mówię wam, że chopaki robiły jakieś crash testy. Zrzucali paczkę ze Spitfajera bez spadochronu, tylko nie chcą się teraz przyznać ;)


Użytkownik Sylwek, pewnego dnia, zupełnie niechcąco, trafnie ocenił współczesny trend w zegarmistrzostwie:

"Ważne by wytrzymał przynajmniej 6 lat zanim rozdyndają się w nim wskazówki."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja tam sie z fachowcamy nie lubie kócić, ale tak ot ze zwykłej praktyki, wszystkie wgnioty jakie mi się w życiu udało porobić w kopertach (a parę udało mi się zrobić) powstały na wskutek dość poważnych urazów. Na przykład upadek z metra na beton.. albo bardzo mocne stuknięcie w ostrą krawędź szkła (czyli w twardy materiał)... Jak coś źle zapakowane, to jakieś rysy owszem, ale wgnioty to raczej nie :unsure:

Jak koperty byłyby dobrze zapakowane, to nawet po faktycznych crash testach całej paczki nie powinno być wgniotów, ale jak opakowanie poszczególnej koperty kiepskie, to wystarczy że paczka z kopertami była w transporcie przywalona jakimiś ciężkimi paczkami i uszkodzenia są wtedy pewne. Włóż sobie dwie koperty bez opakowania w kieszeń i ponoś trochę, zobaczysz, że

nie potrzeba nimi rzucać aby się powgniatały.

 

PS

No chyba, że celnicy porozwalali opakowania i po kontroli wsypali do paczki nie zapakowane koperty. :(


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie głównie interesuje interakcja pomiędzy koronką a nadgarstkiem. Chociaż i tak ostatnio zaczynam nosić zegarki na prawej ręce, przez problemy ze ścięgnem w nadgarstku.


Marcin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chopy, mam prototym, zaczynam testować.

 

Kurde MacAron powiedz szybko jak jest :unsure:


Pozdrawiam, Wojtek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chopy, mam prototyp, zaczynam testować.

Testuj, testuj i jakąś reckę daj naszybciej :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

MacAron... Bądź kolegą i nie trzymj Nas w takim napięciu :blink: Napisz chociaż dwa słowa... "jest super"... coś w tym stylu :blink: . Jak wyszedł nie tak jak zakładałeś, to dodaj odpowiedni wpis :huh:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wam to dobrze ;) a tu człowiek siedzi na ławce rezerwowej i się ślini do zegarka ;)

MacAron jak testy organleptyczne zegarka? Jest dobrze?


-To, że milczę, nie znaczy, że nie mam nic do powiedzenia

*Jonathan Carroll*

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Napiszę obszerniejszą recenzję, pewnie jutro. Dziś powiem tylko tyle, że jedyne, co mnie w 100% satysfakcjonuje to koperta

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

 

Właściwie to już jest ------- :lol: jutro :D

 

A tak z innej beczki to czy kombinowanie przy projekcie nie wystrzeli nam terminu oddania w kosmos ?

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pierwszy dzień z Dywizjonem 303 na ręku ;)

Opiszę to, co mogę zobaczyć, o dokładności chodu, rezerwie i wodoszczelności na razie zmilczę z braku odpowiedniego czasu na zbadanie tego. Co do samej wodoszczelności tylko mogę powiedzieć, że zrobiłem pierwszy teścik - polewanie wodą z kranu, wprost na koronkę przez około 20 sekund. Test zaliczony.

Po kolei opiszę każdy element. Jestem też już po wymianie zdań z Sylwestrem z Gerlacha, więc od razu napiszę o ustaleniach.

 

1. KOPERTA

Koperta jest wg mnie zdecydowanie w tej chwili najbardziej skończonym elementem (poza szkłem). Wygląda wg mnie bardzo dobrze, w ogóle nie przeszkadza mi jej wysokość, dobrze leży, jest naprawdę wygodna. Napisałbym, że jest doskonała i że nie ma wstydu przed Ryśkiem, gdyby nie jedna rzecz, którą zauważylem. Między uszami okrągły element koperty ma ścięcia po obu stronach. Widać to na załączonym zdjęciu. Po rozmowie z Gerlachem wiem już, że to (jak można się domyślać) jest po to, żeby można było założyć grubszy pasek.

post-45237-0-66209000-1342778683_thumb.jpg

 

2. DEKIEL

Na zdjęciach Sylwestra wydawało mi się, że grawer jest zbyt duży, tzn w całości przeskalowany. Po zmierzeniu okazalo się, że faktycznie miałem rację, tyle, że o... 1,5 mm :). Nie wiem, czy taka różnica może być istotna, ale pamiętam, że przy projektowaniu cyzelowalem tę wielkość aż uzyskałem dla mnie optymalną. Nie ma powodu do lamentu, jest i tak dobrze, więc jeśli Wam sie podoba, to możemy zostawic obecną wielkość. Jeśli Gerlachowi to nie robi różnicy, to proponowałbym o te 1,5 mm zminiejszyć :)

Aha, oczywiście poprawiona będzie czcionka i piórko, które zlewa się z kosą.

Jeśli chodzi o powierzchnie dekla, to pomimo wyraźnych okręgów, jest naprawdę spoko, mogłoby tak zostać. Jeśli się uprzecie na polerowany, to może też nie bedzie źle, rysy są czymś naturalnym i dla mnie są do zaakceptowania (dorabiamy wtedy taką filozofię, że to nie obiekt do gabloty, tylko zegarek z duszą i nie musi byc nieskazitelny a rysy sa jak patyna :P)

 

3. SZKŁO

Szkło jest... fajne. Oglądane z boku ma lekko zielonkawy odcień, co także widać na zdjęciach Sylwka. Mi się to podoba. Dodatkowo bedzie jeszcze niebieski antyrefleks.

 

4. KORONKA

Pierwsze wrażenie wizualne (a także drugie trzecie etc...) - jest za małą.

Na rysunku wydawała się OK, ale na żywo jest zupełnie inaczej.

Oczywista i walkowana sprawa, to to, że celownik ma byc wypukły i bez farby.

Pierwsze wrażenie z noszenia - uwiera. Muszę tu jednak wnieśc istotną uwagę: mocno kręciłem nadgarstkiem, żeby poczuć ten zegarek, więc właściwie nie było trudno o uwieranie. Od jakiegoś czasu noszę swobodnie, bez wygibasów i jest OK.

Pierwsze wrażenie z nakręcania - daje się dobrze nakręcać, ale większą by się przyjemniej nakręcało.

Dodatkowa uwaga do mechanizmu: przy nakręcaniu brakuje mi tego powrotnego, pojedyńczego cyknięcia. To tylko kwestia estetyki, ale mi osobiście tego brakuje.

Zauważylem też, że wyciąganie koronki jest jakby 2-stopniowe. Po pierwszym, kiedy nią kręcimy, ani nie nakręca mechanizmu ani nie ustawia godziny. Wydaje jakieś odgłosy, coś tam porusza, ale nie wiem co.

Obecna wielkość jest kompromisem między wyglądem a wygodą, przy czym dla jednych ważniejszy bedzie wygląd, dla innych wygoda. Dla mnie osobiście trochę ważniejsza jest w tym przypadku wygoda. Ale myślę, że moglibyśmy jeszcze te niewielkie ryzyko podjąć i powiększyć ją o 1 milimetr.

Myślę także, że mogłaby być troche grubsza, może o 0,5 mm, nie wiem. Chodzi mi o to, żeby byla bardziej „chwytliwa”.

Karbowanie jest dość delikatne, ale to też jest kompromis z wygodą noszenia.

 

5. TARCZA

Tarcza mnie niestety zawiodła, a wlaściwie jej kolor. Wygląda jak zwykły biały, jak papier w zeszycie na przykład. Na dodatek jest to taki zimny biały, arktyczno-niebieskawo-zielonkawy. Wieje chłodem. W pliku zadałem kolor lekko szary z małą domieszką żółtego, ale najwidoczniej wartości liczbowe zadanego koloru byly mniejsze niż czułość urządzenia lub softu odpowiedzialnego za przeniesienie tego koloru na realną tarczę. Trzeba moim zdaniem sypnąc tym kolorem bardziej zdecydowanie, może wtedy coś wyjdzie. W zamierzeniu miał to być kolor gdzieś w połowie miedzy bielą a „kością słoniową”, widoczna szarość też nie bylaby czymś bardzo niepożądanym. Ciemniej czy jaśniej, ale ten kolor przede wszystkim miał być ciepły. Nie wiem dokladnie jak Wam to opisać, ci, którzy pracują z farbami bądż papierem wiedzą o co chodzi. Inne określenie - vintage.

 

Jest jeszcze detal, który mógłby wyjść lepiej. Czarna farba w miejscach, gdzie jest jej dużo, tzn na cyfrach, ma nierówną powierzchnię, jest pomarszczona. To jest widoczne naprawde tylko pod lupą, ja tego gołym okiem nie widzę (inna sprawa, że trochę ślepy jestem). Niestety tu bardzo by sie przydało zdjęcie makro.

 

Już teraz wiem, że ta pomarszczona farba zostala także zauważona w Gerlachu i jest to dobra okazja, by zmienic także kolor tla

 

6. WSKAZÓWKI

Moim zdaniem to najsłabszy element zegarka.

Długości:

Godzinowa - OK

Minutowa - OK

Sekundowa - mogłaby być odrobinę dłuższa, teraz sięga do połowy odległości między mniejszym i większym okręgiem. Nie mam natomiast zastrzeżeń do jej grubości, czego niektórzy sie obawiali.

Ogólne wrażenie jest jednak takie, że one są za delikatne. Porównałem z rysunkiem i gołym okiem nie widac różnic, ale podobnie jak w przypadku koronki, na żywo wydają sie za delikatne i za cienkie. Powinny byc bardziej „mięsiste”, agresywne.

Dodatkowo ich przekroj jest nijaki i nierówny (przede wszystkim godzinowej, minutowa prawie dobra). Miał byc widoczny wyraźny grzbiet przechodzący przez średek minutowej i godzinowej. jest to bardzo słabo zrobione, prawie niezauważalne.

„Serce” w godzinowej na środku ma wręcz jakby spłaszczenie. Sprawę pogarsza też ten lakier, wyoblając krawędzie (o ile one w ogóle są). Czy on jest naprawdę taki potrzebny? Mam 30-40 -letniego Wostoka z termicznie barwionym sekundnikiem (bo ta technika chyba wtedy była czymś normalnym ?) i wygląda dobrze.

Z odbciem światla powinno byc mniej wiecej tak (to tylko przykład, bo zależy też jak światło pada), że jak obracamy zegarek, zaczynając od widoku z boku to wpierw nam sie słabo zaświeci krawędź, póżniej wskazówka wydaje sie czarna, nastepnie zaświeci jedna polówka wskazówki, np na lewo od „grzbietu”, nastepnie prawa... Tutaj tego nie ma, wskazowki w wiekszości położeń są prawie czarne, przy bezpośrednio padającym świetle można dostrzec, że są atramentowo-granatowe. Są wg mnie za ciemne. Może to i jest bardziej vintage, nie wiem, ale czy tego oczekiwaliśmy?

Jeszcze odniosę się do wypowiedzi na temat jakości, równomierności barwienia. Kolor gołym okiem jest równomierny, ale gdybym nie spojrzał pod bardzo dużym powiekszeniem na boczną ściankę wskazówki, to bym w ogóle nie pomyślal, że one coś miały wspólnego z wysoką temperaturą. Nie twierdzę, że nie są barwione termicznie, ale po prostu na nie nie wyglądają. W każdym razie odbiego to w moim odczuciu od ogólnego wyobrażenia i oczekiwań (jeśli mogę sobie rościc prawo do oceny Waszych oczekiwań i wyobrażenia).

 

Podobno one są odlewane. Jakoś w swojej nieświadomości przyjąlem, że ten „szlif” będzie wyraźny, co by implikowało szlifowanie wskazowek. Jak sie okazuje, w tym przedziale cenowym jest to nierealne :/

Podobno już poszła instrukcja do fabryki, żeby coś tam poprawić, ale ile im sie uda, to nie wiem.

Co do lakieru, podobno jest to coś w rodzaju „standardu stosowanego przez tę fabrykę”. Chcecie ten lakier????

Kolor proponuję rozjaśnić

 

Wiem, że optymizmu tu mało, ale piszę to dlatego, żeby na finiszu było dobrze, bardzo dobrze. Liczę na to, że Gerlach to poprawi.

TO NIE JEST TOTALNA KRYTYKA zegarka, choć można to tak odebrać. Jest to SPIS NIEDOSKONAŁOŚCI, które zauważyłem i czuję się w obowiązku o nich napisać. Możecie je uznać za subiektywne. Poza tym, to i tak fajny zegar :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Imo wskazówki jaśniejsze bez tego lakieru, tarcza hmm może skorupka jajka? "eggshell" często stosowany kolor w tarczach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.