Ściereczki CAPE COD w praktyce

[Arek1234 0]

Co do kupna odezwij się do kolegi jaszczur11

Pozdr

[tarant 2971]

Są na eBay, głównie w GB. Jeżeli trochę poszukać, to trafi się znośna cena z wysyłką (ta ostatnie jest bardzo zróżnicowana).

 

EDIT.

Ale taniej niż tu nie będzie:

http://zegarkiclub.pl/forum/topic/115120-cape-cod-magiczne-%C5%9Bciereczki-do-polerowania/?do=findComment&comment=1367295

Edytowane 7 Stycznia 2015 przez tarant

[pit55 509]

Zajrzałem do tego wątku aby dowiedzieć się od starych praktyków jak usunąć głębokie rysy na deklu, ewentualnie zniwelować je tak aby nie raziły za bardzo. Rysy które powstały od "klucza uniwersalnego" służącego do otwierania dekli zwanego suwmiarką. A tu zamiast konkretnych porad trwa dyskusja akademicka co to odnawianie, odświerzanie, polerowanie i onanizowanie

Ale chyba najważniejsze powinno być czy np. szczoteczka i pasta do zębów pomoże wyczyścić bransoletę czy kopertę zegarka a nie tylko zęby.

Poradźcie czy trochę pasty polerskiej i filcu pomoże usunąć głębsze rysy na stalowym deklu a magiczne ściereczki przywrócić pierwotny połysk.

Interesuje mnie praktyka nie teoria i definicje Jakie są wasze sposoby i sukcesy w tym temacie.

[Burns 4332]

Rysy które powstały od "klucza uniwersalnego" służącego do otwierania dekli zwanego suwmiarką. A tu zamiast konkretnych porad trwa dyskusja akademicka co to odnawianie 

Ale chyba najważniejsze powinno być czy np. szczoteczka i pasta do zębów pomoże wyczyścić bransoletę czy kopertę zegarka a nie tylko zęby.

 

Gdybyś chodził do akademika, może wiedziałbyś jakie przeznaczenie ma suwmiarka i pasta do zębów...

[rink 41]

Poradźcie czy trochę pasty polerskiej i filcu pomoże usunąć głębsze rysy na stalowym deklu a magiczne ściereczki przywrócić pierwotny połysk.

Interesuje mnie praktyka nie teoria i definicje Jakie są wasze sposoby i sukcesy w tym temacie.

Raczej nie. Głębszych rys tym nie załatwisz, pasta polerska i ściereczki to na końcu. Rysy musisz zaatakować papierem ściernym. Na początek zacznij o gradacji 800, później 1000,1500, 2000, 2500 przy dwóch ostatnich zacznie już błyszczeć ( jak trafisz jeszcze drobniejszy to też nie zaszkodzi).Na koniec polerka pastą i koniec. Ściereczki już nie będą Ci potrzebne.A tak na marginesie tych ostatnich. Przychylam się do zdania tych , którzy twierdzą ,że one nie polerują, choć efekt ich stosowania jest ( w końcu to magiczne ściereczki). Ja na swój użytek, nie wdając się w teoretyczne rozważania, których sporo na ich temat na forum, określam ich efekt mianem "nabłyszczania" (cudzysłów konieczny  ). To mówiłem ja - nigdy nie praktykujący w zawodzie technik mechanik o specjalności obróbka skrawaniem .

P.S. Oczywiście o usuwaniu rys było na podstawie własnych doświadczeń, więcej o tym jest na forum , szukajka działa.

[pit55 509]

No i to jest rzeczowa odpowiedź. Czas mam, dekiel odkręcę sam tylko muszę zaopatrzyć się w odpowiedni papier. Tylko czy gradacja 800 i 1000 to nie jest trochę za mało. To znaczy czy trochę nie zniszczę dekla?

Rozumiem, że zastosowałeś sam w praktyce.

[ICE 620]

Poradźcie czy trochę pasty polerskiej i filcu pomoże usunąć głębsze rysy na stalowym deklu a magiczne ściereczki przywrócić pierwotny połysk.

Interesuje mnie praktyka nie teoria i definicje Jakie są wasze sposoby i sukcesy w tym temacie.

 

Ja osobiście uważam, że poniżej 1000 to będzie trochę za "gruby". Proponowałbym zacząć od 2000 a jeżeli dekiel jest "na połysk" to skończyć na papierze 5000 (efekt możesz zobaczyć tu http://zegarkiclub.pl/forum/topic/113429-biohazard-made-in-ice-miyota-8215-automatic/). Tak wogóle, to przypuszczam, że efektem działania suwmiarki są dość głębokie rysy, które przy dekielku z grawerunkiem (napisy, logo itp.) będzie Ci dość trudno usunąć nie uszkadzając tego grwerunki. Dlatego tym bardziej zacznij od papierów o gradacji 2000 i najwyżej jak nie przyniesie efektu zastosojesz 1500 lub niżej. Jeżeli bekiel lub płaszczyzna z rysami bez grawerunku to śmiało możesz na początek użyć nawet 500 i po kolei przez 1000,2000 aż do 5000. W moim przypadku działało z efektem wskazanym powyżej, bez żadnych ścieireczek .

Edytowane 5 Lutego 2015 przez ICE

[rink 41]

No i to jest rzeczowa odpowiedź. Czas mam, dekiel odkręcę sam tylko muszę zaopatrzyć się w odpowiedni papier. Tylko czy gradacja 800 i 1000 to nie jest trochę za mało. To znaczy czy trochę nie zniszczę dekla?

Rozumiem, że zastosowałeś sam w praktyce.

Nie.To zależy jak głębokie rysy, mnie zdarzało się zaczynać i grubszymi ( 600) .To na początek wystartuj od 1000 . Oswoisz się , zobaczysz efekt i zadecydujesz. I ... cierpliwości życzę. 

 

Edit.To co napisał ICE , można i tak. Pisaliśmy jednocześnie

Edytowane 5 Lutego 2015 przez rink

[ICE 620]

Tak wogóle to te sciereczki potrafią "wypolerować/odświeżyć" tak na lustro, żeby powierzchnia pozostała bez żadnej nawet najmnieszej/najpłytszej ryski?

Edytowane 5 Lutego 2015 przez ICE

[rink 41]

Tak wogóle to te sciereczki potrafią "wypolerować/odświerzyć" tak na lustro, żeby powierzchnie pozostała bez żadnej nawet najmnieszej/najpłytszej ryski?

Moim zdaniem nie , choć efekt jest "lustrzany" . Głębszych rys nie rusza, przynajmniej u mnie  .

[ICE 620]

Ale mi chodziło o te delikatne/bardzo płytkie rysy, a nie o głębokie. Papierem 5000 uzyskuje powierzchnie bez jakichkolwiet rys, nawet tych minimalnych widocznych pod odpowiednim kątem, ale to bardzo długotrwałe i żmydne zajęcie, a zegarek po założeniu łapie takie minimalne rysy bardzo szyblo. Dlatego właśnie zastanawiam się, czy przy pomocy tej ścieirczki moge uzyskać taki efekt, tylko trochę szybciej.

Edytowane 5 Lutego 2015 przez ICE

[Mizu80 14]

Doprecyzuję pytanie ICE bo mi chyba chodzi o to samo.

Mam rysę, chyba od guzika na mankiecie, na tej wypolerowanej powierzchni kopery:

 

 

Czy usunę ją ściereczką przywracając stan powierzchni "do sklepowego" czy porysują ją jeszcze bardziej tą ściereczką?

Czy  ściereczka pozostawia po sobie jakiekolwiek rysy, czy na lustro czyści bez żadnych rys?

Edytowane 5 Lutego 2015 przez Mizu80

[Burns 4332]

"Guzikową" usuniesz, tylko,

albo musisz być sprytny (nawinąć ja na zapałkę) albo bardzo precyzyjny inaczej (bo opuszek palca przecież się ugina i nie daje równomiernego nacisku), żeby nie wjechać na tą szczotkowaną / matową powierzchnię

Bo inaczej ta matowa szczotkowana zacznie robić się polerowana, albo co też niebezpieczne zniwelujesz krawędź ostrego przejścia z powierzchni matowej do polerowanej (czytaj, krawędź matu będzie wybłyszczona) 

 

można powierzchnię szczotkowaną zabezpieczyć np taśmą holograficzną (bardzo mocne, w przeciwieństwie do zwykłych, duże problemy żeby przebić / zarysować taką nawet śrubokrętem) lub podobną (kwestia umiejętnego jej docięcia i przyklejenia).

 

 

https://www.google.pl/search?newwindow=1&espv=2&biw=1920&bih=935&tbm=isch&sa=1&q=ta%C5%9Bmy+holograficzne+do+plombowania&oq=ta%C5%9Bmy+holograficzne+do+plombowania&gs_l=img.3...12450.16384.0.16640.15.15.0.0.0.0.216.1122.14j0j1.15.0.msedr...0...1c.1.61.img..15.0.0.Uv46gEv4KRs

Edytowane 5 Lutego 2015 przez Burns

[Mizu80 14]

OK, dzięki.

[pit55 509]

Gdybyś chodził do akademika, może wiedziałbyś jakie przeznaczenie ma suwmiarka i pasta do zębów...

Do akademika nie chodziłem ale byłem w wojsku i pływałem na okrętach. Tam poznałem zastosowanie różnych przedmiotów i środków nie zawsze zgodne z dołączoną instrukcją. I świetnie się sprawdzały

[ICE 620]

Tak na szybko znalazłem zdjęcia w sieci, zeby zobtrazowac dokładnie o co mi chodzi. Czy dzięki tym ściereczkom CAPE COD da się z takiego stanu:

 

przywrócić do takiego:

 

[pit55 509]

Dzięki chłopaki za rady, rysy są rzeczywiście dość głębokie. Będę chciał je choć trochę zniwelować bo teraz aż serce z żalu ściska gdy na nie patrzę.

[Piotr Ratyński 407]

Do akademika nie chodziłem ale byłem w wojsku i pływałem na okrętach. Tam poznałem zastosowanie różnych przedmiotów i środków nie zawsze zgodne z dołączoną instrukcją. I świetnie się sprawdzały

Gwoździe można wbijać np. tłuczkiem do mięsa, też się sprawdzi, tylko co z tego wynika? Do wbijania gwoździ służy młotek i tyle, każdy kto twierdzi inaczej daje tylko świadectwo swojej ignorancji.

[pit55 509]

Piotrze, nie mam zamiaru przekonywać nikogo, że tłuczek służy do wbijania gwoździ a pasta do zębów do mycia szyb

Zajrzałem do tego wątku aby czegoś praktycznego się dowiedzieć bo chciałbym choć częściowo usunąć rysy z dekla na zegarku.

Historii o suwmiarce i paście do zębów użyłem jako przeciwwagi do akademickiej dyskusji o onaniźmie i polerowaniu

Rink i ICE podzielili się ciekawymi sposobami i zamierzam je wypróbować.

 

Pozdrawiam.

[rink 41]

Tak na szybko znalazłem zdjęcia w sieci, zeby zobtrazowac dokładnie o co mi chodzi. Czy dzięki tym ściereczkom CAPE COD da się z takiego stanu:

 

przywrócić do takiego:

 

Nie da się.

[ICE 620]

Nie da się.

 W woli uściślenia, ten górny zegarek na dekielku ma różne nierówności i - jak mi się wydaje - coś w rodzaju wżerów. Jednak mi chodziło tylko i wyłącznie o znajdujące się na nim te delikatne mikrorsyski (w sumie to chyba to zdjęcie nie odzwierciedla tego co chciałem pokazać ). Generalnie, to chodzi o to, że zegarek wypolerowany "na lustro" tak jak na tym dolnym zdjęciu po jakimś czasie łapie takie drobne mikroryski, które widać tylko jak się zegarek ustawi pod odpowiednim katem do światłą. Jednak ze względu na ich dużą ilość wydaje się jakby był trochę bardziej matowy. Dlatego po pewnym czasie chciałbym go ponownie wypolerować, żeby wyglądał tak jak na tym zdjęciu. Inaczej zadając pytanie, czy jeżeli koperta nie ma głębokich rys, to czy po wypolerowaniu tymi ściereczkami CAPE COD będzie wyglądać jak ten Breitling na dolnym zdjęciu? 

[Piotr Ratyński 407]

Co nie zmiania faktu, że czynnośc nadal będzie się nazywała WBIJANIEM, bo niezależnie od przedmiotu jaki zastosujemy możemy POLEROWAĆ różne przedmioty tak Cape Codem jak i maszyną polerską.

Tak jak strzelanie z pistoletu to jeszcze nie morderstwo, bo trzeba jeszcze trafić do celu, tak i tarcie po kopercie ściereczką to jeszcze nie polerowanie...

[pit55 509]

Tak z innej beczki. Kilka godzin spędziłem nad deklem od orienta. Zacząłem papierem o gradacji 1500 a następnie 2500. Efekt przekroczył moje oczekiwania. Usunąłem wszystkie rysy od suwmiarki. Widoczne są tylko mikroryski widoczne przy silnym oświetleniu. Jest już efekt lustrzany, będę chciał jeszcze przepolerować dekielek papierkiem o większej gradacji nawet i 5000 jeśli kupię taki.

Póki co zadowolony jestem z efektu.

[Piotr Ratyński 407]

Tak z innej beczki. Kilka godzin spędziłem nad deklem od orienta. Zacząłem papierem o gradacji 1500 a następnie 2500. Efekt przekroczył moje oczekiwania. Usunąłem wszystkie rysy od suwmiarki. Widoczne są tylko mikroryski widoczne przy silnym oświetleniu. Jest już efekt lustrzany, będę chciał jeszcze przepolerować dekielek papierkiem o większej gradacji nawet i 5000 jeśli kupię taki.

Póki co zadowolony jestem z efektu.

Efekt lustrzany to będzie dopiero po polerowaniu, do którego przygotowałeś dekiel. Właściwe polerowanie następuje dopiero wtedy, gdy ziarna pasty polerskiej się pokruszą i zmieszają z opiłkami materiału polerowanego (pasta ciemnieje), gdyż wtedy nie następuje już skrawanie powierzchni, a jedynie plastyczne jej wygładzanie (końcówka polerowania). Trudno jest osiągnąć taki sam efekt przy pomocy papieru ściernego nawet najmniejszej gradacji, ponieważ materiał ścierny jest tam mniej podatny na kruszenie, bo ziarna mają tu jednak za zadanie ścierać nie polerować.

[pit55 509]

Być może nie jest to idealne lustro, niemniej jednak coś tam się odbija.

Efekt porównałbym z tym na załączonym zdjęciu. Będę chciał jeszcze popracować nad tymi mikroryskami. Najważniejsze Piotrze, że jestem z efektu bardzo zadowolony. Nic tak nie boli jak szkoda z własnej młodzieńczej głupoty a taką były rysy od suwmiarki.

Edytowane 14 Lutego 2015 przez pit55