G. Gerlach - FOKA

[Taktic 43]

Wspomniane niedoróbki przy tak malej produkcji raczej marnie świadczą o fachowości zegarmistrza skladającego te zegarki.

Nie zauważyłem niedoróbek wynikających ze składania. Zegarmistrz składający nic do tego nie ma.

[Pawelee 11]

Świetna recenzja! Zegarek raczej mi się nie podoba chociaż dostrzegam w nim pewne smaczki - np. świetna luma. Gratuluję ukończenia projektu jednocześnie dalej kibicując Gerlachom. Może w przyszłym roku zdecyduję się na "Kompresora" jeśli zostanie zrealizowany.

[Krystian 1921]

Ja np. "lumę" i jej nałożenie uważam za jeden ze słabszych punktów tego zegarka.

[chronofil 153]

@jslanina - lubię czytać Twoje recenzje. Robisz naprawdę kawał dobrej roboty. Gratuluję

O zegarku się nie wypowiadam - nie widziałem i tego typu zegarki w ogóle mnie nie interesują. Niemniej doceniam inicjatywę i gratuluję realizacji, bo zawsze to miło, że coś się dzieje w zegarkowym światku

[jslanina 73]

Raz jeszcze dziękuję za miłe słowa Z przyjemnością czytam wszystkie wasze komentarze. Foka nie każdemu się podoba i to w tym wszystkim jest piękne. Przecież chodzi głównie o to, abyśmy wspólnie komentowali i dzielili się swoją pasją! To dzięki opiniom poszerzamy swoją wiedzę. Mam nadzieję, że będę miał okazję podzielić się i kolejnymi zegarkami, które trafią do mojej kolekcji.

 

Mam poza tym nadzieję, że dział się rozrusza. Dużo forumowiczów ma na prawdę ciekawe zegarki i fajnie by się o nich poczytało.

[Chorwat 9765]

Mam prośbę - nie mogę znaleźć fotki na dedykowanej bransolecie do FOKI. Możesz zapodać jakieś foto?

[vcore 21]

A pomyśleć że FOKA mogła wyglądać tak

 

 

[jslanina 73]

Zdjęcie nie moje autorstwa (forumowicza Grizly z CW) z bransoletą.

[pawelb29 863]

A pomyśleć że FOKA mogła wyglądać tak

 

 

Robi pozytywne wrażenie.

[maciej76 0]

Było kilka równie dobrych projektów co ten vcore. Niebieski jak widać cieszył się większym uznaniem i to on został wyprodukowany.

[Mikołaj N 446]

Miałem to już napisac w innym dziale, ale napiszę tu. Bo chociaż pomysł sam w sobie fajny, o tyle efekt końcowy (jak zwykle?) słaby. Bardzo nieproporcjonalny zegarek, tarcza z kwadracikami, bezel w kształtach różnorakich, wskazówki jak łopaty i okienko daty miniaturowe... Napaćkane farbą na bezelu z dokładnością godną mojego 3 letniego synka. Ogólnie wyszedł z tego potwór

Ale recenzja fajna

[Krystian 1921]

Problem w tym, że od profesjonalnych grafik do profesjonalnego wykonania zegarka daleka droga.

Foka przy zwykłych ujęciach dla mnie wygląda fajnie (egzemplarze bez krzywej daty), ale przy zbliżeniach jest już czego się czepiać.

Projekt powyżej też świetny moim zdaniem.

[mkaak 0]

Chyba jestem jakis dziwny, bo poza tymi kolorkami na bezelu to mi sie ta foczka podoba:). Zegarek ma fun factor i to w nim jest naprawde fajne. A zamiast bezelowych cudnosci, mozna bylo dac wypukle cyfry w stali np, bo kolorki straszne wyszly:)

[Segoy 1]

Ten zegarek trzeba po prostu zobaczyć na żywo. Zdjęcia nie oddają tego jaki jest kozacki!

Dla mnie - idealny zegarek na lato i na luźniejszy strój. Fun factor 1000 punktów.

Kolory na bezelu na żywo wyglądają naprawdę nieźle. Koperta jest super!

Wykonanie, wbrew niektórym opiniom, na bardzo wysokim poziomie. Być może trafiły się jakieś egzemplarze z usterkami, ale moja FOKA jest niemal idealna. Gdyby bezel nieco ciaśniej chodził byłoby idealnie.

 

[mw75 40]

Hej, już zdążyłeś bezel porysować obok 30?

[Segoy 1]

To niestety tak już było.

 

Ale moja FOKA trafi do producenta na poprawkę bezela (bo za luźno chodzi) tak więc liczę również na nowy bez rysy :-)

[KURNAJANEK 11]

Mnie sie podoba ta foczka hhehe moze dlatego ze bezel swieci

[Marcinkowski 11]

Trochę broniąc Fokę, choć mam sporo krytycznych uwag jako nabywca - Quadro możesz wskazać "szwajcarskiego" nurka za 2 tysiące zł, który jest lepszej jakości niż Foka?

Chętnie sprzedam Fokę i zakupię za 2 tysiące "pseudoszwajcarskiego" nurasa z niepłaską (dwuwarstwową) tarczą i nakładanymi indeksami całościowo lepiej wykonanego i z tym "ostatecznym szlifem".

Fajnie jeszcze jakby miał stockową kopertę.

 

Proszę bardzo (ten akurat jest lekko zmodowany, data i napis na 9):

 

Fokę miałem przyjemność "macać" zupełnie nie przypadła mi do gustu. Jednak gratuluję projektu i recenzji.

[laferty 511]

Ten zegarek trzeba po prostu zobaczyć na żywo. Zdjęcia nie oddają tego jaki jest kozacki!

Dla mnie - idealny zegarek na lato i na luźniejszy strój. Fun factor 1000 punktów.

Kolory na bezelu na żywo wyglądają naprawdę nieźle. Koperta jest super!

Wykonanie, wbrew niektórym opiniom, na bardzo wysokim poziomie. Być może trafiły się jakieś egzemplarze z usterkami, ale moja FOKA jest niemal idealna. Gdyby bezel nieco ciaśniej chodził byłoby idealnie.

 

Segoy lubię czytać takie posty, jak Twój czuć w nich pasję Gratuluję zegarka i niech się nosi.

 

A na Towich zdjęciach (zwłaszcza nadgarstkowym) wygląda dokładnie jak go opisujesz - "kozacko"

 

A co do ogółu odbioru tego zegarka, no przecież klasyczny Monster teraz kosztuje niewiele mniej, a jakością wykonania (nie oszukujmy się) też nie grzeszy! Poza klasą zegarków dla których Foka jest konurencją, przecież to jest forumowiec, ktoś kto chciał go kupić mógł mieć wpływ na jego wygląd, został stworzony raz i już nigdy więcej nie będzie produkowany, powstał w ograniczonej liczbie (i co, że teraz raczej nei ma problemu ze zdobyciem go ). To daje mu trochę punktów na plus w porównaniu do seryjniaków za tysiąca.

 

E tam, fajny zegar nie ma co. Jak są felery, to reklamacje od tego są przecież.

[Vostokh1 7]

Nie zauważyłem niedoróbek wynikających ze składania. Zegarmistrz składający nic do tego nie ma.

 

Zbyt luźno obracający się bezel, czy porysowany bezel w sztukach prosto od producenta to chyba jest problem związany z montażem?

[Segoy 1]

To problem po stronie producenta kopert i będzie usunięty.

Trwa właśnie akcja serwisowa FOKI. Problem został zidentyfikowany - winna jest blaszka/sprężynka odpowiedzialna za przeskakiwanie bezela. Wszystkie zegarki będą miały usunięte usterki związane z tym związane oraz inne wychwycone przez posiadaczy.

[carlito1 66]

 

Świetny projekt!

[Taktic 43]

Zbyt luźno obracający się bezel, czy porysowany bezel w sztukach prosto od producenta to chyba jest problem związany z montażem?

Co do rys się nie wypowiadam, bo nie wiem kto porysował, zegarmistrz czy właściciel.. nie da się tego udowodnić.

 

Co do luźnych bezelów, nadal twierdzę że sam montaż nic do tego nie ma. Nie chodzi mi tutaj o obronę producenta jako takiego, bo oczywiście jest ten producent za to jak najbardziej nadal odpowiedzialny. Chodzi mi o obronę konkretnego człowieka, jak to napisałeś "zegarmistrza składającego" (skądinąd znanego nam z imienia i nazwiska). Ktokolwiek by to złożył, nawet zegarmistrzowski mistrz świata, to nadal byłoby źle. Bo błąd popełniono gdzieś wcześniej/wyżej.. ktoś nie dopilnował aby części wykonano z materiałów o odpowiedniej jakości.

Jeśli tak jak pisze Segoy winien jest "click ring", czyli taka okrągła blaszka sprężynująca, to albo wykonano ją nieprecyzyjnie, albo wykonano ją ze złego materiału (to drugie bardziej prawdopodobne). Click ring wykonuje się ze stali sprężynującej. Taka stal to specyficzny materiał, występujący w wielu klasach, stosunkowo drogi (w skrajnych przypadkach może być nawet droższy od złota). Jeśli w tym przypadku Chińczycy zastosowali nieodpowiednią klasę stali sprężynującej, to żaden "zegarmistrz składający" nie jest w stanie "ogarnąć tej kuwety". Błędy mogą pojawiać się losowo, tuż po złożeniu może być dobrze, po iluś tam przekręceniach stal się może "zmęczyć" i będzie źle.. Po prostu click ringi muszą być najwyższej jakości, i takie musi dostać "zegarmistrz składający", a samego składania nie da się zepsuć.

[bEEf 3]

Taktic, zgadza się, winne są te ringi i będą wymienione przez producenta.

[Segoy 1]

exactly :-)