Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
John Time

DELBANA - oryginalna czy nie - zapytania wszelkie

Rekomendowane odpowiedzi

Faktycznie rzadka piękność lecz oprócz koperty ( kicha chyba ten co ją robił już odszedł ) jeszcze zastanawiające są wskazówki .
Ślad po dość solidnym posadowieniu godzinówki nijak sie ma do aktualnie założonej :blink: 
Co do sygnowania koronki to logo może jest z drugiej strony :P:D:lol:
Ciekawe co sprzedawca odpowie na zapytanie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odpowiedź sprzedającego
Witam,

przepraszam najmocniej- błąd z naszej strony! Zaraz to poprawię.

Pozdrawiam i dziękuję za informację o błędzie,
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W opisie jest jeszcze jeden kwiatek.

 

UNIKATOWA DELBANA MURZYNEK, ZACHOWANA W WYŚMIENITYM STANIE!

 

Wygląda to tak, jakby fragment opisu został przekopiowany z innej aukcji.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jerzy, masz racje co do wskazówek. Chociaż to są oryginalne wskazówki, które występowały z białymi Recordmasterami to ślad na tarczy wskazuje, że przez pewien czas zegarek funkcjonował w innej konfiguracji.

post-57210-0-81849200-1421434081_thumb.jpg


"You may delay but time will not" Benjamin Franklin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie zegarek wystawia nasz kolega forumowy

i z mych sympatycznych kontaktów z nim,

pozostał mi mój staruszek stulatek Elgin,

co to Staszku wzbudził w Tobie uznanie,

swym jakże przepięknie zdobionym werkiem!

Zresztą wszyscy się zachwycaliśmy swego czasu,

zamieszczanymi jego nabytkami!

 

Być może, ślad pozostał po serduszku przeciwwagi

którejś ze wskazówek choćby takich jak te które

zamieściłeś powyżej? 

Edytowane przez lec

<p>Czasem lec-e w gruchy :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odpowiedź sprzedającego

Witam,

 

przepraszam najmocniej- błąd z naszej strony! Zaraz to poprawię.

 

Pozdrawiam i dziękuję za informację o błędzie,

 

No i nie poprawił...

Cierpię na chroniczny brak czasu... dlatego kupiłem stary zegar, żeby łapać każdą jego chwilę...
Arkadiusz K.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak widzę wrócił temat Recordmasterów. To faktycznie flagowiec z czasów gdy Delbana robiła jeszcze fajne zegarki. Co do samej aukcji to opis jest niestety zapewne przeklejony - sprzedający zamieścił na końcu aukcji wyjaśnienie. Co do samego zegarka - jest kompletny, czyli tarcza, wskazówki, mechanizm, dekiel jest od tego modelu - wszystko znalazło się w kopercie, jak sądzę właściwej, która jednak została niezbyt dobrze odrestaurowana (fajnie by było, gdyby ubytki wpierw uzupełniono); to wszystko napędza nowa, zatem nieoryginalna, koronka - sądzę, że lepiej taka niż jakiś "kikutek" w postaci pozostałości po oryginalnej. W moim odczuciu zegarek osiągnął już swoje maksimum cenowe, ale z uwagi na fakt, iż model nie jest jakoś szalenie popularny, oraz na kolejny, czyli coraz chętniej zbierane Delbany, cena może jeszcze "skoczyć".

 

Ale nie o tym chciałem. Otóż przypomniała mi się dyskusja jaką jakieś dwa lata temu prowadziliśmy na temat Recordmastera Staszka ze srebrnym mechanizmem. Wysnułem wówczas nieśmiałą, aczkolwiek błędną hipotezę o dyskusyjnej oryginalności niektórych podzespołów. Błędną, gdyż Recordmaster faktycznie nieczęsto się pojawia i trudno o egzemplarze w dobrej kondycji. Nie dawało mi to jednak spokoju z uwagi na przeczucie, że już takie coś widziałem w czasach, gdy Delbany jakoś mną silnie jeszcze nie "wstrząsały' i postanowiłem to wyjaśnić. po rozmowach z różnymi zegarmistrzami oraz po odnalezieniu podobnych egzemplarzy (jednak jak się chce to się znajdzie) miałem już ugruntowane przekonanie. Przyszły jednak wakacje, później zapomnienie i tak do dziś. A teraz się zreflektuję.

 

Otóż Recordmaster występował z dwoma rodzajami tarcz i z dwoma kompletami wskazówek montowanych na Eta 1100, który to mechanizm występował w dwóch kolorach. 

 

Różnice dotyczyły rodzaju montowanych wskazówek na mechanizmach o różnych kolorach. I tak : na mechanizmie złotym montowano wskazówki proste godzinową i minutową oraz sekundnik z małym grotem i przeciwwagą w kształcie fasolki. Na mechanizmie srebrnym montowano wskazówki tzw mieczyki oraz sekundnik z długim grotem i przeciwwagą w kształcie pióra.

Występowały również różnice koloru wskazówek zależne od rodzaju tarczy. I tak: na tarczy jasnej z otokiem występowały wskazówki srebrne a na tarczy tzw murzynek występowały wskazówki złote.

Co do dekli to zaobserwowałem tylko jeden rodzaj

Poniżej prezentacja modeli (zdjęcia nie są moje) w zależności od koloru mechanizmu

 

1. Mechanizm ETA 1100 złoty

 

post-53152-0-64850500-1421603672_thumb.jpg

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@John

 

Dziękuję, myślę że także w imieniu pozostałych miłośników delban, za Twoją wyczerpującą analizę. Tak oto do ogródka wiedzy o delbanach dorzucone zostały kolejne kamyki. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cóż można więcej napisać jak tylko dziękuję i z uznaniem pogratulować wiedzy i wytrwałości oraz otwartości i w ogóle chęci podzielenia się z nami swoją wspaniałą wiedzą. 

@JT o tym, że były różne rodzaje wskazówek, byłem raczej przekonany, ale o takich prawidłowościach (zestawach) przyznaje się szczerze nawet nie myślałem. 

Recordmastery to bez wątpienia flagowe zegarki Delbany i chociażby z tego powodu dobrze się dzieje, że wiedza o tym modelu jest upubliczniana.

Czytałem ostatnio publikacje o linii Speedmaster Omegi i życzyłbym sobie by choć w części podobne informacje można było znaleźć w sieci.

Wracając do Recordmasterów, w zaistniałej sytuacji warto by było jeszcze kilka modeli zdobyć. :D


"You may delay but time will not" Benjamin Franklin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 w zaistniałej sytuacji warto by było jeszcze kilka modeli zdobyć. :D

 

Cóż, fotografie były, ale od tamtego czasu zdążyłem dwa razy zmienić komputery i coś mi mówi, że wszystkiego nie skopiowałem :D , ale od czegóż forumowicze - wspólnie coś się pewnie jeszcze znajdzie.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mój problem polega na tym, że zaczynam szukać zbyt dobrych egzemplarzy, a ich za wiele nie ma, a jak się już pokażą to ceny horrendalne. 


"You may delay but time will not" Benjamin Franklin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mój problem polega na tym, że zaczynam szukać zbyt dobrych egzemplarzy, a ich za wiele nie ma, a jak się już pokażą to ceny horrendalne. 

 

Powiedziałbym, że to zdrowe podejście - kolekcja zdecydowanie ciekawsza gdy prezentowane modele są wizualnie atrakcyjne. Jeszcze co do poszukiwań - jeśli chodzi o te ze złotymi mechanizmami to wiedza raczej jest usystematyzowana, dlatego należałoby poszukać więcej przykładów tych ze srebrnymi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przed chwilą zakończyła się aukcja Delbany z mechanizmem 21 kamieniowym. I co z tego, że zdrowy rozsądek wygrał, jak licytacja przegrana. :(


"You may delay but time will not" Benjamin Franklin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też ją obserwowałem, ale nawet nie podchodziłem do licytacji.

Zegarek w ładnym stanie, ale czy wszytkie elementy były oryginalne? Czy w delbanach tej linii montowano takie czerwone sekundniki?

 

 

Edycja: To ta delbana: http://allegro.pl/piekna-meska-nareczna-delbana-i4974273236.html

Edytowane przez Krees

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zegarek kompletny. Wszystkie wskazówki włącznie z czerwonym sekundnikiem właściwe. Było to charakterystyczne dla wersji 21 kamieni. Mam taką i Artur (Chronofil) pewnie też.

 

zdjęcia z aukcji:

 

post-53152-0-17706700-1421615407_thumb.jpeg

 

post-53152-0-28684000-1421615417_thumb.jpeg

 

post-53152-0-46512200-1421615427_thumb.jpeg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też mam, ale w stanie kiepskim. Troszeczkę poszybowała cena za wysoko jak dla mnie.


"You may delay but time will not" Benjamin Franklin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A za ile poszła, bo mi umknęło?

 

 

Pozdrawiam. Arek


Cierpię na chroniczny brak czasu... dlatego kupiłem stary zegar, żeby łapać każdą jego chwilę...
Arkadiusz K.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to faktycznie już górna granica. Ale odnoszę ostatnio wrażenie, że narazie nie będzie lepiej.

 

 

Pozdrawiam. Arek


Cierpię na chroniczny brak czasu... dlatego kupiłem stary zegar, żeby łapać każdą jego chwilę...
Arkadiusz K.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Coraz więcej osób interesuje się Delbanami i granica przesuwa się systematycznie do góry. To nie jest najlepsza wiadomość. Aukcje przestają być atrakcyjne, a nie każdy ma dostęp do targów staroci. :(


"You may delay but time will not" Benjamin Franklin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Frank zdrożał, więc szwajcary też zwyżkują. ;)

Za to rubel leci na łeb na szyję, więc pewnie opłaci się niedługo kupować "noworusy". ;)

 

A na poważnie, to wydaje mi się, że jeszcze trwa gorączka świąteczna. Niedługo będzie szał walentynkowy, a potem, mam nadzieję, powrót do normalności.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.