amroziuk 98 #4376 Napisano 16 Lipca 2020 https://spidersweb.pl/autoblog/jak-wyjechac-z-polski-2020/ 0 AMTak wiele zegarów, a tak mało czasu. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
70' 374 #4377 Napisano 16 Lipca 2020 53 minuty temu, amroziuk napisał: https://spidersweb.pl/autoblog/jak-wyjechac-z-polski-2020/ 14 lat temu tez bylem w podobnej sytuacji. Zdecydowanie moge polecic volvo S80. Sprawdzilo sie doskonale w realizacji tego projektu 0 Przepraszam za brak polskich znakow ale po prostu ich nie mam. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Yodek 2548 #4378 Napisano 16 Lipca 2020 Gdybym mogła, to choćby wozem drabiniastym ... 😑 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mkl1 6075 #4379 Napisano 16 Lipca 2020 18 minut temu, Yodek napisał: Gdybym mogła, to choćby wozem drabiniastym ... 😑 Ciekawe musiałabyś wyporowadzic go z jakiegos skansenu a KUNIA trzaa. 0 Pozdrawiam Mirek Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Yodek 2548 #4380 Napisano 16 Lipca 2020 19 minut temu, mkl1 napisał: Ciekawe musiałabyś wyporowadzic go z jakiegos skansenu a KUNIA trzaa. Dlatego napisałam - " gdybym mogła" 🤗🤗 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mkl1 6075 #4381 Napisano 16 Lipca 2020 17 minut temu, Yodek napisał: Dlatego napisałam - " gdybym mogła" 🤗🤗 a ja pomyslałem o innych uwarunkowaniach "gdybym mogła" 0 Pozdrawiam Mirek Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
old time 456 #4382 Napisano 16 Lipca 2020 Nie macie pojecia o czym piszecie z tym wypier......-wrocilii byscie szybciej niz wypie..... Jestem od 15 lat poza Polska i wiem jak to wyglada-zawsze emigrant pozostanie emigrantem,nawet jego dzieci urodzone na emigracji. Tylko ludzie bardzo mlodzi bez wiekszego problemu moga przystosowac sie do nowej rzeczywistosci. Pozdrawiam 2 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
70' 374 #4383 Napisano 16 Lipca 2020 Chyba sam sobie zaprzeczyłeś, bo nie wróciłeś szybciej niż wypi.....es. Chyba , ze proces wypier.... nia trwał u ciebie ponad 15 lat :). 0 Przepraszam za brak polskich znakow ale po prostu ich nie mam. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
old time 456 #4384 Napisano 16 Lipca 2020 Jesli Kolega jest juz taki spostrzegawczy to nie wrocilem (nie planowalem zostania)poniewaz po 20 latach zostalem ponownie ojcem. Syn rozpoczal nauke w tutejszym systemie i teraz musi przynajmiej do poziomu szkoly sredniej ja tu kontynuowac(zbyt duze roznice w nauczaniu). Caly czas mam nadzieje ze na starosc wroce. A wypi.... bardzo szybko zamykajac w ciagu kilku niesiecy swoje wszystkie sprawy w Polsce. Na poczatku zawsze widzi sie wszystko w rozowych barwach. Moze kolega ma inne doswiadzczenia emigracyjne. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
70' 374 #4385 Napisano 16 Lipca 2020 Nie aż tak bardzo inne, pewne fakty są nawet zbieżne z moimi. Wnioski mam może nieco inne, chociaż tez np. biorę pod uwagę powrót do Polski. 0 Przepraszam za brak polskich znakow ale po prostu ich nie mam. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
LESKOS 3470 #4386 Napisano 16 Lipca 2020 Myślę że Old Time ma dużo racji. Nawet nie wszyscy młodzi nie za bardzo dają sobie radę ... Córka siedziała 5 lat w Edynburgu ... i z podkulonym ogonem wróciła do kraju. Emigrant w Europie to emigrant i tyle. Trochę jest (było) lepiej w Nowej Zelandii i Australii. Ale wszędzie lepiej gdzie nas nie ma .... 2 Czasem lepiej powiedzieć coś, nie mówiąc NIC! 🤔 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
70' 374 #4387 Napisano 16 Lipca 2020 Ilu ludzi tyle ludzkich historii, różnimy się tez wszyscy mentalnością, wrażliwością itd. Stad różne punkty widzenia i mnie byłoby raczej trudno powiedzieć komuś, ze „wróciłby szybciej, niż wyp...lil”. Jeżeli ktoś decydowalby się na emigracje to wolałbym żeby doświadczył tego na własnej skórze, niż opieral swoją decyzje na moich doświadczeniach. 0 Przepraszam za brak polskich znakow ale po prostu ich nie mam. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Grawermen 532 #4388 Napisano 16 Lipca 2020 16 minut temu, LESKOS napisał: Myślę że Old Time ma dużo racji. Nawet nie wszyscy młodzi nie za bardzo dają sobie radę ... Córka siedziała 5 lat w Edynburgu ... i z podkulonym ogonem wróciła do kraju. Dlaczego z "podkulonym" ? Może kocha Polskę i podświadoma tęsknota za rodziną ? 🙂 Pracuję w pracowniach holenderskich i angielskich ale zawsze po 4-5 miesiącach pieniądze nie są już nic warte gdy nie ma do kogo "otworzyć gęby " 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Yodek 2548 #4389 Napisano 16 Lipca 2020 (edytowane) Każdy z Was ma rację. I z tym wypier... też racja i bycie emigrantem u obcych. Tylko, że od jakiegoś czasu tracę grunt pod nogami. Zaczynam się czuć jak nie u siebie, zaczynam się czuć jak parias, wyalienowana, ktoś gorszy, inny niż ci z jedynie słusznej opcji.. Tak, czuje się jak emigrant we własnej ojczyźnie 😞 PS. Nie jestem lgbt dla jasności. Edytowane 16 Lipca 2020 przez Yodek 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
LESKOS 3470 #4390 Napisano 16 Lipca 2020 (edytowane) Stosunek rdzennych Anglików preferowanie, segregowanie ludzi na wyspiarzy (Brytyjczyków) i napływowych emigrantów. Wręcz dyskryminacja w pracy, w awansach ... Stosunek Brytyjczyków do emigrantów był jednym z powodów Brexitu moim zdaniem. Łatwo na emigracji nie żyje się... U nas też w sferze jakości stosunków międzyludzkich nie ma dobrej atmosfery ... Edytowane 16 Lipca 2020 przez LESKOS 0 Czasem lepiej powiedzieć coś, nie mówiąc NIC! 🤔 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Taraj 220 #4391 Napisano 16 Lipca 2020 Bywa różnie, moja córka mieszka w Norwegii/Stavanger już 11 lat. Rzeczywiście Norwedzy/autochtoni są traktowani inaczej przez państwo. Ale.. Ale.. Jak się urodziła pierwsza córka to pojechali z mężem do polskiej ambasady do Oslo wyrobić dziecku paszport. W ambasadzie byli traktowani opryskliwie jako zło konieczne. Oczywiście problemy, że brakuje jakiś norweskich zaświadczeń i mają wracać z dzieckiem do Stavanger ( gdzieś 8 godz samochodem) . Urzędnicy ambasady mieli ich gdzieś , nie masz papierów to wyp....laj. Zniechęceni poszli do norweskiego urzędu może uda się załatwiać brakujące papiery. I co, pełne zrozumienie, urzędniczka jak zobaczyła małżeństwo z małym dzieckiem to mimo kolejki, natychmiast podeszła , zapytała o co chodzi i by się nie martwili ona wszystko załatwi. Tego samego dnia wrócili do ambasady z papierami. Tym eleganckim sposobem, przynajmniej na jakiś czas , zostali wyleczeni z chęci powrotu. 3 godziny temu, 70' napisał: 14 lat temu tez bylem w podobnej sytuacji. Zdecydowanie moge polecic volvo S80. Sprawdzilo sie doskonale w realizacji tego projektu Co do samochodu jakim moi młodzi wyjeżdżali do Norwegii to było volvo V70 z 2001r. ( Ten samochód jeździ do dzisiaj) Ja osobiście uważam , że najlepszy samochód do zabrania gratów to volvo 745 (kiedyś takie miałem👍 , nigdy nie zawiodło) 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
klysek 32 #4392 Napisano 16 Lipca 2020 Jest alternatywa, emigracja wewnętrzna. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Yodek 2548 #4393 Napisano 16 Lipca 2020 2 minuty temu, klysek napisał: Jest alternatywa, emigracja wewnętrzna. Jest. Warunek - pustkowie 🤗 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
klysek 32 #4394 Napisano 16 Lipca 2020 Można do swojego świata ( np. kołatkowo🙂) 2 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
70' 374 #4395 Napisano 16 Lipca 2020 (edytowane) Godzinę temu, LESKOS napisał: Stosunek rdzennych Anglików preferowanie, segregowanie ludzi na wyspiarzy (Brytyjczyków) i napływowych emigrantów. Wręcz dyskryminacja w pracy, w awansach ... Stosunek Brytyjczyków do emigrantów był jednym z powodów Brexitu moim zdaniem. Łatwo na emigracji nie żyje się... U nas też w sferze jakości stosunków międzyludzkich nie ma dobrej atmosfery ... Mysle, ze miales na mysli imigrantow 🙂 W Szwajcarii ok 30% populacji to imigranci i nigdy nie odczulem, zeby ktos traktowal mnie gorzej z tego powodu, ze mam polski paszport. Mysle tez, ze gdyby nawet tak sie zdazylo to byloby mi sie z tym latwiej pogodzic, niz z tym, ze we wlasnej ojczyznie jestem tym gorszym sortem Edytowane 16 Lipca 2020 przez 70' 2 Przepraszam za brak polskich znakow ale po prostu ich nie mam. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
LESKOS 3470 #4396 Napisano 16 Lipca 2020 (edytowane) Specjalnie spojrzałem do słownika ... aż takiej znaczącej różnicy znaczeniowej nie ma .Po prawdzie to moja córka była bardziej emigrantką niż imigrantką z Polski, szczególnie że po pięciu latach pobytu w WB pomimo dwóch fakultetów i pracy po 12h dziennie 6 dni w tygodniu jej status spadł na tyle nisko, że imigracją był powrót do kraju . Przytaczam co znalazłem apropos tych dwóch określeń... (wklejam) Emigrant – to osoba, która opuszcza miejsce zamieszkania w celu osiedlenia się w innej miejscowości lub w innym kraju. Imigrant to osoba, która przybywa do danego kraju, aby tam zamieszkać i poprawić swój status życiowy (np. więcej zarabiając, ucząc się, mając dostęp do opieki medycznej itp.) Ps. Mam znajomego z pracy sprzed kilku lat, który pojechał do Szwajcarii "za żoną" która jako wyśmienity chirurg dostała pracę (a raczej praca ją znalazła) w Szwajcarii. Z opowieści o życiu w Szwajcarii wynika że jest tak jak mówisz. Są jednak inne aspekty życia w tym kraju , które mogą być trudne do zaakceptowania - szczególnie dla Polaków 😉 . Przejawów dyskryminacji na pewno nie widać... Edytowane 16 Lipca 2020 przez LESKOS 0 Czasem lepiej powiedzieć coś, nie mówiąc NIC! 🤔 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
70' 374 #4397 Napisano 16 Lipca 2020 Godzinę temu, LESKOS napisał: Specjalnie spojrzałem do słownika ... aż takiej znaczącej różnicy znaczeniowej nie ma .Po prawdzie to moja córka była bardziej emigrantką niż imigrantką z Polski, szczególnie że po pięciu latach pobytu w WB pomimo dwóch fakultetów i pracy po 12h dziennie 6 dni w tygodniu jej status spadł na tyle nisko, że imigracją był powrót do kraju . Przytaczam co znalazłem apropos tych dwóch określeń... (wklejam) Emigrant – to osoba, która opuszcza miejsce zamieszkania w celu osiedlenia się w innej miejscowości lub w innym kraju. Imigrant to osoba, która przybywa do danego kraju, aby tam zamieszkać i poprawić swój status życiowy (np. więcej zarabiając, ucząc się, mając dostęp do opieki medycznej itp.) Ps. Mam znajomego z pracy sprzed kilku lat, który pojechał do Szwajcarii "za żoną" która jako wyśmienity chirurg dostała pracę (a raczej praca ją znalazła) w Szwajcarii. Z opowieści o życiu w Szwajcarii wynika że jest tak jak mówisz. Są jednak inne aspekty życia w tym kraju , które mogą być trudne do zaakceptowania - szczególnie dla Polaków 😉 . Przejawów dyskryminacji na pewno nie widać... No chyba nie jest to aż tak istotna różnica, skoro się zrozumieliśmy. Tak tylko dla porządku zwróciłem na to uwagę bo tez zdaza mi się to pomylić Ja nigdy nie miałem problemu z akceptacja odmienności szwajcarskich zwyczajów, przepisów .... Itp. Przyjąłem zasadę, ze to ja jestem gościem w tym kraju i biorę go takim jakim jest, bo nikt specjalnie dla mnie nie będzie tu nic zmieniał. Na początku rzeczywiście były dla mnie wiele rzeczy dziwnych, a czasami wręcz postawionych na głowie. Dziś mogę powiedzieć, ze nawet te aspekty maja jednak sens, wystarczy czasami tylko zmienić sposób myślenia i zrozumieć panujące tu realia. 0 Przepraszam za brak polskich znakow ale po prostu ich nie mam. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tarant 2971 #4398 Napisano 16 Lipca 2020 Przerwa... 1 Pozdrawiam Piotr Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kiniol 2281 #4399 Napisano 17 Lipca 2020 0 Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie… Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tarant 2971 #4400 Napisano 18 Lipca 2020 Wpadły mi wczoraj na dysk dwie płyty tego gościa z Nowej Zelandii. I tak się "kręcą"... 0 Pozdrawiam Piotr Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach