O WDZIĘKACH MARYNY...

[Gość henio.w]

Oj tam zaraz zamknąć.

Jakichś szczególnych bezeceństw dotychczas raczej nie było, więc dlaczemu?

Za parę żartów niewinnych? A że d*pa parę różnych skojarzeń przywołuje, taki jej urok...

[lec 61]

Bo Heniu d*pa, d*pie nie równa...

[Gość henio.w]

Toć wiem... jakby moja Babka rzekła. Ale bez przesady.

Miałem zapodać jak najbardziej merytoryczny wierszyk z czasów przedszkolnych, ale teraz już nie śmiem...

Więc tylko początek:

Wyszła koza za chałupę, wystawiła... - może ktoś takowy pamięta...

 

P.S. Chyba początek to też zbyt wiele. Znakiem tego czas odejść.

Edytowane 26 Października 2014 przez henio.w

[ondra1955 18]

Jezeli to z czasow przedszkolnych to zapodawaj, napewno nikogo nie obrazisz

w koncu jestesmy w dziale " o wdziekach Maryny"

a temat jest  szeroki

[tarant 2972]

Ki czort?

[amroziuk 98]

Pokaż nam oczy swe a wywróżymy coś brał (albo i nie)

[klysek 32]

Pokaż nam oczy swe a wywróżymy coś brał (albo i nie)

Inka, Turek ?

[czerralf 28]

Z innej polki. Ogladaliscie to?

 

[WueM 120]

Owszem, tyle że to nie jest komputer. Była już próba dyskusji na ten temat.

[czerralf 28]

Owszem, tyle że to nie jest komputer. Była już próba dyskusji na ten temat.

Nie no komputer to to nie jest . Przesadzili troszke. Kurka jednak sam mechanizm wyrafinowany.

[Master Yoda 2171]

Żaden komputer - starożytny mechaniczny przyrząd, zaprojektowany do obliczania pozycji ciał niebieskich.

[tarant 2972]

 

Oraz znikomą ilość postów na forum :D

 

[amroziuk 98]

Genialne genialne...

Bo gdybologia stosowana kwitnie na forumnie, że hej

[Master Yoda 2171]

   

[czerralf 28]

Oj nie ladnie nie nie     .

 

Edit: "wladzy" bym   tak jawnie nie podpadal       -Spiskowiec !!!

Edytowane 17 Listopada 2014 przez czerralf

[tarant 2972]

I władza potrafi się ugiąć, to znaczy zareagować odpowiednio do sytuacji:

[Master Yoda 2171]

Wcielenie "Dracula" jest super!  

[kobas 329]

Chcę wysłać zegar do Australii - (tak, tak nie ściągnąć z Australii tylko wysłać )

Poczta Polska świadczy takie usługi. Zegar waży 9 kg - cena wysłania 800 - 900 zł Inne firmy kurierskie 1000 - 1200 zł

Może ktoś ma pomysł jak wysłać zegar za "normalne pieniądze" ?

[Mariusz 109]

Możesz spróbować zanieść osobiście .

[czerralf 28]

Chcę wysłać zegar do Australii - (tak, tak nie ściągnąć z Australii tylko wysłać )

Poczta Polska świadczy takie usługi. Zegar waży 9 kg - cena wysłania 800 - 900 zł Inne firmy kurierskie 1000 - 1200 zł

Może ktoś ma pomysł jak wysłać zegar za "normalne pieniądze" ?

Taniej to raczej nie wyslesz. Wysylam zegary do Australii, bez ubezpieczenia - economic package-place jakies 800 zl-to minimum kosztow .

Edytowane 18 Listopada 2014 przez czerralf

[tarant 2972]

Zrób kalkulację kosztów tunelu. Może wyjdzie korzystniej

[Master Yoda 2171]

Zrób kalkulację kosztów tunelu. Może wyjdzie korzystniej

Ze Śląska bedzie najtaniej ,już obliczyłem....:-)

[kobas 329]

Nie przeliczyłem się oczekując ciekawych i nietuzinkowych oraz tańszych rozwiązań. Biorę Wigora, zegar pod pachę i lecę do Brisbane. W drodze powrotnej przywiozę sobie trzy roczniaki (zwróci się bilet). Jak będzie przesiadka w Singapurze to Wigor będzie się mógł wysikać.

Trochę się zdziwił perspektywą latania, ale przecież Go nie zostawię

Edytowane 18 Listopada 2014 przez kobas

[tarant 2972]

Się aromatycznie czyszczę:

[fibo 416]

Nie przeliczyłem się oczekując ciekawych i nietuzinkowych oraz tańszych rozwiązań. Biorę Wigora, zegar pod pachę i lecę do Brisbane. W drodze powrotnej przywiozę sobie trzy roczniaki (zwróci się bilet). Jak będzie przesiadka w Singapurze to Wigor będzie się mógł wysikać.

Trochę się zdziwił perspektywą latania, ale przecież Go nie zostawię

W Singapurze niech sobie raczej zawiąże na supeł, lub jako kulturalny pies (w co nie wątpię), niech korzysta z publicznej toalety "w sposób właściwy" wg. ustawodawcy. Inaczej kara 1500$ i zysk z roczniaków pójdzie się paść  . 

Trzeba też Wigora przestrzec przed pluciem, żuciem gumy, jaraniem, śmieceniem, marnowaniem wody, zrywaniem kwiatków, karmieniem ptaków etc, etc. Życia nie starczy, żeby na to zarobić... Może niech już leje w samolocie? A na lotnisku gratis wymasuje łapy?