Jakimi rowerami jeżdżą członkowie forum

[Tommaso 2237]

Może na południu.

U nas było 7 stopni i deszcz, więc z roweru nici...

[vcore 21]

Koszalin też melduje straszne wypizdowie dnia dzisiejszego, ale udało mi się go zmusić do jazdy

 

Edytowane 2 Maja 2014 przez vcore

[itor 11]

Ale pojechałem z tematem 

Rower z piekła rodem. 

[sirkozi 14]

Jakie przełożenie macie w swoich single speedach i przy jakich kołach?

[vcore 21]

U mnie 28" i jeśli dobrze pamiętam 46/16

[vandit 1064]

dzisiaj sobie machnąłem 80 km...był asfalt, górki, pola, lasy...

 

 

[Tommaso 2237]

Ja dzisiaj 56 km zupełnie bez asfaltu, ale wiatr dał mi się we znaki...

 

[pawelb29 863]

Faktycznie dzisiaj wiatr dał się we znaki ( na powrocie miałem luz )

50 km asfalt + 10 km  bieg

[sirkozi 14]

U mnie ledwo ponad 30km, ale dawno nie byłem tak styrany. Bieszczady północy...

[Lawnowerman 1061]

Panowie jaki licznik do roweru

Interesuje mnie czytelność - dobrze jakby miał na wierzchu - godzinę aktualną, timer i prędkość.

Cena obojętna.

[Marcinkowski 11]

http://www.ampbike.com/produkty,pl?kategorie=109804

Polecam. Duże, dokładne, czytelne i ... Niemieckie Moim skromnym zdaniem znacznie lepsze od Sigmy. Piszę to na podstawie liczby reklamacji od klientów.

[meXy 368]

Jaki polecisz mostek na 110mm i 0 stopni? Mam WCS na -6 i jest za nisko, a +6 jakoś sobie nie wyobrażam.

[Jakub Mróz 18]

Miałem mostki i sztyce Titec, RaceFace, Ritchey, Truvativ i Thomson. Moim zdaniem najlepsze robi Thomson serii Elite.

[Marcinkowski 11]

Thomson Elite X4 model SM-E134 jest świetny. Wada? Cięzki :/ (coś koło 160 g)

http://www.universalcycles.com/images//products/large/3593.jpg

[StaryWilk 566]

qubek_76, Marcinkowski:

 

Jak byście ocenili amorki przednie: Fox 32 (czy rzeczywiście są duże różnice pomiędzy tymi zamontowanymi w rowerach już za ok 5000-6000 zł, a tymi z półki z Kashimą za ok 3000 zł sam amorek?- z tego co wiem, są 3 wersje tego samego modelu amorka w przypadku Foxa, różniące się znacząco ceną), RS Sid, RS Reba, ewntualnie jak wypada przy Rebie Magura, lub jakieś Manitou, a jak przy Foxie i Sidzie DT Swiss?

 

Kryteria oceny:

1. Trwałość

2. Jakość wykonania/ Jakość pracy amorka

3. Sztywność

4. Serwis - cena, dostęp

[Marcinkowski 11]

Wilk, to jest temat na referat Może qubek będzie miał trochę więcej czasu na to.

Generalnie jeśli chodzi o Foxa to serią Performance nie zawracaj sobie głowy wcale bo to tak uboga linia że praktycznie nie występuje na rynku.

Fox już nie robi tego co kiedyś gdy na montaż fabryczny produkował specjalne amortyzatory (np. Fox Alps). Obecnie głównie idzie seria Evolution

do rowerów w tych granicach cenowych ale nie tylko. Np. Kellys montuje amortyzatory serii Factory. Różnice między nimi sprowadzają się głównie 

do jakości użytych materiałów, praktycznie cała seria Factory ma powłokę Kashima a także najważniejsze - w Factory jest dodatkowa regulacja!

Trwałość ta sama, jakość wykonania ta sama, sztywność ta sama.

Serwis bezproblemowy.

Jeśli pytasz o amortyzatory "z półki" to za 3000 nie kupisz Foxa Factory z Kashimą. Co innego allegro, co innego "z półki" Te z półki niczym nie różnią się od takich samych montowanych seryjnie.

[StaryWilk 566]

Wg tego artukułu:

http://portal.bikeworld.pl/artykul/testy_i_nowosci/nowosci_sprzetowe/7552/mocne_uderzenie_foxa

 

W sezonie 2012 Fox pogrupował widelce w trzy kategorie – Factory, Performance i Evolution. Factory jest grupą w której znalazły się modele najlepsze z najlepszych, wyposażone w najnowszą technologię. Kategoria Performance zawiera widelce z wysokiej półki, w większości wyposażone w cartridge FIT. Evolution jest grupą najniższą, stosującą w widelcach otwartą kąpiel olejową.
 

czyli jakby performance było pomiędzy Factory, a Evo. Weźmy pierwszy lepszy sklep, w którym są oba:

http://katalog.bikeboard.pl/produkt,2013,amortyzatory-przednie,5840,brand%3D187

http://katalog.bikeboard.pl/produkt,2013,amortyzatory-przednie,5838,brand%3D187

Różnica między Factory, a Evo w cenie to ok 800 zł.

 

a tutaj gotowy rower z foxem:

http://allegro.pl/merida-o-nine-1000-d-2013-20-xt-10-kg-xc-fox-i4200652081.html

 

ten wygląda całkiem inaczej niż tamte, nie ma Kashimy, na allegro da się kupić za 1400 zł, tamte z kolei (wersja sklepowa - "z półki") kosztują już powyżej 2000 za nówke.

[Starsky001 680]

Dzisiejszy przebieg,

szału ni ma pod wiatr było, ale za to słonecznie

[Marcinkowski 11]

Wg tego artukułu:

http://portal.bikeworld.pl/artykul/testy_i_nowosci/nowosci_sprzetowe/7552/mocne_uderzenie_foxa

 

W sezonie 2012 Fox pogrupował widelce w trzy kategorie – Factory, Performance i Evolution. Factory jest grupą w której znalazły się modele najlepsze z najlepszych, wyposażone w najnowszą technologię. Kategoria Performance zawiera widelce z wysokiej półki, w większości wyposażone w cartridge FIT. Evolution jest grupą najniższą, stosującą w widelcach otwartą kąpiel olejową.

 

czyli jakby performance było pomiędzy Factory, a Evo. Weźmy pierwszy lepszy sklep, w którym są oba:

http://katalog.bikeboard.pl/produkt,2013,amortyzatory-przednie,5840,brand%3D187

http://katalog.bikeboard.pl/produkt,2013,amortyzatory-przednie,5838,brand%3D187

Różnica między Factory, a Evo w cenie to ok 800 zł.

 

a tutaj gotowy rower z foxem:

http://allegro.pl/merida-o-nine-1000-d-2013-20-xt-10-kg-xc-fox-i4200652081.html

 

ten wygląda całkiem inaczej niż tamte, nie ma Kashimy, na allegro da się kupić za 1400 zł, tamte z kolei (wersja sklepowa - "z półki") kosztują już powyżej 2000 za nówke.

Gdybyś mógł jaśniej o co konkretnie pytasz Bo dokładnie to samo Ci napisałem co w tym artykule.

Pisząc że Performance to uboga linia chodziło mi o liczbę modeli a nie o jakość widelca.

Nie zawracaj sobie nimi głowy bo i tak nie kupisz w tej serii widelca dla siebie.

Jeżeli nie widzisz różnic między tymi widelcami które wkleiłeś to popatrz na wagę. Factory mają też dodatkową regulację o której wspomniałem i z reguły są już z Kashimą.

To sprowadza się właśnie do zastosowanych materiałów. Trwałość i sztywność na tym samym poziomie. Nie pamiętam czy przypadkiem Evolution nie mają dolnych goleni aluminiowych a Factory magnezowych. Znaczy Factory na pewno je mają bo aktualnie robię jednego z zerwanymi gwintami w mocowaniu PM. Natomiast co do Evo nie mam pewności.

Obecnie półkowa wersja F32 Factory Fit CTD z Kashimą i osią QR15 pod koła 27,5 kosztuje 4100 zł katalogowo.

Weź pod uwagę także że bardzo dużo widelców na allegro pochodzi z nowych rowerów co pociąga za sobą brak gwarancji polskiego dystrybutora którym jest Cult-Bikes. Nawet jeśli sklep sprzedaje niby z gwarancją to jest to gwarancja sklepu. Niby coś podobnego a jednak pozostaje nutka niepewności

Jeszcze jedna uwaga, kupując Foxa z wyprzedaży (lub rower z Foxem) który leżał w sklepie 2 lata, aby utrzymać gwarancję, należy od razu po zakupie zrobić płatny serwis u dystrybutora. Jeśli tego nie dopilnujesz to tracisz gwarancję.

Poczytaj o tym tutaj:

http://www.cult-bikes.com/

[pawelb29 863]

Taka ciekawostka http://tech.wp.pl/kat,1009783,title,Vanhawks-Valour-pierwszy-inteligentny-rower,wid,16582140,wiadomosc.html

[grynio 0]

Fajny:)

Poproszę sztuk raz.

[Jakub Mróz 18]

Skoro już poruszyliśmy temat amorków, sam mam kilka dylematów. 

Zastanawiam się nad zakupem widelca Fox Float 34 CTD - czy ten model jest dobry? Albo inaczej, który model Fox'a, niezależnie od ceny to sprawdzony solidny i niezawodny(oczywiście serwisowany) amortyzator MTB/Enduro na lata? 

Drugie pytanie, do drugiego roweru: Co myślisz o Marzocchi 55R/RC? Dobrze wspominam 888 i 66RC i zastanawiam się nad zakupem nowego NOSa 66RC lub 55R/RC lub Fox 36. Do freeride'u, co polecasz? 

Pytam kolegę Marcinkowskiego oraz użytkowników Foxów

Edytowane 6 Maja 2014 przez Jakub Mróz

[Marcinkowski 11]

Jeszcze mała poprawka, nie każdy Factory ma dodatkową regulację trybu Trail (ale większość ma).

Linia performance w najnowszej kolekcji to cały JEDEN amortyzator

Pozostają więc tak jak sądziłem Evo i Factory.

W twoim drugim linku:

http://katalog.bikeboard.pl/produkt,2013,amortyzatory-przednie,5838,brand%3D187

jest błędne zdjęcie gdyż jest to amor z linii Factory.

 

P.S. Nie widzę w nowym katalogu aby jakikolwiek F32 100 CTD Evolution miał Kashime.

P.S.2 Jakub postaram się jutro coś skrobnąć bo mam pełnię sezonu i nie wyrabiam. O Marzocchi nie pomogę.

[qubek_76 2]

qubek_76, Marcinkowski:

 

Jak byście ocenili amorki przednie: Fox 32 (czy rzeczywiście są duże różnice pomiędzy tymi zamontowanymi w rowerach już za ok 5000-6000 zł, a tymi z półki z Kashimą za ok 3000 zł sam amorek?- z tego co wiem, są 3 wersje tego samego modelu amorka w przypadku Foxa, różniące się znacząco ceną), RS Sid, RS Reba, ewntualnie jak wypada przy Rebie Magura, lub jakieś Manitou, a jak przy Foxie i Sidzie DT Swiss?

 

Kryteria oceny:

1. Trwałość

2. Jakość wykonania/ Jakość pracy amorka

3. Sztywność

4. Serwis - cena, dostęp

 

Myślę, że odnośnie Foxów Marcin wyjaśnił Ci już wszystko. Ja od siebie mogę tylko dodać, że staram się tylko unikać najprostszych wersji oraz OEMów (co zazwyczaj również wiąże się z najprostszą wersją).

Bardzo lubię charakterystykę pracy Foxa. Jego liniowość i płynność pracy w całym zakresie skoku.. Jednak niektórzy mają zupełnie inne zdanie i wolą pracę bardziej progresywną.

Mniej podobają mi się już koszty serwisów,  serwis (szczególnie RLC) nie jest tak banalny, jak RSów. 

 

Ja mogę bezpośrednio porównać F32 RLC, Rebę Team Dual Air, SIDa WC, Durina R100 i DT Swiss XRC 100 Race. Na wszystkich jeździłem osobiście. Na jednych dłużej, innych krócej. 

F32 RLC 100 - miękki jak poduszeczka - duża czułość na małe nierówności, bardzo liniowy, wykorzystujący pełny skok, łatwy w ustawieniu, skomplikowany w budowie i drogi w serwisie, sztywny i dobrze wykonany, ciężki

Reba Team Dual Air - świetny amor!, trudny w ustawianiu ale jak się już znajdzie odpowiednie ciśnienia to bajka!, bardzo sztywny (ważę ok. 90 kg), banalny i tani w serwisowaniu, progresywny w pracy, średnio wykonany i najcięższy z porównywanych, możliwość łatwej zmiany skoku, pancerny i trwały

SID WC - lekki, dość sztywny jednak nie tak jak Reba, podobny w ustawianiu, praca typowo wyścigowa z bardzo widoczną progresją skoku, świetny w górnej części skoku, w dolnej błyskawicznie mi się utwardzał, miałem problem z ustawianiem sagu dla mojej wagi (zostawało mi mało skoku co w połączeniu z bardzo dużą progresją powodowało że amor był bardzo mało komfortowy), mam uwagi co do jakości wykonania - gościł u mnie najkrócej, chyba jestem na niego zbyt ciężki

Durin R100 - świetnie wykonany i lekki amor, dość specyficzna progresywna praca, łatwy w ustawianiu, mało części i dość drogi serwis, raczej dla lżejszych jeźdźców

XRC 100 Race Twin Shot - mój faworyt , najśmieszniejsze, że ma tylko 28,5 mm golenie (pozostali 32 mm), jednak w pełni karbonowa konstrukcja powoduje wyraźnie wyższą sztywność od pozostałych przy bardzo niskiej masie własnej, banalny w ustawianiu, wyraźnie progresywny skok jednak wykorzystuje pełny zakres pracy, świetna praca w środkowej części skoku, ma możliwość opuszczania na podjazdach, pewnie działająca blokada z zabezpieczeniem przed dobiciem, najlepsze wykonanie ze wszystkich, wbrew pozorom łatwy w serwisowaniu, niestety mało popularny przez co słaba dostępność części zamiennych (no i związana z tym ich wysoka cena), bardzo trwały

 

Ja nie mam tensometrów w rękach ale wyraźnie przy hamowaniu czuję mniejszą tendencję do pływania przy XRC i Rebie, niż przy pozostałych amorkach.

Myślę, że jeśli szukasz amorka komfortowego lub bardziej pod kątem "schodów" lub AM,  to trzeba iść raczej w Foxa. Po przeciwnej stronie do ścigania maratonowego jest SID i XRC, ze wskazaniem na XRC. Bardzo fajna jest Reba Dual Air i myślę, że to nią przez stosunek cena/jakość/praca/serwis warto się w pierwszej kolejności interesować. To taki troszkę amortyzator uniwersalny. Na Solo Air nie jeździłem na tyle, żebym mógł się o niej wypowiadać porównując ją do innych. Nie mam doświadczeń z Manitou.

 

Pozdrawiam

Mariusz

[StaryWilk 566]

Dzięki za cenną opinię.

Pozdrawiam

Wojtek