Jakimi rowerami jeżdżą członkowie forum

[Pilot353 28]

Te 1000m wzniosu na odcinku 2 km to wiadomo że lekka przesada tak jak porównywanie naszych pagórków do gór.

Ten haibike ciekawie wygląda. Rama karbonowa i w zasięgu finansowym. Mam nadzieję że we wrześniu będzie więcej podobnych okazji.

Ta szosówka to tylko informacyjnie, gdyby ktoś szukał. Mnie on nie interesuje

 

https://m.centrumrowerowe.pl/rowery/gorskie-mtb/29-cali/p,greed-9-40-czerwono-czarno-niebieski-2016-haibike,634497.html

Edytowane 22 Lipca 2017 przez Pilot353

[trollu 678]

poza +5 do respectu na dzielni za hasło "carbon" mnie nie przekonuje ten haibike. Wolałbym canyona - waga niemal ta sama, lepszy amor

https://www.canyon.com/pl/mtb/grand-canyon/grand-canyon-al-sl-7-9.html

[70' 1294]

Trollu ma rację. Carbon jest fajny, ale jakoś mnie nie przekonuje. Wszystko jest dobrze do pierwszego dzwonu, później już niestety trzeba dokładnie oglądać rower i upewnić się że nie pojawiają się mikropekniecia.

[ecipeci 2365]

tak sobie myślę

 

mtb - alu

szosa - karbon

[Pilot353 28]

To jest akurat szczegół dla jeżdżenia rekreacyjnego.

Teraz przerabiam inny rozdział a mianowicie napęd. 1x11 czy 2x10 Który na leśne wypady będzie lepszy. 1x czy 2x Wiadomo że czasami i miastem się pojedzie i po asfalcie i po drodze rowerowej.

[Gość Blunio]

Z kolarstwa "górskiego" najbardziej przeżywałem wjazd na Piękną Górę w Gołdapi swoim Giantem Granitem. Pierwszy raz myślałem że wyzionę ducha, jednak wytrzymałem do koñca. Ale za każdym razem było lepiej, pod koniec pobytu wjeżdżałem prawie rekreacyjnie.

Porównując aktualnego X-calibra z Giantem pozytywnie oceniam odcinki terenowe. Tam gdzie Giantem rzucało czy się kopał Trek przelatuje na luzie. Na pewno to zaleta bardziej balonowego ogumienia. No ale oba rowery dzieli 20 lat

[trollu 678]

jak już to 1x12 ale to się nadaje w góry. To mocno specjalizowany napęd pod konkretne zastosowanie. Na płaskie /góry najlepiej mieć 2 blaty na podmianę. Na Twoją jazdę po płaskim wg mnie najlepszy jest 3x - w x-calibrze mam 3 blaty, w terenie przełożenia lekkie, na szosie idzie jak przecinak. W fuelu mam 2x11 i już widać, że na szutry to mało. W x-calibrze mało kiedy używam 3x9 a w fuelu 2x11 dość często. Ogólnie - im mniej blatów z przodu tym rower bardziej w teren. 1x ma swoich zwolenników i przeciwników, ma wady i zalety. Ja mogłem kupić fuela na 1x12 i kupiłbym, gdybym mieszkał w górach. 

Ogólnie z 2x11 jeździ się jak z 1x - wszystko leci się na dużym blacie, jak trzeba cisnąć pod ostrą górę to wtedy w ruch idzie mniejsza zębatka na korbie

Edytowane 22 Lipca 2017 przez trollu

[70' 1294]

tak sobie myślę

 

mtb - alu

szosa - karbon

Chyba slusznie prawisz

Oba materialy maja swoje wady i zalety, to chyba nawet dobrze, bo kazdy moze wybrac optymalnie cos pod wlasne potrzeby.

Niewatpliwa zaleta carbonu w szosie jest lepsze tlumienie drgan, co przeklada sie bezposrednio na komfort jazdy.

[trollu 678]

z tym tłumieniem to róznie bywa. na forum enduro jest temat o kierownicach carbonowych i wnioski są jasne - carbon w 3/4 przypadków jest sztywniejszy niż alu kierownica. Za wzór podawali alu renthala, z carbonu najlepsze tłumienie ktoś opisał w bontragerze ale w większości przypadków ludzie przesiadali się z alu na carbon i zaczynały się problemy z bolącymi ramionami od wibracji. Dobrze cieniowane alu też dobrze tłumi - carbon przeważnie nie ma cieniowania. Wiadomo, że na ramę działają inne siły niż na kierownicę ale to nie jest reguła, że carbon tłumi. Po raz kolejny się powtórzę ale poszukajcie sobie fot nowego alu procalibra 2018 - zwróćcie uwagę na łacznik isospeed (podsiodłówka i górna rura) oraz na kształt dołu podsiodłówki - nad suportem  powinno być mięciuko 

[70' 1294]

Być może, że jest tak jak piszesz. Ja to napisałem na podstawie własnych krótkich doświadczeń i bardziej odnosnie ramy. Kupując rower szosowy pojezdzilem najpierw trochę na kilku vcarbonowych i aluminiowych. W moim odczuciu na carbon owych mniej odczuwalne nierówności asfaltu. O carbon owej kierownicy się nie wypowiem bo nigdy takiej nie używałem.

 

Dzis test kolejnego siodelka w tym sezonie

Fabric scoop radius. Zupełnie nieszosowe siodełko, ale sprawdzę to

Edytowane 22 Lipca 2017 przez 70'

[spy 52]

Panowie, cuda się zdarzają! Co prawda połowicznie ale jednak. Tarmac odzyskany w stanie idealnym, żadnej ryski Brawo dla naszej Policji za brawurową akcję na giełdzie w Słomczynie (swoją drogą "świetny" pomysł ze strony pasera).

Właśnie zrobiłem 50km celem sprawdzenia czy wszystko ok. Na szczęście nawet siodełka nie obniżali - pewnie nie przejmowaliby się kluczami dynamometrycznymi.

 

Teraz jeszcze Diverge i byłoby super, bo to świetna maszyna jest.

[Gość Blunio]

Panowie, cuda się zdarzają! Co prawda połowicznie ale jednak. Tarmac odzyskany w stanie idealnym, żadnej ryski Brawo dla naszej Policji za brawurową akcję na giełdzie w Słomczynie (swoją drogą "świetny" pomysł ze strony pasera).

Właśnie zrobiłem 50km celem sprawdzenia czy wszystko ok. Na szczęście nawet siodełka nie obniżali - pewnie nie przejmowaliby się kluczami dynamometrycznymi.

Teraz jeszcze Diverge i byłoby super, bo to świetna maszyna jest.

Z niecierpliwością czekamy na garść szczegółów o okolicznościach odzyskania rowera

BTW nawet nie myślałem że w Słomczynie coś jeszcze się dzieje w dobie Alledrogo czy OLX

[trollu 678]

dobre wiadomości   jakaś sprawiedliwość jednak istnieje 

[ecipeci 2365]

spy - swietna wiadomosc

[meXy 368]

No, rzeczywiście rzadko to się zdarza... 

[spy 52]

Dzięki, to naprawdę dobra wiadomość. O akcji nic więcej nie wiem, to świeża sprawa. Chyba ze 20 sztuk odzyskali. Jak coś będę wiedział to dam znać. Trzeba będzie wymyślić jakiś bezpieczniejszy sposób przechowywania. Chociaż podobno jak ktoś się zaweźmie to nie ma wystarczających zabezpieczeń...

[trollu 678]

no niestety, łańcuchem rower do nogi przypniesz to nogę odrąbią

[Wacor 582]

No ale do rzeczy...jaki rozmiar szosy będzie dla mnie ok: 54 czy 56? Mam 176cm, długość nogi 84cm...

 

Prochu nie wymyślimy, ale najlepszym rozwiązaniem jest przymierzenie się w sklepie do kilku rozmiarów i ocenienie jak się czujesz. Z tym, że to łatwo się tak pisze, bo w naszych realiach różnie bywa. Szczególnie jak mieszkasz w niedużej miejscowości. Możesz mieć nawet niezły salon rowerowy pod nosem tylko nie bardzo jest co zmierzyć bo mają jeden rozmiar i będą Ci go chcieli wypchnąć. Zauważyłem, że w mojej mieścinie, chyba na tej zasadzie, sporo osób jeździ na rowerach za dużych.

 

 Masz dość długą nogę. Sugeruje to raczej rozmiar 56, wzrost natomiast bardziej pasuje do rozmiaru 54. Wrzuć geometrię konkretnej maszyny to pomożemy ocenić.

Jam mam z kolei inny problem. 178 wzrostu a noga 78. Kilka fajnych rowerów musiałem wykluczyć z myślenia o zakupie bo mi w żaden sposób geo nie składało się do kupy, a nie chcę kombinować z wymianami mostków i modzeniem z siodłem.

 

No właśnie jestem tak w połowie 54 a 56. Z kalkulatora wychodzi, że bliżej 56, a rower, który mi się podoba ma 54...będzie to pierwsza szosa, także porównania nie mam żadnego...sam nie wiem.

[Pilot353 28]

Zawsze można rower na części rozebrać i w różnych kątach mieszkania czy piwnicy pochować ????

Ważne że się znalazł. Rozumiem że dziś spisz z rowerem

[70' 1294]

Da sie

[ecipeci 2365]

Bodi i Kwiato dziś na Tour de France 1 i 2 miejsce w czasówce - rewelacja !

[pawelb29 863]

Rewelacyjny wynik !

Bodi w końcu ma zwycięstwo , należało mu się

[meXy 368]

Do końca nie wierzyłem, a jednak!

[LMed 215]

A wyglądało , że Froome ich przegoni . Sukces .

[Pilot353 28]

Z pomiaru nogi (80) wychodzi mi rama 18' a w sklepach bardzo często mam wybór pomiędzy 17 a 19 lub 17.5. Dobrze się domyślam że lepiej celować w ramę troszkę mniejszą niż za duża? W razie zakupu stacjonarnego to jest bez znaczenia gdyż wsiądę i się przejadę. Z neta już jest problem. Druga sprawa. Jeden przelicznik na rowery z kołami 29 sugerował żeby długość nogi pomnożyć przez 0.238 co dało znów dla kół 29 ramę 19' a nie 18. Takie niby pierdoły a na iluśgodzinny wypad w lasy może to być waźne, chyba że jednak olać zakupy w necie a rowery kupić stacjonarnie, w 3city nie brakuje raczej salonów. Kurcze. Chyba za dużo czytam o wyborze.