tarant 2972 #176 Napisano 1 Stycznia 2013 (edytowane) Nie, nie , nie. Ze względu na takie właśnie naukowe opracowania od dawna nie pracuję na tzw "Wyższej Uczelni". Nakładasz na statystyczny (ale oparty na odrobinie materiału) wynik prac Hubby'ego czysto statystyczno - teoretyczny wykres Wuema. Za miesiąc to się utrwali. I wszyscy którzy to przeczytają, będą przekonani że Resch został podźwignięty z błota. Kolejna baja, taka jak Rememberance. Edytowane 1 Stycznia 2013 przez tarant 0 Pozdrawiam Piotr Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kiniol 2281 #177 Napisano 1 Stycznia 2013 (edytowane) Skąd w was tyle energii, koledzy drodzy, w Nowym Roku ? Spoglądając na wykresy zadaję sobie szereg pytań. Ciekawe, która z firm miała więcej pracowników działu sprzedaży i marketingu pochodzenia starotestamentowego, to też miało znaczący wpływ na sprzedaż i tempo rozwoju zakładu... Odczytując dane wskazane na wykresie dochodzę do wniosku, że chyba Braunau.Być może Gebrueder Resch miało złe układy z hutą i walcownią mosiądzu i w związku z tym miało zakontraktowane zbyt małe dostawy surowca.Być może jeden z braci Resch miał kochankę w Segedynie i wyprowadzał spore ilości gotówki z kont firmy, która utraciła w pewnym momencie płynność finansową?Co jeszcze można wywnioskować z wykresów? Co jeszcze? Edytowane 1 Stycznia 2013 przez kiniol 0 Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie… Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Młot Thora 147 #178 Napisano 1 Stycznia 2013 (edytowane) Nie, nie , nie.Ze względu na takie właśnie naukowe opracowania od dawna nie pracuję na tzw "Wyższej Uczelni".Nakładasz na statystyczny (ale oparty na odrobinie materiału) wynik prac Hubby'ego czysto statystyczno - teoretyczny wykres Wuema. Za miesiąc to się utrwali. I wszyscy którzy to przeczytają, będą przekonani że Resch został podźwignięty z błota. Kolejna baja, taka jak Rememberance. Tak,tak,takJeśli poczytasz wcześniejsze moje posty pisałem, że ze statystyką będzie ciężko. Nie ma dostatecznej ilości danych, ale pojawiły się głosy na forum, że bez statystyki się nie da.Ja nie byłem wielkim fanem statystyki ale skoro miała być statystyka, to jest.Statystyka nie jest aż taka BE i pokazuje pewne tendencje. Edytowane 1 Stycznia 2013 przez Młot Thora 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Mariusz 109 #179 Napisano 1 Stycznia 2013 (edytowane) Piotrze - w tym wypadku raczej nie można udowodnić, że czegoś nie ma ( Rememberance ) .Jeżeli z okazji ślubu powstał zegar (y?) z sygnaturą Rememberance, to może gdzieś jest... np 1 sztuka.Wskazało by to na rok - nie pamiętam 1901 ?... i tyle. No i jeżeli się znajdzie będzie bardzo drogi , albo podrobiony Co do statystyki - jakiś obłęd. Najpierw trzeba ZEBRAĆ DANE, bo inaczej będzie jak układanie krzywych przy pomocy prowadnic w Corelu . Najpierw węzły , czyli pkt zaczepienia.Popieram Twoje "nie, nie , nie ", ale nie negujmy statystyki a jej dziwny sposób tworzenia. PS Ciekawe zdjęcie się pojawiło powyżej bez sygnatury powyżej 200 000...Szkoda, ze nie widać więcej i "środka" Edytowane 1 Stycznia 2013 przez Mariusz 0 Pozdrawiam Mariusz Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Młot Thora 147 #180 Napisano 1 Stycznia 2013 Co do statystyki - jakiś obłęd. Najpierw trzeba ZEBRAĆ DANE, bo inaczej będzie jak układanie krzywych przy pomocy prowadnic w Corelu . Najpierw węzły , czyli pkt zaczepienia.Popieram Twoje "nie, nie , nie ", ale nie negujmy statystyki a jej dziwny sposób tworzenia. Porównywanie Corela, który jest typowym programem graficznym opartym na swobodnym i indywidualnym podejściu, do programów statystycznych czy matematycznych, pracujących na danych wyjściowych, jest błędne. Analiza danych została oparta na konkretnych danych źródłowych, a nie enigmatycznych, czy wymyślnonych przeze mnie wielkościach. Źródła zostały podane na wykresie, a spsó tworzenia wykresu jak najbardziej poprawny. Może warto przypomieć sobie podstawy.Pozostaje zawsze kwestia interpretacji wyników, ale to już kwestia indywidualna.Szkoda, bo niektóre Twoje posty czytałem z wielką przyjemnością. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tarant 2972 #181 Napisano 1 Stycznia 2013 Na jakich "konkretnych danych źródłowych" na Boga !!! Odnośnie Rescha oczywiście. 0 Pozdrawiam Piotr Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Młot Thora 147 #182 Napisano 1 Stycznia 2013 Na jakich "konkretnych danych źródłowych" na Boga !!! Odnośnie Rescha oczywiście. Odsyłam do nagłówka wykresu. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Mariusz 109 #183 Napisano 1 Stycznia 2013 (edytowane) Porównywanie Corela, który jest typowym programem graficznym opartym na swobodnym i indywidualnym podejściu, do programów statystycznych czy matematycznych, pracujących na danych wyjściowych, jest błędne. Analiza danych została oparta na konkretnych danych źródłowych, a nie enigmatycznych, czy wymyślnonych przeze mnie wielkościach. Źródła zostały podane na wykresie, a spsó tworzenia wykresu jak najbardziej poprawny. Może warto przypomieć sobie podstawy.Pozostaje zawsze kwestia interpretacji wyników, ale to już kwestia indywidualna.Szkoda, bo niektóre Twoje posty czytałem z wielką przyjemnością. Porównanie do Corela wg mnie jest trafne. Jeżeli ktoś próbował prowadnicą zmieniać krzywą, to zapewne wie, że minimalny ruch powoduje olbrzymie odkształcenia.Nie jest to porównanie zasad działania a efektów.Spróbuję wytłumaczyć.Założenie było - spadek produkcji na etapie przejęcia przez Junghansa, OK - niech będzie.Jaką chcemy założyć wartość spadku ? 5% czy 90% ?Najprościej odpowiedzieć na to ( nie w bezpośredni sposób, bo ten póki co wydaje się trudny... tzn pozyskanie danych ) analizując formę i powody przejęcia firmy.Jakie dane zostały użyte do wykresu i DLACZEGO ? Poznanie powodów zmiany formy własności będzie powodowało zmianę zachowania się wykresu.Jeżeli założymy , że przejęcie było efektem długotrwałego złego zarządzania firmą spadek może być praktycznie do zera.Jeżeli przejęcie było poszerzeniem bazy dystrybutorów, krzywa będzie się zachowywała odwrotnie. Oczywiście pomiędzy skrajnymi rozwiązaniami mamy cały szereg innych możliwości Mamy możliwość sprawdzenia wpływu na produkcję różnych czynników ogólnogospodarczych np:możliwy wpływ stagnacji na rynku,wzrost kosztów materiałów,wzrost kosztów robocizny Resch nie był jednoosobową firmą funkcjonującą jak kiosku ruchu.Tego się w "5 minut" nie daje wywrócić, ani po 10 min ustawić na poziomie produkcji jaką sugerował później Junghans. Co chcesz interpretować ? rysunki ?Interpretuje się DANE, które mogą być również przedstawione w postaci graficznej.Słusznie Piotr pyta - gdzie te dane ??? Edytowane 1 Stycznia 2013 przez Mariusz 0 Pozdrawiam Mariusz Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Młot Thora 147 #184 Napisano 1 Stycznia 2013 (edytowane) Co chcesz interpretować ? rysunki ?Interpretuje się DANE, które mogą być również przedstawione w postaci graficznej.Słusznie Piotr pyta - gdzie te dane ??? Wykresy są jedną z form przedstawiania danych, ułatwiajce ich interpretację i prezentację. Ale to jest tak jasne, że nie trzeba o tym pisać.Zreszta przyjęte jest, że dane prezenowane są albo w formie tabel albo w formie graficznej (do wyboru), także nie rozumiem całego tego zamieszania. Zamiast dyskusji na temat ewentualnego wpływu otwarcia fabryki Beckera w Czechach na produkcję zegarów Resch wywiązała się "dyskusja" na temat sposobu prezentacji danych.Jeśli chodzi o dane, to na chwile obecną są takie jakie są.Jeśli chodzi o Rescha w miarę pozyskiwania nowych informacji o wielkości produkcji wykres może ulegać zmianie, ale to też jest chyba oczywiste. Jeśli będziemy dysponować nowymi informacjami, będę modyfikować wykres. Pozdrawiam. Edit; Jeśli chodzi o wykres GB oczywiście jeśli będą nowe dane też. Edytowane 1 Stycznia 2013 przez Młot Thora 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tarant 2972 #185 Napisano 1 Stycznia 2013 (edytowane) Z konkurencji należy jeszcze pamiętać o: - fabryce Kienzle w Komotau, powstałej w 1888 roku (nie wiem czy wcześniej niż fabryka Beckera w Braunau)- projektach Otto Steinera Wien - Karlsteirner Uhrenfabrik (W Wiedniu od 1877, od 1880 w Karlsteinie, produkcję od 1882 prowadzono znowu tylko w Wiedniu Erste Karlsteiner Uhren - Industriegesellschaft - od 1886, w roku 1891 zakład odkupił niejeki Franke, ostatnie wzmianki o firmie w roku 1902. O ile zegarów z Komotau z XIX wieku można nieco spotkać (linkowce, oczywiście z bagnetowym systemem zawieszenia werku), to zegary z Karlsteinu spotyka się niezmiernie rzadko. Zdaje się to świadczyć o tym, ze niezbyt wiele ich wyprodukowano. Karlstein był od roku 1730 miejscem produkcji zegarów drewnianych, typu szwarcwaldzkiego. W okolicy 1840 roku "drewniaki" produkowało tam 300 rodzin, w liczbie szacowanej na 136 - 150 tysięcy rocznie (!). Produkcja z czasem spadła, w roku 1866 działało tam tylko 18 manufakturek. W roku 1874 otwarto szkołę zegarmistrzowską. Ze szkołą związane były takie znakomitości jak Kurt Dietzchold, znany z działalności w Glashütte (współwłaściciel Strasser & Rohde w latach 1877-1879), który został dyrektorem szkoły w roku 1879. Edytowane 1 Stycznia 2013 przez tarant 0 Pozdrawiam Piotr Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Młot Thora 147 #186 Napisano 1 Stycznia 2013 Prawdę powiedziawszy to nie ukrywam, że liczę na Ciebie tarant w sprawie podpisu na tarczy 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tarant 2972 #187 Napisano 1 Stycznia 2013 (edytowane) Prawdę powiedziawszy to nie ukrywam, że liczę na Ciebie tarant w sprawie podpisu na tarczy Szczerze, to inicjału imienia i pierwszej litery nazwiska nie mogę odczytać. Ma być Benhard (S?). To był sprzedawca. A odnalezienie takich nie jest proste.Mam kwadransowego Rescha opisanego na tarczy Wilhelm Wagner Bielitz (czyli Bielsko, to od Białej). I nic nie znalazłem.Natomiast Ferdinanda Dietlingera z Marburga - tego z tarczy sprężynowego Rescha - i owszem. Najprawdopodobniej chodzi o niejakiego Lenharda http://www.payer.at/chronik.html Lub jego syna (?) , Hugo Lenharda, który w roku 1914 opuścił świat w wieku 61 lat. http://digital.slub-...0000097.tif.pdf Edytowane 1 Stycznia 2013 przez tarant 0 Pozdrawiam Piotr Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Młot Thora 147 #188 Napisano 1 Stycznia 2013 A ja odczytywałem jako Henhard. Teraz widzę, że się myliłem, nie mogłem nic znalezc. Piotr dziękuję bardzo. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tarant 2972 #189 Napisano 1 Stycznia 2013 A dlaczego tak Ciebie ten podpis intryguje ? Może resztę zegara byś pokazał ? 0 Pozdrawiam Piotr Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Młot Thora 147 #190 Napisano 2 Stycznia 2013 Gdyby było to tak jasne to zapewne łatwo by było zauważyć, że jest wykres, ale NIE MA DANYCH wskazujących na taki a nie inny przebieg wykresu Myślę, że dalsza dyskusja nie ma sensu. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Sergei 1 #191 Napisano 2 Stycznia 2013 Witam PanowieJeszcze inny GR z napędem sprężynowym.Mechanizm wymaga naprawy, oszustwa nie.Jakie są opinie? Sergey. Привет господаЕще одни GR с пружинным приводом.Механизм требует ремонта, на подделку не похоже.Какие будут мнения? Сергей. 0 В часах интересно не время, которое они показывают, а времена, о которых они могут рассказать. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tarant 2972 #192 Napisano 2 Stycznia 2013 No to mamy trzeci. Na NAWCC ktoś się chwalił ze też ma, ale nie pokazał. 0 Pozdrawiam Piotr Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Sergei 1 #193 Napisano 2 Stycznia 2013 I pokazać, ale nie chwalić.Chcę zrozumieć. Sergey. 0 В часах интересно не время, которое они показывают, а времена, о которых они могут рассказать. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tarant 2972 #194 Napisano 2 Stycznia 2013 (edytowane) I pokazać, ale nie chwalić.Chcę zrozumieć. Sergey. Miałem na myśli że Chips jones napisał że ma, ale więcej już nic... http://mb.nawcc.org/...9809#post709809 Mamy zatem (jak dotąd) pewne dane tylko o trzech sprężynowych mechanizmach Rescha. Twoim, Tomka i moim A tutaj wpis "zegarowego eksperta" z 2.08.2010 roku. Pytanie jest o sprężynowy werk z numerem 200000 1854 kupiony na aukcji. (Ciekawe czy to czwarty - Chipsa, czy też piąty o którym wiemy)To the best of my knowledge, Gebruder never made any spring driven movements http://en.allexperts.com/q/Antique-Clocks-3526/2010/2/Gebruder-Resch-spring-wound.htm Edytowane 2 Stycznia 2013 przez tarant 0 Pozdrawiam Piotr Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Młot Thora 147 #195 Napisano 2 Stycznia 2013 (edytowane) I pokazać, ale nie chwalić.Chcę zrozumieć. Sergey. Siergiej dziękujemy, że dzielisz się z nami Swoimi informacjami. Możesz podać numer seryjny mechanizmu z Twojego zdjęcia. Czy zdjęcia mechanizmu, to ten z allegro? Edytowane 2 Stycznia 2013 przez Młot Thora 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
WueM 120 #196 Napisano 2 Stycznia 2013 A ponieważ chcieli podnieść precyzję, a z precyzji zasłynęli Szwajcarzy, kazali im pakować. Brał świstak jednego roczniaka Beckera, jednego Rescha i zawijał w sreberka... dopiero jak ze Świebodzic przenieśli fabrykę do Torunia i by świstak nie mógł jej znaleźć nazwali fabryką wodomierzy, biedak został bez pracy. Ostatecznie przeszedł jednak na etat milki i wszystko zakończyło się dobrze I kto tutaj pisze bajki, ja? A kto stracił kontakt z rzeczywistością, też ja? A fabrykę zegarów ze Świebodzic do Torunia przenieśli ciemniaki z Warszawy. Bez odbioru! 0 Wojtek + Certina Club 2000 od lat Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tarant 2972 #197 Napisano 2 Stycznia 2013 A wracając do austriackich zegarów i All...Wrzucę tutaj zdjęcia miesięcznego zegara z EKU. Sporo rozwiązań: kotwica, mocowanie - jak u Rescha. Cena jest porażająca... 0 Pozdrawiam Piotr Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
WueM 120 #198 Napisano 3 Stycznia 2013 W kwestii wykresów i tabelek: Na początku wątku jest tabelka oparta o o rachunek 30 lat x 7201 szt/rok = 234030 szt. Wisi od 2008 roku, pojawiły się już powtórzenia i próbowano wg niej datować (czyt. postarzać) Resche. Gdyby ktoś do tej tabeli dołożył wykres, to każdy uznałby tabelę za manipulację. Moja propozycja jest próba zwrócenia uwagi, że tak nie mogło być. Jak było naprawdę i czy prawda jest jedna? Diabli wiedzą, ale czekać aż uzbiera się wystarczająca ilość danych i wtedy tworzyć model to bez sensu, bo po co wtedy model. A co jeśli takich danych nie ma i nie będzie? Wrócimy do tabelki z początku wątku, a moją w kubeł? To może ktoś opracuje lepszą funkcję zamiast gadać po próżnicy. Wykres powstał w oparciu o wiadomości z tego wątku, opatrzony jest słowem "model" i poprzedzony słowem "spekulacja". Dana wiarygodna (oznaczona pogrubieniem w tabeli) jest tylko jedna: zegar Taranta z datowaniem na końcówkę roku 1889. Spełnione są ponadto wszystkie ustalenia, które pojawiły się tutaj do tej pory: 280 tys. zegarów łącznie, start numerów seryjnych od zera, graniczna wydajność pomiędzy 12 a 15 tys. zegarów rocznie przez kilka lat. Jeśli ktoś wie coś więcej, lub ma dowody podważające te ustalenia niech je przedstawi. Mam powody, by twierdzić, że funkcja zilustrowana na wykresie jest NAJPROSTSZĄ funkcją (ciągłą i różniczkowalną wraz z pierwszą pochodną) spełniającą zadane kryteria. Takiego wykresu nie robi się poprzez edycję krzywych Béziera (jak mogłoby się zdawać jakiemuś "grafikowi komputerowemu") a minimalizując stopień wielomianu spełniającego określone równanie całkowe. Zajęło mi to kilka dni i proszę, aby to docenić nawet jeśli efekty można rozbić o kant tyłka. Pojawią się nowe fakty, mając funkcjonał łatwo wygeneruję nowe parametry modelu i nową tabelkę. Jeśli ktoś był choć na jednym wykładzie z mikroekonomii, wie że nie takie cuda próbuje się liczyć. Gdzieś na forum, a może za Wielką Wodą, plątał się wykres Hubby'ego będący próba datowania Germanii, widział ktoś? Pamiętam, że był liniowy ale czy realistyczny? Wątpię - brak danych, mimo to został opublikowany. PSRozważyłbym jeszcze H. Fenhard: 0 Wojtek + Certina Club 2000 od lat Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tarant 2972 #199 Napisano 3 Stycznia 2013 (edytowane) Tytułem wyjaśnienia. Moje "fukanie" było spowodowane zbyt arbitralnie brzmiącym tytułem wykresu Tomka i jednak - pewnym mariażem popełnionym zestawieniem jego elementów. O potencjalnych następstwach już pisałem. Nową tabelkę datowania Rescha przyjąłem z wielką radością. Była ona też rzetelnie (szczerze ) opisana. Czy należy takie tworzyć, z wyraźnym zaznaczeniem że jest to wykres "under construction" ? Pewnie że tak. Post Johna Hubby zawierał tyle: In the short time we have been discussing Germania clocks here, we have identified five data points for marking when these clocks were made, as follows:October 1871, first production following company formation.30 June 1872, clock serial number 1000 was finished.2nd half 1880, clock serial number 54177 was made based on 4 May 1881 date found on case.1892, clock serial number 174062 was made based on interpolation of data and not earlier than March 1891.First half 1899, clock serial number 256783 was made, after DGMS 103274 was granted 1 November 1898 and before the merger in July 1899.These dates have some variable accuracy using parameters I have developed in my other dating research, so there will likely be some adjustment made as more clocks are documented. However, just these five data points provide a very interesting "first pass" at construction of a dating chart, which I have copied and added as a scan below. The above five data points are all incorporated in the graph. I think this can be used for estimating approximate manufacturing dates for Germania clocks with an accuracy of +/- a few months in the early years, to about +/- a year or two in the middle (1875 - 1895), back to +/- a few months as the merger date of July 1899 was approached and Germania production stopped. Any questions or comments will be appreciated. http://mb.nawcc.org/...4110#post574110 Jak zaznaczono - wykres oparto na 5 punktach. Realne (+/-....) daty są 4 - włącznie z "zerową", jedna interpolowana. Oczekiwana dokładność - j.w. Tabela od czasu powstania - "ani drgnęła". PS.Pierwsza litera nazwiska zegarmistrza z Leoben jest zaiste zlepkiem z F (podwójna półpoprzeczka * pośrodku litery) i L (dolny szeryf).Chyba malarz (kaligraf, czy jak mu tam) cyferblatów miał już porozmazywane wzorniki... * fibo - ratuj ! Edytowane 3 Stycznia 2013 przez tarant 0 Pozdrawiam Piotr Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
WueM 120 #200 Napisano 3 Stycznia 2013 Pierwsza litera nazwiska zegarmistrza z Leoben jest zaiste zlepkiem z F (podwójna półpoprzeczka * pośrodku litery) i L (dolny szeryf).Chyba malarz (kaligraf, czy jak mu tam) cyferblatów miał juz porozmazywane wzorniki... Znalazłem czcionkę (gothic) w której F jest dokładnie taka jak piszesz i nie jest zlepkiem, bo L jest już zupełnie inne:http://www.etsy.com/...ge-16th-century Myślę, że wzorniki się nie rozmazywały, bo były robione przez trawienie na wylot miedzianej blaszki. Tak mi się zdaje, ale gdzieś na strychu mam takie wzorniki do robienia inicjałów. Pokażę, jak znajdę, bo są fajne. 0 Wojtek + Certina Club 2000 od lat Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach