Było to tak. Bułgaria, późne wakacje. Pogoda pod psem. Przeglądanie internetów poszukując nowego czasomierza. W głowie był kwarc by nie musieć martwić się zbytnio o punktualność lub "stanięcie" (rotomat będzie, ale w grudniu). No i akurat była jakaś zapowiedź GP F1 no i samo poszło.
Znalazłem, ponegocjowałem, zamówiłem. Wróciłem do kraju - paczka w paczkomacie - no i jest. Tag Heuer Formula 1 Quartz w ulubionej kombinacji - stal z czernią.
Później dostałem kilka zaproszeń na różne "uroczystości" a że w garniakach nie chodzę tylko raczej sport-casual i dużo skórzanych brązowych dodatków to pomyślałem o zegarku ze skórzanym brązowym paskiem. Musiałem przecież jakoś sobie wytłumaczyć potrzebę zakupu kolejnego zegarka w ciągu kilku tygodni. Pominę pomysły typu Breitling za chore pieniądze i nagle pojawił się on, Hamilton Aviation Converter. Ostatni w sklepie w BDB cenie. Klik i po 2 dniach był na nadgarstku. Kolor? Oczywiście stal z czarnym. A bransoleta mesh wpadnie w 2026 na podmiankę
No i później szukałem numeru trzy do "kolekcji". Pominę mało udane zakupy z różnych względów i zwroty, skupie się na tym, że chciałem iść jednak ciut wyżej bo kurna 40stka zaraz. Przeglądałem różne strony i nagle patrzę, jest u mnie w mieście, Omega Seamaster 300 41mm (42mm z oknem z tyłu są dla mnie na razie zbyt pulchne ) z 2015 roku, stal z czarną tarczą oczywiście, pojechałem, zobaczyłem, przymierzyłem, pomarudziłem, kupiłem.
Jestem w zegarku zakochany po uszy, robi (na razie) około -1s/dzień podczas normalnego korzystania. To wczesny prezent na 40stkę grudniową, sam sobie dla siebie. Od piękniejszej połowy dostaję w styczniu wizytę w Watches SPA by Omegę doprowadzić do stanu optycznego lux na ile 💵 pozwoli bo tania zabawa to nie jest a i aktualnie z 5 miesięcy czekania 🥴 To już nie czasy, że 1,5 miesiąca i po krzyku.
Na ten rok i połowę następnego wyczerpałem limit zakupów zegarkowych. Wszelkie zakładane budżety pękły trzykrotnie prawie. Choroba. Teraz po cichu sprzedać mini kolekcję G-Shocków bo chyba jednak wyrosłem z kostek i retro modeli 6600/6900...