Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

GUAPO

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    208
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez GUAPO

  1. Bo i to nie jest stricte oferta Mistrzu Yoda. Fotki wysle zainteresowanemu na mail'a, tu nawet nie umiałbym zamieścic - starej daty ze mnie człowiek i słabo sie znam na internetach . W podobny sposób znalazl w zeszłym tygodniu nowy dom mój Zelos Hammerhead Bronze - tez niesmiało odezwałem sie do Kolegów w dziale o brązach i wszyscy byli zadowoleni i twierdzili Koledzy, że dzial jak najbardziej słuszny.
  2. Panowie taki temat na weekend i gratka dla kolekcjonerów i miłosników modelu- rozważam sprzedaż mojego rodzynka: Monster I Gen. SKX 779 (czarny) na ori bransolecie (nie wiem czy skracana - na mój nadgarstek 19.5 cm pasuje idealnie, ale dokupiłem i mam do kompletu jedno dodatkowe ogniwo) - stan unikalny jak na ten model - myśle, ze forumowe 9/10, gołym okiem widac jedynie po uważnym przyjrzeniu sie kilka ryśnięć na zapięciu bransolety, ale "tyci, tyci" - absolutnie zaden desk diving w forumowym rozumieniu, z lupa może gdzies jeszcze cos włosowatego sie znajdzie, gołym okiem ciężko cokolwiek dostrzec, szkło i bezel oczywiście czyściutkie. Aktualnie nie widze nigdzie żadnego egzemplarza w stanie zbliżonym do mojego, oferowanego gdziekolwiek do sprzedaży. Mój tez nigdzie nie wisi, nie jest wystawiony na sprzedaż i nie będzie póki co - albo znajdzie sie "śmiałek" zdolny mnie skutecznie skorumpowac wśród forumowej braci z działu seiko, albo potworek zostanie u mnie i dalej bedzie sobie nabierał wartości. Chętnie widziałbym odbiór osobisty, a nawet ogledziny przed zakupem - tak sie składa, że w najbliższym czasie będe praktycznie w poblizu wiekszosci najwiekszych miast w Polsce, wiec zapraszam na ogledziny, jeżeli komus nie beda wystarczyły zdjęcia. Na priv zapraszam tylko ludzi "o mocnych nerwach", finansowo zdeterminowanych i naprawde chcących dołaczyc do swej kolekcji monstera I gen w stanie tak dobrym, jak to tylko mozliwe biorąc pod uwagę wiek modelu - pewnie jedna z ostatnich na to szans. Cena nie bedzie zatem z pewnościa ani niska, ani promocyjna. Nie zbieram na alimenty, nie sciga mnie komornik, nie kupuje mieszkania, nie wyprowadzam sie za granicę, a na fajki jeszcze mam . Z drugiej strony wiem ile czasu sam szukałem swojego egzemplarza w takim stanie oraz jak daleko go znalazłem i ile musiałem za niego za/przepłacic. Poza tym wcale nie jestem do końca przekonany do jego sprzedaży, dlatego zrozumiem jeżeli nie znajdzie sie wystarczająco zdeterminowany chetny i nie specjalnie sie tym zmartwię. Jeżeli jednak ktos szuka takiego egzemplarza tego modelu w maksymalnie dobrym stanie to serdecznie zapraszam do kontaktu - a nuż sie dogadamy .
  3. kurcze nosiłem sie z zamiarem sprzedaży 007, ale po zdjęciach Dodge'a zastanawiam sie czy nie podejść do tematu modowania w podobnym kierunku. Szkiełko tez zmienione?
  4. czarna jest super - głos na czarna. Pewnie wielu się naraże, ale dla mnie na zywo niebieska wyglada jakos tanio, czarna za to głeboki odcień i ciekawiej gra ze światłem. Cały czas czekałem na nową, a jak zobaczyłem na zywo obie to zapałałem miłoscia do starej. Tylko bebechów z nowej troche żal, tym bardziej , że róznica w cenie nie jest jakas szokująca.
  5. Dodge sam robiłes tego moda?
  6. GUAPO

    Liczymy żółwie

    fabryczny silikon jest super, trochę z racji swojej struktury łapie kurz i różne paprochy, ale ogólnie duży plus.
  7. Mój Ci on był ... . Ale patyna prawej strony to juz "odautorska" inwencja nowego własiciela - na transport opakowałem tak pancernie, że nie mógł az tak zgnic . A no własnie - nie zdazyłem przed postem powyzej
  8. Slaw, dzieki za odp. W którejś recenzji (nie wiem czy nie fratello watches) ktos pisał, ze BBB ma specjalną powłoke zapobiegajaca wogóle patynowaniu. Ale to mnie uspokoiłeś. A zelos oczywiscie zostaje "wśród swoich". W tym między innymi celu zapytałem niesmiało o ewentualne zainteresowanie w naszym temacie, a nie pchałem go na bazarek. W poniedziałek hammerhead rusza w droge do nowego domu .
  9. ... wyprodukowano dla Jeronimo Martins "polisz edyszyn" zapakowany fabrycznie w dwie ochronne warstwy cebuli + dodatkowo rotomat ze starej betoniarki sorry, ale tak mi jakoś od razu skojarzyło
  10. A mnie sie te peirścienie podobają i stanowią jeden ze smaczków energi, ktorych ta ma całkiem sporo - mam taka jak Tomek, tylko bez fabrycznej wstepnej "zgnilizny", zreszta przyznam sie szczerze, ze od niego zgapioną - wszystko przez te fotki.... . Zegarek swietny i moim zdaniem chyba nie mający konkurencji wśród seryjnie produkowanych brązów w swojej kategorii cenowej, tj. do ok. 3500-4000 PLN w aspekcie relacji: kasa / efekt wow. Mój Zelos Hammerhead, o którym tu jakis czas temu wspominałem znalazł juz nowego właściciela i teraz z brazów została mi już tylko Energia, więc niewątpliwie cos trzeba będzie na to zaradzić . W związku z tym chciałem Was zapytac czy eterna kon tiki, a pamietam, że jeden z kolegów od nas ma takie cudo, normalnie patynuje, czy może ma jakąś powłoke, tak jak podobno tudor, która zapobiega naturalnemu utlenianiu? Podobno black bay bronze "trzyma" cały czas fabryczną barwę.
  11. Nomad fajny ten twój H2o, gratuluję. Wyglada troche tak, jakby Eterna Kontiki i Seiko monster II gen zgwałciły jakiegos brąziaka z sunray'em , ale wszystko to składa się w fajna całość. ktoś ma moze kalmara z sandwich'ową tarczą?
  12. GUAPO

    Vratislavia

    I jeszcze do powyzszego cała tarcza z lumy, jak w citku ny0040 to juz bedzie zupełny absolut
  13. Wkamil a ten eulit to jest dokladnie 21 , tak jak w uszach czy dopasowales inna szerokosc? Mój flight'y dopiero gdzieś tam sobie płynie do mnie, ale już się rozglądać za paskami.
  14. dodge66, czy to rolex ???
  15. GUAPO

    Najpiękniejsze diverki

    Panowie, przepraszam, ze moze nie do końca w odpowiednim dziale, ale stwierdziłem, ze tu mam najwieksze szanse na powodzenie, kiedys załozyłem analogiczny temat w dziale o Citkach, ale było zero odzewu - chciałem zapytać, czy ktos ma w Białymstoku, Warszawie lub gdzies pomiedzy tymi miastami Citizena ny0040 z czarna tarczą i zechciałby pokazac go "na zywo"? Rozwazam zakup, ale nigdy nie widziałem tego modelu na własne oczy, a z uwagi na ilośc posiadanych zegarków, wolałbym uniknąc zakupu w ciemno. Z góry dziekuje.
  16. Panowie, sorry, ze w tym dziale, a nie na bazarku, ale raz , że jeszcze sie nie zdecydowałem, a dwa, że wole, zeby ewentualnie poszedl do kogos z tutejszego towarzystwa . Mam identycznego zelosa hammerhead'a z tarcza z meteorytu, jak na zdjęciu kolegi konax'a powyzej. Cały fabryczny set, tj. zegar + guma + dwa paski włoskiej roboty i bardzo wysokiej jakosci: skóra i canvas na skórze (ostatnia edycja była sprzedawana juz tylko na gumie, canvas był do dokupienia, a pełna skóra wogole niedostepna) + cała reszta, tj. fabryczny skórzany podrózny "roll" i pudło z drewna. Na reku dosłownie kilka razy, mozliwe jedynie delikatne slady na pasku od klamerki (lezy zapiety na poduszce), więc stan powiedzmy 9.5/10 , bliski idealnemu, oczywiscie poza niewielka patyna, która juz zdazył delikatnie złapać. Oczywiscie w dalszym ciagu na gwarancji. Ktos byłby zainteresowany?
  17. GUAPO

    SEIKO SARB017

    Slavko tez miałem kiedys taka koncepję, zeby sie sarb'ami obkupic, tylko ja zamiast 35 chciałem koniecznie cocktail'a. No i jak poszło info, ze przestaja produkowac to faktycznie kupiłem alpinista i 065. Alpinist okazał sie jednak za mały wizualnie do mojego nadgarstka, a cocktail ok, ale szybciej niz zakładałem zamowiłem swoj "docelowy" (wiem, ze w tym gronie to śmiesznie brzmi ) zegarek w podobnej kolorystyce i wiedziałem, ze 065 nie znajdzie wystarczajaco miejsca na nadgarstku. W efekcie oba trafiły do pudelek, 017 nie zapiąłem nawet ani razu na reku, faktycznie wydawał się dla mnie sporo za mały, a cocktail'a załozyłem dosłownie jeden raz na kolacje do garnituru. Alpinista sprzedałem, więc naszemu koledze z forum - przynajmniej trafił w dobre rece, a 065 dalej sobie leżakuje i jakos nie moge sie zebrac, zeby wystawic go na bazarek, choc raczej wiem, ze nie bede go nosił. A więc na marginesie, jakby ktos szukał fabrycznego zestawu SARBA065 w stanie 10/10 to zapraszam na priv. Oczywiście po sprzedazy alpinista stwierdzam rażącą wyrwę w kolekcji w postaci braku czegoś z zielona tarczą - oczywiście konieczny "sunburst", poszukiwania trwają ...
  18. GUAPO

    Policzmy SKX007

    Surovy dzieki za namiar, akurat nato to musze troche dokupić. Na blueshark'i była ostatnio i chyba dalej jest jakas promocja 2+1 i wtedy wychodzi nawet znośnie.
  19. GUAPO

    Policzmy SKX007

    W zwiazku z powyzszymi postami, póki co, pier...e NIE SPRZEDAJE !!! Ani skx'a, ani monstera, a duro , o którym wspomnial Kolega surovy77 oczywiscie mam na liście zakupowej i zamierzam łyknąć w najblizszym czasie. Te nato przy tym Casio to jakiej sa firmy?
  20. GUAPO

    Vratislavia

    Gamppp spokojnie, niepotrzebnie "bijesz się w piersi" i absolutnie nie masz kogo, ani za co przepraszać. Ja nie widze tu żadnego "zaśmiecania" topicu - kwestie analogiczne sa nagminnie poruszane w tematach czy działach dotyczacych innych marek i nikt nigdy nie robił z tego tytułu problemu, ani spośród bioracych udział w "dyskusji", ani nikt z moderacji . Ta marka czy temat sa jakies wyjatkowe ???
  21. GUAPO

    Policzmy SKX007

    W nawiązaniu do tego, co napisał wyzej sol - kupiłem ostatnio żółwia podstawową wersją z czarna tarcza na gumie (na marginesie świetnej jakosci) i powiem wam, że zaczynam się nosic z myslą o sprzedazy skx'a 009. Mysli te przychodza mi o tyle łatwiej, ze mam jeszcze 007 pepsi, którego nigdy nie sprzedam (raz, ze to mój pierwszy automat, a dwa, ze na pasku nato " flaga francji" wygląda jak milion dolarów) Tylko z drugiej strony, co nałoze skx'a na nadgarstek, nawet nie noszac go, a ot tak sobie , na chwile, to skurczybyk aż sie prosi, żeby go nikomu nie oddawać. Chyba jednak dokupie mu coś skórzanego i jakies porządne nato i niech sobie spokojnie lezy w pudełku. Pieniadze za niego kwotowo jednak nie takie duże, mimo iz ceny już tylko rosną, a jak sprzedam, to pewnie wzorem wiekszości kolegów za jakis czas sam bede szukał do kupienia znowu i zapłace drozej niz teraz uzyskam i to jeszcze pewnie za jakiegos krzywulca, czy innego przekosa - mój na szczęście jest praktycznie prosty (żółwia tez wybierałem osobiście z szczesciu egzemplarzy i jest prawie idealny). Podobne mysli nachodza mnie tez, co do czarnego monstera I gen., ale tu sytuacja analogiczna ... zreszta trzeba odgonic od siebie "demona redukcji" - my tu jestesmy od kupowania !!!
  22. GUAPO

    Balticus Watches

    A gdyby tak sunburst na tarczy ?
  23. Myślę, ze u niektórych osób taki zestaw zostawiałby spore przebarwienia, zaleznie od stopu brazu i ph skóry może tez pojawiac sie charakterystyczny "metaliczny" zapach, co tez nie kazdemu pasuje. Mnie na początku vostok energia "brudził" nadgarstek duzo mocniej niz zelos hammerhead, ale potem jakos sie to unormowało. A tu poza koperta mamy jeszcze bransolete.
  24. GUAPO

    Vratislavia

    Czterolistna koniczynko czy jest jeszcze jakaś szansa na zakup nowej Pan Africi ? Sprzedałem ostatnio alpinista (mial dla mnie minimalnie za mała srednicę) i chyba zaczyna mi brakowac zielonej tarczy o ciekawym szlifie .
  25. GUAPO

    Rotować, czy nie?

    Master, dzieki za odp. Tak myslałem i tak przechowuje swoje. Zastanawiałem się tylko, że z zastopowana sekundą "oszczedzamy" uzyskany przy noszeniu naciąg "na potem", ale to i tak bez sensu, poniewaz date znów trzeba ustawiac i czas i i tak kręcenie koronka i tak, więc faktycznie żadna oszczędność. Co do zanieczyszczeń to myslałem, że nawet przy odwiedzionej koronce zostaje w srodku zabezpieczenie przed syfem w postaci jakiegos zespołu uszczelnień. Ale utwierdziłes mnie w moim przekonaniu, że całe "towarzystwo" ma leżakowiać wciśniete, albo zakręcone. Natomiast , co do rotomatu, to zupełnie juz głupi jestem, ale póki co będe sie obywał bez. Mam kilka - kilkanaście sztuk automatów powiedzmy "tańszych", które nosze popoludniowo/weekendowo i jeden zegarek drozszy, który staram sie nosic jak najczęściej, nie dopuszczając do jego zatrzymania, a docelowo chciałbym miec cztery - pięć automatów droższych, które nosiłbym wtedy systematycznie , ale zamiennie, wiec wtedy nie unikne ich zatrzymywania i tu martwi mnie troche ewentualne zużycie mechanizmu związane z ustawianiem daty i czasu, ale chyba od serwisu do serwisu powiedzmy w interwale 5-8 lat, raczej nie zdaże go "zepsuć" czy jakoś nadmiernie zuzyc. oczywiście pewnym rozwiązaniem, byłoby dokupienie którychś z tych "grubszych" sztuk z naciągiem ręcznym, ale poza nielicznymi wyjatkami, typu garniturowiec, czy fikusny szkieletor, raczej ciężko juz znaleźć cos w innych klasach, co by mi sie podobało. Zreszta problem 5-6 grubszych zegarków dotknie mnie pewnie dopiero za 3-4 lata i to jak super pójdzie, więc mam czas na decyzje w tym zakresie .
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.