art_69

Wrzucę zdjęcia Poljota z 1990 roku, bo ładny i raczej niekombinowany.

Zegarek w oryginale, więc jak Ci się podoba to warto. Za przegląd zapłacisz drugie tyle. Musisz znaleźć zegarmistrza, który ma dobre opinie, którego polecają... Pasek wybierasz sam, u zegarmistrza, na jakimś portalu w necie - taki jak Ci się podoba. Cena od 10 zł wzwyż. Zegarek mechaniczny, będzie miał średnio odchyłkę, 1-2 minuty na dobę i trzeba będzie go raz na dobę nakręcić.

link: https://www.ebay.co.uk/itm/386844631166?itmmeta=01HSCCYRDYZG9VADYSG1NJ7JX0&hash=item5a11bca07e:g:UOoAAOSwlu5l63~n&itmprp=enc%3AAQAJAAAA4JorK9SEUb5t0iUQ0wIXNDfb%2FJ1LFxfKh8gFdiWqiVrjWicH5CfTCXcf0Xrksws%2FL%2BTHK1N588C4S9UHYf6YknoD7%2FRHplN2NQmuLSTytEJmH82QnOxQTzN6SVDnf8cEhZoXAuMW2EZt6BlZ3NxiXqii6Qn6J4yAW2igdTMPkq%2FvFaWO754p59UReRpeZA3%2BcXSCVHFGO5dJryRXSdZ87J5Q5grsCf5EZU4KWRoMWXJ5sa5udygCSx45OqEcNSgfh1K4G9pcDARpe2HXbOvpAZL6rPXHjonic9N69%2Fckf7r0|tkp%3ABk9SR4CH-4zLYw

To nie jest takie proste. Nawet jak byś miał to czego Ci brakuje. Zabiłyby Cię podatki gdybyś chciał to prowadzić legalnie. Dalej prowizję na portalach, bo tu akurat mówimy o Allegro. Następnie nie potrafiłbyś zrozumieć dlaczego Ty jako sprzedawca masz płacić za darmowy allegro smart dla kupujących lub za podjazd kuriera itd. Kilka osób wrzuciłoby Ci ten sam zegarek za cenę o połowę niższą i nie mógłbyś zrozumieć- jak im się to opłaca.... Sprawę dokończyli by kupujący, którzy znajdowaliby najmniejsza wadę znalezioną pod lupą na tarczy lub kopercie. Musiałbyś też przyjmować płatnie zwroty, gdyby ktoś się rozmyślił. A zegarek dochodziłby z innymi wskazówkami lub zamienioną koronką. Tak to w niewielkiej przenośni wyglądałoby.

Historia zatoczyła koło. Wostoka, którego pokazywałem wczoraj i Wostoka, którego pokazywalem kilka miesięcy temu łączy jedna cecha oba są składakami. Zegarki kupione na przestrzeni kilkunastu miesięcy pochodzą z tego samego źródła. Najprawdopodobniej zegarmistrz, który je serwisował, z jakiegoś powodu pomieszał prawidłową konfigurację mechanizmów, tarcz i wskazówek. Być może powstał jeszcze jeden składak, bo jedna z tych kopert jest prawidłowa, a drugą da się dopasować na 'siłę '. Tych zegarków przez ostatnie 3 lata sprzedanych zostało dużo więcej i większość miała prawidłową konfigurację. Teraz z dużą łatwością zegarki można doprowadzić do prawidłowej konfiguracji.

Kiedyś mi się nie podobała. Ale gusta się zmieniają. Zdjęcie potwierdza, że projekt bardzo dobry i sama tarcza, oprócz zegarka, ma coś w sobie.

Składak to skladak ale na oryginalnych częściach pochodzących z tej samej rodziny zegarków. Świetny zegarek.

To nic nie zrobisz. Ja też mam Poljota co inaczej nie da się nakręcić. A sposób zanim nie zmienisz koronki dobry.

Kiedyś widziałem jak stary zegarmistrz, w takiej sytuacji szczypcami nakręcał.

Jest w porządku. Sekundniki, wskazówki się zgadzają. Pierwszy zegarek kojarzę w pozłacanej kopercie ale pewnie były i w chromie. Kształt koperty na pewno dobry.

Chętnie bym sprzedał lub wymienił się ale zakup zaplanowany.

Ładny. Też ma ten model ale szukam w tym samym kolorze Pobiedy tylko z inną czcionką na tarczy.

Taki zegarek też warto kupić, jak się już trafi na niego...

A masz ten sam model czy inny?

To tylko Pobieda. Ktoś powie, że 300 to dużo. Moim zdaniem warto kupić.

Tak tylko w zegarku była bateria L1142, pasuje jak piszesz LR43, podobno nadaje się tez bateria SR43, a powinna być AG12.... Jakie są zasady doboru baterii?

Koperta jest chyba od Łucza albo raczej od Rakiety.

Ostatnio wyszukany na giełdzie. Jaka bateria będzie pasowała do tego Poljota

Znalazłem u siebie takie modele. Wydaje mi się, że bezele kiedyś zamieniłem, także chyba mógł być taki jak u Ciebie. Koniec lat 80, bardziej początek 90.

Ten zegarek jest w oryginale. Mechanizm powinien być taki jak na foto.

Ja zawsze lubiłem Starty. W latach 50 wyprzedzały inne zegarki pod względem stylistyki i stosunkowo dużej średnicy koperty. Bardzo łatwo i tanio można znaleźć całe zegarki na części. Tutaj jest starsza tarcza i trudniej wyszukać do niej trochę inny, grubszy sekundnik.

To dobry zegarek, już kilka takich zrobiłem. Czy warto to kwestia co z nim chcesz zrobić. A co jest z mechanizmem?

Tak.

Zdecydowanie stary model w oryginale.

Klasyk z lat 70. Zaskoczyło mnie, że w tym modelu koperta z oznaczeniem - au 20.