Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

art_69

Użytkownik
  • Content Count

    2,373
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by art_69

  1. Taki Kirowski warto za 50 zł aby go doprowadzić do porzadku? To jest rzadka tarcza?
  2. Taki Poljot dostałem przy rozliczeniu. Nie wiem czy lata 70 czy może 60, bo te Poljoty chyba przerabiają na polskie Błonie z 60 lat i z tego powodu trochę ich szkoda. Muszę popracować nad balansem bieli bo tarcza jest biała, a tu chyba wyszła żółtawa. Prawdopodobnie jest dwie wersje tego zegarka rózniacych się odcieniem tarczy. Ten wygląda jakby wczoraj był kupiony w sklepie.
  3. Ale to ten sprzedawca z Lublina? Tak mi się kojarzy ale nie śledziłem już później aukcji. Widocznie nie mógł sprzedać drożej... Nie jest łatwo sprzedać i wycenić legendarne zegarki, a szczegolnie te, ktore nie są do końca oryginalne lub niektóre części mają bardzo zniszczone. Sam ostatnio znalazłem dwie sztuki i zainteresowani chcieli dać tylko połowę z tego na ile byly wycenione, a cena nie byla zaporowa. Tarcze były dosyć zniszczone. Rozumiem to, wtedy kupujący przelicza to na sumę części oryginalnych ale trudno dostępnych. Lepiej kupić ładną, oryginalną tarczę niż oryginalne wskazówki i stary sygnowan ymechanizm. Jesli to ta osoba to zegarek powinien być po serwisie, bo kiedyś poznałem starego zegarmistrza, który z całą pewnością robi tej osobie serwisy.
  4. Zegarek, który można kupić bez problemu ale trafić na coś ciekawego jest niezwykle trudno. Przez ostatnie pół roku zastanawiałem się co kupić. Zbiegiem czasu traciłem jednak często cierpliwość i coraz bardziej się irytowałem. Później straciłem nadzieję, bo ciągle ze swoimi oczekiwaniami natrafiałem na ścianę. Od razu źle założyłem, że nigdy nie kupię Poljota, chociaż sama myśl miała sens. Szybko nauczyłem się, co trzeba wiedzieć aby nie kupić składaka. Życie płata jednak figle zdecydowałem się kupić jednak Poljota i to w dodatku składaka. I co mnie dziwi jestem zadowolony. Pierwsza myśl była taka, że doprowadzę go do oryginału ale teraz myślę, że prawdopodobnie zostanie tak jak jest: Poljot zbudowany z oryginalnych części pochodzących z różnych ale zazębiających i bardzo charakterystycznych okresów, z potencjalną możliwością odbudowania go do jeszcze efektowniejszego zegarka. Gdyby nie jego wojskowa historia w tle pewnie bez skrupułów doprowadziłbym go oryginału i odbudował zupełnie inny ale bardzo podobny zegarek. Zegarek pochodzi z polskiego pułku lotnictwa myśliwskiego.
  5. Serwis jest drogi. Tu bez gwarancji zegarmistrza, dużo można dołożyć...
  6. Tak, to zegarek w automacie, w stalowej kopercie, z poczatku lat 70, tu jeszcze chodzilo o stan zachowania. Ale jak zawsze trzeba uważać, bo dosyć czesto są wstawiane do tego modelu takie same chromowane koperty.
  7. Tak, wskazówki do innej tarczy ale koperta chyba do zegarka polskiego z Blonia. Pokaż jak wygląda koperta z tyłu, czy jest zjechana. Natomiast ten poljot po środku ma chyba dosyć ładną kopertę, często te koperty mają pokrzywione uszy czy duże ubytki w złoceniu. I chociaż w oryginale to można szukać atrakcyjniejszej lub ładniejszej tarczy, bo wiele można znaleźć ciekawych tarcz po zegarkach gdy koperta idzie na przetop.
  8. Mam takie zdjęcie w bazie... Wiem kto miał, zapytam się czy jeszcze ma i czy chce sprzedać.
  9. Świetnie to wygląda, jak to widzę to uświadamiam sobie, że ja to chyba nie miałbym tyle cierpliwości i motywacji aby do takiego zbioru doprowadzić. Tym bardziej gratuję.
  10. Ja zupełnie nie pamiętam korelacji cenowych w tamtych czasach, w 1977 kupiłem z pieniędzy z komunii zwykłego Wostoka. Pamiętam tylko, że w sumie otrzymałem 7200 zł, a z tego kontekstu doszedłem, że Wostok musiał kosztować około 1500 zł, bo tego rodzaju kwotę pamiętam jak przez mgłę... Taki sam model w pozłacanej kopercie mógł kosztować nie dużo więcej 1700 - 1900 zł.
  11. Skorzystałem z działu okazji. Dzięki za wstawianie oferty. Zegarek, który lubię, szkoda, że nie będę mógł nosić ale mała strata, mam już taki... Ciekawa data w papierach, związana w pewnym sensie z historią Polski...
  12. Sygnał oryginale. - - - Jeszcze Wołna w oryginale, ładna tarcza ale koperta zniszczona.
  13. Niebieska Kama, fajny zegarek, mam taki, może i komuś też się spodoba... https://www.olx.pl/d/oferta/radziecki-zegarek-mechaniczny-kama-CID87-IDTonKH.html?reason=observed_ad
  14. https://www.facebook.com/groups/2269485996649810 Za chwilę będą wystawione. Sygnał 260, Ural 140, Moskwa raczej rzadka 65. Nie wiem czy warto ale może ktoś szuka. Wstawię link jak będą wystawione.
  15. https://www.facebook.com/groups/2269485996649810 Iskra z 1957 roku, za 100 zł plus przesyłka
  16. Tak. Zegarek pokazywany tutaj wiele razy.
  17. Podobnie pomyślalem, że może to być też kwestia regulacji modułu chrono. Te mechanizmy pozytywnie mnie zaskoczyły chodzą bardzo dokladnie i mają bardzo dużą rezerwę chodu - trudno było mi w to uwierzyć, rzadko spotykałem tak dobre zegarki. A jak znany zegarmistrz, to i po robocie, powinien bezplatnie wyregulować - dlaczego nie skorzystałeś z takiej opcji?
  18. Taki zegarek musiałem kupić w zestawie z innymi, bo nie bardzo opłacało się pojedynczo. Historia zegarka jest bardzo ciekawa, bo zegarek nie pochodzi z zagranicy. Służył w 34 pułku lotnictwa myśliwskiego. Kilka lat temu został odkupiony od osoby z forum 'czwarty wymiar'. Zakladam, że ta osoba dużo więcej wie o historii tego zegarka albo może już zapomniała, bo minęło kilka lat. Nawet zapisalem się na to forum tylko po to aby nawiązać kontakt ale nie moglem skontaktować się poprzez forum. Znam nick, wiem, że był dosyć aktywny, sprzedawał między innymi radzieckie zegarki, naprawiał również zegarki bardziej skomplikowane jak ten, typu chrono. Prawdopodobnie jest z Gdyni. Na forum ostatnie posty są 2018/19 roku. Może ktoś bywał na tym forum w latach 2011-2018. Chętnie dowiedziałbym się więcej, tym bardziej, że to polski zegarek wojskowy.
  19. Fajna tarcza w tym Sportiwnym, szkoda sprzedawać. Tylko sekundy prawidłowej trzeba by jeszcze poszukać. - - - Pamiętam z dzieciństwa takie mięso w słoiku, robione gdzieś na wsi, z galaretką i tłuszczem - smak i zapach, pamiętam do dzisiaj. Sam potrafię też zrobić wiele przetworów z mięsa ale takiego smaku jak pamiętam nie udało mi się uzyskać.
×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.