Jest głośno o tym filmiku na internetach, ale z tego co można wyczytać to trening przeprowadzony zgodnie z sztuką.
Wypowiedź wieloletniego operatora i szkoleniowca w Wydziale V ABW, który na pracy z bronią i szkoleniu jednostek specjalnych zęby zjdł
" Nóż w kieszeni się otwiera, gdy się widzi poziom kultury osobistej i wiedzy w wypowiedziach na temat szkoleń służb mundurowych. Trening na załączonym materiale jest przeprowadzony zgodnie ze sztuką i przepisami w większości, jeśli nie we wszystkich uzbrojonych formacjach mundurowych. Tyle w temacie. Nawet szkoda kopać, czy są wyjątki.
Przekonywanie środowisk, w których takie prowadzenie treningu bezstrzałowego jest jawnym naruszeniem zasad, nie ma sensu, bo nie dotyczy wspomnianych. Nikt nawet nie wie, czy broń jest "ostra", czy pozbawiona cech użytkowych, cisnąc bez umiaru dając raczej świadectwo własnej "wiedzy". Powiem tylko, że każdy chciałby odpowiedzialnych, świadomych funkcjonariuszy na ulicy, którzy wiedzą, jak się bronić, by nie narażać osób postronnych, kolegów na interwencji, ale szkolenie powinno być przeprowadzone na sikawkach na wodę, z plastiku, w sposób całkowicie bezmyślny, bo zabawki nie strzelają. To nie jest szkolenie pod niedzielną rekreację... Można by elaborat napisać o zasadności takiego treningu, tylko po co?
Ponadto :
ZARZĄDZENIA NR 45 KOMENDANTA GŁÓWNEGO STRAŻY GRANICZNEJ z dnia 6 lipca 2012 r. w sprawie organizacji i prowadzenia strzelania z broni strzeleckiej w Straży Granicznej, gdzie § 10. ust 2. pkt 4 dopuszcza kierowanie broni strzeleckiej w stronę innych osób, w sytuacji prowadzenia treningu strzeleckiego:
a) bezstrzałowego,
b) z użyciem amunicji barwiącej