Czytam ten wątek regularnie - uwielbiam[emoji3] i wcale nie zamierzałam się udzielać, ale... Absolutny "fakenews", zauważyłabym różnice [emoji3061] Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka Ale kreska dłużej znana i "sprawdzona" [emoji6] Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka
Przymierzałam się do niego, bo mam okropne ciśnienie na posiadanie "polskiego zegarka" ale niestety na mojej chudziutkiej rączce wyglądał jak pożyczony od Burneiki[emoji3061] Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka
A jak się nie da? To że lepiej oddzielnie to wiem, ale u mnie bez szans. Więc próbować z pralkosuszarka czy zostac przy samej pralce? I jeśli próbować to jaką? Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka
Dopóki nie przeczytałam tego wpisu nie wiedziałam o istnieniu tej marki. To tylko potwierdza to, że powinnam czytać, oglądać, przeglądać bo wiem że nic nie wiem. Zegarek jest bardzo ciekawy, ma taką retro nutkę, która przyciąga. Gratuluję spełnionego marzenia. Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka
Jeszcze trochę i to będzie chyba mój ulubiony wątek na forum. Zaglądam z ciekawości co wymyślicie[emoji2] i jak czytam o kolorowych tarczach - jak nie zielona to red grape to łososiowa to nie mogę przestać się dziwić. Dla mnie granatowa/niebieska tarcza to już szczyt szaleństwa [emoji846] Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka
Na moim komórkowym wyświetlaczu to strzelałabym w 5135, jest bardziej zgaszony i "grapowy" niz 5125, który u mnie jest dosyć nasyconym kolorem[emoji849] ale u mnie zegarek ak&ak to burgund a nie red grape więc nie wiem czy pomogłam.[emoji39] Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka
Podoba mi się pomysł rzucony jakiś czas temu o jakiejś damskiej Vratsilavii. [emoji2] Może jednak właściciel marki rozważy taką możliwość raz jeszcze? Jak nie to będę polować na Visa,tylko może nie za 3 tysiące [emoji39] Najwyżej będę go nosić na kostce lewej nogi ze względu na wątły nadgarstek [emoji12] Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka
Hmm, wychodzi na to, że jestem bardziej klasyczna niż myślałam, bo tego Hamiltona też u siebie nie widzę. Może oh to jedyne szaleństwo na jakie było mnie stać [emoji846] Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka
Co do zegarkow Vulcain, to ten "pogrzebowy" jest najbardziej "mój" choć też nie jest to zegarek, który chciałabym mieć. I nie chodzi o kształt koperty a całościowy wygląd, coś mi w nich nie gra i tyle. Podobnie jak "bąbelki" - może one mają jakiś urok ale to nie ten typ luzu który chcialabym nosic na nadgarstku. Są dla mnie za słodkie w odbiorze. Gdybym miała wybierać dla siebie jakis zegarek "z przymrużeniem oka" to z tych które znam byłby to któryś Undone- nie wiem czy monopoly czy Muminki czy jeszcze inny[emoji6] Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka
Ze mnie żadna gotka, ale też wolałabym tego Citizena[emoji6] przy czym u mnie pokazane zegarki Vulcain odpadają przede wszystkim ze względu na kolor, no i z kwiatków też wyrosłam dawno temu. Wiadomo, gusta są różne, choć akurat róż i kwiatki w pewnym wieku to już chyba nie tylko kwestia gustu[emoji6] Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka
Do Green Book się przymierzam już jakiś czas i zawsze czasu brak. Na liście mam też wspomniany wyżej 1917.Zamiast tego oglądam "Lucyfera" na Netflixie [emoji846] Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.