Reanimowałem ostatnio Seiko Solar. Poprzedni właściciel sprzedawał jako uszkodzony. Na początku nie chciał wystartować. Przez ok 3 dni trzymałem go na parapecie, w pełnym słońcu. Lampka biurkowa jest jednak zbyt słaba. Po pierwszym dniu wystartował... Miał jeszcze problem z trzymaniem dokładności, sekundnik przeskakiwał co 5 sekund. Ale po trzech dniach terapii słonecznej jest wszystko ok. Działa, trzyma czas.. Zegarek ma ok 15 lat. Teraz na wszelki wypadek nie chowam go do szuflady. Leży na półce, z tarcza skierowana do okna.. Wysłane z mojego STF-L09 przy użyciu Tapatalka