Bartheck

@Boogie -> BMW to nie mój konik, powiedz po czym poznajesz, że to nie Mka?

AleBrowar i Pinta, z Pinty jest Stare ale Jare czyli dortmundzki Altbier. Dyniamit (Pinta) i Naked Mummy (AleBrowar) to Pumpikn Ale'e, z tych dwóch Dyniamit jest IMO lepszy.

Dodatkowo Dobry Wieczór w odwodzie

Niestety nie dam rady się stawić

Ale ta Kijankę masz z 2011 r więc już prawie dwuletnia, podzwoń po dealerach i pogadaj bo imo ta oferta z Łowicza nie jest konkurencyjna. Nie chcę się tego auta pozbywać przez dłuższy czas. Chyba, że kumulacja wpadnie do kieszeni

ja słyszałem że Bielsko jest dobre bardzo, ale generalnie chodzi mi o to, czy jest sens się w to pchać, jak to wpływa na żywotność silnika i podzespołów, zużycie paliwa itd. Słyszałem, ze podniesienie mocy i momentu w moim aucie do poziomu ~190KM / ~400Nm nie jest problemem, no ale się waham EDYTA: bsk u mnie raczej wszystko sprawne, raptem 91kkm zrobione po 4,5 roku jazdy. Jeżdżę raczej spokojnie ale nie po emerycku

Herr Opel Z19DTH

Za tydzień (28.9) postaram się być

Za 140 brutto teściu ma bez skóry, ksenonów, kamery cofania i DVD w zagłówkach, tak to wszystko z motorem 2,2l / 197KM. Owszem sporo, ale mniej niż konkurencja tej wielkości Tak z innej beki, koledzy waham się nad zawirusowaniem swojej srebrnej szczały, jak to widzicie? Fabrycznie motor ma 150KM (1,9, 16v, zmienna geometria), jakie są za a jakie przeciw?

Ja właśnie o Sorento myślałem, fajne auto a nie głupie pieniądze. Mój teść już dwa lata ujeżdża takiego koreańca z dieslem i automatem i nie narzeka, Tik Tak ma z manualną skrzynią, podpytaj jak mu służy

Szuwi, mój kolega z pracy ma X-Traila i jest zadowolony, niemniej ceny serwisu dość wysokie, silnik z filtrem który czasami daje w kość nie mówiąc o tym, że moc do masy nie wypada szałowo, dodatkowo bagażnik mniejszy niż w sedanie klasy średniej ale kolega ma 62 lata i jemu to pasuje wszystko (może z wyjątkiem cen w ASO). O Outlanderze mogę powiedzieć tyle, że ma wąskie wnętrze + kiepski wygląd i jakość środka (własne wrażenie z oglądania przy okazji zakupu suva w rodzinie), diesle tam bodaj VAG dostarczał (2,0 d). A nie myślałeś o koreańskiej myśli technicznej?

Całkiem w porządku, oryginał certyfikowany znaczkiem, trochę przypomina Budweissera, ma fajna goryczkę (taka "mydlana" ale ja to lubię). Podobno warzone w browarze Platan

Ja ostatnio odkryłem AleBrowar i Pintę, robią piwa odmienne od klasycznych polskich upodobań (jasne lagerki i mocne koncerniaki), testowałem już z Pinty Dobry Wieczór (Stout), Atak Chmielu (American IPA) i Imperium Atakuje (Imperial IPA) teraz czas na pozostałe. Drugi "wynalazek" to AleBrowar z Gościszewa, na tapecie były już: Lady Blanche (witbier) fajny pszeniczniak bez gazu, Amber Boy (Amber Ale), Rowing Jack klasyczne IPA, Sweet Cow - mleczny stout, ciekawy i dziwny zarazem, muszę jeszcze od nich spróbować Black Hope czyli piwo typu Black IPA. Z wypitych generalnie polecam wszystkie, jeszcze mnie nie zawiodły

Właśnie skończyłem "Niucha"

Jak się wszyscy aktualizują to babcia też

To żeś sobie kolega zabytka sprawił Ile nastukane i co w środku?

Dbać o tyle o ile po prostu nie przerywać procesu wypalania filtra bo zapchanie grozi koniecznością jego wymiany (w ostateczności, czasem wystarczy statyczne wypalanie filtra w ASO, lub jego płukanie) W niektórych samochodach daje ci o tym znać kontrolka, w innych jedynie zwiększone zużycie paliwa (ale jest to obserwowalne w 95% sytuacji gdy staniesz na światłach, w korku czy po jeździe pod domem), jeżeli to trwa to nie gaś silnika tylko poczekaj (najlepiej przebujaj się jeszcze kilka-kilkanascie kilometrów przyciskając auto trochę) aż proces się zakończy. Ja należę do tych szczęśliwców, którzy: a.) nie mają kontrolki wypalania dpfa więc muszę zwracać uwagę na chwilowe zużycie paliwa by wiedzieć czy aby się to ustrojstwo nie czyści; b.) nie zaobserwowali procesu wypalania (odbywa się on średnio co 800-1000km w zależności od stylu jazdy i tego czy więcej jeździsz po mieście czy w trasie. Dodam, że samochodem z tym ustrojstwem jeżdżę już 2 lata i zrobiłem ok. 40kkm. Poprzedniemu właścicielowi raz się filter zapchał ale przegonił auto (za radą ASO, jedno z niewielu porządnych ASO jakie znam) po zakopiance i problem się już więcej nie pojawił.

Weekendowo / grillowo

j.w. Po dyskusji zmieniliśmy zdanie dot. tych zegarków i całej sytuacji

Z koma więc jakość do bani ale chyba wszystkie są

Suto było, też bardzo dziękuję szkoda, że musiałem się tak szybko zawinąć

Szajmon jak się nazywa ta ciekawostka?

Ostatnio http://www.youtube.com/watch?v=EAyvYYHXqAg&feature=relmfu

Ja generalnie jestem przeciwnikiem gazowania pomijając fakt, że na gnojowicę jeżdżę

Dobry serwis Opla (ale dobry dobry a nie jedyny w okolicy) albo warsztat specjalizujący się w skrzyniach, popatrz na vectra-unlimited.pl albo vectraklub.pl tam są tony informacji o Vectrach