Panowie, pewnie się orientuje jak wygląda jazda motocyklem w świetle prawa. Chciałbym sobie kupić coś do pojeżdżenia, ale mam tylko kat B. Oczywiście zdaje sobię sprawę, że na 250cm nie wsiądę, ale co mogę zrobić (na czym pojeździć) w mojej sytuacji? W ostateczności, czy na egzamin na kat A czeka się też miesiącami jak na B ?
Co przez to rozumiesz? Ja dzisiaj taki trafilem Dlatego się pytam. Zdjęć nie robię, bo trzeba wymienić pasek i szkło. Koperta i tarcza w stanie niemal idealnym :P:)
Nie leży na podłodze tylko w etui Przyjrzyj się dobrze Mój Seiko 5 snk809 A właśnie; w waszych Slavach też wskazówki nastawia się odwrotnie (tzn kręcąc w lewo koronką wskazówki przesuwają się do przodu)?
No gigantem to też ona nie jest. Mam mały nadgarstek ;p Zegarek nie lezy na podłodze tylko w etui na soczewki do aparatu ;p W ogóle przed chwilą musiałem Slavę bronić przed moją lepszą połówką ;p Przez te dziadowskie wskazówki prawie mi się nie udało :-/ Koniecznie do wymiany.
W takim razie jak nie uda mi się nigdzie kupić to się odezwę. Dzisiaj tą Slavę odebrałem i muszę Wam powiedzieć, że jest w stanie praktycznie idealnym. Jak jeszcze te wskazówki wymienić, będzie naprwdę super zegareczek:)
Też tam patrzyłem, ale myślałem, że do szarej tarczy są inne :-/ Tak jak po kupnie rakety okazało się, że akurat do mojej tarczy była inna koperta niż do wszystkich innych. Rosyjskie zegarki są pełne tajemnic
No ale generalnie wszystkie inne modele rakiety na 2603 wyprodukowane w fabryce Petrodrorzowy miały "normalne" uszy , więc tylko ta z moją tarczą powinna mieć art-deco ?
Trafiła mi się dzisiaj taka raketa. W rzeczywistości ładniejsza niż zdjęcia, ale tarcza do czyszczenia, koperta do chromowania... I pytanie: czy oryginalna koronka do tego werku (2603) to będzie jakiś problem załatwić? To słyszałem dość popularny mechanizm. Tutaj niestety "zegarmistrz" nie posiadał oryginału i dał badziewie, zapominając też o śrubce :-/ Ale i tak się cieszę
Ja nie dostrzegam ubytków. Może za mało wprawy Zobaczymy jak dojdzie, wtedy okaże się czy są i czy będą przeszkadzać. Co do ceny... no cóż ciężko taniej dostać coś ciekawego w Poznaniu. Ostatnio za złoconego Wostoka z wytartą połową napisów z nazwy i kółkami wokół osi chcieli ode mnie 80 zł :-/ Co do NOS-a , sam też bym coś w złocie przygarnął...
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.