Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Doczu

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    124
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Doczu

  1. Nie wiem. Po prawdzie to nie spędza mi to snu z powiek
  2. tak. W wersji 44mm koronka jest wciskana.
  3. Mnie się wydaje że randomowo wysyłają a nie w/g numeracji, bo Kolo z recki na pierwszej stronie ma wyższy numer limitacji niż ja kupując spoooro później.
  4. No to doszedł mój. Zakup dokonany w niedzielę, w środę wysyłka, dziś, czyli w piątek wizyta kuriera. Na żywo zegar prezentuje się jeszcze lepiej niż na zdjęciach. Jak ktoś się obawia rozmiaru 44 mm to niepotrzebnie. Zegarek na ręce nie wygląda jakoś ociężale. Jak pisałem ja mam nadgarstek 17,5cm i nie czuję żeby mnie przytłaczał. No i jeszcze pasek się nie ułożył.
  5. Wychodzi na to że i ja dołączę do grona posiadaczy 1970. Zakochałem się w tym zegarze jak tylko go zobaczyłem na Allegro. Nawet kiepskawa luma nie była w stanie mnie odwieść od zakupu i tym sposobem oczekuję na swojego 44mm. Zobaczymy jak będzie wyglądał na moim wątłym (17,5 cm) nadgarstku.
  6. Już nieaktualne. Stanęło na Lorusie i przynajmniej nie mam poczucia kasy wyrzuconej w błoto na DW czy MK
  7. Koledzy wesprzyjcie radą, bo już nie mam siły. Córa uparła się na jakiś zegarek z marek tzw"modowych" Miachael Kors czy jakiś tam Wellington. Próbuję ją odwieść od wywalenia kasy na taki sikor, bo jestem zdania że jakościowo w tych zegarkach nie siedzi nic lepszego niż w chińskiej masówie, a ceny są nieadekwatne do jakości. Czy z z damskich modeli rzuciło się może komuś coś w oczy , co nie kosztowałoby majątku ? Powiedzmy do 500 zł. Max 600. A przy okazji może dysponujecie jakimiś linkami, gdzie rozbierano by takie zegarki i mógłbym się nimi podeprzeć w dyskusji.
  8. Doczu

    SEIKO SARB017

    Na zielonym/oliwkowym pasku sikor równiez wygląda całkiem nieźle. Generalnie koloru paska bym nie dyskredytował, bo to sprawa gustu.. Leon - trudno będzie opisać wrażenia z użytkowania custom paska, bo te mogą się różnić w zalezności kto i z czego taki pasior wykona. Widziany przez Ciebie pasek to właśnie był jakiś custom raczej, bo firmowo sikor dostarczany jest na brazym "krokodylu"
  9. Doczu

    Wasze zegarki Glashutte (GUB)

    O kurcze ! Ale rarytasik. Szkoda że akurat do mojego nie ma
  10. Doczu

    Wasze zegarki Glashutte (GUB)

    Miło mi że natknąłem sie na taki wątek Chciałbym pochwalić się moim nabytkiem. Niestety zdjęcia robione w kiepskich warunkach oświetleniowych i kompaktem Generalnie w GUBie zakochałem się od pierwszego wrażenia. W sumie stan jest nienajgorszy, Wszystko działa bez zarzutu (łącznie z przyciskiem zmiany daty) tylko koło indeksu 5 jest maleńki otworek. Poprzedni właściciel nie znał genezy jego powstania. Fotki werku są poprzedniego właściciela. Ja nie mam czym otworzyć.
  11. Doczu

    SEIKO SARB017

    To że zegar jest mały optycznie, to sie zgodzę, ale absolutnie nie zgadzam sie ze stwierdzeniem że tarcza jest ciemniejsza w rzeczywistości niż na zdjęciach. IMO jest zupełnie odwrotnie. Ale jam nieobuektywny jest, bo posiadam
  12. A czy komentarze na temat poszczególnych zakładów umieszczać tutaj, czy raczej w innym wątku ?
  13. Doczu

    SEIKO SARB017

    Bez dokręcania u mnie wyszło ok 43h. Może spróbuj dokręcić przed próbą.
  14. Doczu

    SEIKO SARB017

    oliwkowy tez mam na oku, ale najpierw musze się obyć z obecnym Zresztą wstępnie jestem już po słowie z strapmakerem na właśnie taki oliwkowy Swoją drogą jestem zdziwiony że takie kółko przyjaciół nie powstało jeszcze. Zegar na to zasługuje Zdjęcia sa trochę przebarwione. W realu pasek nie jest aż tak czerwony.
  15. Doczu

    SEIKO SARB017

    No to kilka fotek sikora i paska od jednego z Kolegów z forum. Wybaczcie jakość zdjęcia - jest jaka jest. Pomysł inspirowany tym sikorem http://www.mywatchmart.com/listing/47701-fs-seiko-sarb017-alpinist-green/
  16. Ja to wiecznie jestem pełen podziwu, jak można na podstawie kilku fotek stwierdzić czy oryginał, czy podróba. Chylę czoła. Dla mnie zarówno na fotkach z netu jak i tych real, zegarek ten 7F wygląda tak samo (przynajmniej z elementów, które są ukazane na zdjęciach)
  17. Ale dlaczego by nie wskazywać źródła ? Właśnie należy piętnować takie sklepy.
  18. Nie mnie to oceniać. Być może specyfikacja wymaga by, założyć szafir, do tego dochodzi opłata za "otwarcie", za "robociznę" i za "części". Stary nie dojdziesz... Nie ma co drążyć.
  19. Wiesz ... autoryzowane serwisy mają to do siebie że sa droższe niż robota u niezależnego fachowca. Nie ma co porównywać. Tak jest w kazdej dziedzinie życia, czy to w samochodach, czy w rowerach itp.
  20. No cóż mam powiedzieć ? ... Ja opisywałem swoje wrażenia. Nie gloryfikuję gościa, ot piszę, jakie wrażenie na mnie wywarł.
  21. Doczu

    SEIKO SARB017

    Jako nowy posiadacz SARB017 mam jedno pytanie. Może głupie ale trochę zaniepokojony jestem W trakcie poruszania ręką wiadomo że pracuje wahnik. Czy u Was pracuje bezgłośnie, czy jednak słychać jak pracuje. U mnie czuć że pracuje raczej płynnie ale wydaje przy tym delikatny dźwięk jakby leciutko ocierał o coś. Też tak macie ? W Monsterze pracował bezgłośnie i stąd moje zaniepokojenie.
  22. Doczu

    SEIKO SARB017

    co raz rzadziej z tą loterią. WER Zabrze brylował w cleniu i vatowaniu przesyłek, a ostatnio dostaję od znajomych sygnały, że także WER Warszawa nie przepuszcza już tak łatwo przesyłek. A podejrzewam że będzie tylko gorzej (efekt 500+)
  23. W pawilonie Orion na Zagórzu to dobry był ojciec tego chłopaczka, który teraz sprzedaje. Pamiętam że nosiłem tam zegarki i gość pogadał, doradził i widac było że zna sie na rzeczy. Ubolewał że nikt nie chce sie uczyć fachu i będzie bieda Prorok normalnie, bo w okolicy jest posucha Jego synowi zaniosłem kiedyś czołgowca, to trzymał pół roku, nic nie zrobił, a i nie podokręcał śrubek. Partacz. Od tamtej pory chodze tam tylko na wymianę baterii. Czołgowca ostatecznie naprawiłem w Katowicach na Mielęckiego. Tylko ten gość się podjął, naprawy, bo twierdził że powinien jeszcze mieć gdzieś w zapasach kotwicę. Faktycznie naprawił solidnie i zegar był na dokładnym chodzie. Zaniosłem mu więc mojego Monstera. Okazało sie, ze wymaga pełnej konserwacji. Odżałowałem 180 PLN i zegarek chodził ok. Przeprowadzono kompleksową konserwację, wraz z regulacją. Niestety zegarek po niecałym roku przestał chodzić. Zaniosłem na reklamację, to leżał tam ponad pół roku (zostałem uprzedzony że naprawa może potrwać, ale zakładałem miesiąc, dwa lub trzy, a nie pół roku). Odebrałem zegarek i było ok, ale w maju tego roku znów przestał działać i już chyba raczej tam nie zaniosę. Dlatego też podpinam się pod pytanie czy może objawił się jakiś dobry fachowiec, który wykona robotę jak należy. Już nawet nie chodzi o pieniądze. Mogę zapłacić, ale lubię gdy robota jest wykonana zgodnie ze sztuką.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.