W większości nowoczesnych silnikach z turbodoładowaniem, po wyłączeniu silnika turbina nadal jest smarowana z częstotliwością proporcjonalną do prędkości obrotów tak aby nie zatrzeć podzespołów i elementów współpracujących. Nie widać tego, w większości silników nawet nie słychać, a jednak działa. Oczywiście w najtańszych samochodach takie zabezpieczenie nie jest dostępne, ale jest to dokładnie zaznaczone w instrukcji obsługi, że konieczne jest odczekać po zatrzymaniu około 1 min.