Odkurzę wątek Szukam kompaktu, który da jakość amatorskiej lustrzanki... Potrzebuję sprzętu który nie urwie szyi, będzie stosunkowo mały (może być stały obiektyw). Budżet do 2000 zł - używane też wchodzą w grę (do 1000 zł), mam na oku Nikona 1 V1 - co o nim sądzicie? Rozważam także Fuji X100, ale to już większa kasa - na początek skłaniałbym się jednak ku Nikonowi. Jakie zdjęcia chcę robić? Głównie portretowe w plenerze - bez makro i innych cudów. Ważne, by były RAWy