Nr 3 ma przełożony półmostek balansu z późniejszego typu mechanizmu i to nie z Błonia (od Poljot lub inny radziecki). Nr 5 - brak zdjęć mechanizmu. Nie zaznaczono w opisie nawet czy sprawny. Uwaga raz na zawsze na przyszłość: nie wiedząc, co jest w środku nie kupuje się Błoniaków... chyba, że na części Słusznie też koledzy zaznaczyli, że najczęstszy stan zegarka z Błonia na Allegro to krótko rzecz ujmując, wyraźne zużycie wizualne i ślady po naprawach. Rzadkie egzemplarze lepiej zachowane osiągają wywindowane ceny i to niezależnie od Świąt, a w dodatku, o czym wielu licytujących zapomina, in ładniej zegarek wygląda, tym większe ryzyko, że był "picowany" przed sprzedażą. Albo wręcz, że to współczesna malowanka.