Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

trollu

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    1929
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Zawartość dodana przez trollu

  1. skrzyżowanie, samochód A ma włączony lewy kierunkowskaz i rozpoczyna manewr skręcania w lewo. W tym momencie dochodzi do kolizji z wyprzedzającym go samochodem "B". Myślę, że taki opis nie sugeruje winnego i sprawcy a tym bardziej nie zrzuca winy na poszkodowanego. Kto i za co dostanie mandat, kto jest winnym, kto poszkodowanym? Prawo jest jasne, jedni je znają i stosują, inni znają i wybierają co im pasuje w danym momencie. Trzecia grupa to nie znająca prawa. Ci pierwsi - nie mają mandatów, ci drudzy i trzeci dostają mandaty z tą różnicą, że drudzy wiedzą za co a trzeci mają się za największe ofiary systemu na świecie i najczęściej sąd próbuje im wytłumaczyć, dlaczego nie wolno tak robić. Sami wybieramy w której grupie jesteśmy, chociaż mam wrażenie, że jak ktoś ma łeb na karku to porusza się pomiędzy pierwszymi dwoma grupami
  2. Jak ktoś na drodze wybiera zasady po swojemu to mamy różne takie kwiatki. Jak ktoś przy pracy z prądem wybiera zasady po swojemu to ląduje na cmentarzu. Dura lex, sed lex. Dlatego rowerzysta powinien dostać mandat. A tych co myślą inaczej często idzie zaobserwować jako blokujących kończący się za kilometr pas ruchu, jadących 140km/h na autostradzie lewym pasem chociaż prawy mają wolny. Kiedyś widziałem film z wonsiatym dziadkiem, którego policja złapała na wyprzedzaniu na przejściu dla pieszych na 2 pasmowej jednokierunkowej drodze - gość nie był w stanie pojąć za co wlepiali mu mandat bo przecież jechał cały czas 50km/h.
  3. trollu

    Zakup nowego samochodu

    tak, sprawdzam teraz na RealOEM i jednak N52 był tylko w przedliftach. Co do N52/N53 to szły równocześnie, nie wiem od czego zależało, który był pod maską, być może klient sam wybierał. N52 niby zniknęło z oferty w 2011r, zastąpione przez N20
  4. trollu

    Zakup nowego samochodu

    BMW z N52. Problem może być z pospinaniem wszystkich założeń bo roczniki chyba już nie będą pasować (F10/F11 skończyli w 2017 a później już nie było N52). Silnik jak każdy - ma już swoje problemy ale do wyleczenia. Ja kupiłem 2.5 w serii 3 z standardowymi objawami dla tej jednostki czyli palił olej jak smok - 192tys przebiegu. Nowe pierścienie, od razu wleciało LPG. Dzisiaj ma trochę ponad 300tys nalotu, olej zmieniam co 10-12tys, za każdym razem płukanka. Między wymianami - czasami coś łyknie a czasami nic, tak czy inaczej ani razu nie musiałem dolewać. W 5er silnik spięty z ZF 8HP, najlepsza wersja 3.0 - ja mam 218km i trochę mało, szczególnie na letnich 255 na tylnej osi. 3.0 teoretycznie nie ma wadliwych tłoków (wąskie rowki na pierścienie). Wersje oznaczone 25i też miały 3.0 tylko ograniczoną moc (program plus "gorszy" dolot). Trzeba uważać na silnik N53 jeśli myśli się o LPG - ten ma wtrysk bezpośredni, najłatwiej poznać go po braku valvetronica - da się rozróżnić te silniki już po samej obudowie
  5. Z obecną motoryzacją jest jeszcze jeden problem - dla przykładu - znajomy każdego tygodnia remontuje kilka - kilkanaście głowic do Volvo R5 w dieslu. W europie są chyba 3 fabryki zaworów - od tygodnia nie dostaniesz ani jednego zaworu ssącego. Jak chcesz naprawić silnik jak nie masz części zamiennych? Wystarczy, że będą puste magazyny z częściami i szybko wyczyszczą drogi z samochodów spalinowych. Od dawna temat zunifikowanych baterii się przewija, nikt tego nie próbuje wdrożyć. Utopijna wizja chyba
  6. co do wagi to polecam filmik, który wrzuciłem. Zobacz i napisz co z tą wagą BMW nie bez powodu Hydrogena ubrało w serię 7 - raz, że wizerunek a dwa - gabaryt auta
  7. pewnie bardziej chodziło o sposób wykorzystania wodoru - można go użyć jako paliwa konwencjonalnego - jak w przypadku BMW albo jako paliwa do ogniw paliwowych - wtedy do zasilania silnika elektrycznego dzisiaj Japończycy zdają się chyba tylko mieć łeb na karku i nie brną w elektromobilność za wszelką cenę tylko szukają innych dróg. Mazda w tym tyg pokazała nowego RX z nową generacją wankla ale w szczegóły nie wchodziłem. BMW chyba współpracuje w jakimś stopniu z Toyotą nad zasilaniem wodorowym. Elektromobilność jest uzależniona od baterii a te od Chin.
  8. ładowarek możesz nastawiać cały parking ale co z tego, jeśli nie masz obok elektrowni żeby je zasilić. Wielu ludzi wpadło w "pułapkę" fotowoltaiki - wydali taczkę pieniędzy, 50kW paneli na podwórku i zero wyprodukowanego prądu - nie przygotowana infrastruktura. Tak samo jest z ładowarkami dla elektryków - jeśli na wsi na każdym podwórku pojawi się elektryk i wszyscy będą ładować tak jak zwolennicy elektryków mówią - nocą - to nikt nie naładuje bo transformator nie wydoli. A w mieście na blokowiskach czy na parkingach pod dużymi sklepami? 100, 200, 300 ładowarek z jednego kabla? Hah.... Kuzyn ma Teslę S 90D - 4 lata temu ładował u mnie z gniazda siłowego z mocą 11kW, teraz Tesla się burzy bo za duże obciążenie sieci, wahania napięcia. U mnie w okolicy nie ma zbyt wielu instalacji fotowoltaicznych ale tam gdzie na każdym podwórku są panele dzieją się cuda. Ładujemy się w bagno, w sumie to już w nim jesteśmy tylko jeszcze nie wiemy że nas wciąga a kolan już nie widać. Kilka razy jeździłem Teslą - do codziennego użytkowania w moim przypadku - super. Dziennie robię 50km, gniazdo siłowe w garażu. Ale elektryka nie kupiłbym jako jedynego samochodu. Ludzie jeszcze zatęsknią za laniem paliwa do baku Czasami do obiadu oglądam różne filmy - na fb i yt jest kanał "EKG autoserwis" - jakoś specjalnie nie jestem fanem, gość specjalizuje się w premium VAG - zaciekawił mnie jednak temat nieodpalającej Panamery w hybrydzie - auto 5 letnie, jakaś historia szkodowa - pewnie niegroźna stłuczka ale jak każda hybryda - 2 instalacje elektryczne, komputery muszą zgrać pracę silnika spalinowego z elektrycznym etc - dzisiaj ktoś kto jeździ MHEV czy PHEV cieszy się z technologii, osiągów. Ale jak to się zacznie psuć to po prostu nikt nie będzie chciał tego naprawiać bo zwykły mechanik nie ogarnie elektryki a ktoś kto będzie się specjalizować w pełnych elektrykach nie będzie się chciał paprać z spaliniakiem
  9. wczoraj gadałem z kumplem i zauważyłem, że ma S22 - też powiedział, że bateria krótko trzyma, jeden dzień
  10. musimy wymienić telefon żony, wytypowałem Samsunga Galaxy S21 FE 5G, Motorolę Edge 40 Neo i spoglądam w stronę Xiaomi 13 lite. Użytkowanie standardowe - rozmowy, net, zdjęcia. Jakieś opinie, inne propozycje? Budżet 1,5-2k
  11. nie mam doświadczenia z ekspresami żeby wchodzić w parametry. W pracy mam De'Longhi EC 820.B i crema wychodzi a ma niby 15bar. Kawa kupowana mielona. Zaczynam się rozglądać za jakimś niedrogim kolbowym do domu. Na co zwrócić uwagę przy wyborze? Młynek żarnowy mam więc nie będę kupował mielonej
  12. nie znałem tej strony a Sterrato fajny, obok 911 Dakar idealne auto na nasze asfaltowe bezdroża
  13. to drugie raczej Ci nie grozi w teorii najlepiej szukać mało hardcorowego ścieżkowca. XC full to maszyny do ścigania się z dość pochyloną pozycją - w treku pomijając supercalibra masz top fuela - który kiedyś był na szczycie jeśli chodzi o fulle xc (dzisiaj jest supercaliber) a dzisiaj nieco poszedł w stronę ścieżkowca ale DNA zostało. Dalej masz Fuel Ex - czyli taki najbardziej uniwersalny i w niego bym celował ale przepaści między nimi jakiejś nie będzie - chociaż lata lecą i mój Fuel Ex ad 2018 ma np bardziej stromą główkę ramy niż dzisiejszy Top Fuel. Płynąc do brzegu - patrząc na Treki i Canyona chyba zachowana jest stara zasada że Treki są bardziej nastawione na sport - długie i niskie ramy, bardziej predysponują do pochylonej pozycji. O ile długości ramy są +/- podobne to Canyon ma wyższą ramę - w teorii powinieneś być bardziej wyprostowany
  14. Każdy full będzie miał damper powietrzny (te na stalowej sprężynie daleko poza budżetem), im droższy tym będzie bardziej nastawiony na rypankę w terenie bo nikt nie projektuje tego typu rowerów żeby było wygodnie. Więc ja bym nie szukał na siłę zawiasu z jak najwyższej dostępnej półki bo kupisz coś, czego i tak nie będziesz wykorzystywał i na pewno nie zrobi dla Ciebie różnicy "na plus". Do takiej jazdy będziesz miał pół otwarty zawór, warto kupić pompkę do amortyzatorów bo samym ciśnieniem będziesz regulować progresję - a domyślam się, że damper będzie miał być raczej na miękko ale też nie na otwartym bo - przynajmniej wg mnie - nie nadaje się to do jazdy po płaskim, chyba że ktoś lubi się bujać jak lowridery w teledyskach Dr.Dre. Awaryjność zależy głównie od użytkowania więc nie ma podziału na awaryjne/nie awaryjne. Historie pt "znajomemu 10 lat temu w Krossie pękały linki zawiasu" trzeba olać, nikomu nic nie pęka od turlania się po lesie tylko od nie trafienia w zeskok po locie z dużej hopy, gdzie zawias dobił, wybrał ile się dało a reszta przeciążenia idzie w ramę i w ridera. Nie wiem jak z gwarancją w takim canyonie ale w razie "W" dużo łatwiej ( w teorii) dojdziesz swojego jak zawieziesz Treka czy innego Speca, Gianta to stacjonarnego sklepu i zagadasz z gośćmi niż będziesz się bawił w pingponga mailowego z jakimś niemiaszkiem 1kkm stąd Nie siedzę teraz w tabelkach a cały czas zmieniają modele - nie wiem jaką pozycje potrzebujesz na rowerze - czy bardziej pochyloną czy wyprostowaną
  15. Nie wiem jakie widzisz opcje w fullach treka do 9k najniższy Top fuel chyba tylko. Ogólnie trek to dobra firma, ramy ok, kiedyś zdobywali klientów dożywotnią gwarancją na ramę, dzisiaj dobre 30% jego ceny to logo i tyle. Jeśli kupować treka to tylko z dobrym rabatem. Od zawsze było tak, że w tej samej cenie można było kupić rower na lepszym osprzęcie m.in. w Canyonie czy YT - głównie przez to, że to marki sprzedające przez neta a nie butikowe jak Trek. A jakieś konkrety co do roweru? Czy chcesz fulla bo Ci się podoba i tyle? W fullu chyba nie uświadczysz innych osi niż sztywne, na pewno nie z tyłu - tylny trójkąt byłby zbyt wiotki, to nie HT
  16. to może stary model da radę dostać "tylnymi" drzwiami bo przynajmniej na oficjalnej stronie PL nie ma pozycji "GT2 - ani zwykłej ani RS"
  17. dobra, pogubiłem się. GT2 bazuje na wersji Turbo - nie ma wolnossącego silnika i z tego co widzę, ma mieć premierę w okolicach 2026r GT3 RS to wolnossak ale ma homologację, jakiś czas temu widziałem w Katowicach na parkingu. Coś jest tutaj namieszane no chyba że @SzefSzefow pisałeś o "R", bo zrozumiałem że "znajomy zamówił GT3 RS i go niedostanie", stąd moje zdziwienie. Jeśli chciał "R" i się nie załapał to rozumiem
  18. widzieli chyba 2 dni temu na ig. Ogólnie fajnie - widać, że GT3 RS nie jest z czapy tylko torowe "R" to rozwinięcie drogowej "RS" albo "RS" to cywilne "R" - tak czy inaczej łał. Tylne skrzydło jak w 964
  19. nie chce mi się tego czytać ale po tytule "przeciwdziałanie praniu pieniędzy i terroryzmu" - to tak, banki i bankomaty nie są rządowe ale jak idziesz wpłacić większą sumę to musisz podać skąd to. Jeśli regularnie wpłacasz chyba powyżej 1k euro to skarbówka zapyta skąd to masz - bo szukają terrorystów czyli Ciebie. Znajomy pół roku temu opowiadał mi historię jakiegoś mechanika z okolicy - dostał darowiznę od brata czy ojca - wszystko zgłoszone a i tak skarbówka wjechała na konto - bo konto prywatne + zakład mechaniczny - wszystko zablokowane i tłumaczenie "oni tylko sprawdzają i jak skończą to odblokują". Ile może trwać kontrola? Powiedzieli mu chyba do 6 m-cy. Nie wiem ile w tym przykolorowania ale 10 lat temu dostałem mandat i 2 dni spóźniłem się z zapłaceniem - miałem zablokowane konto od razu. Mandat opłaciłem ale zanim przelew na poczcie do nich doszedł zdążyli mi wjechać na konto w banku, zablokować i pobrać należność. Później mi zwracali Nie chce mi się czytać wszystkich postów ale pierwsze i najważniejsze - nie rzucajmy skrajnościami i walką z systemem. Kropla drąży skałę, pilnujmy swojego małego świata - podwórka, miejsca pracy, sklepów w których robimy zakupy - czy ktoś jest za czy przeciw gotówce to nie oznacza że od razu pójdziemy targać Glapińskiego za rękawy w prawo czy lewo Ostatnio też zasłyszałem pewnej "informacji" - która w żaden sposób mnie nie zdziwiła tylko - tak jak pozwalamy odejść banknotom tak samo nie zwracamy uwagi na to, co dzieje się obok nas. Ile osób ma smartwatha na ręce? Pokazują godzinę, sms, każą zrobić przysiady bo za długo siedzimy przy komputerze. Mówią nam jaki mamy poziom stresu, jak spaliśmy, jakie mamy tętno. A ktoś jest właścicielem serwerowni, na której są zbierane i zapisywane dane - zupełnie anonimowe - ale jednak z możliwością oszacowania miejsca. I okazuje się, że w województwie X dane wskazują na to, że ludzie będą statystycznie padać na serce. Ok, takie życie. Ale pójdziesz się ubezpieczyć i okaże się, że kolega z województwa Y ma taniej. Nie wiem jak teraz bo nie zwracałem uwagi ale w przypadku OC na samochód żeby było taniej wpisywano kod pocztowy z jakiejś wiochy ma mazurach czy innym podlasiu bo tam statystycznie kradną najmniej samochodów Pieniądz w ręce może nie jest potrzebny w dobie kart i blików ale gorzej jak go nie będzie. A tematy wojenek itd - pieniądz wtedy znaczy bardzo mało, karta nic - lepiej mieć niewiele z czegoś niż wszystko z niczego. Rolex na ręce i złote pierścionki będą najlepszą "walutą"
  20. Panie, to tylko braki techniki w zjeżdżaniu
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.