Znaleziony jakieś 20 lat temu na parkingu przed blokiem rodziców, gdzie grzebałem przy samochodzie. Ma uszkodzoną blokadę ostrza po otwarciu - ułamany trzpień zabezpieczający. Brakuje też bolca do odblokowania ostrza, kiedy chcemy złożyć nóż. Mechanizm otwierania działa bez zarzutu.
Leżał razem z narzędziami na zasadzie przyda się.W końcu stwierdziłem, że go wyczyszczę i przywrócę jako taki wygląd.
Próbowałem naprawić blokadę, ale to robota dla ślusarza.
Spróbowałem też ustalić co ot za nóż.
Na Polskich stronach cisza (na jakimś portalu był podobny, ale bez żadnego opisu).
Spróbowałem na zagranicznych i okazało się, że jest to produkcja więźniów Radzieckich zakładów karnych - to była jakaś tradycja, że więźniowie produkowali noże.
Rok produkcji jakiś 1960. Ten typ nazywa się AK-47 (od karabinu Kałasznikowa).
Największe zdziwienie było jak znalazłem takie na jakieś aukcji zagranicznej po 2 500 USD.
https://autoknife.com/index.php?l=product_detail&p=5451