Zamówiłem i ja Głównie z sentymentu, bo w końcu Gerlach jest Made in Poland Tak, tak.. trochę czytałem i nie chcę rozpoczynać kolejnego sporo o to na ile polski jest ten polski Gerlach. Jedzie do mnie grafitowy Gerlach Ontago z branzoletą mesh. Trochę żałuję, że nie wziąłem Ontago z żółtą tarczą. Byłby fajny zegarek wakacyjny, ale cóż. To mój pierwszy zegarek od trzech lat więc tymbardziej nie mogę się doczekać Ze starej kolecji ostały się dwa, które raczej mają u mnie dożywocie.