WItam, znów potyczki z zegarkami skierowały mnie do tego działu, chodzi o wostoka i jego werk. Czy to normalne że werk sobie po porstu swobodnie lata razem z tarczą w kopercie? Wszystko wygląda niby ok, a wcale tak nie jest, przy nakręcaniu widać jak minimalnie tarcza się rusza itd. Nie wiem co może być tego powodem, wszystkie śrubki są, pierścień mocujący również. Wymyśliłem tylko że dekielek chyba nie jest orginalny, może gdyby jakąś grubszą uszczelke? i wtedy dekiel mocniej by trzymał ten werk? (taka luźna myśl)