hmmm.... może wypowiem się z pozycji posiadacza zegarka Circle, a w przyszłości Gardy - nie nurkuję, ba nawet nie pływam na basenie - zegarek ma cieszyć moje oko podczas codziennego noszenia. Chociaż z tym codziennym to pewnie lekka przesada skoro większość z nas ma po kilka zegarków. Circle z perspektywy kilku miesięcy używania, poza koronką uważam za udany zegar ( inne rzeczy przestały mi przeszkadzać co świadczy o tym że nie były to istotne problemy np. zbyt małe okienko daty ) i myślę że Garda też będzie miała u mnie dożywocie. A czy to będzie zegarek sportowy czy nurkowy to mi to szczerza mówiąc zwisa.