Splot czynników, zegarkowa pasją pomału się wypala, odejście J.S., ostatnio zainteresowanie przesunęło mi się na bardziej mainstreamowe Longinesy.
Tak że Stowy już raczej nie kupię, ale jeszcze ponoszę czasem żeby nie zapyziały.
Tak patrząc na tego Hamiego z olx, to mechanizm wygląda na chińczyka, brak kamienia w module automatu, regulator jakiś inny. Odpuścić trzeba zdecydowanie.
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.