Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Gregorian

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    3254
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    7

Zawartość dodana przez Gregorian

  1. A w konspiracji knuje się jeszcze aktywniej
  2. Very sprytne. Nocne marki nie bedą mogły nic zepsuć w datowniku.
  3. Rosjanie byli/są nie do pobicia w swojej kreatywności!
  4. Czy on nie jest "zbyt dobrze" zachowany? Mam też pytanie - jaka tu może być średnica koperty?
  5. Gregorian

    Xicorr

    Trafne podsumowanie. Tutaj podobnie jak z Gerlachami rodzi się swoista legenda danego zegarka.
  6. Dobry kawał zegarka. Poza tym Eposy w ogóle wyjątkowo dobrze prezentują się na żywo.
  7. Gregorian

    GERLACH

    Wow. To nadaje zupełnie nowego znaczenia powiedzeniu "Czas szybko płynie"
  8. 42 lata, rodzina, firma, pasje...

  9. Ale czad! Meczet genialny. Dawny ZSRR to skarbnica pomysłów - dzięki temu jest co kolekcjonować.
  10. Ptaku: W sumie nie ma się co dziwić. Od paru lat są takie czasy, że zegarki leżą na witrynach i 2 i 4 lata. A jak znikają to w wielu przypadkach po prostu zmieniają lokacje (inny sklep z danej sieci)
  11. Yorki - ten Twój Łucz - palce lizać!
  12. Rakieta rewelacyjna ale trzeba powiedzieć, że sam zegarek trochę sobie pomógł bo niezłej urody! A ta Sława z gwiazdą to normalnie prawie wspólczesny FASHION albo nawet kierunek DESIGNERSKI. Świetna!
  13. Czy te witrynki kupowałeś własnie tam? Czyli te ceny są rozumiem do przyjęcia, rynkowe, nie przepłacone? Pytam bo kwota nie jest niska (699zł - 48szt.) ale jeśli to dobra cena to przynajmniej nie muszę szukac gdzie indziej.
  14. Gregorian

    Xicorr

    Dzięki. Salon znam (nawiasem mówiąc co najmniej dwa,trzy razy już tam kupowałem ) ale byłem chyba z tydzień temu i nie widziałem. Ale podjadę w tym tygodniu i się rozejrzę dokładniej.
  15. Gregorian

    Xicorr

    Czy/kiedy? Warszawy pojawią się w jakichkolwiek sklepach? Zegarek mnie " pociąga" ale mam zasadę że muszę osobiscie przymierzyć, żeby kupic (tematy nadgarstkowe itp.).
  16. Nie pół wieku, tylko pół roku. A za Merca to może i nawet dwa lata
  17. Fotki do dla mnie na razie za duży wyczyn. Natomiast żeby była jasnośc - ta 50mm to nie Oris tylko w ogóle zegarek w mojej kolekcji. Jest to genialny, taki militarno-podróżniczy PRO TREK 1500 (Casio) - mój najwiernieszy towarzysz na tzw. "kurzenie się" - podróże, natura, woda, off-road itp. A w takich sytuacjach po prostu idealnie pasuje do stroju i okoliczności. A na ręce jest po prostu optymalny.
  18. Mój nadgarstek ma 19,5cm czyli "próg bólu" jest na 40mm. Aktualnie czekam na Orisa Big Crowna Flight Timera - 42 albo 43mm (nie pamietam) - i to już jest OK ale w ogóle mam tez w kolekcji 50mm.
  19. Gregorian

    Revue Thommen

    Jaki jest właściwie dzisiaj status tej marki? W Polsce praktycznie niewidoczna sklepowo ale widziałem na stronach Dolińskiego kilka ofert. Ze względu na historię jak też falową modę (RT miał swoje momenty) marka wydaje się być bardzo tajemnicza i mogąca podkreślać osobowość.
  20. Pełna zgoda. Mocno sie rozglądałem za tymi większymu diverami Orisa, sporo przymierzałem i autentycznie przy każdym tytanie czułem dyskomfort, że są takie lekkie (zwłaszcza w odniesieniu do wielkości i masywności). Jak dla mnie to zegarek na bransolecie "musi" ważyć. Natomiast nie jestem pewien czy po dłuższym noszeniu nie zacząłbym doceniać kwesti lekkości - w końcu z czegoś wynika ta koncepcja producenta. Koncepcja tym bardziej, że sprzedawcy sami potwierdzali ogólnie małą dostępność modeli na stali.
  21. Piękna ta Grovanka. Widać w niej też sporo uroku wygenerowanego upływajacym czasem. Na dzisiaj bardzo zbliżone są w tej stylistyce Orisy - w sumie zarówno z kolekcji Classic Date jak i niektóre Artelier.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.